To wszak szwajcarski dialekt j. niemieckiego! Moim zdaniem najpiękniej brzmiący niemiecki na świecie :) - choć tu akurat w wolnym przekładzie na polski... XDDD
20:21 Tschüss Herr ZLOMNIK!!!!!! Du machst gute Filme, du präsentierst diesen Mercedes schön, denk dran, wir sehen dich in Deutschland (bässe und hohën 🤘)
A gdzie kurtka OLX-a? Już wiem Złomnik dobiera ubiór do samochodu. Faktycznie ta skaja imitująca skóre ze stadionu 10-lecia lepiej pasuje. Jestem Twoim idolem.
Teksty w stylu ,, NIEMIECKA POEZJA BRZMI JAK WYROK ŚMIERCI,, albo ,, RZĘDOWA SZÓSTKA BRZMI JAKBY BLUZGAŁA PO NIEMIECKU,, powinny być naklejone na każdy niemiecki zderzak 😂😂😂😂😂
W początkowych kadrach, na tle tych baraków, stojąc bokiem, to ten C107 wygląda jak Goering na wizytacji... ekhm, "fabryki" samolotów dla Luftwaffe. Skóra Zbigniewa Łomnika dopełnia dzieła - to na pewno jakiś niemiecki posterboy Bitwy o Anglię, tłumaczący Jego Otyłości arkana produkcji nowych Messerschmittów.
W tym świecie chodzi o pieniądze ... w moim kraju możesz uczyć się latami, a jeśli jesteś biedny jak większość, istnieje od 1% do 2% szans na zdobycie pracy na rozmowach kwalifikacyjnych, ponieważ liczba absolwentów rośnie z roku na rok bez zdobywania praca ale jeśli twój ojciec jest VIP-em, możesz mieć pracę bez nauki i mam na myśli to bez nauki w ogóle, może bez chodzenia do szkoły.
W gliniarzu z Beverly Hills to koleżanka Axel'a z młodości Jeanette jeździła czerwonym R/C107 w wersji cabrio. Widać go w z scenie gdy wychodzą razem z komisariatu i Axel wypala: "Is this your car"? Jest on też na posterze promującym film. Głównym zły czyli Victor Maitland jeździ chyba starą 500. ;-)
Kolejny odcinek tak na 13% maksymalnie. Ten Mercedes, to ponadczasowy klasyk i w swojej formie jest idealny. Widać w nim, choćby w postaci kształtu przednich kierunkowskazów wpływ modelu W116. Duży kompresor klimatyzacji, bo na start czynnik R13. Króciec służy do uzupełniania. Oczywiście dziś się to przerabia na nowy. Dwa komplety suwaków, bo jest to nawiew dwustrefowy. Na szczęście w wersji europejskiej, bo półautomatyczny amerykański był cholernie awaryjny. Po raz kolejny powtarzam, lampy były karbowane nie po to, by się nie brudziły, a po to, by pomimo zabrudzeń były nadal widoczne. Raz, że ich powierzchnia jest większa, dwa kształt miał utrudniać osiadanie brudu na całości kloszy. Jeśli dobrze pamiętam, to te trzy biegowe automaty umożliwiały odpalenie auta na linkę. Rozpędzali się pojazd do 60 (możliwe, że 40) km/h i załączała Drive. Tylne boczne szyby są pomniejszone o żaluzje, by dało się je opuszczać. Duże nie zmieściłyby się w nadkolach. Niemcy pomyśleli...
Jeśli chodzi o układ kierowniczy, miękkość zawieszenia itp, nie chodzi o rynek zbytu a o wygodę w długiej trasie. Auto miało nie męczyć tylko płynąć i relaksować.
Kurtka skóra. Było sobie jeszcze czapeczkę skórzaną typu żółwik załatwić. W epoce każdy handlarz w Mercu na Słomczynie taką nosił. Mi tam się bardziej beczka dwu drzwiowa podoba.
Mój Oenkel z Niemiec kupował na zmianę kombi i dwudrzwiowego sedana. Kombi, bo nie mieścił się w coupe (na wakacje), a coupe bo to symbol niezależności (od dzieciaków).
Do autora Merc i opowiadanie o nim to nic. Najciekawsza to ta kultowa kurtka . Starsi panowie chodzą w takich . Tak więc kurtka uzupełnia klimat tamtych lat .
Ta konkluzja życiowa o zakupie takiego samochodu w pewnym momencie życia jest mi bliska - sam mam takie myśli od jakiegoś czasu , i to faktycznie przychodzi z wiekiem
Na tym parkingu jest cały przekrój limuzyn i amerykańskich i polskich i widać że Polacy górą. Co do tego Mercedesa to grał chyba w filmach "Rififfi po sześćdziesiątce" i "VIP" z 1991 roku.
Mówiąc po niemiecku przypomniałam sobie, że w latach 80. dziadek opowiadał mi o wojnie i nagrałem go na magnetofonie Grundig RB3200. Mówił, że Niemcy zabrali mu konia i jałówkę akurat wtedy kiedy urodził się mój tato, czyli w 1943. Ciekawe czy teraz w ramach reperacji wojennych dali by mi takiego Mercedesa? Konia i krowy nie mam gdzie teraz trzymać...
Wspaniały wóz 👍👍👍 Pamiętam tylko pewne rozczarowanie osiągami i spaleniem 450slc paliło okolice 25l w mieście przy relatywnie kiepskich osiągach pewnie wina 3 biegowego automatu... Tak czy inaczej piękny klasyk😎
Tak tak, wiem wiem... Te "trzy powody" to nawiązanie do klasycznego skeczu MP. Nie postarałeś się Panie Złomnik. Przejrzałem Cię Zbigniewie. Ha ha. Poza tym nie spodziewałem się Hiszpańskiej Inkwizycji. W sumie to nikt się nie spodziewał. 🤔
16:00 Piękny przykład jak w Polsce dba się o zabytki. Jest jakiś podmiot państwowy, który nie bardzo wie co z tym zrobić i nie ma środków na utrzymanie obiektu, postanawia go sprzedać prywatnemu inwestorowi. Prywatny inwestor przez 10 lat kompletnie nic z tym nie robi, stawiając jedynie tabliczkę "teren prywatny". Budynek niszczeje dalej, a gdy już remont jest kompletnie nieopłacalny, lub budynek sam się "rozpada", burzy się to co zostało i stawia w to miejsce jakiś market lub parking.
ten budynek zgniły to stare kasyno wojskowe, pamietam że w latach 90tych czynne jeszcze tam było kino ( chodziło się na seanse w ramach klasowych wyjść z pobliskiej podstawówki) , a w 2000-cznych w skrzydle był jeszcze sklep sportowy. Ani wojsko nie chciało tego remontować, ani miasto przejąć na potrzeby domu kultury ze względu na koszta remontu i adaptacji, więc wszyscy czekają aż sam się rozpadnie i bedzie można dokonać taniej rozbiórki.
@ sam słusznie zauważyłeś, że w aucie jest miks językowy. Więc licho ich tam wie. Krzepa do zamykania drzwi też nie bez kozery. Pewnie, żeby łatwiej się przesiąść na panzerwagen. Mieli w historii już taki epizod...
16:38 za dzieciaka w mojej wsi był typ który mówił w dokładnie taki sposób. Jedyna różnica że mówił o samochodach których nie miał bo jeździł maluchem.
z tym wysypanym dźwiękiem nawet fajnie się tego słuchało, łezka mi się w oku zakręciła jakbym oglądał pierwszy odcinek auto magazynu z lat 90-tych nagranego na VHS :) p.s krąży mit, iż piękna kurtka widoczna na wideo, pamięta podobno jeszcze czasy stadionu XX lecia ? pytam bo sam mam podobną pozdrawiam !!
Układ kierowniczy jest ciastowaty bo jest przekładnia ślimakowa, a nie zębatkowa. Z ciekawostek silnikowych. Silnik jest DOHC ale nie ma ani łańcucha, ani paska zębatego w rozrządzie. Tu zastosowano wałek królewski. Coś niezniszczalnego.
Polecam Ci kupić mikroporty DJI Mic. Analogowe mikroporty już odeszły do lamusa. Nie będziesz miał takich problemów jak tutaj i bedziesz miał znacznie wygodniejsze i zgrabniejsze rozwiązanie do dźwięku
Piękne auto. Jak sobie pomyślę, że z 12 lat temu była okazja to kupić za normalne pieniądze, a teraz niekoniecznie za dobre i "do roboty" to krew zalewa, że się nie kupiło.
Dziwni ludzie te Niemcy - Polacy jak robili syrenę, to na wskaźniku paliwa napisali paliwo, a Niemcy jak robili Mercedesa, to na wskaźniku paliwa napisali czołg...
Z tym swoim wysiłkiem na 30% to przesadziłeś... ja to widzę raczej na 7% i to też tylko momentami bo generalnie to jest materiał na odpierdziel... ale za to Cię wszyscy kochamy 😂
13:04 Tank to w sumie też po angielsku. Po niemiecku byłby Panzer, skrót od Panzerkampfwagen. 16:30 W "Amerykańskim żigolo" Richard Gere bujał się czarnym kabrio w rytm piosenki Blondie i Giorgio Morodera ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-HS-L4UAmuFI.html
Teraz mnie Pan rozbawiłeś: Zbigniew Łomnik i kryzys wieku średniego 😂 Pan to miałeś w podstawówce. Tera to Pan już wjeżdżasz raczej w kryzys wieku późnego. Więc kup se Pan takie auto do grzybowego turlania, a nie jakieś kupe czy co i się Pan nie oszukuj. Beczka w bazowej benzynie będzie idealna. Także tak
Nie wiem czy większość wie, że ten samochód powstał na bazie W116. Przednie błotniki, deska rozdzielcza, nawet kokpit różni się tylko tym, że zamiast kratek są 3 okrągłe otwory. tunel środkowy jest taki sam, jak też lusterka, tak to są lusterka jak w "beczce" w E klasie pojawiły się w 1972 roku gdy wszedł lift W114/115 pochodzący z W116, tzw. po lift z niedzieloną szybą w przednich drzwiach oraz kierownica, pochodzą właśnie z W116. w zależności od lat produkcji, kierownica może być taka jak w W116 lub taka jak w W126, która występowała też w 4 serii W123.
Panie Tymonie, ten żaluzje w tylnym oknie, które są dyskusyjne, nie powstały tam dla urody. Okazało się, iż nadkole przeszkadza, zabiera przestrzeń. Więc podzielili szybę na dwie części, a nieruchomą zasłonili żaluzją, i ludzie do teraz bajki o tym opowiadają, więc chyba udany manewr... Jakby zrobili jak w Oplu, uchylane, to byłyby całe, ale wiadomo, Mercedes jest ukoronowaniem sukcesu życiowego, a Opel służy po drodze do tego sukcesu. Szyby musowo opuszczane maja być.
Hehe... Złomnik, nie za żadnymi torami kolejowymi, tylko u mnie na osiedlu filmik kręciłeś, 80m od mojego garażu. Tu gdzie stoisz, przed postawieniem tych blaszaków, była tzw. myjka za starych czasów. Za moim Saxo srebrne Caro Plus. Obok tego Caro często kumpla 3 AmCary stoją. Fioletowy Cadillac, biały Lincoln Town Car i czasem Buick Skylark. O, widzę, że stoją AmCary Alexa. Ten budynek to nie kotłownia. To klub garnizonowy. Kotłownia gazowa to już z 10 lat po upadku komuny powstała.
Warto wspomnieć, że model w odmianie SL C był w produkcji znacznie krócej niż odmiana SL. Najbardziej znany występ Mercedesa SL R107 to film "Dempsey and Makepeace" czy jakoś tak. Czekałem też na informacje, że był to chyba ostatni Mercedes wykorzystywany w rajdach samochodowych (np Safari czy występ w Argentynie - z S,Zasadą za kierownicą)
