Dziękuję, że pokazałeś tez błedy ktore przez przypadek Ci się przydarzyły, łatwiej bedzie przeprowadzić zabieg. Pozdrawiam i dzięki za ulatwienie pracy ! Łapka w górę ❤
Dzięki bro! Zrobione. Jedyne, że po przebojach z przodem trzeba było na samym początku wspomniec, ze tylnego nie wciskamy a wkrecamy. :) Bierzecie szczypce te cienkie, wkladacie w dwie dziury, luzujecie wczesniej odpowietrznik i wkrecacie uzywajac sily. Plyn wyciekajacy daje znac, ze sie wkreca. Pzdr.
Coś trzeba będzie z tym zrobić. Auto ma swoje lata więc nie ma co się dziwić. W Lagunie też z 2004 podobnie się zaczyna. Może nie przy progu ale na nadkolu już widać ząb czasu.
U mnie po wymianie tarczy nie działa ABS i ESP ,komp.pokazuje 250 na godz ,że jedziemy tylne prawe koło,czujnik wymieniony i nadal pędzimy ,pomysły macie koledzy ,dzieki
Może wada pierścienia w tarczy. Trzeba może podpiąć pod komputer i sprawdzić który czujnik odbiega od normy. Może też gdzieś na połączeniu jest problem lub przewód przetarty.
I juz po problemie , trochę to trwalo z braku czasu ,wiec problem byl taki ,zbyt daleko odsunięty czujnik od tarczy ,blad montażu pana mrchanika ,dzieki zapomoc pozdro
Tylny tłoczek trzeba jednocześnie wciskać i kręcić. Zanim kupiłem te praski do tłoczków to kombinowałem różnie a to morsem a to takim kluczem nastawnym do szlifierki i jakoś to wychodziło ale trzeba się namęczyć trochę. Myślę, że dobrze wydałem te 40zł na ten zestaw.
To ja też chyba sobie taki sprawię, bo widzę, że jest tu dużo rzeczy które można zaniedbać, a które to rzeczy na pewno zaniedba każdy mechanik, więc lepiej zrobić to samemu. Dzięki!
W lagunie założyłem firmy quaro a w espace SKF. Te SKF pokryła taka jakby korozja powierzchniowa w "nieużywanych miejscach" natomiast te quaro tego nie mają. SKF były jakby bardziej z połyskiem a quaro takie matowe. Czy jest różnica nie wiem. Hamują.
Akurat ręczny mam do roboty ale żeby zwolnić wystarczy pociągnąć dźwignie do zaciągania ręcznego i wcisnąć jednocześnie środkowy przycisk z lampką. Można ostatecznie pociągnąć dźwignie awaryjnego zwolnienia ale to już w ostateczności.
@@berdol niestety ona służy do awaryjnych sytuacji. Możliwe, że po pewnym czasie ten plastik wewnątrz mechanizmu strzeli. Będę u siebie naprawiał i chciałem to jakoś ładnie nagrać i jeżdżę tak bez ręcznego chyba z pół roku.
Widzę że usunąłeś mój poprzedni komentarz, w którym pytałem o narzędzie do cofania tłoczków. Najwyraźniej uznałeś to za reklamę, przepraszam jeśli tak to wyglądało :) Próbowałem dzisiaj podejść do tematu, kupiłem tarcze, klocki i zaciski, bo z jednego już się leje, a drugi nie zaciąga ręcznego (mimo że linka pracuje prawidłowo). I niestety poległem - u mnie montaż linki ręcznego wygląda inaczej niż u Ciebie, w zacisku jest jakiś taki wąski przepust na grubość linki, ale koralik na końcu się na pewno nie przeciśnie. To czwórka z 2003, mam wrażenie, że nie jest tu przewidziana wymiana zacisku bez ponownego zakucia końcówki linki. Spotkałeś się z czymś takim kiedyś? Co robić, jak żyć?
Kiedy był wysłany ten komentarz? Jeżeli był w nim link to one są blokowane z automatu i muszę go zatwierdzić. Prześlij foto na FB tej linki i zaciski. Link jest w opisie
@@dominikm1765 też tak się zdarza ale lepiej porównać różne materiały lub poczytać(w komentarzach jest też trochę różnych podpowiedzi, czasem lepszych czasem gorszych) i wyciągnąć własne wnioski bo łatwo coś przeoczyć lub o czymś zapomnieć.
No i co z tego ze założyłem poprawnie klocki jak nie wpiąłem tego z drutami na tłoczek. Oczywiście kobieta by to zrobiła poprawnie bo dałaby do mechanika i poszła na kawę. Pierdolę się już z tym parę miesięcy i ciągle mi hamuje zacisk po rozgrzaniu i nie wiem o co chodzi. Do dziś. Dziękuję 😐😀
@@tolonowicki9516 całe życie człowiek się uczy, przeważnie na bledach. Może to przewody elastyczne i nie wraca płyn. Możliwe, że już lata swoje mają, sparciały i już przepływ nie taki. Może ręczny nie odbija do końca. Tam jest sprężynka na zacisku i może pękła albo spadła. Proszę może przejechać się kawałek, postawić na prostym że zwolnionym ręcznym, podlkinowac koła i zobaczyć czy da się cofnąć bardziej ta dźwignię na zacisku od ręcznego. Zostaje jeszcze kwestia samego zacisku i odpowietrzenia układu. Do mechaników też trzeba jeździć na poprawki. Niestety zdąża się to coraz częściej(ale też nie wszędzie).