Witam, Tyle się słyszało o budowie tramwaju na Gocław, który był jedną ze sztandarowych obietnic wyborczych prezydentów W-wy - smutne jest to, że pierwsze mogą postać nowe linie tramwajowe, które są na znacznie mniejszym stopniu zaawansowania jeśli chodzi o wbicie pierwszej łopaty, bo gdyby była taka wola, można byłoby go zbudować. Nareszcie jedno z moich ulubionych przejść między Rembertowem i Pragą Pd. jest otwarte, bo lubię (i nie tylko ja) chodzić na spacery do rez. Olszynka Grochowska. Znając życie znajdą się tacy, co będą przechodzić pod rogatkami, gdy są zamknięte. Ręce opadają na tych twórców "sztuki prymitywnej", którzy niszczą wszystko co się da - przejścia podziemne na p. o. W-wa Gocławek i przy ul. Korkowej nie wytrzymały nawet tyg. od otwarcia, a już zostały pomalowane. Ciekawe jest to, że od tych miejsc są dwa stosunkowo blisko, gdzie jest legalna możliwość malowania graffiti - na wiadukcie na ulicach Czecha/Płowieckiej nad LK7/506 i na estakadach łączących ul. Płowiecką i al. Wieniawy-Długoszowskiego. Pozdrawiam wyjazdowo
oczywiście, że priorytety są jasne: trzeba wybudować duże, czyli metro, gdzie widać wielkie dziury w ziemi, to jest bardziej opłacalne w kampanii wyborczej
ZTM uczepił się kolejnej linii... (33) i jak się domyślam to pewnie nie odpuści. Mieszkańcy bielan mają pocięte 35, 116 kuleje, 180 też ale mniej, 171 to stan umysłu a inne linie mają znaczenie bardzo regionalne albo są bardzo bez sensu jak chodzi o trasę. Może trzeba przypomnieć ZTMowi, że 33 dojeżdża na Bielany....
Ale Prezydent miasta ma jakieś uzasadnienie, ponieważ mówi, że chce w tej kadencji zacząć prace nad 3 linią, więc zbudowali by teraz tramwaj, przebudowali drogi, tylko żeby je za rok, lub dwa rozkopać? Chyba lepiej i tramwaj i metro zrobić naraz nawet jeśli później, Gocław w porównaniu do Białołęki ma już blisko do metra m2 i do tramwajów, wydaje mi się, że ciężko uzasadnić wydanie pieniędzy na projekt który zostanie zaraz potem rozkopany w fragmentach, kiedy już brakuje finansów, a tunel pod zachodnią do Kasprzaka, czy zielona Białołęka chętniej skorzystają z obecnych funduszy, zamiast na Gocław.
Tramwaj i metro na Gocławiu mają spotkać się tylko w jednym punkcie. Przy budowie stacji metra nawet zrobienie tymczasowego torowiska dookoła placu budowy to nie jest duży koszt
Ta 19 nie ma sensu. Można było od razu wydłużyć 33 do Stegien (skręt w lewo w rakowiecką zamiast do kieleckiej) a do czasu wybudowania tramwaju na rakowieckiej puścić 33 przez nowowiejską i uruchomić linię 7X z kieleckiej do np marymontu (z krótkim taborem kursującą co 12min)
Żeby tylko rogatki i sygnalizacja na przejściach do rezerwatu Olszynka Grochowska działała poprawnie. Wczoraj (7.07.2024) na przejściu na PKP Olszynka Grochowska ani rogatki ani sygnalizacja nie działała!
Sensowny tramwaj ze Śródmieścia na Gocław nie powstanie, bo musi (z niewiadomego powodu) powstać metro z Gocławia przez Grochów, Kamionek i Dw. Wschodni do Stadionu, do którego szybciej i prościej dojeżdża autobus.
Ja nie rozumiem tej likwidacji przejść podziemnych i kładek w Warszawie które tylko powodują że muszę stać i nudzić się na światach zamiast biegać dalej. Likwidacja przejść podziemnych nie jest w interesie pieszego.
Ty musisz czekać by biegać dalej. Matki z wózkami i inwalidzi za to nie potrzebują asysty by poruszać się po mieście, a miasto oszczędza na utrzymaniu kładki/przejścia
