Zdjęcia: Michał Śniadek / CarTests Polska YT: ru-vid.com?sub_... www: CarTests.net Zapraszam na swoją stronę: pertyn.com na Fb: pertynmaciejpertynski na Insta: / pertyn Kontakt: zapytajpertyna@pertyn.com
Jakoś rok temu właśnie oglądałem Pana test Proceeda waśnie. Szukałem jakiegoś mniejszego samochodu dla żony i do miasta. I jak Proceed mnie przes swój tył nie urzekł (no nie podoba mi się ten typ karoseri, w tych bardziej uznanych markach też), tak zwróciliśmy uwagę na Ceed GT Poszło szybko, w lutym jazdy testowe i zaraz potem zamówienie. Pod koniec marca już stał pod domem. Piękny czerwony :) Bardzo bardzo Panu za ten test dziękuję. Często go od żony pożyczam, jesteśmy zadowoleni.
Jeżdżę od końca sierpnia. Do teraz przebieg ponad 13K (70% miasto). Srednie spalanie 9,4. Jadąc w dalsze trasy od 7,2 do 7,7. Wszystko ze wskazań komputera. Muszę w końcu zrobić prawdziwy (własny) test spalania. Choć tak szczerze to mam w dupie ile to auto spala. Ważne jak jeździ. A jeździ i wygląda świetnie.
Rok temu dumałem po Pańskiej relacji z toru, aż w końcu po testach się złamałem. Jeżdżę od lipca i jeśli chodzi o hałas to się zgadzam, mogłoby być ciszej. Co do spalania natomiast, mam wrażenie jakbyśmy jeździli innymi autami ;) Długodystansowa średnia nigdy nie zeszła poniżej 10, na sporcie w trybie mieszanym w obecnych warunkach to 11 12, jak deptam to nawet 14. 8 zobaczyłem chyba raz, po 1.5h na tłocznych drogach krajowych. Co ciekawe, na Pańskim filmie przy prawie pełnym baku widzę raczej zasięg zbliżony do mojego ;) Wszystko to (spalanie w takim silniku) nie byłoby moim zdaniem w ogóle problemem/zaskoczeniem (coś za coś) gdyby nie pojemność baku - według mnie jest to niezłym dowcipem ;) Auta borykają się z problemami stukania z tyłu, z którymi jedne ASO radzą sobie lepiej inne gorzej. Skrzynia z czasem się rozleniwiła i czekam na kalibrację, podobnie jak na ogarnięcie ww stuków i słynnego podłokietnika. Na swój sposób jestem wciąż pod wrażeniem ale (może nie do końca fair) trochę pół żartem ciśnie mi się na usta coś w stylu "już Kia, wciąż Kia" ;) Co do wysokości/umiejscowienia fotela i miejsca dla kierowcy ogólnie (o czym mało kto mówi wprost) to moim zdaniem jest to auto dla ludzi o wzroście max 185 (albo nawet mniej). Przy 189 i braku panoramy (z którą nad głową nie zostałoby już pewnie nic) muszę iść na kompromis i żeby zająć pewną/bezpieczną pozycję za kółkiem mam bardzo mało miejsca na nogi, co odbija się na komforcie w dłuższych trasach ;)
Przejechałem się Proceedem w bieszczady gdzie panowały iście zimowe warunki i byłem bardzo pozytywnie zaskoczony jej zachowaniem. Co do trakcji, nie miałem sytuacji że mieliła kołami. Jeżdżąc Skodami Superb II (2.0 170km) Superb III (1.8 180km) bardzo często dochodziło do mielenia kołami lub wynoszeniu mnie na rondach. Proceed trzyma się genialnie.
Można sie zakochać ! Decyzja podjęta Proceed bedzie w moim domku ! Dzięki ! Już oglądając recenzję wcześniejszą, nie mogłem oderwać oka od tego Prosiaczka
Fajny samochód mam od początku roku, przejechane 4tys km. Zalety: zawieszenie i układ kierowniczy - fenomenalny jak na tą klasę, silnik do 120km/h bardzo dynamiczny, spalanie jak na te osiągi ok - okolice 10l, dobrze wykończone wnętrze i na szczęście wiele klasycznych manualnych przycisków, pomimo tego, że płytki to pojemny i praktyczny bagażnik - spokojnie 2 osoby + dziecko na tygodniowy wyjazd z wózkiem się zmieszczą. Minusy: automat chociaż szybki to lubi czasami się zawahać a do tego niemiło zgrzyta przy redukcji z 3 na 2 bieg - może to wada fabryczna, fatalnie działający czujnik wycieraczek (auto), niezbyt wygodny dostęp do tylnych siedzeń - sadzanie dziecka do fotelika nie należy do przyjemnych akrobacji no ale to cena pięknej linii nadwozia:), dotykowa obsługa radia - aby zmienić stacje trzeba przeklinać minimum 3 razy na ekranie co mocno rozprasza podczas jazdy a przycisk zmiany kanału na kierownicy działa tylko określony czas po zmianie stacji - porażka, fotele wygodne (także na długich trasach) ale dziwnie wyprofilowane (kołyska) przez co uda nie są dobrze podpierane, fatalna widoczność do tyłu ale także do przodu na boku - słupki a bardzo ograniczają pole widzenia - trzeba uważać w mieście, wada fabryczna - klekoczaca na nierównościach klapa bagażnika - dużo użytkowników o tym piszę a kia nic nie poprawia. Ogólnie bardzo fajne auto polecam.
@@marcind4957 dzięki za podpowiedź pomajstruje bo szkoda czasu z taka rzeczą jechać specjalnie do serwisu, dziwię się że nie poprawili tego w fabryce jeżeli jest tyle zgłoszeń a problem łatwo się rozwiązuje
@@Wosho1982 u mnie po około minucie od zmiany stacji przestaje działać przycisk na kierownicy, muszę znowu klikać na ekranie listę stacji i wybierać, wtedy znowu przez około minutę da się zmienić na kierownicy i tak w kółko, może coś trzeba w ustawieniach pogrzebać ale domyślnie tak to jest ustawione
Mój Proceed GT po przejechaniu prawie 11 tysięcy, ŚREDNIA to 10,27L (najmniej od nowości 6,74L, tylko raz taki wynik osiągnąłem), najwięcej 13,5L (na niemieckiej autostradzie). Faktycznie, tempomat oszczędza całkiem rozsądnie, takie "Niskie" spalanie to u mnie około 8,5L, robię głównie trasy. Spalanie to na szczęście jedyna jego wada ;)
Bzdury jakich mało jeśli chodzi o spalanie. W mieście pali mi 11-15 i to bez palowania. Na odcinku ok 50 km spalanie 8,3 40-80km/h. Auto bardzo fajne. Film także ale spalanie to jakiś koszmar. Po co mówić takie bzdury?! Szok niedowierzanie miliony PYTAŃ BEZ ODPOWOEDZI😉🤔
Dla mnie bomba auto. Mówią Ci co już mają ProCeed i wypowiadali się na forach, że Kia daje miły prezent od siebie, a mianowicie silnik 204 koni, na hamowniach wypluwają 214-219 koni każdy który był hamowany, dlatego w większości testów auto ma przyspieszenie poniżej 7 sek.
Grzesiu M podobnie jak w VAG’u. Mi octavia RS zamiast seryjnych 245 koni i 370 niutonometrów wypluła 258 koni i 393 niuty. Fajne bonusy :) P.S. W stingerze jest kompletnie odwrotnie i jest na forum wątek ze żadnej zhamowane auto nie trzyma serii i co więcej sporo brakuje...
Swoje 3 grosze dodam: - spalanie realne to tak od 8 litrów w górę - spasowanie w środku dobre ale elementów karoserii gorzej nie wiem czemu nikt na to nie zwraca uwagi - zegary cyfrowe rzecz gustu (dla mnie brzydkie) występują w pakiecie z większym tabletem i JBL (które w wypadku źródła "radio" gra po prostu słabo (pozostałe źródła dźwięku OK) - bardziej od slabego wyciszenia bagażnika wkurza stukajaca klapa (da się wyregulować) - dźwięk tłumika do zaakceptowania - wygląd auta choć to znowu kwestia gustu to jednak na próżno szukać u konkurencji cenowej - polecam po zakupie sprawdzić geometrię (możecie się nieźle zdziwić co wypuszcza słowacka fabryka)...
Cześć Marcin czy robiłeś coś z tą geometrią ?a jak tak czy zrobili to w ramach gwarancji.umnie też jest coś nie tak ściąga na prawo jade na wymianę oleju po tysiącu więc mszą to wyregulować
@@marcind4957 Tak robiłem. 3 razy wizyta w ASO w ramach gwarancji. W moim przypadku fabrycznie nowe auto nie miało praktycznie żadnego kąta poprawnie ustawionego. Zasadniczo brak geometrii. Po pierwszej wizycie w ASO padło hasło: "wysyłaj to (pomiar) do fabryki". Obecnie w teorii powinno być OK - geometria została niby wyregulowana, jednak problem w tym, że nie wiem do jakich wartości bo ASO przedstawiło mi dwa zestawy kątów zawieszenia niby obydwa do modelu Proceed GT. Próba wyjaśnienia sprawy z ASO na dzień dzisiejszy brak odpowiedzi. Pomijam już stwierdzenie "ten typ tak ma" czy wykład pana Kuby o projektowaniu dróg z pochylenie w prawo celem odprowadzenia wody. Kia Motors Polska umywa ręce powołując się na info z ASO, które twierdzi, że geometrię ustawiło i wszytko jest OK. A auto ściąga. Jeśli też będziesz miał pecha i ASO nie będzie sobie mogło poradzić z "wyprostowaniem" Twojego auta zapraszam na forum: forum.kia-motors.pl. Pozdrawiam i życzę powodzenia!
@@debi1988 na chwilę obecną nie mam problemu z GPF ale też i nie natłukłem jeszcze zbyt dużo km. Problem jest za to ze specyfikacją oleju bo instrukcja i co za tym idzie ASO przewiduje/stosuje olej nieodpowiedni do GPF. A żeby było zabawniej do tego samego silnika Hyundai zaleca właściwy olej jak również w oficjalnych odpowiedziach od KMP również pojawia się właściwa specyfikacja oleju. Czyli mówiąc krótko burdel mamy a ty kliencie martw się sam o to jaki olej lejesz...
Witam serdecznie Panie Macieju bardzo się ucieszyłem, że mogłem Pana posłuchać. Dzięki za film jak zwykle profesjonalnie przedstawiony. Pozdrawiam Adam 🖐️
Polecam przyjrzeć się w 2:01 - Pan Pertyn zasłonił dystans (zaraz nad spalaniem) prostokątem z Painta:-) takie spalanie można uzyskać w mieście jadąc z górki na dystansie 1km, nie więcej. Niestety na tym przykładzie widać ile są warte recenzje samochodów na YT.
A teraz przypomnijmy, że mamy do czynienia z jednym z najbardziej uznanych polskich dziennikarzy motoryzacyjnych - jedyny polak w konkursie World Car of the Year
Ojooooj! Straszne rzeczy się dzieją, Reptilianie i w ogóle… No więc nie, nie jadąc z górki, tylko jadąc na adaptacyjnym tempomacie. Rzeczywiście zasłoniłem, bo nie mam ochoty dyskutować z ludźmi, którzy przeliczają wszystko, ale widzę, że jak nie ma dowodów, to jest jeszcze gorzej. No więc przebieg testowy wynosił zaledwie 138 km, więc dla zwolenników spisków zdecydowanie za mały. A dla tych, co przeliczają, widoczny powyżej czas byłby dowodem na to, ile razy przekraczałem prędkość…
test autocentrum na dystansie dwóch zbiorników to 9,4 litra/100km.Odkąd mamy normy WLTP 2.0, spalania katalogowe są jeszcze lepsze do porównań między markami czy modelami. Wiadomo, ze jeśli katalogowo jedne pali wyraźnie mniej do drugiego to przy normalnej eksploatacji różnica będzie proporcjonalna.
@@Pertyn nadal podtrzymuję, że to niemożliwe w warunkach jakie Pan opisał, tzn "jeżdżąc po Warszawie i okolicach, w tym w ruchu miejskim". Mówiąc delikatnie jest to zwykłe nadużycie i manipulacja. 6L/100km ten samochód pali w trasie, jadąc bardzo oszczędnie tzn nie więcej niż 80-90km/h, bez zatrzymywania się na światłach, zwalniania przy skrzyżowaniach, nie mówiąc o staniu w korku. Fakt zakrycia dystansu i wykadrowania czasu przemawia za tym, że jednak coś z tym pomiarem było nie tak. Pozdrawiam wraz z resztą reptilian :-)
@@mwsliwinski Nadal podtrzymuję, że mam dość zadufanych w sobie buców i chamów, szermujących określeniami typu „nadużycie”, „manipulacja”, „widać, ile warte są recenzje na YT”. - tylko dlatego, że coś im nie pasuje do ich teorii. Oczywiście, jedynej prawdziwej i poprawnej. Poradzę Panu coś: skoro ma Pan tak strasznie złe zdanie o takich jak ja, to niech Pan tu nie włazi, żeby tylko smrodem swoich obrzydliwych insynuacji psuć mi pracę, a innym chyba jednak rozrywkę lub wręcz przyjemność. Jest Pan klasycznym przykładem „sam nie zje i innemu nie da” - a Pańskie przekonane, że wszyscy wokół oszukują, a tylko Pan może mieć rację, jest raczej objawem chorobowym. Serdecznie zapraszam - wynocha
@@-xYz--nk1gm tak, automat. Nie jest jakos super oszczędne, nie ma się co czarować, ale to też dlatego że jak ma się takie auto to ciężko nim jeździć jak zakonnica ;)
masz już to auto? jak spalanie? bo żona mnie męczy a z tego co czytam, to tylko Pan Pertyn mówi o spalaniu 6-8 litrów w mieście. Wszedzie mocno powyżej 10 l. mowie o normalnej jezdzie z wykorzystaniem gazu a nie o turlaniu się.
@@patrykskiba3733 6 litrów dla GT, to chyba przy jeździe dziadkowej w mieście. Jak się jeździ bez szaleństw, ale raczej dynamicznie to trzeba liczyć się ze spalaniem około 9-9,5 l w ruchu miejskim. Przy spokojniejszej może uda się zejść do 8 l. Weź jeszcze poprawkę, że teraz korków nie ma. Dziś zrobiłem dłuższą trasę i przy jeździe głównie 90-100 km/h spalanie było w okolicach 6-6,5 l. Raczej poniżej 6 się chyba nie da zakładając, że nie chcesz być zawalidrogą na drodze. Dziś średnia z 320 km wyszła mi 7l na 100 km (w mieście było z tego około 70 km). Po 2500 km łącznie, więcej niż połowa po mieście, średnio 8,4 l/100 km. Mniejsze spalanie ma GT Line, ale pomyśl czy kilka złotych mniej za 100 km, to najważniejsza sprawa?
@@nonamename638 no mnie to zszokowalo tak niskie zuzycie paliwa w miesce i bylem ciekawy czy faktycznie jest tak niskie jak mowi Pertyn. Czyli Kia nie wymyślila cudownego silnika. myslalem ze to cos jak silniki mazdy gdzie podobno 180 KM w miescie pali 7-8 litrow max. a jak oceniasz komfort na dziurach?
@@patrykskiba3733 Dziur unikam, ale po 10 miesiącach przyzwyczaiłem się do dość sztywnego zawieszenia i nawet na nierównościach jak dla mnie jazda wygodna. Obecnie pali nieco więcej niż 8 mies temu. Przy korkach w mieście i wyprzedzaniu "dziadków" można przekroczyć nawet 13 l. Średnia z 13.500 km to 9,5 l. Większość to miasto i tereny podmiejskie. Obecnie mniej wyjazdów poza miasto. Opony Pilotsport zamienione na całoroczne Goodyear Vector 4Season 3-gen. W warunkach lekko zimowych spisują sie dobrze. Początkowo czułem zmianę opon, teraz już nie i najważniejsze raz jadąc na poprzednich przy niskiej temp czułem słaba przyczepność (w końcu letnie).
Nie wiem jak inni ale ja czasem słucham na słuchawkach a nie oglądam a wtedy by się przydało żeby czasem dopowiedzieć jednak np. ile to spalanie wyszło na ekranie komputera itp. :) w miarę możliwości naturalnie. Z góry dzięki!
Kilka info do filmiku: Tak te cyfrowe zegary to opcja - problem w tym, że w pakiecie technologicznym w którym jest od razu 10 calowy ekran na środku i nagłośnienie JBL. Można mieć "normalne" ładne zegary ale wtedy musimy zrezygnować z lepszego nagłośnienia i będziemy mieli dużo brzydszy ekran na środku. Są jeszcze dostępne sztuki przejściowe w których są normalne zegary i wszystko pozostałe z pakietu technologicznego - i one są rodzynkami Spalanie - należy się raczej przygotować na średnie 9-12 L przy dłuższym użytkowaniu. Do zweryfikowania na grupie Proceed Polska na FB :) Wersja 1.4 pali średnio 8 - 9 L. Jeżeli dzieci będą często podróżować samochodem zalecam przemyśleć zakup 1.6. Otwarte klapy w wydechu jednak po czasie męczą dzieciarnie. Ps. system generowania i podbijania odczuć dzwiękowych to tragedia - po czasie charczy i rzęzi z głośników. Sporo osób wyłącza to dziadostwo. Poza tym - samochód jest naprawdę doskonały i cieszy oko. Do tego tani serwis, 7 lat gwarancji i wszystko w cenie która nie ma sobie równych jak za to wyposażenie.
1. :) A jednak nie pierwszy. A auto naprawde smaczne z wygladu, choc tyl bardziej mi sie podoba, niz przod. Najzabawniejsze jest to, ze w aucie, ktore ma calkiem zacne 204KM zuzycie paliwa (w sensie, ze niskie) jest nieosiagalne dla wiekszosci trzycylindrowych dychawek...
Panie Maćku do wad dodałbym punktowe spryskiwacze i co w ceed mnie denerwuje to włączanie systemów za każdym razem typu np auto hold poza tym faktycznie z tyłu jest głośniej myślałem że to poprawili ale nie a też mam ceeda 2020r żałuję że nie wziełem z automatem bo w manuału jest problem z wstecznym biegiem ciężko wchodzi a czasem trzeba go wbijać na dwa razy, ale ogulnie jako całość rewelacja jakość wykonania, prowadzenie, silnik u mnie 1,4 turbo rewelacja. Pozdrawiam
"Wszędzie gdzie okiem sięgnąć... jest bardzo przyzwoicie, materiałowo, spasowanie jest doskonałe..." Panie Pertyn, proszę zatem sięgnąć wzrokiem do głównego schowka po stronie pasażera! Nie, to nie jest czepianie się bo deska całościowo stwarza bardzo pozytywne wrażenie ale schowek wykonany jak wiaderko z marketu budowlanego za kilka złotych należy faktycznie pominąć wzrokiem ;) Przejechałem ponad 800 km weekendowo takim GT, i jest to samochód dla osób faktycznie może ze wzrostem do max 180 cm, bo faktycznie czy przy siedzeniu elektrycznym czy manualu osoba wyższa chce zniżyć siedzenie niżej a już się po prostu nie da i siedzi się najzwyczajniej za wysoko! Przy okazji i panoramiczny dach dla wyższych osób odpada, ze względu na niską linię dachu. Zastanawiam się także trochę nad wskazanym spalaniem w tym filmiku, ponieważ mimo tego że znam podstawowe zasady ecodrivingu to przy jeździe mieszanej ciężko było zejść średnio poniżej 9 litrów na setkę a jazda była jednak umiarkowana. Sama skrzynia całkiem OK, jednak układ dwusprzęgłowy DSG z grupy VAG odpowiada mi bardziej. Szkoda także, że nie wspomniał Pan o "klangu" dobiegającym z wydechu słyszanym od strony bagażnika wewnątrz pojazdu. To jednak chyba największy "obciach" tego samochodu. Przewiozłem kilka osób ProCeedem GT i właściwie każda pytała co się "tam" z tyłu dzieje? mając przy tym uśmieszek na twarzy :) Dodam przy okazji, że znacznie lepiej brzmi wydech z zewnątrz. Poza tym bardzo przyjemnie i pewnie jak na tę klasę prowadzący się samochód a motor 1.6 z 204 KM potrafi dać już trochę frajdy. Wersja standardowa Ceeda kombi jest z pewnością bardziej praktyczna. Bryła typu shooting brake wymusiła tutaj przesunięcie tylnej kanapy trochę do przodu, stąd spory bagażnik ale miejsca z tyłu mniej. Wiadomo, coś za coś, stąd i słaba widoczność do tyłu w ProCeed. Dodam jeszcze że jakość grafiki ekranu trochę słaba, dźwięk systemu JBL także jakoś nie gra tak jakby mogło JBL. KIA ProCeed to aktualnie najlepiej wyglądający samochód segmentu C dostępny na naszym rynku (ocena subiektywna). Jednak jak dla mnie, sam wygląd to nie wszystko ;)
Dzisiaj spalenie średnie w normalnej jeździe to nie 8l/100, ale poniżej 6.0. Jeśli już tak bardzo zależy nam na eko, to nie ważne jaki to silnik będzie pod maską (diesel, hybryda, benzyna) ale, czy jest w stanie osiągnąć taki wynik. Świetny test ! 👍😊
Świetny test, jak zawsze. Co do spalania to niestety, wielu ludzi zostanie wprowadzonych w bład. Jasne, da się zrobić 6 litrów, jeśli jednak jade tym autem nie uważając na spalanie (taka średnia krajowa) spalanie 9,5 - 10.9. Spalanie na poziomie 17-18 litrów również jest do zrobienia - bez wielkich starań.
Jak się mocno pałuje silnik to i z 1,4 można zrobić taki wynik. Kwestia jak się mocno ciśnie gaz. Auto może spalić po mieście 8,8 ale i 10 litrów jak się staruje ostro spod świateł szybko się pokaże na liczniku.
@@TheYamakasi007 tam gdzie w wolnossącym 1.4 przy standardowym stylu jazdy będzie 6-7 litrów, w procku wyjdzie jakieś 10,5. Bardziej obrazowo sie nie da.
Dziś jeździłem po Krakowie (sumarycznie od odpalenia do zatrzymania zrobiłem 50km). Niestety zejście nawet na adaptacyjnym tempomacie i to w sobotni ruch (mniej szarpana jazda) po mieście poniżej 8,5 l/100km jest niemożliwe. Za dużo świateł a i auto ma swoją wagę. Bez tempomatu 9,2l/100km (opolska, 29 listopada i aleje - kto mieszka w krk wie o czym mówię). Może warszawa ma inna charakterystykę (nawet na pewno) niż Kraków. Jeszcze jedno. Auto bardzo mocno piczy czas nagrzania silnika! jak silnik się nagrzeje i wtedy zresetujemy licznik to spalanie jest sporo niższe. Możliwe, że Pan Maciek po prostu raz odpalił auto i jeździł, raz w mieście raz na drogach szybkiego ruchu. Tak coś od siebie. Oglądnąłem wszystkie (lub prawie wszystkie) recenzje w języku polskim o tym aucie w tej wersji i niemal wszędzie z różnym natężeniem powtarzane są te same sformułowania. Ja naprawdę wierzę, że ludzie mają podobne odczucia ale trochę zdziwiła aż tak duża zbieżność wypowiedzi na różnych kanałach. Nie mówię, że Kia napisała recenzentom listę rzeczy jakie mają zawrzeć w swoich wypowiedziach. Ludzie są podejrzliwi bo świat stanął trochę na głowie. Panie Maćku. Jeśli chce Pan uniknąć takich wypowiedzi ludzi o tym spalaniu to proszę wsiąść do auta, odpalić i przelecieć się trasą łazienkowską (czy gdzie tam w warszawie się stoi o 15) i wraz z aktywnym tempomatem zrobić jazdę. Nikt nie będzie miał Panu za złe jak wyjdzie inaczej niż 6 l/100km. Wie Pan czego najbardziej brakuje na YT - realnego pomiaru spalania w mieście kiedy ludzie zwyczajowo wracają do domu. Ja kupiłem auto bo dla mnie różnica między 8 a 9 l/100km to jest nic (nie robię jakiś wielkich przebiegów). Wypowiedzi ludzi trochę brzmią z gatunku mieć ciastko i zjeść ciastko. taki silnik musi spalić. Jak się komuś nie podoba to niech nie drze papę i kupi 1,4 lub nawet 1,0 (1,4 pali na pewno mniej bo też testowałem).
Teraz może tak, bo pandemia przegoniła ludzi , ale standardowa jazda po Warszawie jest mało płynna: stoisz w korku, i skok do przodu byle przeskoczyć światła. Później ognia żeby wskoczyć na pas do skrętu itd. Może w weekend, albo w określonych godzinach, ale te 6L/100km wygląda mi na wynik po resecie wskazań jak już auto się rozgrzeje i poza ruchem miejskim.
W konfiguracji "dla mnie" po zniżkach proceed 122k a i30N 133k.... Wybór może być tylko jeden. Dodam że jeździłem i jednym i drugim i oba są "fajne" jeśli jednak nie potrzebujesz większej przestrzeni bagażowej to i30N będzie dawało więcej radości i jest o wiele mocniejsze
Niektore komentarze wprowadzaja w blad, przejechalem dwukrotnie trase autostradowa ok 1200 km, predkosc 120-130 km/h zuzycie srednie 6.8 przy pierwszej, 7.2 przy drugiej ( gorsze warunki atmosferyczne, wiatr ) to calkiem przyzwoity wynik, oczywiscie podczas "zabaw miejskich" z dynamicznym startem na swiatlach spalanie wzrasta szybciutko, ale po to wlasnie kupilem taki samochod
@@elthrai jestem swiezo po jazdach testowych, kupuję wersję MHEV natomiast na testową mieli tylko GT, człowiek który wymyslil ten wydech powinien wylądowac w więzieniu, słychać go ciągle ;x Strasznie mnie irytował, zakładam, że da się przyzwyczaić natomiast nie skupiając się na nim to jest zupełnie OK, lekko slychac podmuchy przy słupku A ale to zupełnie nie przeszkadza, można spokojnie cicho rozmawiać ze sobą (oczywiscie wydech w tle). Takze wyciszenie jest w porządku, to nie premium natomiast premium z takim wyciszeniem by nie powodowało obrzydzenia, po prostu ktoś by narzekał, że można "lepiej" :D
@@adamwojciechowicz2036 Dzięki serdeczne. To prawda, Civic Sport 1.5 niebieski z manualem był do wzięcia za 92 tys.po rabatach. Też brałem go pod uwagę. Ja płacę 100 tys. za Ceeda Gt. Ale po pierwsze Civic ma 22 KM mniej i 25 Nm mniej, jest o ok. sekundę wolniejszy, po drugie ma krótszą gwarancję, po trzecie jest gorzej wyposażony (nie ma alcantary, podgrzewanej szyby , autonomicznego parkowania, elektrycznego fotela , felg 18, itp), po czwarte nie ma tylu sportowych smaczków ( sportowe brzmienie wydechu, czerwone zaciski, szfy, dyfuzor itd.), po piąte byłby to samochód wyprzedażowy, czyli już mający rok, a mój jest z produkcji 2020 :-). Więc Ceed Gt w całokształcie jest zdecydowanie korzystniejszą ofertą.
Od jakiegoś czasu jestem fanem marek kia/genesis, ale widziałem to auto live i osoba dorosła z tyłu za dużo miejsca nie ma. Jeśli ktoś nie jeździ sam samochodem, tylko z pasażerami, to lepiej wybrać klasyczne kombi/suv. Auto ładne, ale niepraktyczne. Szkoda, że nie ma oficjalnej sprzedaży genesis w EU.
Te zegary to opcja. Tyle ze w pakiecie z głośnikami JBL, większym ekranem, Androidem Auto itd. Wiec głupio brać bez tego pakietu. A szkoda było jakby dało się to wziąć oddzielnie byłoby sto razy lepiej
Jak to wszystkie się kastruje? Polo GTI to czysta przyjemność z natychmiastowej reakcji skrzyni. A na tempomacie z tej dwulitrówki jest podobne zużycie paliwa. Proceed GT jest nieco wolniejszy, czuć mniejszy moment z mniejszej pojemności. Ale to większe auto, zrozumiała sprawa, dynamiki i tak nie brakuje.
Polo GTI również przeszło ten straszny proceder, ale na szczęście wszystko wskazuje na to, że Grupa VW znalazła sposób, już trzy róxne auta jej marek z DSG objeżdżałem, w których wszystko było jak należy
Witam Panie Maćku Jestem posiadaczem takiego autka prawie rok czasu i generalnie się zgadzam z tym wszystkim o czy Pan powiedział oprócz spalania mi w mieście nie udalo sie zejść ze średnim spalaniem poniżej 9l a zazwyczaj mam ok10l w trasie np do chorwacji i z powrotem 8l. Ale mi sie udało nabyć z analogowymi zegerami :) generalnie oceniam zakup bardzo dobrze a z minusów to bardzo ubogie menu multimedialne (wersja z nagłośnieniem JBL)np w porównaniu do skody oraz skrzypiący podłokietnik ujawnił się po lecie. Pozdrawiam
Posiadam taki samochód od lipca 2019 r. O spalaniu o jakim mówi pan Maciej mogę tylko pomarzyć !!! Miasto 10l i więcej przy normalnej delikatnej jeździe w korkach - oczywiście !!!
jet man właśnie poruszałem ten wątek wielokrotnie i trochę mi tego brakuje w szerszej perspektywie atrakcyjności danego auta. Przymierzałem się do kupna proceeda jako osoba prywatna i po otrzymaniu oferty finansowania czułem się jakby ktoś chciał mnie okraść. Chyba lepiej wziąć kasę w bocianie. Tutaj póki Kia choćby trochę się nie zbliży do grupy VW (fakt mają swój bank) to jeszcze sprzedaż nie będzie taka jaka powinna być przy tak fajnych autach. Pozdrawiam
@@mateuszw9560 Dokładnie to samo u mnie. Telefon, Pralkę, Telewizor za kilka tys. zł możesz kupić za raty 0%, podczas gdy samochody realnie wychodzą 30-40% ceny przez 4 lata. W KIA dostałem nawet fajne finansowanie za 1800 zł brutto/miesięcznie, ale dostępne tylko dla firm z jakiś niewiadomych powodów
jet man ja przymierzałem się do wspomnianego proceeda lub do optimy GT, ale jak na szybko przekalkulowałem ile oddałbym kasy jako odsetki byłem w szoku. Później pojechałem do Skody i byłem zdruzgotany, że może być taka różnica. Zamówiłem octavię rs245. Wyszło sporo drożej niż za proceeda, ale w finalnym rozrachunku i tak taniej :)
Szukam samochodu dla 2 osób plus roczne dziecko z dużym bagażnikiem i mocą powyżej 200km. Pytanie czy polecicie ten samochód na kierowcy który ma 192cm wzrostu? Zastanawiam się jeszcze na Focusem ST 280km, ale jest bardziej archaiczny w środku plus obawiam się fordowego autmata, jedynie zostaje skrzynia manualna.
No i fajnie. A jak by pan porównał Focusa ST kombi i Proceeda GT? Jest różnica w cenie i mocy, ale pytanie jest takie: które auto jest lepsze do jazdy? Daje większą frajdę?
Panie Pertyn a jak z głosnością w środku? Przeszkadza wydech przy dłuższych trasach? Słyszałem wiele opinii, że jest bardzo uciążliwy? Proszę o opinie, ponieważ myśle o kupnie wersji GT. Może inni coś wiedzą?
W jaki sposób poleca Pan wygłuszyć bagażnik? Bo niestety mam z tym problem a serwis... no jak to serwis, niby coś podłatali ale nadal niemiło gra przy niektórych nierównościach drogi. Z góry dzięki i pozdrawiam! :)
prawie kupiłem to auto, ale stety lub też nie zdecydowałem się na zupełnie inny samochód: Dużo większy, mocniejszy i szybszy - kupiłem Kodiaqa RS i nie żałuję ale Proceed GT jest naprawdę fajnym samochodem - dobrze mi się nim jeździło na próbach.
Auto mam od czerwca 2019 GT 204 km automat, spalanie przy lekkiej nodze to około 8l/100 km ja zszedłem najmniej do 7l/100, auto jednakże prowokuje do szybszej jazdy i przy w miarę dynamicznej jeździe trzeba się liczyć ze spalaniem 10l/100 najechane mam 15 tys. km. - Auto naprawdę cieszy dość ładny wygląd, świetne prowadzenie i dynamiczny silnik 1.6. 204km. - bagażnik duży jednakże pełną pakowność wykorzystujemy tylko wówczas jak zapakujemy schowki pod matą bagażnika - w środku jak na kompakt wystarczająca ilość miejsca oczywiście do skody octavii dużo brakuje ale na wakacje spokojnie wybierze się rodzina 2+2 (chyba że wszyscy są koszykarzami) - multimedia są całkiem ok radio lepiej przełączyć na FM niż cyfrowy DAB ponieważ sygnał cyfrowy jest gorszej jakości, podczas słuchania płyt z tidala oczywiście tych dobrze nagranych jest naprawdę super - wydech mi nie przeszkadza bo w większości nie jeżdżę na trybie sport tylko normalu jak chce trochę przycisnąć to włączam sport. - wyciszenie na letnich oponach i przy dobrej powierzchni jest dobrze ale słychać szumy toczenia nadkola są słabo wyciszone, natomiast szumy opływowe są słabo słyszalne nawet przy większych prędkościach - na minus to brak wtyczki w bagażniku nie mogłem uwierzyć że jej tam nie ma serwis ma mi ja wstawić za kilkaset zł na przeglądzie - radio nie ma funkcji automatycznego ściszania i podgłośniania myslałem że to jest standard - spryskiwacze na szyby działają jak w aucie z lat 80-tych - nie ma mgiełki tylko tak chamsko bryzga - a poza tym to polecam jazda po zakrętach tym samochodem to poezja
Auta z pakietem zimowym mają podgrzewane m. in. dysze spryskiwaczy. W wersjach bez pakietu jest mgiełka, a w tych z pakietem pryska trzema strumieniami.
Po roku update : Samochodem przejechałem 21 000 km. Samochód z tego przebiegu średnio spalił 9,7 l/100. Oczywiście każde tankowanie wraz z przebiegiem zapisywane w aplikacji :). Najmniejsze spalanie 6,0 l/100 a największe 15,0 l /100
JO prosta sprawa. Brzuch-nadmiar tkanki tłuszczowej zaburzał Panu równowagę, przód-tył. Przeciążane były prostowniki pleców, zaś mięśnie brzucha byly zbyt słabe.
Dzień dobry panie Macieju. Czy to prawda że marka Kia będzie miała nowe logo wkrótce? Bo te co jest teraz to chyba już przestało się podobać. Przynajmniej mnie !!!!
Nie tylko w czasie testów. W większości aut z automatem hamuję lewą stopą. Potrafię równie skutecznie i z równie dobrą kontrolą obiema, więc to wygodniejsze
Czy zdaniem Pana ProCeed z tą mocą jest lepszy niż w podobnej cenie i o podobnej mocy Renault Talisman 225 albo Alfa Giulia? Wydaje mi się, że nie, bo rozstaw osi i gabaryty są na niekorzyść KIA, a praktyczność tego kombi nie jest znaczną przewagą. Pozdrawiam
Giulia zaczyna się cennikowo tam gdzie ProCeed się kończy, i przydało by się przynajmniej dorzucić pakiet z kamerą cofania. Talisman z tym silnikiem to też Initiale Paris startujące cennikowo 40 tys PLN wyżej niż full opcja ProCeed. Zawsze można też za 130 tyś kupić Superba, będzie jeszcze przestronniej, a do tego utrata wartości mniejsza.
Ostatnio na jeździe testowej jeździłem autem po krakowskich bocznych ulicach wraz z muldami i to sporymi. Nic nie obijało się. Z tego co czytałem prześwit auta to 13 cm a to sporo. Nie wjeżdżałem na krawężniki ale przodem trzeba uważać bo można zaryć hokejem. Mnie się kilka razu zdarzyło zrobić to Leonem FR a Proceed jest nawet niższy (tak optycznie). Tyłem, problemu brak bo jest jakby bardziej zadarty do góry.
@@meeron trzeba uważać na każdy krawężnik, tył oczywiście wyżej ale jest kamera więc ciężko coś złamać, ja staję daleko od krawężnika przodem i zwykle po wyjściu z auta przekonuję się że byłby do wymiany podjeżdzając pół metra bliżej ale idzie się przyzwyczaić
Zamieniłem mondeo MK4 na ceeda 2 fl SW , nie żałuję , może poza wyciszeniem , zegary w C2 FL Analog z digitalem są zdecydowanie ładniejsze niż w obecnym modelu , niestety wyciszenie tylnej części , trzeba będzie ogarnąć we własnym zakresie , pomimo podwójnej podłogi bagażnika powyżej 120 hałas jest zbyt duży , będąc na serwisie swoją kijanka , miałem okazję sobie testowo pojeździć nowym modelem i dokładnie jest to samo
bez sensu zamiana. miałeś limuzynę klasy średniej i wziąłem kompakta? Gorsze prowadzenie, gorsze wyciszenie, gorsze bezpieczeństwo, gorsza jakosc foteli, gorsza pozycja w fotelu, gorszy komfort jazdy. Ford się pewnie sypał i dlatego zmieniłeś? Bo innej przyczyny nie widzę.
@@patrykskiba3733 jeśli porównywać rozmiar to jest mniej miejsca Mondeo mnie zwyczajnie znudziło nic się nie sypało jak dbasz tak masz sprzedałem w tydzień , lubię zmiany w cee'd wcale nie jest mniej wygodnie , fotele są tożsame jak dla mnie a że nie potrzebowałem tak dużego auta w tej chwili to był spontaniczny zakup, nie wiąże się z nim na wieki , wyciszenie jest porównywalne z peugeot 508 ten sam problem mondeo MK4 nie jest również jakimś mistrzem w tym względzie ale jest lepiej . Zmiana z 2011 na 2016 też miała znaczenie ram już gwarancji nie było skończyła się , tutaj mam jeszcze na 3 lata , o ile nie przekrocze 150tys km są plusy i minusy . Uwierz mi różnicy wielkiej nie ma poza gabarytami . Trochę samochodów w swoim życiu przerobiłem . A życie jest zbyt krótkie żeby jeździć tylko fordem bóg wie ile lat . Miałem dwa wystarczy . MK3 i MK4 na żadnego nie mogłem narzekać , setki tysięcy km jednym i drugim , aktualnie myśle o Volvo S60
@@patrykskiba3733 jeszcze nie wiem zanim kupiłem kie miało być Volvo w tym samym roczniku byla loteria XC60 S60 i nowa Kuga 2019 ta kianka trafiła mi się w dobrych pieniądzach i to był spontan totalny
Pertynie, być może potraktujesz to śmiechem, jak i ja zrobiłem na początku, ale na bóle kręgosłupa polecam przeczytać jedną książkę: „Healing Back Pain: The Mind-Body Connection” napisaną przez Johna E. Sarno (język chyba nie sprawi Ci problemu). Do kupienia w ebooku za niecałe 9$ na Amazonie, ewentualnie da się namierzyć wersję na licencji „studenckiej”. Odkąd przeczytałem tę książkę, to skończyły się moje problemy z kręgosłupem, a jeśli nawet czasem pojawia się jakiś ból, to wiem dlaczego i jak go zwalczyć (na drugi dzień już go nie ma). Jakkolwiek dziwnie to brzmi, to dla wielu ludzi jest zbawieniem. Opinie zadowolonych znajdziesz w internecie. Nawet jeśli nie pomoże, to warto spróbować. A jeśli pomoże, to zapraszasz na piwo ;)
Mam takiego jeszcze z manualnymi zegarami. Fakt, ten wyświetlacz wsadzony na siłę, paskudny jak diabli. O kilku 'problemach' Pan pominął ale jako całość samochód bajka. Frajda przednia, a i rodzina nad morze może na luzie pocisnąć. Podłokietnik zaczyna skrzypieć po pewnym czasie niemiłosiernie, ale mam nadzieje że na serwisie to poprawią ;)
Panie Maćku wszystko się zgadza się zgadza ale to spalanie to miałem w octavii 1.4. Tutaj mam średnie z 8k km 11,8, jeżdżąc głownie po Warszawie ale nie bardzo zakorkowanej. 6tki nie widziałem nigdy.. Jadąc spokojnie w trasie bodajże 7mka ale w dużym ruchu i kolumnie samochodów.. Standard z trasy przy w miare dynamicznej jezdzie to 8/9. 11 przy 180km/h. Miasto to zaleznie od ilości naciskania od 10 do 15..Poza tym samochod jest genialny w swojej cenie! :)
jak jeździłem autem po Krakowie (ul. Opolska w godzinach szczytu) w dwie osoby to auto paliło około 9,2 l/100km jak na takie auto to nieźle. Leon FR 1,4TSI z manuelem pali ok 8,4l/100km bo albo dociąga się do kolejnego auta na 2 żeby nie majdać non stop ręką i sprzęgłem. o dynamice w godzinach szczytu można zapomnieć.
@@Wosho1982 w i40 ktore testowslem ta dct to masakra.. 2 egzemplarze kangurzyly ruszajac z ronda. W i40/kia optima sprzegla strasznie szybko padaja. Moze to wina momentu w dieslu. Ja obecnie mam 2.0tdi superba 3 dsg.. i dsg to tez przereklamowana skrzynia.. teraz bede chcial cos ecvt kupic..;)
Którym autem jeździłło się Panu lepiej Xceed cz Proceed ? i które jest lepsze jako całościowo z punktu Pana widzenia. Wacham się pomiędzy tymi dwoma modelami, jestem facetem z Pana rocznika :) Pozdrawiam
@@Pertyn Bardzo dziękuję za odpowiedź. Testowałem XCeed z silnikiem 1.4 w manualu i bardzo mi się podobało. Szkoda, że salon nie posiadał auta z tym motorem w automacie. Muszę uwieżyć Panu na słowo, że skrzynia z silnikiem 1.4 w automacie jest brzydko mówiąc wykastrowana (WLTP). Nie wiem czy warto dopłacić do automatu w 1.6 ?(wyższe spalanie i brzydkie zegary).
Trochę więcej bo 200 zł to pewnie robocizna. Ja rozmawiałem z dealerem w Krakowie i już mają z tym doświadczenie. Bagażnik jest duży a porządne maty na miskę bagażnika to ok 350 zł za sam materiał. Do tego warto obłożyć tylne nadkola i metalową część klapy bagażnika. Myślę, że jak się dogadasz to z materiałami wyjdzie nie więcej jak 700 zł. Raz że będzie ciszej od kół a i jak dasz mocniej w palnik to nie będziesz miał tak donośnego "pierdzenia". Wada to to że maty swoje ważą (te lepsze) i będziesz miał z 15-20 Kg więcej w bagażniku ale chyba warto.
4 года назад
TheYamakasi007 również jestem z Krakowa, wiec dobrze się składa. Czy masz na myśli Wadowskich w Gaju? Mam się dogadywać z nimi podczas zakupu czy już później podczas jakiegoś serwisu?
200zł by kosztowało gdyby robiła to Kia na linii produkcyjnej. Dołożenie we własnym zakresie to raczej okolice 2000zł i niemal na pewno tracisz gwarancję.
4 года назад
sic22l nawet gdyby faktycznie miało to zrobić ASO?
@ Ja kupuję auto u RM Filipowicza na Jasnogórskiej. Nomen omen byłem dziś w Gaju i rozmawiałem z sprzedawcą i dali mi jakąś żałosna cenę za moje obecne auto. Filipowicz tutaj dał lepiej radę. Po za tym jeśli się dogadywać to najlepiej podczas zakupu bo wtedy są bardziej skłonni do ustępstw i dania rozsądnej ceny. U mnie powiedzieli, że wyciszą tył jeszcze zanim odbiorę auto abym nie musiał czekać i zasuwać autobusami.
rafał promiński masz automat czy manual? 136 km wystarcza do jazdy? I napisz proszę jak ze spalaniem bo to chyba główny powód mojego zainteresowania tym silnikiem. Z góry dziękuje za odpowiedz.
@@p_filip8960 w automacie jak najbardziej, 136 KM jest idealnie, auto jest dynamiczne (moment obrotowy diesla ), na trybie sport już robi się ostro. V Max 210 km/h. Jeżdżę generalnie poza centrum miasta dynamicznie i spalanie oscyluje ok 6 l /100 km . Autosrada prędkość bardzi grubo ponad autostradową to 7,8 l / 100 km. Muskanie gazu i ekodriving udało mi się zejść do 4,9 l / 100 km.