Mnie podoba się bardzo Kolumbia i Panama. W Kolumbii byłem już siedem razy, a w Panamie cztery. Dwunastego Sierpnia wróciłem właśnie z Panamy, po dziewięcio dniowym pobycie. W Listopadzie lecę na Kubę z narzeczoną Kolumbijką i znajomymi na moje zaręczyny. Siedem osób w sumie. Po zaręczynach lecimy do Medellin in Barranquilla w Kolumbii i ostatecznie Ciudad de Panama w Panamie. Bardzo lubię Amerykę łacińską.
Wspomiane nazwy (...tenango) nie pochodza z jezyka Majów, a z jezyka nahuatl, którym poslugiwali sie Tlaxcaltecowie, których Hiszpanie zabrali ze soba do Guatemali, jako przewodników. Tlaxcaltecas nadali miejscowosciom swoje nazwy, jako ze oryginalnych (majowskich) nie znali.