Link do kursu: americanacademy.pl/angielski-... Mój adres mailowy: Dave.z.Ameryki@gmail.com Nowe filmiki co czwartek (12:30pm) o kulturze *Nowe szybkie lekcje angielskiego co niedziele (9:30am)*
Bardzo przydatny filmik. Cały czas pracuje nad w miarę naturalnym używaniem tego słówka. Oczywiście dla nie-nativa bardziej naturalne jest używanie but lub however. Dzięki Dave za super przydatny filmik 🙂
though wiedziałem, ze mozna dodac na koncu zdania i to znaczy cos takiego jak however, ale o innych zastosowaniach nie wiedziałem. Sporo ten filmik mi wyjasnil, dzięki
Uczyłem się ostatnio o tym na lekcji, może użyję kilka razy w niedalekiej przyszłości robię tak z nowymi rzeczami, żeby sobie je utrwalić i zapamiętać znaczenie. Póki co ćwiczę maksymalnie wymawianie pełnych zdań nie skupiając się na takich niuansach jak ten tutaj opisany.
A ja przeczytałem całą trylogię, w której autorka nadużywa go do porzygu i jedyne, co z tego wyniosłem to to, że jest wciskane na siłę i brzmi debilnie w każdym kontekście
oooo super za ten kawalek, ja myslalem ze to znaczy cos jak ''ziomek, koles itd' ale mi to duuuuzo wyjasnilo bo czesto to slysze. myslalem ze to takie przyjacielskie, takie friendly.
Znam i go nienawidzę, ale obejrzę, bo może mi wytłumaczysz, o co w nim chodzi, bo Polacy to mam wrażenie zawsze pomijają najczęstszy sposób użycia Aktualizacja: nie dostałem tego, po co tu przyszłem 😂 i nie zacznę tego używać za cholerę. Wolę synonimów używać, choćbym miał cały internet przekopać w ich poszukiwaniu, a w ostateczności skonstruować zdanie, żeby nie trzeba było używać ani tego, ani synonimów
@@rocktuned tree three free... ? Wymowa to też inna historia, równie powalona xD zjadanie liter, wymawianie ich na sto różnych sposobów - czasem masz jedną literę trzy razy w tym samym wyrazie i w każdej sylabie brzmi ona inaczej.
@@pantarei. To juz kwestia osluchania, mieszkam w UK 11lat i pracuje z anglojezycznymi klientami z calego swiata ale nie mam z tym problemu. :P Roznice sa slyszalne, ale trzeba troche poobcowac z tym jezykiem pare lat na poziomie wyzszym niz C1 tak mysle, wtedy takie niuanse sa dostrzegalne.
Wreszcie ormalne zachowania .Nie wźszośc iowe źle mówicie! To po prostu u Nas tak się mówi i jak chcesz Nas rozumieć to się ucz! Napewno spróbuję!Dzięki !
Czy takie powiedzenie : Uśmiech to magia powstaje z niczego i czyni cuda .Można przetłumaczyć aby oddawało sens powiedzenia.Elektroniczny tłumacz zmienia sens powiedzenia.?
Bardzo dobry filnmik dla ludzi którzy chcą pokonać lęk mówienia po angielsku. Lęk a nie strach mówienia po angielsku. Jaka jest różnica? Strach jest uświadomiony a lęk nieuświadomiony. W języku polskim rozróżniamy to że lękamy się ale w cale nie wiemy czego. Boimy się czegoś konkretnego. Poza tym Dave jest suuuuper!
Dla mnie to słowo w większości przypadków działa jak słowo "choć", z tym że czasami umieszczają to "choć" na końcu zdania zamiast na początku. The weather was bad, it wasn't freezing though. Pogoda była zła, nie było mrozu, choć.
Wszystkie, które nie są samym tylko "though". Co najmniej Although, a najlepiej kompletnie inny (i nie bolący w uszy) synonim. Przy czym z tych wszystkich słówek niestety tylko samo "though" jest poprawne gramatycznie w przypadku wepchnięcia na koniec zdania.
Akurat ardzo łatwo. Po "despite" występuje rzeczownik lub rzeczownik odczasownikowy, np. 1. Despite my intelligence, I still don't know how to use "though" (rzeczownik --> intelligence) 2. Despite being pretty smart, I still don't know how to use "though" (rzeczownik odczasownikowy --> being) Często używa się "despite the fact that..." - pomimo faktu, że... Po/przed "though" nie używa się rzeczownika, tylko zwykłe zdanie (podmiot + orzeczenie), np. 1. Though I am pretty smart, I still don't know how to use "though". 2. I'm pretty smart; I still don't know how to use "though", though.
Nie lubię gdy ktoś mówi że nie ma różnicy jest!!!!!!!!!!! To może gadać ktoś kto uczy się dopiero angielskiego ale jak ktoś mieszka gdzieś latami lub jest dwujęzyczny niech wysławia się poprawnie dla tych których chce uczyć jest różnica po prostu mów poprawnie na Boga dla ciebie to nie powinno być trudne. Pozdrawiam
doołł... Angielski to taki dziwny język - ma wiele prawie takich samych wyrazów, z których każdy znaczy sto różnych rzeczy w zależności od kontekstu, umiejscowienia, itd. Strasznie to popie**olone xD Do tego jest dość nudny - wyrazy stale się powtarzają, szyk zdania musi być zachowany praktycznie zawsze ten sam i mają dziwaczne konstrukcje typu "have to have". Dziwny, dziwny język, zupełnie do mnie nie trafia. Za dzieciaka mi się podobał, ale jak pojechałem do UK, to zdecydowanie przestał mi się podobać. Wolę hiszpański czy nawet niemiecki - te języki są dla mnie bardziej logiczne.
@@LingwistycznyPunktWidzenianie głupoty, tylko fakty. Nie wiem, jak z hiszpańskim, ale mieszkam w Niemczech, mam tu sprach kurs i przez dwa miesiące pierwszego modułu załapałem więcej niemieckiego, niż angielskiego przez 12 długich lat
Tego słowa nie mogę w ogóle usłyszeć, wypowiedzieć... Dla mnie to jakiś bełkot😢 jak w ogóle to wymówić, to jest nierealne... Próbuje kilka razy słuchać i powtarzać to słowo, ale to niemożliwe
Nie przejmuj się... po prostu twój mózg próbuje ci przekazać "słuchaj... daj se spokój. To słowo jest debilne i nie powinno nawet istnieć w angielskim, bo po prostu do niego nie pasuje"😂
Czyli THOUGH oznacza po prostu CHOĆ, przynajmniej w 1-ym i 2-im podanym przez Ciebie znaczeniu. Słowo CHOĆ po polsku występuje w dokładnie tych samych znaczeniach: 1. spójnik rozpoczynający zdania podrzędne (lub ich części), wyrażające kontrast, rozbieżność między oczekiwaniami a tym, co się dokonuje, realizuje, np. "Kobieta to bardzo atrakcyjna, choć trudno powiedzieć, że ładna."; ale, mimo; 2. spójnik rozpoczynający zdania podrzędne (lub ich części), wyrażające szczególność, specyfikę sytuacji, w których podejmowane działania są bezskuteczne, prowadzą do nieoczekiwanych rezultatów, np.: "Spróbował, choć wiedział, że się nie uda."; (sjp.pl) I tak - używam słowa THOUGH od dawna.