Popieram. Do takiego stopnia, że hamulce, przewody, amory, sprężyny, sprzęgła, rozrządy a nawet przekładka silnika wykonana samemu i to pod blokiem. Wszystko przez brak zaufania do "mechaników". Chcesz mieć dobrze zrób to sam. Takie motto 🙂
jak ktoś ma warunki i umiejętności niech sam sobie wymienia................ale spróbuj w Niemczech , Szwajcarii grzebać przy samochodzie na ulicy czy na podwórku wspólnoty............
Jak by przekraczał częściej 100kmh to by wcześniej było to zrobione. Często auta jeżdżą po mieście i nic nie robią, sworznie potrafią wyskoczyć, zbieżnośc że z opon widać druty normalna sprawa przecież jeździ🎉 Później chcesz kupić auto i przez telefon tak wszystko jest idealnie... Jedziesz 200km i takie coś i często jeszcze lepiej 😂
Auto stało długo w wodzie, na trawie, lub w błocie lub jeździł nim ktoś po błocie, po drogach gruntownych lub polnych. To wręcz niemożliwe. Widziałem wiele starszych aut i miały naprawdę belki, wielowahacze, układy hamulcowe w dobrym i bardzo dobrym stanie. Tu jest z tyłu generalka i z przodu kupę roboty.
Tak na boku Zmieniałem przewody elastyczne i sztywne na nowki, bo 20 letnie były już popękane i trochę korozji i co... Nowe po roku mają taką korozję na końcówkach że widać pęknięcie metalu! i nie ma szans tego odkręcić. To jakaś zmowa w produkcji takich części do starszych aut? Żeby napędzac rynek. Czy najważniejsza jest ekologia i samo się rozkłada do 2 lat 😂
2:39 pewnie dlatego auto od 5 lat jeździ po Polsce a nie na zachodzie Europy :( Co 5 lat nowy model - po co auto ma wytrzymać więcej. Takie chyba jest założenie producenta.
Ogólnie zastanawiałem się, skąd wy bierzecie te chrupki, lecz ostatnio szukając busa do kupienia, szukałem pół roku i dopiero 6 sztukę kupiłem która i tak wymaga wkładu finansowego..
Niemieckie i Azjatyckie mają najgorszy problem z tym... szczególnie te z Niemiec po tuzinie turasów... Mieszkając w Norwegii widziałem że praktycznie wszystkie VAGi z lat 2006-2012 to już sito nie samochód, zabezpieczenie antykorozyjnie nie istnieje w tych wynalazkach..
Mialem taki przypadek z wpadajacym pedalem hamulca w Scenicu III po lifcie z 2013 roku . Wymienilem hydrualike pompy abs ,i bez sensu. Prawy tyl wpuszczal powietrze w uklad,trzeba bylo odpowietrzac co tydzien zeby auto nadawalo sie do jazdy. Po wymianie zaciskow z tylu jak reka odjal
Jak ktoś chce wymianę hamulców za 50-60 zł za stronę to da się za tyle. Właśnie bez czyszczenia i konserwacji. Moj mechanik bierze za stronę 120zł. Czyli przy wymianie na 4 kołach ok 480zł bez części. Teraz dolicz części i wymiana samych tarcz i klocków to ok 1000zł.
Czy czyszczenie zacisków aby ładnie wyglądały jest płatne czy w ramach wymiany klocków ,pytam bo mi kilku mechaników powiedziało że czyszczą tam gdzie chodzi klocek czy jest ,a reszta jest dodatkowo płatna
@@SPEEDSERWIS Nagraj film po swojej robocie, chętnie zobaczę wraz z cennikiem. Pokazujesz palcem jarzma mówisz o zaciskach. Prowadnice jakby stały nie założysz nowego klocka i tarczy chyba o tym dobrze wiesz. Pokaż również wymienione te wszystkie tuleje z nówką funkiel belką i zgodę klienta gdzie będzie to kosztować połowę tej Skody, jak nie więcej. Zrobisz z pompą porządek i tyle będzie twojej naprawy bo płyn uciekał. Po co to się tak wymądrzać nie mam pojęcia. Piaskowanie wszystkich elementów w cenie z pomalowaniem proszkowym w cenie 150zł przód i 200zł za tył chyba że masz samych takich klientów gdzie ci płacą plus jedno zero do tych sum. Chyba tylko na filmie, zejdź na ziemię bo robisz z siebie idiotę, a klakierzy niech se klaszczą.
@@gvertm3158 Mało widziałeś, wszystkie salon Polska tak wyglądają od spodu. Jeśli to złom to trochę by się rozluzowało na ulicach bo trochę tego jeździ. Chciałbym zobaczyć twoje auto jeśli wogóle je posiadasz.
Cóż,koszty wymiany całego podwozia auta co roku żeby wszystko było ładne niczym karoseria, byłyby astronomiczne. Wymieniać poto żeby nie było koloru rdzy, trudno sobie nawet wyobrazić. Chyba TYLKO Szwajcarów byłoby niektórych stać na to. Żeby podwozie które jest bombardowane od dołu wodą, kamyczkami,czyli po prostu brudnym otoczeniem, żeby było ładne jak karoseria. Chyba TYLKO nowy samochód przez niedługi czas może tak wyglądać
Jakby graty z podwozia były polakierowane porządnym lakierem a nie samym podkładowym gównem o grubości 0,3 mikrona to by wytrzymywały w dobrym stanie bez rdzy tyle co wahacze w golfie 3 czy starym passacie ale one miały nieekologiczny lakier...
Nie mówię że tak było w tym przypadku ale podam przykład z życia. Facet za granicą, polaczek, całe życie na socjalu, parę godzin pracy - chorobowe i dalej socjal, notoryczny brak pieniędzy i pasożytnictwo na innych. U mechanika nonstop nie dało by się taniej na co mechanik dałoby się i hamulce jak i inne naprawy wyglądały tak samo😂. Za nim się dowiedziałem jak traktuje innych to myślałem że to jego mechanik robi w ciula.
@@olgiert7550 masz rację, ale trafi się taka menda, najpierw truje dupę żeby znaleźć czas, że jest w potrzebie itd. a finalnie kiedy dojdzie do skutku to "nie da się taniej", myślę że mechanik zrobił to trochę na złość.
Podejrzewam że Janusz ze Skody sam wymienił ale zaczaił że coś nie tak i oddał do mechanika 😂😂😂. Przecież jak coś by było nie tak to wrócił by do tego warsztatu
Ta Skoda to typowy przykład stacza placowego. Turek czy jakiś inna nacja może Polak trzymał to kilka lat na placu. Potem takie coś przywożone jest do Polski i znowu musi odstać swoje zanim ktoś się połasi na takiego parcha. Osobiście jestem za przeglądami technicznymi wykonywanymi bez jakiejkolwiek ulgi i przymykania oka. Wtety rynek aut używanych oczyścił by się. Handlarze spod bloku umawiający się na stacji benzynowej albo na parkingu pod marketem znikneli by na zawsze.
@@trzezwy5536 To nie skomlenie, tylko pokazanie podejścia ludzi do stanu samochodu. Mechanik naprawi a klient nie zechce zapłacić. Jak nie pasuje to nie oglądać!
jak juz sam wspomniales klocek nie przylega do tarczy wiec na 100% pedał bedzie miekki. Wyczysc wszystko, powymieniaj przewody ,przesmaruj prowadnice ,tloczki i bedzie smigac.
Takie gruzy niebezpieczne dla każdego jeżdżą po drogach, a jak komuś powiesz, że 25 letni samochod nie może wjechać do miasta to kwik, takie wasze gruzy, hamulce są albo i nie
Widać, że nie masz pojęcia o czym piszesz... Ile zostało realnie aut w wieku 25+ jeżdżących wciąż po drogach? 90% gruzów już się rozsypało. Średni wiek złomowanego auta w polsce to 21-22 lata. To co zostało nieraz jest w lepszym stanie niż nie jeden nowy dwulatek sklejony z 3. Ale tego nie pokazują na kanle.
Ale to przecież japończyki gnijoooo😂😂😂😂😂😂 Moja 25 letnia avesiska wygląda o niebo lepiej jak ten złom i shrot. Ps. Tak wy partacze robicie robotę dlatego robie sam. Nawet oleju wymienić nie potraficie!!!
