Hej. Kupilem komarka 2350 za 1200zl(silnik chodzi ok) z kosztami nie jest tak kolorowo i tanio...tzn moze tanio za 1 czesc jest ale takich czesci potrzeba duuuzo i zbiera sie okrągła sumka ok 1000zl(najtaniej jak sie tylko da) a jeszcze nie rozrbralem calego komarka i jeszcze cos dojdzie..kola tj( felgi opony detki fartuchy szprychy, oski) wychodzi 300, wydech z kolankiem nakretka 200..kierownica z obejmami 110 i wiele innych pierdół robi spokojnie ok 1tys, piaskowanie ok 150zl, malowanie jak samemu to ok 200( z podkladem epoksydowym)(piaskowanie i malowanie proszkowe w warsztacie bez epoksydu ok 500plus lakier), calosc za w miare odnowionego wyjdzie 2500-3000 czy warto?? Chyba tak..jesli kupuje sie aby miec co robic w zimie...pozdr
@@waryasbeekeeper i moim zdaniem świetna lokata kapitalu, lepsze to niz trzymanie kasy w banku gdzie dają 0.1% , czy w skarpecie...ostatnio przeglądałem giełdę Ś.Motocykli z 2001 roku to junaki m10 w orginale chodziły po 1500-2000 teraz sa po ok 20 tys...a takiego komara w latach 98 mozna bylo kupic za 80-200zl...
Super zrobiony. Wiem że film ma już rok, lecz ja zaczynam renowacje rownież komara 3 i mam pytanie odnosnie sklepu w ktorym można kupić takie świetne obręcze i ogólnie inne części do komarka.
Malowanie proszkowe z piaskowaniem kosztuje 50 zł za metr kwadratowy powierzchni, tutaj za detale może troszkę więcej, wykorzystali okazję nieznajomości tematu... Za malowanie motorynki podkład + kolor zapłaciłem 150 zł
super Kończą mi się możliwość więc korzystam z takowej. Kieruję pytanie dotyczące motoroweru Komar rok produkcji 1974 model 2350 . Ok 85 % to części oryginalne. Udało się doprowadzić pojazd do stanu używalności ( ubezpieczony badania) lecz z przyczyn nieznanej po krótkim okresie jazdy ujawniła się usterka. Po pokonaniu kilku lub kilkunastu kilometrów na świecy pojawia się nagar. Zapłon gaśnie i dalej sytuacja się powtarza. Szukam rozwiązania problemu. Okaz należy do najbliższego członka rodziny lecz z racji wieku już się nim nie porusza. Zależy mi na naprawie. w załączniku mogę przesłać na korespondencję prywatną zdjęcie poglądowe motoru i tabliczkę znamionową. Bardzo liczę na podpowiedź lub wskazanie kontaktu do osób które parają się serwisem takich maszyn. Dziękuję.
Mam takiego samego komarka z tym że nie posiada silnika i ogólnie elementów mechanicznych. Zachowany w super stanie. Jak myślisz czy złożenie z nowych części mechanicznych będzie miało sens?
Cześć zabrałem się za renowację komarka po dziadku, powiedz mi wiesz może czy można gdzieś kupić zamiennik lampy przedniej? Szukam po internecie i ciężko dostać lampę w dobrym stanie, a moja jest zajechana więc chciałbym kupić nową
Ustaw sobie wyszukiwanie na olx, wtedy każda lampa do komarka która się pojawi na rynku będzie do twojej wiadomości, może coś znajdziesz. Nie widziałem zamienników.
złomem to był silnik jawki w ogarze,kichał,smarkał i ginąca iskra,po zmianie na silnik kwadratowy dwubiegowy,skończył się problem.Te komary w latach 70-tych wysyłane były prawie na cały świat,więc nie rozumiem upodlania tego motorka jako złom,chyba za młodości miałeś już chińską podróbke.
@@iriscasam5975 miałem oryginał i to był jebany złom, 2km jechałes i 2km pchałes, potem kupiłem honde mb80 z 1979r - miała 5 biegów, dozownik , elektroniczny zapłon z mega iską, miała membrane, hamulec tarczowy i lata swietlne wyprzedzała starszego o 2 lata od niej komara. Tyle w temacie
@@MojaPolska2023 nie sprzedam go nawet za 10k bo już drugiego takiego nie zdobędę. Pracy przy odbudowie jest masa. Gdy pytałem firmę zajmującą się kompleksową restauracją, po obejrzeniu mojego komarka stwierdzili że w takim stanie gdy by go wypuścili, za pracę wzięli by nie mniej niż 6k. Więc wiesz...
chłopie!!!!!!!! to jest komar!!!!!! opowiadasz jakby to był sokół albo coś co jest tylko 1 na świecie! daj spokój ! malowanie-zwykłe na co proszkowe?? po co 1000 zł 500 zł wystarczy ! ten komar warty jest wg mnie ok 2000 zł max!!! więcej bym ci za niego nie dał! powodzenia w jeździe 1,4 km szału nie robi! według mnie przesadziłeś! no ale to twoja kasa! komar -ok! szkiełkowanie ?-komara? no sory to ma 40 lat a nie 140 lat.........
@@waryasbeekeeper człowieku napisałem ci spokojnie ! ok ładny! mozna by jeszcze posrebrzyć i pozłocić ale PO CO? twoja kasa -ok skomentowałem boś zrobił film! renolakiem czemuś nie pomalował- tak tylko pytam? jest moim zdaniem naprawdę ładny lepszy niż z fabryki ale moim zdaniem nie warto-ale to jet moje zdanie! przepraszam jak cie uraziłem