Super temat 👍 U siebie też wspawałem te nic nie warte jabłka. I tak jak mówisz jak podniosłem to wcisnęły się w wał miernika impulsów. I pojawił się problem bo na tyle go wychyliły do tyłu że miernik z czytał że ma jeszcze podnosić bo był ustawiony na regulację siłową i nie mogłem go za Chiny opuścić. Dopiero uniesienie na chama każdej lagi na lewarku i wyjęcie sworzni z wieszaków zluzowalo mechanizm i ramiona opadły. Podszlifowałem je dość mocno i działają ale teraz nie wyglądają na wytrzymałe. Dzięki za link do sklepu. We wtorek zamówię te właściwe. Pozdrawiam i Wesołych Świąt.
Bardzo dobre merytoryczne filmy, pozdrawiam, chętnie oglądam takie problemy. Otóż zauważyłem, że masowo występuje w zamiennikach urywająca się śruba z gwintem w wieszaku rególowanym podniśnika do ciężkiej serii.
Te lagi z agricoli to nieporozumienie. Dobrze, że grube to je ratuje, ale są zrobione z papieru - wiertło 5mm bez problemu tą stal bierze.... paranoja. Te oryginalne stare dałem do tokarza, żeby rozwiercić na większe sworznie, sprzętu na nich nałamał i ledwo 1mm wybrał :) Pozdro ! super filmik
Ludzie sami nauczyli sklepy i hurtownie sprzedawać szajs, gdyby rolnicy oddawali złe części, bo nie pasują lub coś się z nimi dzieje to hurtownie nie brały by od lipnych producentów. Jeśli w przeciągu dwóch lat coś Ci się złego stało to kita do sklepu i niech dają nowe. Ty podszlifujesz, Adam podszlifuje, Karol podszlifuje i ja kupię i dalej będzie lipa. Oglądam dużo filmów z remontów maszyn i u rolników zawsze jakieś części nie pasują. A budowlańcy ?? Nie pasuje, sworznie się wytarły po roku - reklamacja! nie ma problemów żeby coś nie pasowało. A tak mi się wydaje że kula powinna być z miękiego materiału po to by ona się wytarła a nie gniazdo.
Wywiercić dziurę dalej w strone tyłu do wieszaków podnośnika aby zwiększyć udźwig podnośnika. Dodatkowy ballast do ciągnika na koła od środka felgi . Wtedy w orce i innych agregatach zmiejszy się uślizg tylnej osi i znacząco zwiększyć uciąg
Na wiosnę wymieniałem te jabłka w swoim 12145 wstawiałem te "dziadowskie". Ale spawałem tak aby otwór zgrywał się z oryginałem- lagi nie ciąłem pod kątem prostym. W jednym musiałem delikatnie spoinę przeszlifować, bo za bardzo ją nadlałem
Tam gdzie stare dobre to regeneracja a jak mus mieniać to mam sprawdzoną agromę, gdzie zawsze pytają czy chce lepsze czy gorsze. Zależnie od producenta jest to różna żywotność ale ogólnie nie jest źle a ciągniki naprawdę dadzą się lubić 😅
Co do MTZ i Pronar to za mało miałem z nimi czynienia by wyrazić o nich jakąś bardziej konkretną opinię. Podobno pod tura się nie nadają ponieważ potrafią pękać korpusy skrzyni, ale czy to wina ciągnika czy operatora nie wiem. Znajomy ma MTZ 82 takiego już leciwego w starej okrągłej kabinie od nowości, pracuje nim w polu i ogólnie z tego co mówi to zadowolony z tego sprzętu jest.
Mógłbyś podać ile mm ma wewnątrz na boleć w tej kulce i szerokość tej kólki, myślę takie do 60siatki wspawac, bo te moje nowe ramiona mają 2 sezon i wyrobione jak oryginalne są
A ja rzucę takie pytanie.czy te jaja smarować czy nie. Bo smarując daje się poślizg przez co nie skrzypi nie strzela nie wyciera się. ale z drugiej strony posmarujesz przykleja się piach i kurz który też wyciera jak papier ścierny. Pozdrawiam
Z mojego doświadczenia to smarowanie specjalnie nic nie daje. Jak materiał jest twardy to piach mu nic nie zrobi, bo rozgniecie go w pył, a jak miękki to czy smarowane czy nie i tak szybko poleci.