A jak tam z tymi cylindrami od aliena z przycierem ? Interesuję mnie to bo mam orginalny cylinder w którym też łapało mi tłok od aliena. Szlif robiony u sprawdzonego fachowca.
@@marcinn8551 dwa razy mi złapało i to na wysokości sworznia i pierścieni aż mi pierścienie zaprzeczył. Zamówiłem znowu tłok aliena i znowu mi złapało w czasie pierwszej jazdy znowu na wysokości sworznia. Teraz mam cały zestaw od aliena ale będę musiał bo zdjąć bo raz mi się wydawało że byłem na granicy złapania. Dziwne sprawa mieszanka dość bogata bo świeca czarne oleju też w mieszance tyle co trzeba szczelność króćca sprawdzona także nie wiem o co tu chodzi... A wszyscy tak chwalą A Bizonowi też złapało...
@@KrzysztofWaga-bm1ep Faktycznie z tymi alienami musi być coś nie tak,ja po pozytywnych opiniach też kupiłem tłok aliena zrobiłem do tego szlif ori cylindra. Średnia prędkość 50km/h robiłem częste przerwy po 10-15 km. I mi 2 razy przytarł na tłoku. Ten alien jest rzeczywiście do bani ? bo coraz więcej słyszę o tych zatarciach!
@@marcinn8551 no coś nie tak... rozumie jak by na płaszczu złapało ale w okolicach pierścieni ? Ja też nie katowałem i nie było zbyt gorąco. W 4 też tak kiedyś miałem ale tłok był jakiś prywaciarski i mogłem jechać tylko do 70 A tak łapało że aż koło blokował w czasie jazdy dosłownie sprzęgło na dwie sekundy przytrzymane i jadę dalej ale wolniej... wymieniłem na gorzycki i do tej pory nie mam żadnego problemy nic się nie dzieje. Także jest tu jakiś problem bo dwa tłoki na wysokości sworznia złapało w jednym cylindrze gdzie na drugim na pierwszej jeździe mi złapało...
@@KrzysztofWaga-bm1ep Mi za drugim razem jak złapało to dosłownie po 4km jak wyjechałem z domu,prędkość 50km/h na 3 biegu moc ma fajnie jedzie,żadnych oznak aby słabł albo coś takiego i nagle koło zablokowało momentalnie. Poczekałem zrobiłem przerwę aż ostygnie ale już były problemy z odpaleniem dopiero na pych odpalił i już pierścienie zaczęły dzwonić,dojechałem do domu,rozebrałem i właśnie w górnej części było przytarte i do jeszcze gorzej niż po tym pierwszym przytarciu (tam było delikatnie) Wywaliłem tego aleina I wstawiłem Almota tylko ostatnio brak czasu i były upały to nie jeździłem za dużo
Kurde, co prawda z motocyklami się rozminąłem trochę, stoją w garażu nie używane, odkąd zacząłem grzebać w autach. Ale kusi chociażby silnik kupić z takiej WSK 125 i sobie go przepalić na stole :d
Zgadza się too czym mowisz, jezeli chodzi o serwisowanie. Nic sie nie zmieniło w tej kwesti.Szczegolnie stara motoryzacja.Jesli pojazd był serwisowany chociaż na 70% ,to sluzylł długo,awarie sporadyczne.Dotyczy to również aut bez zbędnej elektroniki.No i katowanie,nigdy nie bylem i nie jestem zwolennikiem katowania sprzętów.Bywają sporadyczne sytuacje,kiedy w cięższym terenie po prostu trzeba potrzymać wysokie obroty na niższych biegach,jednak tylko z potrzeby przebrnięcia trudnego odcinka drogi,a nie dla bezmyślnego upalania.Do pokonywania bezdroży są odpowiednie maszyny.
Oj tak. Mój tata mi mówił, że WSKi były dbane przez właścicieli do max 9 lat od zakupu nowej. Potem "tyranie" 😁. A najlepsze jest to, że były na prawdę drogie, raz nawet liczyliśmy ile dziś trzeba było by dać za nową ze sklepu, i wyszło nam jakieś na dzisiejszy czas 18-24 tys. kupa kasy.
hey Bizon ostatnio na byłem silnik z cylindrem aluminiowym oryginalnym chyba jest to z ostatniego roku produkcji możesz coś powiedzieć o tym cylindrze bo chciałbym go dać na szlif i do swojej Wski teoretycznie powinien mieć lepsze chłodzenie?
Wady żeliwnego. Gorsze chłodzenie. Wady aluminiowego. Głośniejsza praca, dzwonią. Są delikatniejsze od żeliwnych. Zalety żeliwnego. Wytrzymalszy materiał. Zalety aluminium. Lepsze chłodzenie. Wybierz co Ci odpowiada. Większości ludzi jednak woli żeliwne.
@@axidus11 raczej nie to niema znaczenia alminiowe mają wsady nie tak twarde jak żeliwne a jeszcze trzeba kolanko delikatnie dokręcać bo słabe gwinty mają a jak szlif z nominałuto tylko drugi pierwszy się nie opłaca
@@jerzypiotrowski1292 niestety nie mogę inaczej nagrywać bo muszę wiedzieć co się dzieje w kamerce a tym bardziej że nagrywam tel a nie mam sprzętu leps,ego
Pomijając aspekt zdrowotny,dyskomfortu,nie zapominając też wcale o tym,że mogło to się dla Ciebie skończyć dużo gorzej jeszcze, myślę,że musiało to dosyć zabawnie wyglądać,z perspektywy obserwatora.Zdrowia życzę i teraz tylko już szczęśliwych przygód.
Hej Bizon. Jakich cewek zapłonowych używasz we wsk 125. Wiem, że orginalne najlepsze ale z nimi ciężko. Może masz jakieś sprawdzone zamieniki, które pochodzą dłużej niż miesiąc? Pozdro
Siema bizon , a co ty sądzisz o tych różnych zabiegach co ludzie robią żeby zwiększyć moc w tych silnikach wsk . Widziałem jak robią portingi cylindra , tłumiki spawają typu (komora rezonansowa) itp 🤔😊 Pozdrawiam serdecznie
Jedyną modyfikacją która nie wpływa na pewno na żywotność silnika, to dołożenie podkowy do wału. Porting cylindra także, ale fachowców którzy potrafią to zrobić poprawnie jest niewiele.
@@bizongaragewsk913 No to właśnie jest dobre pytanie . Bo jak wiadomo każde 2t z komorą rezonansową jest silnikiem doładowanym . Tak że przy dobrych wiatrach to może naprawdę ostro kręcić 😊😁
Najwazniwjsze jest stosowac tlok wyokiej jakosci fabrycznych parametrow.Jak Pan zna sie na mechanice to wie ze metal pod wplywem ciepla sie rozszeza.A zeby dobrze odprowadzal cieplo najlepiej 125chlodzone ciecza a jak nie ma cieczy to cylinder z wiekszym ozebrowaniem np Komar bardziej sie grzal niz Romet Ogar 205 technika szla do przodu i Pamietam Simson z lat piedziesiatych mial cylinder zeliwny w calosci a nowoczesny Romet t1 juz aluminiowy i lepiej odprowadzal cieplo oczywiscie puzniejsze Simsony tez otrzymaly cylindry aluminiowe.Nawet byly wersje z wentylatorami.Z jednego zagranicznego silnika skrzynia biegow pasuje bez przerubek do WSK 125 tylko tez ma trzy biegi ale zeby sa grubsze solidniejsze poniewaz ten silnik z mniejszymi lub wiekszymi modyfikacjami byl produkowany w ruznych krajach.
@@bizongaragewsk913 Rozumiem ze to był nowy zestaw cylinder i tłok.Pasowanie robił na 0.05, czemu teraz twierdzi że jest za ciasno, coś tu mi nie gra.Mi też się zatarł jego zestaw, a w sprzedaży są nowe zestawy na 2 szlif, nominał po zacierach czy szlif z innego powodu.Strach coś kupić dużo kasy i problemów.
Cześć Łukasz, super, że sobie śmigacie z ekipą. Co do składania silnika to nie przejmuj się każdy nieraz coś pominie. Podjabys się remontu silnika SHLki? Bo mi to za holery nie idzie. Pozdrawiam