Kumpel miał takiego. Wybraliśmy się nim w 4 osoby na 3 tygodniowy objazd Czechy, Słowacja i Węgry. Spalił nic, nie wyprzedzał ale przynajmniej byliśmy w miarę wypoczęci.
Bardzo żadko piszę jakikolwiek komentarze jednakże tym razem nie mogłem się powstrzymać. Stosunkowo niedawno trafiłem na Pański kanał i obejrzałem już wszystkie filmy. Wysublimowane poczucie humoru, elokwencja, poprawna polszczyzna to coś co bardzo sobie cenię. Merytoryka jak i sposób prezentowanych treści również do mnie trafia. Chapeau bas, pozdrawiam serdecznie
Dziękuję bardzo i zapraszam na stronę www.bassdriver.pl (gdzie można znaleźć m.in. materiały, których nie ma na kanale) :-) A co do poczucia humoru - no wysublimowanym to raczej bym go nie nazwał ;-)
Kombi ma naprawdę srogi kufer. Tam sprzęt basowy wszedłby bez proszenia i kombinacji. KOMBI-nacji, hahahahaha hehehehehe, niech ktoś zatrzyma tę karuzelę śmiechu
Miałem ,swietne auto mimo dosc słabej prasy. Silnik 1.4 kulał do 180/h i zbieral sie bardzo fajnie.nie palił nic. Super komfortowo resorowal,wygodne wnetrze. Kiedy zamroziło nie dalo sie zamknac drzwi ale to taki fajny bonus od marki citroen. Jechalem i trzymalem drzwi,w aucie sie nagrzalo i drzwi sie domykaly.lubilem to auto
ZTCP to niemal kazdego starego diesla mozna bylo tak zrobic by palil od polobrotu. To nie byla kwestia samego silnika tylko ustawien pomopy wtryskowej. Nie wiem tylko, czy to nie wiazalo sie z jakimis innymi minusami, typu wieksze spalanie/mniejsza dynamika/spontaniczne wybuchy silnika, niepamietam :)
@@jareknowak8712 masz racje ale ten klekotek tak palil jak koledzy pisza po przyspieszeniu na pompie palil zanim kierowca zdazyl o tym pomyslec a i nawet zdarzylo mi sie tak pojezdzic miesiac po czy ustawilem tak jak byc powinno i zrobilem porzadek z egrem bo to on byl przyczyna efektu turbo😁😁dpslownie nie wiem czy ktos tez tak mial w tym silniku ze na etapie rozpedzania sie gaz w podloge😁 i do 30km/h nic a potem zaklekotal radoscie i rwal jak wsciekly do przodu😁zaluje ze go zezlomowalem😪😪😪
Miałem takiego z silnikiem w 1.6 w tej samej wersji aura. Moja młodość w tym samochodzie technikum, studia Mieliśmy go 11 lat. Bardzo przyzwoite auto jak na tamte lata.
Fajne auto, miałem w tymże klekocie i też czerwonego, tyle że klasycznie zmatowiałego, no i mój to był Reflex czyli bieda bied. Robił swoją robotę. I ten klakson w manetce :)
@@gruchapawe8112 Nie schodził, ale w sumie to może jeszcze nie zdążył, bo miałem go od wieku 9 do 13 lat. Kupiłem go w 2003, co się stało z cenami po wejściu do Euro wiadomo, więc miałem na nim 80% straty po samych cenach zakupu i sprzedaży, a to co włożyłem... ale co tam, młody człowiek był, a samochód co miał zrobić to i zrobił. Także w dziedzinie matrymonialnej :P A tak, uchylne szybki jak w Cinquecento czy Maluchu to było coś, biedum maximum 3- drzwiowe. Ale pełnowymiarową pralkę i lodówkę przewióżł!
Rodzice mieli ponad 10 lat ZXt1.9 D. i .... każdy w rodzinie do dzisiaj wspomina ten samochód bardzo dobrze. Niezawodny, niezniszczalny a traktowany był jak samochód służbowy :p Perfekt auto :D sentyment został
To że ten ZX pochodził z rynku niemieckiego, nie musiał wcale należeć do Niemca. BTW - zawsze podobał mi się ten model, szczególnie w 3-drzwiowej wersji.
To było bardzo dobre auto. Miałerm bliźniacze auto - Peugeot 306, jeszcze w latach '90 na czarnych blachach. Najlepszy był 1.9 TD - dawał radę. ZX 1,9D - naprawdę wygodny i świetne spalanie. Do tego silnik pokonywał setki tys. km. Pół miliona km nie robiło na Nim wrażenia. Skrzynia - typowa jak dla francuza z lat '90 - średnio precyzyjna, hacząca. Zawieszenie trochę głośne. Polonez bez szans z ZX. Świetne autko, naprawdę.
XUD9, ale w Xsarze sluzyl ~10 lat w rodzinie, niedawno zostal sprzedany. A hitem bylo jak po lekkim dzwonie zaczal palic na dotyk, bo wczesniej mial problemy z cofajacym sie paliwem albo powietrzem w nim. Wymiana obudowy filtra nie pomogla, pewnie pompa WC miala nieszczelnosci bo sie z niem czasami lalo. Ale jak widac silnik tak pancerny ze sie go naprawia przez solidne uderzenie :D nie wyprzedzalo, nie hamowalo ale nie wymagalo zadnych napraw, rdzewiec zaczelo 1-2 lata temu a byl to rocznik 1997
XUD9 - bardzo niezawodny motor, przebiegi robi kosmiczne, bardzo mało pali, jest też bardzo prosty. Pierwszy diesel w osobówce o kulturze pracy typowej dla samochodu osobowego. Porównajcie kulturę pracy XUD9, a silnika z Mercedesa W123.
@@VHSTvRetroW123,124(podobne silniki) przy dbającym właścicielu był kulturalny;a to, że cała masa DEBILI bezkrytycznie wierzy do tej pory w niezniszczalność tych aut🤬? ANTYPOZDROWIENIA DLA NICH WSZYSTKICH
Miałem dwa. Pierwszy 1,4 z gaźnikiem, jeździł w miarę bezawaryjnie. To był składak, takie czasy były ze się w częściach sprowadzało. Drugi tez 1,4 ale z wtryskiem jednopunktowym i zagazowalem go. Ten zupełnie inna bajka, jeździł bezawaryjne.
Jezdziło się ZXami, od 1.4 do jedynego w polsce nieistniejącego już V6 (swap z 16V), chętnie kupił bym ZX 16V ale w Polsce zostało kilka sztuk które są u pasjonatów.
Miałem takiego 1.4 8v. Kupiłem na chwilę, został aż trzy lata. Auto dość zrywne jak na ten silnik, bardzo wierne. W wieku 23 lat było bardziej niezawodne niż niejedno auto 16 letnie. Na autostradzie vmax jaki udało mi się ściągnąć to licznikowe 185km/h. Było piekielnie wygodne jak na auto że "zwykłym" zawieszeniem. Sprzedało się drożej niż kupiłem, a jeździłem kilka lat. Kupiłbym jeszcze raz jako drugie auto ale bogatą wersję, najlepiej Volcane.
Miałem. 1.9 D. Chyba Aura. Debile w audi i BMW czasami próbowali na światłach pokazać, że mają potężne maszyny. A tu okazywało się, że leciutki citroen zostawia ich w tyle.A tu jeszcze miał skrętną tylną oś, jak w Xantii.Rewelacyne auto.
Obecnie posiadam 1.9d bieda wersja ale dużo lepszy jest od mojego poprzedniego 1.6 silnik suchy kanapa się składa oddzielnie siedzenia i oparcie dużo lepszy dostęp do pompy i mój obecny jest podniesiony na tylnej belce więc dziur się nie boi pierwszy był przedlift teraz mam polifta do silnika 1.6 się zraziłem i diesel według mnie jest cichszy.
Fajny test :) Testowałem ostatnio Xsare I czyli następcę ZX i muszę przyznać, że jest to również całkiem dobre auto: ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-0Z_a5Whh4j8.html
Serio ta skrzynia biegów jest lepsza niż to co oferowały pojazdy Renault w latach 90.? Czy to Laguna I, Megane I czy Scenic I zawsze czułem jakby to był ,,bęben maszyny losującej jest pusty, następuje zwolnienie blokady'' dlatego nigdy nie lubiłem jeździć francuzami
Jest dużo lepsza. Z tej trójki miałem do czynienia jedynie z Megane I, i to wiele lat temu - i zaręczam, że w ZX-ie skrzynia chodzi nieporównywalnie lepiej. Jest też dużo lepiej niż w R25 i Peugeotach 309 i 406 (przy czym tego ostatniego zawsze bardzo lubiłem, jeździło mi się świetnie i tylko właśnie praca wybieraka mnie drażniła).
Oj jaki sentyment ja miałem 1.6i aura 3d Benz gaz spalanie mnie powalało ok 13l z silnika się lało wymieniłem prawo wszystko a i tak było słabo najgorsze było składanie kanapy tylko oparcie się składało. Obecnie posiadam
Jak na początek lat 90. to było zupełnie przyzwoite wyposażenie w tej klasie. Np. taki bazowy Reflex nie miał praktycznie nic poza tym, co niezbędne do homologacji.
Jeden z najbardziej bezpłciowych, nudnychch Citroenów, niestety. Tył wygląda jak miks Ibizy i Astry. Chociaż z drugiej strony, przedliftowa Xsara też nie była zbyt cudowna.
Porównując takiego ZX do znienawidzonego przez wielu Golfa III, to niestety, ale ten drugi to jest zupełnie inny świat. ZX masakrycznie się zestarzał z zewnatrz, wyglada na auto od owego Golfa o dobre 5 lat starsze a przecież zadebiutował w tym samym roku. W środku wręcz przepaść, wnętrze Golfa, szczególnie bogatych wersji to jak klasa wyższa przy tym. I tak wiem, VW to gunwo, ale w latach 90 masakrowali konkurencję, przynajmniej jeżeli chodzi o kompakty.
Obejrzałem kilka filmów i pomyślałem okej, zasubskrybuję - będę oglądał i co ❓Trafiłem na ten film, w którym wystąpiłeś w kagańcu.Jak można być tak głupim żeby go zakładać ❓Znikam
Ale ja nie umiem inaczej. Nie mam własnej osobowości, usunęli mi chirurgicznie gdy byłem w podstawówce, z której zresztą zostałem usunięty ze względu na wyjątkowo haniebny stosunek do ebonitowej pałeczki. Od tamtej pory zbieram okruszki fejmu po lepszych od siebie (czyli wszystkich) skamląc o lajki, popularność i czosnek. Uwielbiam czosnek.
a ić w cholerę z takim filmem promocyjnym! I bez tego wiadomo, że świetne wozidło, szczególnie z tym silnikiem. Ciekawe czy ma przekaźnik świec od Boscha. Bo wicie, one sie psujo.
