Na opuchnięte stopy nie ma nic lepszego od przytulii czepnej.Od dwóch lat puchły mi stopy , odkąd zaczęłam pić przytulie problem się skończył sama byłam w wielkim szoku że tak zadziałały zioła.Wiadomosci na temat tego zioła zasiegnelam z książki zielarskiej którą mam od ponad 30 lat.
Ja piję świeżą przytulnie teraz jest w pełni sezon na to zioło.Pije dwie szklanki dziennie.Przytulia bardzo jest pomocna przy oczyszczaniu wątroby, trzustki śledziony ,nerek oraz układ limfatyczny.Pozdrawiam
@@andzelikabebnowska6052 Czy Pani ma przepis jak ten napój przygotować ? Czy po prostu poszukać w internecie Przepraszam za kłopot I jeszcze raz dziękuję za informację
Nigdy mi nie puchły nogi,a przynajmniej tak myślałam, dopiero jak przeszłam na keto to się zdziwiłam któregoś dnia jakie mam szczupłe stopy! Dzięki piękne I pozdrawiam
Wczoraj znalazłam przytulnie w sanockim parku. Trochę po piję i dam sąsiadkom. Mam 68 lat narazie nogi mi nie puchną, ale naprawdę dużo chodzę z pttekiem, prywatne wycieczki z koleżankami i samotne spacery, które też bardzo lubię 😀🤗 Ostatnio wyszukuję górki lub takie ścieżki w parku które są najbardziej strome. Zachęcam, ponieważ wszelkie porady medyczne zaczynają się od : dużo ruchu 👍🤓
To czy puchnąć nogi nie zależy od wieku,ja mam 78 lat,nigdy mi nie puchły nogi,byłam u naczyniowa wszystko ok,powiedział że na limfe nie ma leku,zaczęłam brać przytulie jest nie całkiem lepiej ale bardzo pomaga,jestem bardzo energiczna ,rower dużo chodzę i codziennie ćwiczę POZDRAWIAM
Nie jadam pizzy, hamburgerow, nie jadam slodyczy czy chipsow, jem warzywa i ryby, nie pije kawy, woda bez gazu, nie pale, nie pije, chleb zadko i tylko ciemny, uprawiam sport, ale bez przesady... i juz zaczynaja mi puchnac nogi.
Przeplyw limfy wspomaga pompa mieśniowa ( ruch) , jeśli ma sie obrzeki, to koniecznie z pończochą uciskową. Kompresja od zewnatrz, tak samo jak i drenaż limfatyczny wspiera transport limfy. Od wewnatrz jest to ruch perystaltyczny i pulsacja naczyń krwinośnych. Ten pan nie mowi o poważnych obrzękach limfatycznych pierwotnych, bądź wtórnych. W takich przypadkach kompresja jest konieczna! Dla lepszego transportu limfy polecana jest dieta niskoweglowodanowa ( ketogeniczna) i najlepiej 3 posilki dziennie ( post przerywany)
Wrocilam właśnie autokarem z wczasów i nogi spuchnięte jak banie przypadkowo trafiłam na Pana film i bardzo dziękuję za b.cenne rady pozdrawiam serdecznie 👍😊
Magnez 2xdziennie po okolo 350mg-400mg ,stop jakakolwiek kofeine ,alkohol,slone ,ostre jedzenie ,pic duzo wody niegaz.wszelkie opuchlizny mina oraz kazda inna dolegliwość, tylko codziennie mg.uniikaj octu rowniez I jakichkolwiek antybiotykow bo to wyplukuje najcenniejszy biopierwiastek zycia magnez..Na marginesie,organizm umiera tylko wtefy gdy mu zabraknie naszego paliwa czyli magnezu.
Aby nogi nie puchły i nie kręciły podczas podróży wystarczy tydzień przed podróżą zastosować dietę bez węglowodanów/cukru, mąki, jeść dużo mięsa i zero pieczywa, a na 100% nie będzie problemów z e spuchniętymi nogami i problemami z krążeniem podczas podróży. Pisze to z doświadczenia, jestem osobą która dużo podróżuje po 20godzin autokarem i wcześniej miałam potworne problemy z krążeniem podczas jazdy wykupywalsm dodatkowe miejsce w autokarze by móc rozprostować nogi i jakoś przetrwać , ale na wiele się to nie zdała, brałam różne środki na krążenie, maści, żele nic to nie dawało. Dalej miałam taki problem ze nie wiedziałam co mam z nogami zrobić , po przyjeździe tydzień czasu musiałam chodzić z potworna opuchlizna i bólem. Dopiero zastosowanie się do zasady że kilka dni przed wyjazdem robię restrykcje polegające na zupełnej rezygnacji z owoców słodkich, cukru i mąki i to zdaje super egzamin, nogi mam normalne, bez problemu jestem w stanie znieść taka podróż .
Zawsze dobrze jest zlikwidowac najpierw przyczynę ale też nie poprzestawać na pomaganiu sobie doraźnie. Z moich doświadczeń wynika, że przyczyn jest wiele. I to co tu powiedziane i napisane jest po części prawdziwe. Istotną przyczyną nadmiaru produkcji limfy jest nadmiar toksyn i " chemii" w organizmie. Aby się tego pozbyć organizm zwieksza produkcję limfy (powinna zadziałać jak wewnętrzny prysznic). Ale tak się nie dzieje i pojawia się opuchlizna. Proponuję zażywać jakiekolwiek preparaf oczyszczający organizm z toksyn i nadmiaru metali ciężkich oraz drenaż limfatyczny u dobrego fachowca. I to jak najszybciej. Bo gdy skora zrobi sie później cieniutka jak pergamin to nikt nie podejmie się wykonania masażu- drenaż limfatyczny. Nie jest moim celem straszenie nikogo ale zaniedbanie powstającej opuchlizny i nadmierne spożywanie preparatów odwadniających prowadzi do śmierci.
Witam ,mam ten problem z lewa stopaod lat,wczesniej puchla mi lewa stopa podczas upalow lub wieczorem ,niestety od jakiegos czasu nawet boli przy chodzeniu,opuchlizna nie jest duza ,ale...Twoja odpowiedz jest bardzo madra i logiczna,tak ,ze powalcze z tym problemem Serdecznie dziekuje za rade
Ma Pani rację. Jest filmik, gdzie terapeutka pokazuje jak masować samemu poczynając od brzucha, pod kolanami i ściągać limfę w okolice pachwin. Potem powoli od kostek, łydki i ciągnąć też do pachwin. Trwa to długo ale pomaga. Napewno najlepiej żeby robił to dobry terapeuta. Mnie coś takiego zrobiło się po przechorowaniu covida. Byłam tak słaba, że z trudem moglam wstać do łazienki oraz ledwo moglam się podnieść by napić się czegoś. Po chorobie zauważyłam do pół łydek czerwone kropki. A potem dziwna zmiana całych łydek. Twarde jakieś jakby,nieregularne, podskórne obrzęki. Lekarz chirurg to zlekcewarzyl. I dopiero z filmików i różnych komentarzy internautów dowiedziałam się co to może być. 😢 Pozdrawiam wszystkich Państwa.
Dziękuję za przystępny i sympatyczny sposób podania inf. Kostki mi opuchły kilka lat temu gdy siedziałam po10-12 h przy biurku. Było chodzenie po lekarzach. Bez efektu. Teraz pracuję ( już emerytka) po 8 h i mam od teraz postanowienie skończenia z pieczywem i pierogami.
Cześć, dzięki za komentarz i trzymam kciuki. Upały też dokładają się do zatrzymywania wody w organizmie, ale zmiana diety będzie kluczowa. Pozdrowienia!
Cześć, bardzo dziękuję i też myślę że ważny! Szczerze mówiąc, nawet teraz pisząc czuję i widzę, że nogi mam spuchnięte, zaraz muszę wstać i rozruszać "gnaty" :-) Temat jest ważny i niedoceniany! Pozdrowienia :-)
Witaj 🤸♂️🤸♂️z tą limfą to ja widzę że nie ma przelewek 🤭dzięki Maciej że o tym mówisz ...jak to dobrze mieć takiego strażnika ...coś nie tak !pyk telefon i mamy wiarygodne źródło wiadomościn ,przyswajalne treści no i co jest bardzo istotne dla nas kobiet...przystojnego Maćka 💞🏋️🏋️🏋️
Warto wspomnieć w tym temacie o lipodema, który dotyczy około 30% populacji kobiet i ta opuchlizna nie jest związana z dietą. Ciekawy materiał, dziękuję.💙☀️🍀
@@Schudnijpo50 Wredna bo większość ludzi nie wie co ich trafiło, w Polsce diagnozuje się od 2 lat ale też na zasadzie wkrecania ludziom, że jest nieuleczalna. Można ją cofnąć dietą i ruchem, jest badanie z którego wynika, że potrafi się cofnąć nawet u osób 90+. Jeśli targetujesz 50+ i kobiety to warto znać mechanikę tego zaburzenia. Pozdrawiam. 🍀
@@Schudnijpo50u mnie zastój limfy w 1 nodze od 15 lat (mam 23) a diagnoza to "NABYTA CHOROBA POPRZEZ ŹLE OBCIĘTY PAZNOKIEĆ" Nie ma na to lekarstwa niestety co jedynie ulgi w postaci drenaży itp..Nauczyłam sie z tym żyć aczkolwiek lato i dłuższe chodzenie w pracy to jest katorga..Ale mimo wszystko fajnie było Cie posłuchać!
AM pytanie...jeśli akupresura stop na opuchliznę to słyszałam ,że najpierw trzeba odblokować węzły limfatyczne od pachwin a wtedy dopiero stopy...czy to prawda?
Super odpowiedź. Masz wiedzę. Masz rację. Domowa trampolina jest najskuteczniejsza na to , żeby limfa zaczęła się oczyszczać z toksyn. Jak limfa zacznie działać to za jakiś czas usunie wszelkie zastoiny, toksyny i inne zanieczyszczenia. Co jest gwarancją powrotu do zdrowia. Więc skaczmy na trampolinie codziennie. Bo to zdrowo.
Bardzo ważny temat, zabrakło wg mnie metod "domowego" radzenia sobie gdy już ta opuchlizna zaistnieje. Niestety z węglami potwierdzam, w sumie mam wrazenie, że nawet nie chodzi ogólnie o węglowodany, co konkretnie o wysokoskrobiowe produkty. Przynajmniej ja po takich pęcznieję jak ryba nadymka
@@Schudnijpo50 o to to! Koniecznie! Ewentualnie jakby ci się chciało to może jakieś rady dla "puchaczy" znaczy ludzi z puchnącymi kończynami 😉 może jakąś akupresura, zioła, medycyna chińska...nie samym furosemidem człowiek żyje 😉
@@NICEFATCAT Dla mnie najszybciej działa wykluczenie z diety zbóż, nabiału i cukrów. Do tygodnia schodzą obrzeki, czasami gdy organizm jest odwodniony to puchniemy, poczytaj o pompie potasowo sodowej i jeśli jesteś kobietą o lipodema, czasami puchniecie ma podloże chorobowe. Zawsze odpowiednie nawodnienie i dbanie o magnez i potas + ruch w dowolnej formie przynosi poprawę. Basen, qi gong, cokolwiek co pozwoli usprawnić pracę ukladu limfatycznego. Wspaniałego zdrowia życzę.☀️
Obrzęki nóg mogą też mieć chorzy na niewydolność serca i wcale nie muszą być otyli. "Pompa" nie pracuje, jak należy i dlatego puchna nogi. Tak miał mój brat, ale już jego nie ma na tym świecie. Mój mąż ma problemy z sercem i pierwsze pytanie kardiologa-czy nie puchna nogi?
Ja dzis rowno 2 miesiące nie mam juz dziadka przez takie opuchniecia... Niewydolność serca a później płuc :( radzę wiec z doświadczenia nie bagatelizować bo moze byc za późno 😢
Mam problemy z tarczycą i potwierdzam wpływ diety... Jak zjem za dużo brokułów to czuję się jak bym nagle przytyła, co mija po dwóch dniach. Przy chorobie tarczycy trzeba ograniczyć warzywa krzyżowe. Mój pomiar to czy spodnie zapinają się bez problemu... 😊 Orzechy włoskie, słonecznik, pestki z dyni bezcenne.... Gorzka czekolada 90 Wawel, jem z owocami, bo jej nie lubię, ale jest bardzo zdrowa... Przecier pomidorowy w szklanych butelkach na gorąco, potas i likopen, antyoksydant...
dziekuje rano mam szczuplutkie a juz kolo poludnia juz puchna mam dne moczanowa wypijam 2 l wody DZIEKUJE ZA przekazania wiadomosci kupilam witamine b1 i czekam na rezultat pozdrawiam
Dla opornych w zmianie trybu życia i diety pomaga zwłaszcza przy upałach moczenie stóp w chłodnej wodzie, żel Altarnicżel oraz Calcium dobesilate Hasco 500mg na receptę i unoszenie po amerykańsku nóg w górę.
Cześć i pełna zgoda, ziemniaki naprawdę warto ograniczyć, a jeżeli już mamy ochotę - najlepiej zimne, z lodówki, mają wtedy znacznie niższy indeks glikemiczny :-) Pozdrowienia!
Super się Pana słucha.. właśnie ten problem dotknął moją Mamę, ktora ma zwyrodnienie stawów i niestety nie może chodzić..😢 unosimy konczyny ale długo sie nie da..może znajdzie Pan jakąś radę..🙏 pozdrawiam serdecznie..
Witam serdecznie, dzięki za miłe słowo, bardzo chciałbym coś poradzić, ale obawiam się że moja wiedza tak daleko nie sięga - lekarz specjalista będzie bardziej kompetentny. Pozdrowienia!
Niestety obrzek nog to cecha osobnicza u osoby z normalna sylwetka. Są osoby , ktore lubia produkty mączne, kanapki, słodycze tez i ciasta, a nogi im nie puchną. Przy tej dolegliwosci jest inne zaburzenie, niewydolność jakas w zastoju limfy..
Cześć i dzięki za komentarz. Pełna zgoda, to w dużej mierze kwestia indywidualna, podobnie jak tolerancja na węglowodany w ogóle. To, co jednej osobie uchodzi płazem, u innej będzie problematyczne. Przyczyn puchnięcia nóg i kostek rzeczywiście jest wiele, ale redukcja węglowodanów + aktywacja mięśni są kluczowe. Z mojego doświadczenia, oczywiście :-) Pozdrowienia i jeszcze raz dzięki!
Ciekawym zjawiskiem jest to że gdy sporzywam zboże Eko to nie upchną mi stopy, a po spożyciu produktów zbożowych przemysłowej produkcji, następnego dnia nie tylko stopy ale też i dłonie, uda są napuchnięte jak balony. To reakcja na obecność toksyn. Np. Glifosat. Ten jednostek recytuje cudze koncepcje podręcznikowe z przed wielu lat. Każdy udaje głupa i ukrywa że przyczyną są toksyny w antyżywności.
🎯 Dokładnie w punkt!To glifosat zatruwa limfę, a nie mąka.Kiedy jem coś co upiekłam sama na mące orkiszowej lub bio pszennej, nie ma opuchlizny ani problemów gastrycznych, na czele ze wzdęciami.Kiedy zjem bułeczkę ze sklepu, wszystko mi puchnie i wzdyma
Nie jem tego wszystkiego szkodliwego co Pan wymienia, ale w lecie od co najmniej 30 lat puchną mi nogi w kostkach, a zimą kiedy jest niższa temperatura nie puchną. Jestem przebadana kardiologicznie i nefrologicznie i specjaliści nie znaleźli przyczyny tych opuchnięć. Glukozę mam książkową i inne wyniki też.
Cześć, dzięki za wpis, u siebie też obserwuję taki efekt. Rzeczywiście, latem organizm ma tendencję do gromadzenia wody. Spróbuj może pić nieco więcej wody niż zwykle - w lecie znacznie szybciej odwadniamy się, organizm próbuje temu zapobiegać poprzez retencję właśnie. Mi pomagają też codzienne zimne prysznice. Jeśli tego nie lubisz (a mało kto lubi ;-)), polecam Ci maksymalnie zimny prysznic na nogi, od pachwiny w dół, po co najmniej 1 pełnej minucie na nogę. Tak, żebyś wyraźnie poczuła że skóra jest mocno schłodzona. Pozdrawiam i mam nadzieje, że szybko zobaczysz efekty.
@@Schudnijpo50 Znam te sposoby, a nawet jeszcze jeden, jak oprę nogi o ścianę tak w pionie, to moment opuchlizna znika, ale za 2 godziny jest z powrotem. Naczyniowiec próbował tłumaczyć, że w pewnym wieku wyłącza się pompa i dlatego woda się gromadzi, ale jak go zapytałam dlaczego w zimie, jesieni, się nie wyłącza, tylko latem, to już zamilkł i niczego się nie dowiedziałam.
No właśnie, tak to jest czasem ze specjalistami, kiedyś miałem podobnie z nadmiernym poceniem się - każdy doktor miał swoją teorię. Apropos opuchlizny - pozostaje więcej ruchu, serio mam podobnie jak Ty, kiedy latem posiedzę przy kompie przez godzinę mam balony zamiast nóg.... Wtedy gimnastyka, przysiady, uniesienia, itd.
Cześć, mogę polecić wszelkie ćwiczenia aktywujące łydki, czyli wspięcia na palce, chodzenie na piętach, itd. Ale doskonałe są też ćwiczenia na leżąco. Zawsze przed snem i zaraz po przebudzeniu, jeszcze w łóżku, wykonuję krążenia stopami, coś w rodzaju rysowania kółek w powietrzu. Każda stopa niezależnie, po 10 kółek w lewo i 10 kółek prawo, mocno naprężając mięśnie, tak aby kółka rysowane przez palce stóp były jak największe. Bardzo fajne ćwiczenie, działa, polecam :-) Pozdrowienia!
Nie tylko. Częściej zależy to od siedzącego trybu życia...często praca siedząca albo stojaca winda samochód i tak krążenie cierpi ..nie ratuje niedzielny jogging albo palestra
Nie jem slodyczy ani przetworzonej zywnosci. Nie jem weglowodanow. Jem dwa posilki dziennie. Warzywno - tluszczowe. Niestety, kiedy zrobi sie cieplo puchne jakby ktos mnie napompowal.
Cześć! Wiesz, mam całkiem podobnie, też latem puchnę niemiłosiernie. Jeśli mógłbym Ci coś podpowiedzieć - spróbuj zmusić się do picia większej niż zwykle ilości wody, np +1 litr ekstra dziennie. Latem to ma znaczenie, odwadniamy się szybko, organizm w takich sytuacjach ma tendencje do zatrzymywania wody. Trochę to może mało intuicyjne, ale im więcej pijemy - tym mniej wody zatrzymujemy. Pozdrowienia!
Woda z malutkim dodatkiem soli przyczynia się do lepszego nawodnienia komórek. Woda bez soli tylko przez nas " przelatuje". Woda pita szybko dużymi łykami też tylko przelatuje i nie nawadnia. Lekko osoloną wodę najlepiej popijać częściej, powoli i małymi łykami.
W mięsie i " naszych" warzywach jest dużo toksyn i metali ciężkich. Nie proponuję zmieniać tej diety jeśli pasuje. Ale włączyć jakikolwiek preparat oczyszczający krew z toksyn i metali ciężkich oraz drenaż limfatyczny.
Witam. A co z piciem wody w tym wypadku? Picie kawy czy ziółek. Chodzi o przykład jaki Pan podał odnośnie pizzy i przerwy w jedzeniu. Czy w tym czasie można pić wodę, kawę, zioła?
Cześć, no tak, to na pewno nie sprzyja odprowadzaniu limfy, itd. Pozostaje tym bardziej pilnować diety i dbać o jak najwięcej ruchu i stymulacji pracę mięśni nóg. Pozdrowienia!
Niczego nie robie z tych rzeczy co pan wskazuje. A pomimo to puchna mi stopy mam obrzeki. Biore systematycznue leki jrstem cukrzykiem a wirczorem jrstem spuchnieta dopiero rano jest normalnie i ns krotko. Jestem ovzywiscie po kondultacjach z lekarzem cardiologiem
Zadna dieta tylko magnez bo gdy brakuje magnezu ( a ma kazdy ) wtedy tworzy sie miazdzyca ,zle krazenie jest .Badanie krwi nie wykazuje niedoboru magnezu bo jest za slabe, to powinni wiedziec ci ktorzy " lecza Nas niby",tylko ze oni maja miazdzyce i depresja jest tylko i wylacznie z braku mg tez co ma kazdy tylko w innym stopniu oraz kazda choroba jest podstawa niedoboru magnezu. Organizm umiera gdy mu zabraknie paliwa czyli magnezu. Trzeba pic duzo wody niegaz bo w niej tez jest magnez I uzupelniac codziennie magnez 2xdz po 300mg jedna dawka, odstawic wszelka kofeine alkohol slone ostre jedzenie na dluzszy czas. A leki na tecepty wyrzucic do kosza bo to nie pomaga .
A co jak ktoś choruję na choćby toczeń rumieniowaty, co wyrzucić leki ? Tutaj leki są niezbędne, oprócz tego dieta i życie bez cukru... To co pani napisała jest ogólnikowe i bez sensu dla ludzi z chorobami przewlekłymi.
Musiałbym ci wyliczyć co jem a wszystko co wymieniłeś nie jest w moim jadłospisie. Mimo tego raz na tydzień mam spuchnięte nogi. Mimo tego raz na tydzień mam spuchnięte nogi, bo coś poszło nie tak. Nie są to nogi pracownika , zapierdalającego jak kiedyś i te właśnie nogi zużywały wszystko. Pot po dupie ściekał i nie nadążałem uzupełniać płynów. Długa kąpiel po pracy , czy inne rzeczy ale to nic nie dawało. Tak mam, osiągnąłem ponad pół wieku i nie wnikam. Myślę też ze dużo jest zależne jakie zarazki noszą kumple do pracy. Jak rozbolą mnie schaby a kręgosłup robi się czuły, zęby tkliwe to wiem że atakują mnie jakieś bakterie , wtedy coś więcej wit C , trochę przeciwutleniaczy i jakoś leci. W gorszych wypadkach ze 3 dni "olfen" i pracuje się dalej bez przerwy. Nie mogę sobie jeszcze pozwolić na wypoczynek.
Cześć, masz oczywiście rację, powodów zatrzymywania wody w organizmie jest więcej - nie tylko dieta; choć dieta ma kapitalne znaczenie. Ale pełna zgoda - wysiłek fizyczny, ruch i pompa mięśniowa powodują, że woda i limfa nie mają szansy się utrzymać. Choć kiedy mi się zdarzy przesadzić z jedzeniem wieczorem - choćby jeden jedyny raz - budzę się rano zlany potem (organizm podkręca "termostat" i dosłownie spala nadmiar energii) i opuchnięty od pasa w dół. Nawet intensywny wysiłek wtedy mi nie pomaga, przez kilkanaście godzin mam balony. Genetyka gra rolę, stany zapalne jak najbardziej też i infekcje bakteryjne na 100% także. Dzięki za ciekawy komentarz, pozdrowienia i najlepszego!
@@Schudnijpo50 Jem coraz mniej, nie mam picia słodkiego, jem ziemniaczki, mięsko gotowane, mniej smażonego i wsuwam tezę :) "psa haskiego" na Alasce który potrafi biec aż padnie na garści karmy ciśniętej w śnieg. Organizm się tak przyzwyczai do obciążenia że na małej garstce strawy nie schudnie i koniec, nic nie zrobisz. Choć mechanizmu kalorii nie przeskoczysz, poniżej 1500 i waga schodzi ale tak powoli że aż załamuje ręce :). Bym musiał pracować po pracy bo moja praca przychodzi mi już lekko.
Jeśli utknąłeś na płaskowyżu - czas chyba na post. Próbowałeś jednego posiłku dziennie? Ale takiego naprawdę sycącego? Zerknij tutaj: ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-R3-iBQs5SBA.html Sorry, ale poniżej 1500 kcal to już lekka przesada, głodzisz się, daleko tak nie dojedziesz. Rozważ też posty 2,3,4 dniowe - nie jako metodę odchudzania, ale zresetowania metabolizmu, oczyszczenia organizmu i pchnięcia Cię na nowe tory. Nie ograniczaj kalorii - ogranicz liczbę posiłków i wprowadź okno żywieniowe, np. 6-godzinne.
@@Schudnijpo50 Tak masz rację , głodówka jedynie chyba coś zmieni. Tydzień coś po jem normalnie a potem szlaban na lodówkę , konkretny. Mam taką potrzebę zmiany, ale nie ma tego zagrożenia, nie ma impulsu. Szkoda tylko że chemii nie znalazłem na łaknienie :) , a widzisz anorektyczki znalazły ... heheheh .Kiedy walczysz sam ze sobą to jest jeden na jeden , ale gdy ktoś dołączy i powie ci to samo już jest 2 do 1 :)... Muszę już coś zrobić bo "pikawa" na koniec dnia mówi że jest za ciężko. A przy głodówce w 2020 to ciśnienie mi spadło na zagrażające mojej egzystencji na 120/70 a mój standard to 150/99 :) , a ostatnio to 170/105. Więc już czas.
Czy można prosić o film na temat opuchnietych rak Nie mialam szczęścia zeby ktorys lekarz a bylam u kilku cos mi zasugerował co robić i nie zbadał niczego dlaczego są opuchniete😢😢
Cześć, i dzięki za pytanie. Sądzę, że większość zaleceń związanych z nogami sprawdzi się też w przypadku rąk, zatrzymywanie wody w organizmie rzadko kiedy dotyczy tylko nóg. A więc odpowiednia dieta i ruch. Ale, z ręką na sercu, konkretnie na temat rąk niewiele miałbym do podpowiedzenia :-) Serdecznie pozdrowienia i dzięki raz jeszcze!
Dieta doktor Ewy Dąbrowskiej( wyłacznie warzywa i owoce), duża ilość surowych sokow tłoczonych samodzielnie przy pomocy wyciskarki wolnoobrotowej, sen, eliminacja soli, suplementacja potasu i wit B1. Można sie wspierac pastą douretyczną Debelizyną albo Fitolizyną. kompresoterapia. Duzo ruchu, spacerów.
Dobrze mówisz. Dieta dr Ewy Dąbrowskiej. To jest to co nam potrzeba. A konkretnie chodzi o post dr Ewy Dąbrowskiej. A dopiero po poście można zastosować dietę Ewy Dąbrowskiej. Bez postu nic nie da sama dieta. Najpierw post czyli głodówka warzywno - owocowa.
Ani slowa o pociagu wody. Ja mialam ten Problem zawsze w czssie upalow. No i wyczytalsm ze trzeba Pic Duzo wody. Pomoglo jak za czarodziejska rozdzka! Pijcie wode!!!!!!
Resume: główną przyczyną opuchlizn jest dieta węglowodanowa, szczególnie wysokoprzetworzona. Płatki drożdżowe jedz. Uprawiaj ruch. Dziękuję serdecznie.
Nie 😎 Główną przyczyną wysieku limfy jest nieprawidłowe działanie ukladu limfatycznego, powodów dllaczego działa dysfunkcyjnie może być wiele, chociażby choroba serca, najczęściej zalanie związane jest z brakiem regularnego ruchu. Węglowodany to nie jest demon, cała Azja żyje na wysokich węglach, ciekawostką jest że można być odwodnionym tkankowo i zapuchnietym. Każdy organizm jest inny i każdy trzeba zdiagnozować osobno.
Zgadzam się, że przyczyn może być wiele. Ja dodałabym kolejną a może nawet podstawową. Za dużo chemii w organizmie. Organizm produkuje więcej limfy aby ją wypłukać. I sam sobie nie radzi. Proponuję cokolwiek co oczyści organizm z toksyn.
Jestem szczupły 185 cm przy wadze 70 kg i widać mi dosyć mocno żyły na nogach Czy to jest spowodowane tym że właśnie jestem szczupły czy czymś innym i jak to można zredukować?
Cześć, zdecydowanie jest to związane ze szczupłą budową ciała. A dodatkowo z dobrym krążeniem. Żyły będą też lepiej widoczne po wysiłku mięśniowym (tzw. pompa). Wiesz, to jest raczej objaw zdrowia, chyba nie ma co tego redukować, no chyba że to bardziej żylaki, niż żyły? Pozdrowienia!
Cześć! Wiesz, z ręką na sercu - to nie wiem. W rozsądnych ilościach, na pewno OK. Natomiast takiego słodzonego, rozpuszczalnego kakao to bym raczej całkowicie unikał :-) Pozdrowienia!
Swieta prawda ,jak stosuje diete to od razu nozki chudsze i czuje sie lepiej i chudne.. Ale ciezko sie diety trzymac.😅😂 Bo synek pizze kupuje do mag donalds mnie zaprasza ale dzieki bogu teraz tam sa salatki ale lubie shek truskawkowy😱
Gdzie szukać tych opasek kompresyjnych - jakiej firmy? Jak dobrać rozmiar? Z tego co wiem, to kupując kompresyjne podkolanówki trzeba dokonać precyzyjnych pomiarów goleni, aby dobrać odpowiedni rozmiar. Za luźna nie spełni zadania, zbyt ciasna może poważnie zaszkodzić. Na Temu są jakeś opaski, o których nic nie piszą. Są tam takie rozmiary jak np L/XL (jeden rozmiar) co raczej nie wzbudza zaufania. Albo rozmiary w cm w dużych przedziałach 24-43, 32-50 itp. Poza tym ich opaski mają w górnym zakończeniu ściągacz, który zapewne uciska pogarszając sprawę. Prosiłbym o jakąś radę.
Ja mam jeszcze śmieszniej 🤣 . Lewa noga jest ok , za to prawa żyje własnym życiem . Chorowałam na różę , przez 6 miesięcy byłam na antybiotyku i na prawej nodze została mi duża opuchlizna . Lekarz mówił , że to zastuj limfy . Sama nie wiem jak się ,tego pozbyć 🤔🤔🤔 .
Cześć, moja prawa też jest znacznie bardziej masywna od lewej - puchnie jako pierwsza, chudnie jako druga :-) Ale chyba po prostu tak już mam. Jeśli masz pod kontrolą dietę, spróbuj może opasek uciskowych lub drenażu limfatycznego? Pozdrowienia!
mam podobnie mialam kiedys mniejsze obrzeki i przyplątała mi sie róża , 4 miesiące brałam antybiotyk i do dzis mam zmianę jest ciemniejsza i obrzek jest... u mnie minal juz ponad rok i nic sie nie zmienilo...na pewno utrudniony jest tam przeplyw limfy bo tkanka ulegla trwałemu zniekształceniu .
3 lata temu złamałem kostkę boczna. Do dziś mam płytkę i 6 śrub 🔩 . I do dziś od operacji mam zastój limfatyczny. W prawdzie teraz bardziej zachowawczo wygladaja moje kostki jednak do ideału brakuje. Jest jakiś sposób? Jestem na keto. Wybieram jedzenie najmniej przetworzone. Zawsze bez dodanej chemii, zawsze dużo warzyw i mięsko nie smazone. Wyeliminowałem też alkohol. Pije wodę, kawę, herbatę i Ziola. Nieml co dzień robię marsze po 7km (120 kroków /min) a nogi wciąż nie mam jak u baletnicy. Da się coś zrobić? 🤔
Cześć, a może to jakiś nawracający stan zapalny, lub coś podobnego? Tak z mojego podwórka - po operacji kolana miałem prawe podudzie jak słoń przez kilka miesięcy, w końcu zapisałem się na masaże powięziowe. Bolały te masaże jak cholera, ale po kilku sesjach cała noga "odżyła", łatwiej było mi ćwiczyć, opuchlizna też się bardzo zmniejszyła. Choć do dziś prawa jest grubsza niż lewa :-)
Da się. Poczytaj jak działa fascia głęboka i powierzchniowa i pomyśl o qi gong codziennie, śruby i płytka mogły naruszyć kanały przeplywu limfy. Keto to dieta tluszczowa ale żeby odbudować uszkodzenia potrzebujesz w huk kolagenu, moze tlenek azotu z l-argininy, żeby otworzyć naczynia. Fascia to są takie kolagenowe gluty, które trzymają każdy organ i żyły w optymalnym położeniu. Pod wplywem stresu, odwodnienia, slabej diety potrafi tracić elastyczność.
@@Schudnijpo50 Ja miałem nawroty opuchlizny przez 2 lata. Nogi jak u Słoni. Co dzień leki douretyczne, skarpety kompresyjne i chłodzenie stawy skokowego mrożonkami. Później Coś mnie ugryzło. Diagnoza zakarzeniem tkanki podskurnej. Dostałem antybiotyk i po tym trochę się poprawiło. Później skręciłem ten staw. Noga spuchła mega. Ale gdy po kilku dniach opuchlizna zeszła znów się poprawiło jeszcze bardziej. Jednak do ideału daleko i jak wciskam palec w piszczel to dziura zostaje. Też mam lewa łydkę mniejsza od prawej wrr. Dziękuję za podjęcie tematu 💪🏼
@@Artur_K Poczytaj. Jeśli puchniesz ciągle na keto to sprawdź ratio potas magnez sód, możesz być odwodniony. Coś sprawia w diecie lub stylu życia, że układ limfatyczny nie działa jak powinien. Zrób na próbę 2 tygodnie na czystej tłustej wolowinie i wodzie, ekstremalnie ale wylapiesz co Ci generuje stan zapalny. Jeśli miałeś popularnego wira mógł Ci uszkodzić środblonek i masz stan zapalny. Gdyby to chodzilo o mnie to bym zaczęła z dietą i basenem, żeby obwodowo uruchomić układ limfatyczny. Problemem nie jest opuchlizna bo ona jest tylko efektem ubocznym, kompresja i diuretyki zamiataja problem pod dywan. Musisz się przyłożyć i odkryć co Ci szkodzi i wprowadzać korekty. Ta wiedza istnieje i znajdziesz sposób bez problemu, jedynie musisz zrozumieć jak dziala uklad limfatyczny i co mu potrzeba do optymalnej pracy, jak ustawisz limfe wtedy będzie czas na śruby i decyzje co dalej. I nie daj sobie wkręcić, że to normalny stan, brakuje Ci diagnozy i poprawnego leczenia. Trzymam kciuki, żebyś szybko znalazł niezbędną wiedzę!
Ja mam obrzęki limfatyczne stóp tylko w lecie jak są upały byłam u chirurga naczyniowego mam na to lek moczopędny ściąga wodę z organizmu dodatkowo obniża ciśnienie
Cześć, oczywiście - pełna zgoda, przyczyn może być wiele. Spróbuj jednak zrobić (testowo) dwudniowy post i obserwuj swoje nogi. Kiedy kończą się zapasowe węglowodany, organizm zaczyna pozbywać się nadmiaru wody i limfy. W zdecydowanej większości przypadków problemem jest dieta, a w trakcie upałów - odwodnienie organizmu. Pozdrowienia!
Cześć, no cóż - upały to tylko okoliczność zewnętrzna, bardziej chyba winne jest odwodnienie. Większość z nas totalnie zapomina o piciu odpowiedniej ilości płynów, zwłaszcza latem. Pozdrowienia!
Może jest to związane z owocami i warzywami nowymi", bo nowy sezon.. Opryski,nawo,y ,zastrzyki np. w pomid., Itp Warto jeść 1 lub 2 orzechy brazylijskie.Selen.🌹🌹🌹❤️🤗☀️
Czy w czasie postu po zjedzeniu tej "pizzy" możemy pić wodę?Ostatnio po obudzeniu mam wlasnie spuchnięte powieki i nogę w kostce którą mialam skręconą 20 lat temu.😢
Co do opasek uciskowych ktore sa dostępne w aptekach nie polecam ,ja po tych opaskach pogorszylam problem.ja mam zrobione opaski uciskowe ze specjalnego materialu indywidualjie dobrane pod moj wymiar nóg co jest bardzo wazne bo musi byc odpowiedni ucisk nogi ,i te są idealne
Cześć, myślę że odpowiedzialne są tutaj hormony - podobnie jak w przypadku cyklu miesięcznego. Nie jestem w stanie niczego podpowiedzieć, niestety ;-) Pozdrowienia!
@@Schudnijpo50 dziękuję za odpowiedź ❤️ od siebie powiem, że próbowałam różnych rzeczy i mogę wymienić kilka, które mogą być pomocne: 1. Leżenie z nogami w górze (minimum na wysokości klatki piersiowej) 2. Moczenie nóg w magnezie (można dodać trochę sody oczyszczonej dla lepszego efektu) 3. Drenaż limfatyczny, ale tu bardzo uważnie i lepiej niech to robi dobry fizjo lub osteopata) 4. Picie dużej ilości wody. Pozdrawiam 👋
Wszystko fajnie, tylko dlaczego babcia i wnuczek (razem na wakacjach) jedzący to samo (ale babcia mniej słodyczy i bez lodów) nie mają tak samo opuchniętych nóg ??? Babbcia ma opuchnięte nogi, a wnuczek nie ??? Może to nie dieta, tylko po prostu słabsze serce babci ?
Cześć, myślę że w dużej mierze tak właśnie jest. Metabolizm, zapotrzebowanie energetyczne organizmu, spadający z wiekiem udział masy mięśniowej, itd. Wszystko ma znaczenie - i tym bardziej warto kontrolować to, co jemy w średnim wieku i później :-) dzięki i pozdrowienia!
