Co może być przyczyną braku mocy w WSK - głównie czuć jakby uślizg sprzęgła i brak sprzężonego układu napędowego silnika. Jeśli chodzi o sprzęgło wszystko zostało wymienione, tarcze, sprężyny itd. W czym może tkwić problem? Dzięki za odp. Pzdr
Mam dwa kartery do 125 lewy 26 prawy 1 wszystko jest dobrze biegy wchdzą zapłon wszystko gra ale gdy schodzi z dużych obrotów słychać dudnienie w silniku czy to jest powodem...
Mam do Pana pytanie składam właśnie sprzegło w wsk 125 która kupiłem z rozwalonym koszem mogę prosić o kolejność składania sprężyny i podkładek czy sprężyna ma być jakoś zabezpieczona
Urwał mi się podczas majówki łańcuszek sprzęgła i wywalił dziurę w deklu. Zastanawiam się czy przyczyną właśnie nie było złe ustawienie zębatek. Jak można Ci wysłać zdjęcia do obejrzenia?
U siebie zmienilem nowe tarcze sprzęgłowe i sprzęgło cały czas się ślizga nawet pod odpuszczeniu na ślimaku dodaje się gazu i dalej ślizga. Olej zmienem na taki do mokrych sprzęgieł i to samo. Dodam że te tarcze są grube i ostatnia byla na samym końcu zębatki zabieraka. Pewnie trzeba będzie wrócić do starych tarcz. Miał ktoś tak z nowymi tarczami sprzęgłowymi?
@@rolecki co ty przekladki to jak by ci ciągnęło sprzęgło,a nie masz przypadkiem wyrobionych rowków na koszu sprzęgłowym? regulowałeś linke po wymianie? może ślimak sie nie cofa do końca.
@@kubakowalski9278 Kosz założony prawie nowy nie ma rowków. Popuściłem sprzęgło na, ślimaku tak że jedynkę wrzuciłem żeby się toczył motocykl i dalej się ślizgało. Te tarcze były strasznie grube tak że, ostatnia tarcza korkowa ledwo się mieściła na zębatkę, zabieraka.
Mam pytanie: dokręcam zabierak i wtedy powinien obracać się niezależnie od kosza, ja po dokręceniu nie mogę nim ruszyć ,podkładka dystansowa pod zabierak jest . Może ktoś pomóc to wyleczyć
Te polskie wynalazki to jest gówno. Jak już się wyleczyłem. Co to ma być jakieś dystansowania. Weź suzuki czy yamahę z tamtych lat to wyciągasz stare, wkładasz nowe i jest jak fabryka chciała. Nie ma nadmiernych luzów czy za małych. Wszytko pasuje igła i jest dobrej jakości.
@@EndrjoTeż, mam japoński motocykl i Wsk. Japonia jest do jazdy na, codzień i tam robi się tyło serwisowi wynikające z, czasu lub km a Wsk jako motocykl rekreacyjny i tam czasami trzeba pogrzebać ale to wdzięczny sprzęt. Do mojej Hondy komplet opon od 600 zł w górę, cały napęd też podobnie do tego dochodzi co 25-30 tys. km regulacjauziw, zaworowych i toniejest tania sprawa także tanio nie jest i na pewno drożej hak do Wsk, ale to inna klasa motocykla. Jak to ktoś powiedział motocykle japońskie są dla, ludzi którzy nie umieją lub nie chcą się grzebać przy naprawach.