Dziękuję. Na poczatku bylo ciężko, mroczki przed oczami i w ogólne ,teraz wytrzymuje po 90 sekund a uzyskalem to po 3 tygodniach , malymi krokami coraz dużej.
Wiszenie na drążku jest dla mnie zbawieniem. Ostatnio nawet było to dla mnie inspiracją do zakupu hamaku do aerial jogi. Także teraz będę wisieć też na odwrót ;)
Takie bierne wiszenie na drążku nadmiernie obciążą stawy i tkanki miękkie.Najlepiej robić zwis aktywny czyli wykonąc tzw. łamanie drążka aby zaktywować łopatki .Poczytajcie sobie o tym .
sa takze wieszaki specjalne ( antigravity hanger -po angielsku- mozna kupic online na anglojezycznych stronach ) do zwisania glowa w dol , bardzo zalecam taka metode osobom zdrowym oczywiscie w sensie bez nadcisnienia i osobom , ktore nie maja problemu ze zrobieniem tzw. wymyku .
Witam, właśnie rozważam zakup Lawki inweryjnej/ grawitacyjnej, takiej gdzie mogę zwisać nawet pionowo w dół, lub pod różnymi kątami, proszę o jakąś opinie na temat takich sprzętów bo w Polsce nie jest to zbytnio popularne z tego co się orientuję...
Mam pytanko. Ogólnie chrupie mi szyja i cały kręgosłup. Jak staram się rozciągać na drążku to robi mi się slabo jakby od kręgosłupa *przepływy tętnic badane ok. Od czego to może być. Do tego jestem senny
Miewam nieraz nierwobóle w plecach głównie lędźwia, to taki wredny ból że nie da się opisać, wsiadanie i wysiadanie z auto to nie lada wyczyn, 1-2 dni i mija, ostatnio miałem coś podobnego ale lżejszego w bólu i tylko jak robiłem niechcący koci garb, z dnia na dzień coraz lepiej ale już trwa to 4 dzień, wisząc na drązku i majac napięty brzuch itd wszystko ok ale jak tylko rozluźniam korpus od razu poczułem ból w kręgosłupie.... :( Dodam że dwa ostatnie w/w przypadki stały się po kichaniu... no masakra jakaś, kicham sobie a tu nagle ból jakbym sobie coś zerwał w środku !!! nie mam pojęcia co robić. pewnie minie lada chwila ale mnie to denerwuje i oddam każdą kasę aby tego nie miec nigdy, dodam że ćwiczę na siłowni ale nie robię martwych ciągów ani przysiadów. pare lat temu miałem rezonans itd i nic nie wyszło. Oby mi ktoś odpisał, może znów czas iść do lekarza...
Lepiej idź na badania...Ja 2 tygodnie temu wstałem rano z takim bólem pleców w piersiowym bez powodu. Diagnoza - cechy dyskopatii na kilku poziomach i początki zwyrodnienia kręgosłupa :/ Powodzenia
@@WRytmieBluesa dzieki, mialem z 2-3lata temu rezonans itd i tez miewalem wtedy te rzeczy ale częściej (wtedy czesto sie na cos wkuyrzalem i zero ruchu), teraz ograniczylem stres prawie do zera i mialem to 2 razy w ciagu roku no i cwicze regularnie silka + tabata i dieta jest wiec raczej mialem to po oddaniu krwi ale nie wiem czemu. widocznie oslabiony bylem w srodku i latwo nerwobol przyszedl, ale mam zamiar wybrac sie do fizji tylko czlowiek glupi zwleka z tym bo jest dobrze.
A jak zwisać gdy drążek nie jest na tyle wysoko, i nogami dotykamy ziemi? Czy podkurczanie nóg wchodzi w grę, czy będzie prowadziło do obciążania odcinka lędźwiowego kręgosłupa?
Też mam drążek w futrynie, jest za nisko i jest jeszcze gorzej jak się zwisa z przykurczonymi nogami, lepiej tego nie robić. Trzeba poszukać w okolicy trzepaka lup na placu zabaw takiego drążka z którego zwisasz swobodnie, może to być jakaś inna konstrukcja nie konkretnie drążek, ale tak żeby zwisać swobodnie, super sprawa bardzo pomaga.
Proszę o pomoc.Za każdym razem gdy się zawieszę po paru sekundach mam mroczki przed oczami i uczucie, że zaraz stracę przytomność nawet jak oddycham głęboko.czym to może być spowodowane? W Googlach nic nie znalazłam.prosze o odpowiedź
Już dawno chciałam robić to ćwiczenie, ale jestem wagi ciężkiej i 10 sekund zwisania to dla mnie max. Jest szansa że będę dłużej zwisać??? Może robić jakieś ćwiczenia na wzmocnienie rąk??? Chciałabym to robić bo właśnie cierpię na bóle kręgosłupa w odcinku lędźwiowym.