W dwóch samochodach brak ogrzewania naprawiłem tak, że na wejściu podłączyłem wąż ogrodowy i woda pod ciśnieniem poszła w nagrzewnicę, na wyjściu wypłukało błoto i szlam i ogrzewanie do dzisiaj działa aż parzy.
Tez tak można jęsli nie jest mocno zakaMienione tylko szukajdluzszego węża podłącz go do zlewu tam musisz mieć nakrętkę na wąż później samochód wywal na zewnątrz żeby wody nie nalać do Wars tstu któremu mechanikowi chce się w to bawić po prostu wymienia nagrzewnice oni tego nie chcą robić bo pół dnia straci na demontaż tej nagrzewnicy rozbiórka konsoli itd samemu to moznadie tak bawić u siebie w garażu z dostępem do wodyja mam merca 190 2.0D i nagrzewnica grzeje jak cholera w zimę ale chłodnice już wymieniłem a nowa 6 lat temu a samochód ma 35 lat
Ja wypłukałem, ale to zależy od marki auta. mam audi 80 b4, kiedyś inaczej robili części, użyłem kamyks i do tej pory baja :) pozdrawiam! i czekam na następne wyzwanie.
Widzę jeden rozsądny. W swojej 38-letniej praktyce zawodowej mechanika z powodów przytkania się (nie zaś podciekania) musiałem wymienić raptem kilka nagrzewnic.
Kurcze w passacie b5 miałem tak. Dwie rurki na wejście/ wyjście. Wrzątek octu na noc do samej nagrzewnicy. Na drugi dzień szlauf i w rurę na wejściu. Rura wyjściowa pod auto. I tak płukałem aż do skutku. Do dziś 5 rok nie mam problemów. Ale każdy model jest inny
Świetna robota. Też zastanawiałem się nad płukaniem nagrzewnicy ale faktycznie czasochłonna operacja i bez gwarancji sucesu. To dobre dla amatora - może się uda. Klient jak po miesiącu wróci z tym samym to będzie psy wieszał na mechaniku i drugi raz płacił za robotę. Pardi - masz zdrowe podejście do tego co robisz. Pozdrawiam.
@@portomare648 myślę że nie jest gorsza od oryginalnej ( pewnie też chińskiej ). Dzisiaj złomy z fabryk wyjeżdżają skoro łańcuch rozrządu nie wytrzymuje 100 tys. km.
@@kubaSWAT serwisy w swoich procedurach przewidują interwały wymiany choćby rozrządu, których to ów rozrząd nie doczeka, więc byłbym ostrożny w przestrzeganiu procedur serwisowych. Kiedyś one służyły klientowi, dziś służą serwisowi. Niestety.
Silnik wciągał płyn - nasypali uszczelniacza - zatkała się nagrzewnica: STANDARD. Problem oczywiście powrócił, więc poszła nowa uszczelka pod głowicę (w takim mercu ?!?, nie kumam ale dobra, wymieniacz tak postanowił.. czy pomogło - wątpię, ale pewnie wtedy już zauważył tą niedokręconą opaskę przy trójniku od podgrzewania reduktora LPG...!!!, bo przecież żaden gazownik nie schyli się po sprężynową..) Jednak na tym etapie wystarczyło do całego układu, albo jeszcze lepiej - do samej nagrzewnicy, gdy była już odpięta - nalać oczyszczacza (fachowy płyn, albo po prostu torebeczka kwasku cytrynowego ze spożywczaka + szklanka wody), byłoby szybko, tanio i postało w oryginale (bez chińskiej podróbki w porządnym, starym mercu). No ale cóż, świat warsztatów wymiany...
Wydmuchałeś z topione aluminium ,przez wysokie obroty szlifierki i jego opiłki ,mogłeś przeciąć brzeszczotem ręcznie ale Ok ,aluminium w chłodnicach to horror ,surowe aluminium utlenia się oksyduje więc po paru latach potrafi rozlecieć się w rękach ,a cieniutkie elementy tym bardziej Pozdrawiam Monika Spawacz
Z takiej odległości masz spory błąd pomiaru. Laser to tylko wskaźnik a element pomiarowy to czujnik poniżej lasera. I nie mierzy punktowo tylko po stożku. Czym dalej tym większe pole pomiaru.
Dużo czasu poświęciłeś na walkę z samą nagrzewnicą. Natomiast ani sekundy na jej wyjęcie. Domyślam się że to gigantyczna robota. Ile czasu Tobie zajęło wydłubanie jej z wnętrza auta do włożenia do imadła ?
Zimą jest zimno,taki mamy klimat,czy jakoś tak.26:12'.Ile zakład energetyczny płaci koledze czynszu dzierżawnego za postawienie swojego słupa na środku tego warsztatu?
Łączę się z tym klientem w bólu, też mam ten sam problem, w tym samym aucie, także nagrzewnica do wymiany :D Myśl o rozkręcaniu wszystkiego i wyjęciu nagrzewnicy napawa przerażeniem xD
Pardi skąd ja to znam!! Powietrze lub zasysanie czyli podciśnienie nawet stosowałem ocet lub odkamieniacz jak do pralek i 1raz sie uda 10 razy nie! zalewałem cały układ miksturą i na ogół kończy sie wymiana nagrzewnicy! Jest to efekt jazdy na wodzie to pierwsze ale i skład aluminium które po czasie się zapada! Jest mało rzeczy których nie lubię robić ale nagrzewnice nie cierpię to przekleństwo zdejmowanie deski kierownicy , poduszek! tragedia i robota nie zapłacona!!. znalazłem jeden fajny film! obejrzyj chociaż jest film starszy ode mnie od dwa lata to dochodzę do wniosku że kiedyś to były czasy i nie takie problemy jak dziś mamy . ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-VOHoJz4RHOU.html
Pardi pytanie laika. Patrząc na ilość roboty jaka jest z wydłubaniem nagrzewnicy nie możnaby spróbować zrobić jej pod ciśnieniem płukania wstecznego ? Coś jak się piętrze dpf ?
bez tego cięcia i wdychania oparów aluminium widać było brak koncentratu chłodziwa Mercedes Benz i wody demineralizowanej bo przecież kranówka z chlorem i kamieniem wystarczy a wisienką na torcie są zacinające się zawory tam w ścianie grodziowej między silnikiem a wnętrzem wozu , ot wszystko .
no to lekcja dla mnie , dziękuję bardzo bo nie raz mnie to trapiło jak działa to ogrzewanie i choć wiedziałem że klapa się domyka aż tak termicznie że ciepło nie przeciśnie się , ja ze szkoły samochodowej z PKS i myślenie pozostało po żukach nyskach starach autosanach 😊🖐️ szczęść Boże
@@TheGitararullez temu, który zrobi to w godzinę, bo wie jak, a ja poczekam a nie będę 2x do niego jeździł - TAK, ale takiemu, który będzie się uczył na mój koszt przez cały dzień - NIE
@@portomare648 w każdym aucie do wymiany nagrzewnicy trzeba wywalić cały tunel deskę i stelaż. Są nieliczne wyjątki ale ja osobiście w swojej karierze jeszcze ani razu się nie spotkałem.
Ja mam dziwny przypadek, że grzeje mi z każdej strony, a na środku z przodu z dwóch kratek leci chłodne lub letnie powietrze. Jest różnica względem innych kratek 😂
trochę odwrotny przypadek, ale może to ma coś wspólnego, poszukaj na youtube, MB Maniac, tytuł "Ogień z klimy latem? Jak naprawić 4 strefową klimatyzację w W211/219" gościu tam wyjaśnia, dlaczego czasami tak się w niektórych modelach dzieje i jak to naprawić
Dobra widomość: posiadasz MERCEDESA. Wiem, zapewne to nie pierwsze zaskoczenie po tym, czym dotychczas się przemieszczałeś, ale zapewniam: nie ostatnie. Gdy grzejesz w aucie, dobrze jest mieć czym oddychać - po to właśnie jest zimne powietrze ze środkowych wlotów. W niektórych modelach zawsze, w niektórych, gdy ustawisz tylko na wloty - ze wszystkich leci gorące.
Witam, mam pytanie. Posiadam w203 m271 grzeje dopiero gdy dodam mu obrotów nawet do 1200 wystarczy, a tak to dmucha letnim powietrzem. Podobna przyczyna może byc?
Samemu pod domem?około pół godziny w warsztacie myślę,że 8 roboczogodzin..wymiana jest banalnie prosta a posiadacz tak starego auta na pewno jest małym majsterkowiczem i da sobie spokojnie radę sam
@@radek6544567 powiem szczerze ze nie wiem gdzie byly moje kupione ale czego mozna chciec auto ma 20 lat kupilem za 10 tys zl wlozylem ponad 30 tys zl zeby doprowadzic do fajnego stanu
Z doświadczenia wiem by mieć 100% pewność trzeba wymienić. Czas poświęcony na wielokrotne płukanie nie raz jeż dłuższy od czasu wymiany. I jeszcze jedna kwestia. Dasz gwarancję że wypłukałeś w pełni. Płukanie to amatorka. Uda się albo nie uda.
@@dareios1979 Dokładnie o tym samym pomyślałem, usunięto skutek ale czy przyczynę? Skoro w układzie jest syf to należało pominąć nagrzewnicę, wypłukać układ i dopiero wpiąć nową.
Witam pardi powiedz mi bo u mnie coś zaczyna się dziać po włączeniu zapłonu i uruchomieniu auta jakieś dziwne stuki dochodzące z deski postuka i przestaje jeszcze puki co grzeje i nie wiem co pada czy silniczki klap czy może ramiona.Powiedz jest możliwość wymiany bez rozbierania całej deski dzięki pozdrawiam
Panowie. Mam w203, 1.8 na kompresorze, 2005r po lifcie. . Samochód w zimne noce gdy odpalę, to przez pierwsze kilkanaście sekund dosyć mocno się trzęsie, cała buda, pomaga wyłączyć go i włączyć jeszcze raz. Jak już się nagrzeje, to czasem odpalę go i za pierwszym razem od razu gasnie, w którą stronę polecacie patrzeć? Filtry, oleje, świece wymienione, zastanawiam się w którym kierunek można odbić, żeby to zdiagnozować?
To pirometr. Zasada działania taka sama jak w termometrze bezdotykowy dla ludzi z tą różnicą, że pirometr ma wskaźnik laserowy do punktowego wskazania miejsca pomiaru. Laser nie wskazany w termometrach dla ludzi ze względu na duże prawdopodobieństwo skierowania wiązki lasera w oko.