kurde ja się trułem tymi ćwiczeniami codziennie triceps, barki, plecy, klata i to po jakieś 5 serii po 15 np bez dnia przerwy w ogóle, mam jakiś tam progres ale w porównaniu do progresu początkowego to teraz jak bym się zatrzymał w miejscu
Zawsze lepiej zrobić coś niż nic ;) Akurat jeżeli mowa o kalistenice to tam nie ma ciężarów ale myśle, że 4x4 było by perfekcynie. Oczywiście progresując z powtórzeniami :)