Zetory 3 cylindrowe na zachód miały wspomaganie, do polski szły bez. Olej w przekładni jest dopóki uszczelniacz na wąsie trzyma :) Najlepiej to wszystko wyrzucić jak przestanie działać i zamontować orbitrol.
@@d.lewski1746 A i jeszcze skoro ma wspomaganie fabryczne, to pewnie też ma synchronizowany 4/5 bieg, czego na rynku polskim nie było w 3 cylindrowych.
Kupiłem 5011 ze wspomaganiem i też ma luz ale nie jakiś bardzo. Najbardziej czuć jadąc 5 biegiem na pełnym gazie wtedy po asfalcie pływa lekko. Tak się zastanawiam czy warto brać się za to. Ciekawe jak bym też tę śrubę przy kierownicy podciągnął a te duża nakrętką się kręci w którą stronę? Zgodnie z ruchem wskazówek zegara? Czy w drugą? Wszystkie końcówki, drążki mam sztywne. Pewnie tylko tę nakrętkę jak bym regulował może by wystarczyło. Bez dźwigania kabiny nie dojdzie do niej?
dojdzie sie od spodu, one troche pływają z natury,jak nie ma luzów i nie sciąga lepiej nie ruszac, sprawdzic warto zbieznosc bo przez to tez bedzie pływał..
u mnie wyszedł ale wierze ze moze nie wyjść, trzeba dobrze odbezpieczyć,dobrze ustawic do otworu bo moze jest ..zgryziony,, i nie celuje albo jest zastany w łozysku i razem z nim chce wyjść.W najgorszym wypadku odkrecic 4 sruby widełek i zbić wąsa z przekładni,na imadło i młot (podobno młot zawsze pomaga )
racja,juz się przekonałem,musiałem skracac gwinty ,za duze główki , w złych miejscach smarowniczki, mozna trafić na główki pod kątem, za delikatne otwory na zabezpieczenia ,za niskie nakrętki, a jeszcze trwałość .Specjalnie jechałem kilkadziesiąt kilometrów do sklepu który sie specjalizuje w zetorze ...
Właśnie chciałem kupić takiego Zetora i gość właśnie mówił że Zetor miał luzu i założył wspomaganie. Czy warto zainteresować się takim ciągnimiem czy odpuścić?
Właśnie chciałem kupić takiego Zetora i gość właśnie mówił że Zetor miał luzu i założył wspomaganie. Czy warto zainteresować się takim ciągnimiem czy odpuścić?