A gdybyś ty był topowym youtube rem tik tokerem i byś zrobił swój własny produkt to by cię to interesowało że jakiś dzieciak zniszczył by sobie zdrowie przez twój produkt
doslownie ten kanal traktuje widzow jak debili dlatego sprzedaje im najpopularniejsze badz najbardziej kontrowersyjne tematy(nawet sami tworcy tego kanalu kiedys na wykopie czy innych forach sie tym chwalili)
Chciałbym kiedyś zobaczyć film o programach typu talent show - dlaczego ludzie je oglądają i jak zły wpływ mają one zarówno na widzów, jak i uczestników takich programów
A ja bym chętnie obejrzał filmik o wpływie zrzeszeń internetowych typu wykop, na młodych ludzi, którzy często nie mają swojego zdania i dają sobie wpajać to co piszą inni.
Wielki szacunek, za poruszanie trudnych tematów często bagatelizowanych. Niestety moralność, a przede wszystkim odpowiedzialność jest najczęściej wypierana przez influencerów, mimo że jest to nierozłączny element bycia znanym.
Bro...Produkty o wysokiej zawartości cukru pojawiają się od wielu lat, temat sztucznie napompowany, ponieważ ktoś reklamuje produkty swoim wizerunkiem. Powiedz mi, ile razy ktoś kupował produkt wysoko cukrowy, bo zobaczył reklamę w tv, ze śmieszną animacją. Odp: Od cholery. Film uważam za zwykłe polowanie na czarownice, ponieważ problem ten pojawił się długo przed "erą influ". Jeśli mamy kogoś rozliczać, to rozliczmy najpierw samych siebie, bo gdyby nie zwyczajni konsumenci którzy z pokolenia na pokolenie, przyzwalali na tego typu produkty, to nie było by problemu. Łatwo jest zgonić winę na kogoś, zapominając, że sami jesteśmy sobie winni, temu jak obecnie wygląda rynek konsumencki.
Jako lekarz leczący dzieci zauważam, że największym problemem w drodze do walki z otyłością jest…rodzic. Wielu nastolatków chciałoby coś ze swoim problemem zrobić- skonsultować się z dietetykiem, psychologiem (!) lub zapisać na jakieś zajęcia ruchowe. Niestety, otyły rodzic często ma problem głęboko w poważaniu. „Skoro ja jestem gruby i żyję to w czym problem u mojego młodego? To przecież geny panie. Z tym nic nie zrobisz.” Badania profilaktyczne? A po co. A każdy nastolatek powinien chociaż raz mieć oznaczony poziom glikemii i lipidogram nawet jak wygląda całkowicie „zdrowo”.
100% racji, za otyłość wśród dzieci i młodzieży głównie odpowiadają rodzice, a w szczególności mamusie, dla których ważniejszy jest stan paznokci, i czas spędzony w mediach społecznościowych, niż poświęcenie się i przygotowanie dziecku zdrowego posiłku
Niby tak, ale to nie rodzic produkuje te wszystkie syfy. Przecież to branże nakładają postacie z bajek i twarze influencerów na opakowania swoich cukrowych cukrów, a rodzic jest tak samo konsumentem jak dziecko. Nie każdy ma wiedzę. Widzi że na opakowaniu jest napisane "bez konserwantów", lub coś takiego i pomyśli że jest dobrze. Wina stoi trochę po ich stronie, ale gdyby w sklepach były tylko i wyłącznie produkty zdrowe, to rodzice nie musieliby się o nic martwić. Idzie się zagubić dzisiaj, zwłaszcza starszemu człowiekowi. Bo nakarzesz takiemu czytać skład każdego produktu jaki kupuje? Większość z nich pewnie nawet nie wie ile czego się powinno spożywać. Ale kto to wie? Producenci. Przecież to spod ich ręki są świadomie tworzone uzależniające syfy. Muszę jednak przyznać, że w moim przypadku spełnia się obwinianie rodzica. Nawet, gdy ja zdobyłam wiedzę, to moja matka namiętnie kupowała po 8 200 gramowych tabliczek czekolady z przeceny. Prosiłam aby przestała, bo to jest uzależniające i działa to też źle na mnie, ale ona prosto mówiła, że można se po trochu każdego dnia 😤😤 A teraz ciągle narzeka że jest gruba, o jeju, jeju. Mimo iż ma bardzo aktywną pracę, to stwierdza że ćwiczenia że chce ćwiczyć na brzuch i pośladki 🤦 Co z tego że codziennie żre tłusto?
Gdy chcialam zrobic badania profilaktyczne to mi lekarz powiedzial " a co chora pani jest?" i po temacie. Potem od kolezanki sie dowiedzialam, ze by w Wawie dostac skierowanie na badania (o ktorych w sieci trąbią by robic) graniczy z cudem
Cukier to jedno z największych zagrożeń XXI wieku, które mimo bycia w cieniu odbija się niezrównanie dużym piętnem na większości konsumentów, dziękujemy chłopaki za nagłaśnianie tak istotnego tematu - dobra robota!
rrrrrel, porównał bym go do alkoholu, tyle że z alkoholem trwa wielka wojna a z cukrem już nie, choć w dzisiejszej sytuacji on o wiele częściej uzależnia
Niestety, ale to cichy ninja. Cukier jest po prostu wszędzie. Kupując sok, masz tam cukier. Jedząc owoce(ze sklepów) jest tam cukier, niezdrowy. Jedząc choler... Zdrowe rzeczy jest cukeir. Tego nie unikniesz. Trzeba po prostu kupować, to co ma go mniej niż wszystko inne.
@@Stacja_pkmn takie rzeczy wychodzą z domu lub zajawki sportem która też jest pochodna nawyków z domu. Dzisiaj często spotykam się z rodzicami dla których najważniejsze jest żeby dziecko miało lepiej niż oni lub jego rówieśnicy, żeby mu niczego nie brakowało. Więc dzieciom nie brakuje słonych i słodkixh przekąsek. Tylu grubasów nie widziało się jak byłem dzieckiem, a mam dopiero 34 lata.
@@bdg4life820 Chyba rozumiem o czym piszesz. Pracuje od lat z dziećmi i faktycznie - nie brakuje im dóbr materialnych. Często same mówią, że mają aż za dużo przedmiotów. Brakuje im za to uwagi dorosłych. I tu faktycznie. Chyba nigdy nie było tak, że dorośli, aż tak bardzo zlewali swoje dzieci jak ma to miejsce w tej chwili. W pogoni za karierą, sława lub po prostu uznaniem, często zaniedbują relacje. Nasi rodzice już się w tym zatracali, ale teraz jest to istna plaga
Dzieki za ten materiał. Zamiast slodyczy kupuje dzieciom ksiazke lub zabieram do aktywności typu rower lub choćby spacer. Bądźmy madrymi rodzicami, w przyszlosci sami sobie podziękujemy. Mądrości! :)
@@katiyusza Albo postawić na jakieś zdrowsze słodycze pokroju batony wykonane z samych orzechów czy twarogowe z dużą zawartością proteiny. Albo jeszcze lepiej, zrobić wspólnie z nimi domowe słodycze np. batony owsiane, żelki z żelatyny i owoców... Jak będę miała dzieci, marzy mi się razem z nimi zrobić coś takiego (* - *)
❗️⚠️ W 9:14 pokazujesz skład „dzik vitamin” sugerując widzom ze ma dobry skład. Czy zwróciłeś uwagę że napój zawiera błękit brylantowy FCF E133. Chwile później przecież mówisz o szkodliwości tego barwniku. Uważam ze jeśli zdecydowałeś się pokazać „dzik vitamin” to należy żebyś wspomniał również o wadach tego napoju. @niewiemalesiedowiem
13 lat temu w szkole mówiłem o tym, że cukier to narkotyk. Wszyscy w klasie się odwrócili (siedziałem na końcu), popatrzyli na mnie jak na wariata, a część wyśmiała. A miałem rację!
Gdyby cukier był narkotykiem , toby zjadano go zaraz po wyjsciu ze sklepu albo w domu prosto z torebki . I torebki po cukrze walały by sie w parku jak butelki po wódce .
@@turczynskii4741 zdelegalizowane mordobicie ku uciesze gawiedzi. Hajlig chyba, ruskie kontrakty, sponsorka dzika. Potem była tu na kanale konfrontacja z wielce urażonym chłopcami, bo nie wiedzą z kim biznesy robią...
Skoro przy pączach ekipy poruszyłeś temat barwnika błękitu brylantowego FCF (e133) to powinieneś pokazać Dzika Vitamin boost, który posiada też ten barwnik w składzie.
Przecież nie po tym jak ostatnio sie spotkali i gadali ze soba xD Zreszta skopiuje kawałek mojego komentarza: ps: kilka zastrzezen jednak mam. Po spotkaniu z ekipa WK od razu lecą reklamy ich produktów jako "jedynych fair wobec klientów"xD Argument z tym błekitnym farbnikiem, że "jest stosowany w kostkah do toalet" jest z dupy. Wodorotlenek sodu, który jest w co drugim produkcie spożywczym, jest najbardziej znany jako Kret- płyn do odtykania kibla. Zmienia to coś? Od teraz mam niczego nie zjeść, bo ma to zastosowanie również jako płyn/proszek/barwnik do kibla? Chusteczką tez mam nie dotykac buzi, bo jest używana przez ludzi do wycierania dupy albo walenia konia?
Bardzo dobrze poruszony, niemały problem… to staje się już niestety coraz bardziej zauważalne - otyłość u naprawdę młodych osób 🙁 ja osobiście od całkiem niedawna potępiam produkty zawierajace cukier w nadmiarze. Nikomu nigdy to na dobre nie wyszło.
Ja tez od niedwna, jeszcze niedawno potrafilem zjesc na spokojnie 3 tabliczki czekolady na raz. Teraz jak jem cukier tylko w owocach i wazywach czuje sie o wieeeele lepiej.
Jedni reklamują słodzone produkty, drudzy ciałopozytywność aby akceptować stan rzeczy jakim jest otyłość, nadwaga i mamy receptę na sukces zwany nadprogramowymi kilogramami
Nie wiem jak Wy, ale ja i moi znajomi za czasów dzieciństwa dorastaliśmy na cukrze 😂 i jakoś nikt nie miał nadwagi, ale cały dzień byliśmy poza domem, piłka nożna, koszykówka, rower etc. Batony, lody, czekolady, chipsy wszystko zostało spalone jeszcze z nadwyżką 😊
No i ile z twoich rówieśników obecnie ma nadwagę, cukrzycę i wyżej wymieniona insulinoopornosc? (zwłaszcza kobiety) żywność z dzieciństwa ma też wpływ na zdrowie w dalszym życiu
Ja bym poruszył jeszcze jeden podobny temat. Mianowicie bardzo wiele produktów w Polsce jest dużo słodszych niż w innych krajach. Co więcej mam wrażenie, że na przestrzeni kilku/kilkunastu lat ilość cukrów w zwykłych produktach (nawet zwykłe rogaliki 7 days czy pączki) wyczuwalnie wzrosła. Czym jest to spowodowane?
Tworzysz meeega dobry, merytoryczny i ciekawy, a zarazem przystępny materiał. Dziękuję Ci za to! :) Myślę, że części osób to pomaga oraz, że pozytywnie to wpływa na społeczeńśtwo.
Kocham ten kanał, każdy temat jest poruszany bez względu na konsekwencje czy ataki ze strony infulencerów. Jedyny kanał, który nie boi się mówić otwarcie co myśli o tym zepsutym z każdej strony świecie. Nie dość, że jest merytoryczny to jeszcze można się wiele dowiedzieć i wyciągnąć coś dla siebie
Ten sam barwnik który komentujecie przy okazji omawiania pączków ekipy, znajduje sie w napoju wk pokazanym chwile wczesniej. Nie zmienia to faktu, że robcie świetną robote. Dodał bym tylko jeszcze, że jednym z głównych powodów epidemii otyłości jest brak wiedzy rodziców i brak zaangażowania w wychowanie swoich dzieci. Pozwalanie na spędzanie calego wolnego czasu w sieci i jedzenie wszystkiego co popadnie skończy się dla wielu tragedią w przyszłości. 😢
Jak to było że nas dzieci z lat 80/90 też karmili nieraz słodyczami, czipsami ale jakoś z umiarem. Grzanki na maśle, chleb z cukrem, w sklepie też mamby nie mamby, zimna cola na bazarze z budce od kurczaka i frytek. Ciasta, drożdżówki, na urodziny i święta czekolady, cukierki. I jakoś nikt tak tył jak teraz. Pamiętam wszyscy w mojej szkole byli normalni, szczupli, (oprócz tych naprawdę chorych na coś) a codziennie po szkole kupowaliśmy pączki, chrupki..
Napój z WK wcale nie jest lepszy. Kolejny izotonik, który ma wyświechtane loga na butelce i nic nie wnosi. Będąc na treningu zależy mi na uzupełnianiu glukozy, która jest niezbędna do syntezy atp, a potem prawidłowej pracy mięśnia. Po co w takim razie napój bez cukru? Kolejna rzecz magnez. Według AIS magnez jest w grupie suplementów C i nie przyczynia on się do poprawy wyników sportowych
Kiedyś zanim pojawili się ci influencerzy również były produkty sygnowane znanymi gwiazdami i postaciami, przykładowo na fali popularności gier i programu telewizyjnego z udziałem trolla o imieniu Hugo były sprzedawane m. in. chipsy, chrupki, napoje czy lody sygnowane tą postacią albo Doda we współpracy z marką Koral stworzyła swoje lody. A teraz? Teraz to prawdopodobnie jedyną nie związaną głównie z social mediami gwiazdą, która stworzyła swój produkt jest zwyciężczyni eurowizji junior Viki Gabor.
Ostrze krytyki skierowane wyłącznie w korporacje. Dlaczego? To tak jak dziwić się, że skorpion ukąsił - taka jego natura. To państwa powinny ustalać prawa i ograniczenia. Patrząc na opiate gate w USA, korpo sprzeda ci wszystko nawet jeśli to jest czysta śmierć
@@janiiisobieski1012Pewnie, że będzie szukać sposobu, chodzi mi tylko o pewne rozdzielenie kompetencji, jak korpo szuka zysków pod płaszczykiem załatwiania tematów ważnych społecznie, to też wychodzi koślawo. Patrz cały Woke Culture
Napój od WK DZIK przedstawiony może nie posiada cukru, ale za to benzoesan sodu oraz błękit brylantowy (który już został wytchnięty przy donutach ekipy)
Bardzo się cieszę, że poruszyłeś ten temat od krytycznej strony. Dodawanie cukru gdzie popadnie i uzależnianie nim dzieci to okropne świństwo i żerowanie na ludzkich instynktach. W dodatku ludzie świadomi zagrożenia mają utrudnione zadanie za każdym razem gdy są na zakupach, bo zdecydowana większość produktów na półkach nie nadaję się do spożycia przez niepotrzebne dodatki do żywności takie jak dodany cukier. Problem jest tak prosty, a jednocześnie nie widać społecznej chęci do jego faktycznego rozwiązania (nie, podatek od cukru nie jest ŻADNYM rozwiązaniem tego problemu). Serdeczne dzięki, że z Twoimi zasięgami poruszasz tak ważne tematy i przy okazji publikujesz nazwiska osób zamieszanych w ten proceder! Tak trzymaj! :)
Polecam zamiast kupować plastiki i puszki izotonikow zrobić sobie samemu za bezcen: łyżka inuliny, szczypta soli klodawskiej, sok z cytryny i mięta. Super nawadnia, obniża poziom cukru we krwi, poprawia trawienie i nie trujemy się plastikami.
moje uwagi odnośnie filmu: 1. czemu taki focus na frizie i straszne demonizowanie tych produktów? 2. dlaczego nie wspomniałeś nic o tym jak batony friza wyglądają przy najpopularniejszych batonach, które mają wielokrotnie większą sprzedaż od batonów friza? 3. czemu nie wspomniałeś ani słowem o wychowaniu, które ma największy wpływ na to czy dzieci spożywają w nadmairze "złe" produkty, a prowadzisz narracje jakby friz powiniem co najmniej iść do piekła za to że zajmuje sie tworzeniem pączków? Sam wychowałem się na frizie, ale to nie znaczy ze jem te produkty i się nimi podniecam i uwazam ze to dzięki miedzy innymi wychowaniu. 4. a za podlizywanie się wk za waszą ostatnią akcje to powinno być wam wstyd ;) ten niesamowicie trujący błękit brylantowy wykortzystywany to produkcji chemii itp itp znajduje się również w napoju WKDZIK XDD,a nie tylko w pączkach tego potwora friza (oczywiście o tym ani słowa w materiale, a zamiast tego wychwalanie wk i robienie z nich jezusów, którzy nie patrzą na pieniądze i powinni byc przykładem dla wszystkich). Podsumowując lubiłem kiedys ten kanał i uwazalem ze robi fajny kontent, ale z czasem coraz bardziej mi sie nie podoba co robicie PS. robicie materialy o manipulacji i jak jej unikac, a jednoczesnie wy stosujecie to w wielu odcinach. A o tym podlizywaniu sie wk, ktorych jeszcze niedawno oskarzaliscie o mobing jest po prostu czyms niesamowitym :)
Dopiero teraz zauwazyyles, ze tu jest stosowana manipulacja? xD Toć trzeba być naiwnym. Chociaż musze przyznacz, ze z tym barwnikiem który jest w dziku a którym to friz zabija małe dzieci to mnie trochę poirytowali :/
@@MariuszKen Tak jak napisalem dostrzegłem juz manipulacje w paru odcinkach, ale ten odcinek poruszyl mnie wyjątkowo :). Przykro mi tylko, że większość tutaj nie dostrzega tego i będzie ślepo podazac za tym kanałem.
Jak tak czytam komentarze pdod tym odcinkiem to mam wrazenie, ze ten odcinek bedzie wrecz przelomem ;) z tym dzikiem poszli tak mocno po bandzie, ze bardzo duzo osób to dostrzeglo ( jaki do tego doszlo? nie wiem, choć się domyślam ) i pewnie się zawiodło :P@@monus92
jedyny kanał który mówi prawdę o spiskach i ogólnie wszystkim przeciwko ludzkości i nie jest za to jechany i nazywany kanałem dla foliarzy. robisz świetna robotę tak trzymaj
Cukier uzależnia i to bardzo, dziecko najłatwiej uzależnić. Przecież dla tych influencerów śmiesznych liczy się tylko forsa, reklamują słodzony syf, a wielu też energetyki i mają w dupie, że ich głównymi naśladowcami są ludzie niepełnoletni.
super, że się za ten temat wziąłeś. przykładowo ten tak zwany 'napój ekipy' to coś strasznego. woda z cukrem i barwnikami, a kosztuje fortunę jak się to przeliczy na cenę za litr. bezczelność
Bardzo ważny i wartościowy głos w temacie tego, czym tak naprawdę powinniśmy jako społeczeństwo się zajmować. Dziś szczególnie widać, że liczy się szybciej, więcej, wygodniej... niestety ma to swoje negatywne skutki, szczególnie długofalowo.
słabe porównanie jeśli chodzi o wodę witaminową od wk dzik jako zdrowsze produkty, bo one także zawierają min. błękit brylantowy, acesulfan k i gumę arabską
Cukier uzależnia a uzależnienie to większy popyt + efekt zakotwiczenia bo produkt jest sygnowany postacią influencera i mamy rotację podobnych przesłodzonych produktów a w uzależnionym mózgu tworzy się pętla niczym w c++ : pojawia soę chęć na słodkie, następnie jest pytanie jakie słodkie wybrać ,efekt zakotwiczenia kojarzy największe strzały dopaminowe z produktem influencera--> kupowany jest produkt influencera. To nie przypadek tylko inżynieria społeczna
Popieram i szanuję za zdanie ludzie traktują planetę ziemię jako śmietnik i plac zabaw a zabawa się kiedyś skończy gdy będzie źle Kiedyś reset będzie i tyle
Wydaje mi się jednak, że będzie coraz bardziej nierówność w aspekcie zdrowia. Z jednej strony mamy ludzi, którzy coraz bardziej o siebie dbają, dobra dieta bogata w składniki odżywczę, sport i dobry sen. Natomiast z drugiej strony mamy ludzi co wolą zajadać się niezdrowo cały dzień a jedyna aktywność to pójście do pracy. Ta nierówność będzie się tylko pogłębiać
@@ukaszsokoowski3195 w takim razie poczucie estetyki osłabło. Obejrzyj dowolny film z lat 80-tych i porównaj sylwetki aktorów, wszyscy są szczupli i umięśnieni.
poniekąd jednak oni, ponieważ bez tego podatku cena za energetyk była by niższa, co skutkowałoby większą ilością sprzedanych puszek -> większym zyskiem dla WK. Nikt by się o to nie przyczepił do nich, takie rozwiązanie jest chociażby w energetykach Tiger, a mimo to nie zrobili tego co jest warte uznania i docenienia
Dalej robicie fajny odcinek i bardzo ważny. Pokazujecie dane itp. Jaki jest problem wrzucić to do opisu. Raz, że to wygląda procesjonalnie, dwa każdy może się głębiej zagłębić temat i trzy robienie dobrych nawyków
Pisali kiedyś w komentarzach że linki w opisie obcinają zasięgi. Nie wiem czy to prawda, ale jestem zdania że to powinien być standard na kanałach popularnonaukowych i (chyba) aspirujących do takowych jak np nwasd
@@spiderjokeyy Smartgasm na pewno wrzuca i chyba Uwaga Naukowy Bełkot, ale jeden skupia się na fizyce, a drugi robi wszystkiego po trochu, więc może wygląda to tak tylko przy naukach społecznych
@@spiderjokeyy nawet jak to prawda absolutnie mnie nie obchodzi. W takim temacie okey, ale poprzednie odcinki. pokazywanie wykresów itp wymagają aby było wiadomo skąd są. Czego dotyczyły badnia itp. Bo bez tego to gadanie wujka na weselu tylko z animacją
To nie jest wina influencerów tylko 0 wiedzy na temat spożywania czegokolwiek przez polaków. Dzieci jedzą słodycze bo niby im wciskają to influencerzy, ale nie mówisz o ogromnym problemu z alkoholem polaków od którego się jeszcze bardziej tyje albo przygryzanie kiełbasą, która ma milion kcal. Sam padłem ofiarą 0 wiedzy, myślałem, że żeby schudnąć to trzeba tylko biegać albo uprawiać jakiś sport, a wystarczy zmienić nawyki żywieniowe i jeść mniej i zdrowiej. Tylko trzeba jakiś minimalny research albo jakiekolwiek lekcje w szkole na ten temat.
Tymczasem gdzieś w korpo: Proszę państwa, nowy raport WHO niesie za sobą alarmujące dane, że nie docieramy skutecznie aż do 68% naszych potencjalnych konsumentów!
4:41 ostatnio byłam u dentysty tylko chwilę bo okazało się że wszystko jest bardzo dobrym stanie. Dlatego zaskoczyło mnie to że tylko 6% osób nie ma problemów z zębami
Pisze to jako gosciu z rocznika 92. Pamiętam zupełnie inne zycie. Nawet logując się do sieci nie bylo tyle kłamstwa, oszustwa, pompowania jakichś marnych postaci bo podwórko by cie wyjasniło szybko.
Bardzo dobry film, myśle że temat walki z otyłością i edukacja na ten temat powinna być mocno nagłaśniana. Edukacja żywieniowa w szkołach, mediach nie istnieje, ich rodzice często sami nic nie wiedzą na ten temat i później występuje plaga otyłości i różnych chorób z tym związanych szczególnie obciąża nasz system zdrowia
uważam że temat powinien być solidnie nagłaśniany, więc mam nadzieję że film się wybije oraz będzie więcej materiałów tego pokroju I nie mówię tu tylko o tej całej Ekipie, a ogólnie o influ, czy nawet o zwykłych szkodliwych produktach podających się za zdrowe
Ktoś wreszcie normalny, mam nadzieję, że się nie sprzedaż i nie wystraszysz. Tak trzymaj! Każdy odcinek oglądam i takie treści powinny być w telewizji publicznej zamiast jakiś bzdur.
9:47 23g cukru. 12g to nasycone tłuszcze. 🙂 ps. Baitz to jak dla mnie 7days. Syf potężny. Odkąd rozbolał mnie żołądek po zjedzeniu 7daysa już nigdy takiego rogala nie zjadłem. Rogala... To nawet nie jest pieczywo. Biedronka też ma nierówny sufit. Promują w gazetkach picie alkoholu. Można bardzo często kupić piwo 12+12 gratis albo w innych podobnych wariantach. Dlaczego nie ma takich promocji np. na warzywa i owoce? 6+6kg gratis. Źle by było? Moim zdaniem nie. Na pewno takie promki mają wydźwięk w statystykach no bo przecież odpowiednia kombinacja cukrów i tłuszczy to raj dla podniebienia.
Świetny film. Podoba mi się jak rozszerza pogląd na własne zdrowie ale i zdrowie całego społeczeństwa, że problem otyłości będzie dotykał cale właściwie nas wszystkich a nie tylko osobę, która ten problem ma. Wiele się mówi o cukrze i jego wpływie na zdrowie ale jego zamienniki, które są dodawane do wielu napojów zamiast cukru też nie napawają optymizmem. Wiele się słyszy o słodzikach i ich negatywnym wpływie na zdrowie i możliwych skutkach ubocznych. Zatem z problemu otyłości, i skutkach za tym idących czyli cukrzycy, zawałów serca i tak dalej, szala może przechylić się w inną stronę czyli na obciążenie służby zdrowia leczeniem raka. Moim zdaniem najlepsza jest natura i sami powinniśmy sobie robić własne napoje i smakołyki. Ale budowanie takiej świadomości powinno zaczynać się od fundamentu czyli rodziny. Rodzic, można powiedzieć, że bierze odpowiedzialność za kształtowanie nawyków żywieniowych dziecka. Właśnie w tym kierunku powinno się budować świadomość ludzi
Strzelę delikatny leak, pracuję w sklepie, niemal nikt nie kupuje napojów ekipy, a koral przy zamówieniach lodów za darmo je daje w formie promocji, bo tak jak on tak i my nie mamy co z tym zrobić
niestety nie zauważyli ze promując dzika promują również błękit brylantowy e133 który jest szkodliwy jak sami powiedzieli. błękit brylantowy e133=dzik Vitamin
Panowie materiał sztos Lokowanie produktu też sztos,o barwnik Dzików można było słowo dodać, jednak w bardzo dobrym kierunku to idzie. Tak trza.. Dla Dzików również LwG.
Tycie nie zależy od ilości spożywanych cukrów, ale nadmiaru kalorii. Równie dobrze mogą one pochodzić z tłuszczy czy białek, a cały problem znika jeśli tylko zwiększy się aktywność fizyczną. Sportowcy spożywają po 5.000 czy nawet 10.000 kcal i jakoś nie mają problemu z otyłością.
masz rację, ale spożywając cukier łatwiej jest zjeść więcej kalorii, ponieważ jest on gęsty kalorycznie, a mimo to mało sycący. Plus nadwyżka kaloryczna to nie jedyny negatywny skutek dużego spożycia cukru
Tak ale większość ludzi nie jest żadnymi sportowcami a ich jednym wysiłkiem jest przesuwanie palcem po telefonie na Facebooku. Jednocześnie wcinają codziennie paczkę ciastek słodzonych rurek i oglądają w tle paradokumenty. Nadmiar cukru szkodzi i nie chodzi tu tylko o choroby, ale gorszą koncentrację, zapamiętywanie, skupienie, senność itd. Jedząc dziennie 100 g sacharozy twój organizm jest jak kartka która spali się w kilka sekund. Nie najesz się, a będziesz chciał więcej i więcej. Oczywiście można jeść cukier, ale nie w sposób bezpośredni a z produktami zawierającymi pozytywne składniki odżywcze.
@@RzymskiEkwita zgadza się i o to właśnie chodzi. Głównym problemem nie jest cukier sam w sobie, a mocno przetworzona żywność, obżarstwo i lenistwo. Należy dostosować ilość spożywanego pokarmu do ilości spalanych kalorii, a większość ludzi tego nie robi, tylko wciąga wszystko jak odkurzacz. Wiele owoców również jest bardzo słodkich i zawiera dość sporo cukru, ale mimo to lemingi wybierają inny jego rodzaj pod postacią przykładowo ciastek czy innego syfu, który poza pustymi kaloriami czy to z cukru czy tłuszczu, zawiera całą masę szkodliwych substancji.
nie do konca. cukier to duzy wyrzut insuliny- najbardziej anabolicznego hromonu. ona transportuje kwasy tluszczowe do komorek tluszczowych. stad taka moda ostatnio na diety ketogeniczne, bo bez insuliny mozna i wiecej kcal spozyc , ale o z tego jak i tak organizm je wydali.
Zarabiać zarabiają ale jednocześnie muszą utrzymywać przy życiu służbę zdrowia. Jednak jak niedługo będą mieli pokolenie ludzików Michelin to może przestać im sie to spinać.