Kupiliśmy Tesle! Odbiór auta | Pierwsza trasa | Ładowanie SuperCharger 

Cześć! Jeśli chodzi o leasing, który pojawia się na stronie Tesli to jest to Santander Multirent i to chyba jest leasing finansowy, a nie operacyjny. Do tego Multirent nie ma najlepszych opinii, więc często ludzie decydują się na własny leasing, który często ma też lepsze warunki. Jeśli chodzi o procedurę od A do Z to wygląda to tak: - Skonfiguruj auto na stronie, żeby mieć dokładną cenę tego co Ci pasuje - Wybierz firmę leasingową, która Cię interesuje, najlepiej od razu kilka, żeby było co porównywać (np.: Santander leasing, PKO Leasing, ING Lease). - Wysyłasz zapytania do wybranych przez Ciebie firm leasingowych z prośbą o przedstawienie oferty. - Zamawiasz auto na stronie, wpłacając zadatek (spokojnie, w razie zmiany zdania i wybrania innego samochodu praktyka pokazuje, że tesla nie robi problemów z jego zwrotem. Gorzej gdybyś całkowicie chciał zrezygnować z zakupu tesli) Od tego momentu teoretycznie można powolutku zacząć załatwiać papiery w firmie leasingowej, ale lepiej się wstrzymać do momentu uzyskania konkretnego info, że Twoje auto jest już wyprodukowane i ma nadany nr VIN. Czasami zadzwonią do Ciebie z tesli, że mają coś innego (z innymi kołami, innym wnętrzem lub lakierem), najczęściej jest to opcja w korzystniejszej cenie i gdyby takowa Ci spasowała to trzeba by wtedy zmieniać umowę. Są osoby, które po otrzymaniu ofert z firm leasingowych znalazły auto w Inventory z dobrym rabatem, decydowali się na nie i ponownie wysłali zapytanie o oferty, w tym wypadku już ostateczne, bo VIN był od razu po złożeniu zamówienia (auta w inventory albo stoją już na placu tesli, albo już jadą na niego z fabryki). - Wybierasz interesującą Cię ofertę oraz podpisujesz umowę. Jeśli mówimy o Tesli, to jest taka specyfika, że raczej będą Cię pospieszać, żeby zrobić to jak najszybciej, bo inaczej może przepaść Ci zamówiony egzemplarz (i takie sytuacje faktycznie się zdarzały). Po zamówieniu samochodu na założonym wcześniej koncie na stronie tesli wybierasz formę finansowania gotówka/leasing finansowy/operacyjny (własny). Tu przy leasingodawcy wybranemu osobiście wybieramy opcję "własny". W następnym kroku pojawi się miejsce na podanie danych wybranej firmy leasingowej. Tutaj jeszcze nie ma twardego wymogu, żeby te dane uzupełnić, ale najważniejsze jest to, żeby broker się z Tesla skontaktował. Jak podpiszesz wszystkie papiery z brokerem to on wysyła do Tesli zamówienie na fakturę za samochód, która zostanie wystawiona na dane firmy leasingowej. - Tesla przesyła fakturę firmie leasingowej. - Firma leasingowa opłaca fakturę w całości (zadatek, który wcześniej wpłaciłeś dla rezerwacji pojazdu zostanie zwrócony na Twoje konto w przeciągu 14 dni od odbioru samochodu) i wysyła potwierdzenie zapłaty. - Tesla przesyła skany dokumentów samochodu na maila, a oryginały kurierem do firmy leasingowej, żeby mogli zarejestrować pojazd. - Firma leasingowa rejestruje samochód i albo wysyła tablice z dowodem rejestracyjnym do Tesli, albo odbierasz je od leasingodawcy osobiście i zabierasz ze sobą w dzień odbioru auta. - Umawiasz się z Teslą na dzień i godzinę odbioru (w moim przypadku od wybrania terminu do odbioru jeszcze trzy razy dzwonili dopytać czy aby na pewno auto odbiorę w danym terminie 😅) - Odbierasz swoją tesle, cieszysz się nowym nabytkiem, zarażasz pasją do marki wszystkich dookoła 😀 Tak to wygląda od A do Z 😀 Jak będziesz decydował się na zakup to gorąco zachęcam do skorzystania z mojego linku polecającego - dzięki temu Ty otrzymasz dodatkowy rabat na auto i punkty, a ja punkty które potem można wymienić na różne profity: www.tesla.com/pl_pl/referral/sebastian390412 Pozdrawiam, daj znać jak coś zamówisz! 😀

@@Ecodriver wszystko ładnie pęknie a mnie bardziej interesował by leasing konsumencki bo nie posiadam firmy. Więcej już trochę się sprawy gmatwają. Lub może wiesz kto się takimi leasingami zajmuje na korzystnych warunkach?

@@misiek18186 No to tu się nic nie zmienia, procedura będzie wyglądała identycznie jak opisałem powyżej. Leasingi konsumenckie dziś oferuje już bardzo wiele firm, które oferują też leasingi dla firm, choćby PKO, SuperAuto, Carsmile, MasterLease

@@Ecodriver A jak z tą fakturą? Przychodzi jedna co miesiąc, czy po każdym ładowaniu wpada?

@@MarekBury po każdym ładowaniu od razu pobiera nam z podpiętej karty kwotę za pobrany prąd

Hah, poważnie? 😀 Absolutnie tego nie jestem świadomy - do dziś myślałem, że mówię w zupełności nornalnie 😂 Pozdrawiamy ze Śląska! 😀

Wielkie dzięki! 😀 Póki co jesteśmy zachwyceni, cały czas wymyślamy nowe trasy do zaliczenia 😁 Musimy kiedyś zrobić coś podobnego jak Ty zrobiłeś ze swoją, tzn podróż do Włoch, Chorwacji czy coś takiego 😀

Szczególnie ta szmata zamiast tylnej półki. 😂mistrzostwo świata.

Noo bardzo Wam tego można zazdrościć, jak zobaczyłem na aplikacji Tesli ile jest u Was SuperChargerów to aż się za głowę złapałem ;) Na pewno prędzej czy później będziemy chcieli się wybrać w kraje skandynawskie autem - żona już od kilku lat zagaduje o wakacje w Norwegii, a że pojawiła się Tesla to aż się prosi te plany zrealizować :))

Też się dziwiłem, w całej Warszawie auta mi zjeżdżały jakbym jechał radiowozem na kogutach, a przed tym salonem to ani powitania, ani lektyki dla kierowcy Passata, ani nic... Oburzające.

Film niedawno wrzuciłem o nim na kanał 😀 cz. 1: ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-KcrCyo4wu_s.html Cz. 2: ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-N7nMQUGadFU.html Tak na szybko o Passku: Dobra dynamika, bardzo dobre spalanie (niezależnie od stylu jazdy), komfort resorowania może odrobinę gorszy od Superba, ale nie mając bezpośredniego porównania nie powiedziałbym o nim nic złego. Insignia może być bardziej awaryjna, szczególnie gdy mówimy o klekocie. Z drugiej strony Opel będzie bardziej zwarty, zachęcający do szybkiej jazdy w zakrętach. Passat pod tym względem jest dużo bardziej "normalny", co jednak nie oznacza że jest zły. Insignia, szczególnie w kombi, to też kawał kloca - Passat w moim zagraconym garażu mieści się idealnie, z insignia musiałbym się wpychać bardzo na wcisk. Aaa no i jak mówimy o klekotach to wyciszenie silnika jest dużo lepsze w passacie. Diesel Opla klekocze jak stare, lecie jednostki, a Passat od strony grodziowej wyciszony jest bardzo dobrze, odczulanie lepiej niż insignia czy superb.

Też zdecydowanie uważam, że lewy pas to nie jest kółko różańcowe i faktem jest, że w zbyt wielu ujęciach jestem na lewym pasie, mea culpa. Może to przez emocje wynikające z pierwszej trasy nowym autem, na codzień mi się to nie zderza 😀

Zawieszenie jest bliżej sportu niż komfortu, jest dość zwarte - na 19tkach jeszcze tragedii z filtracją nie ma, ale na 20tkach niektóre nierówności robią się już nieprzyjemne, a w odmianie Performance na 21kach z usztywnionym zawieszeniem... jest już po prostu twardo, dla nas to było ZBYT twardo ;) Zasięg jeszcze będę dokładnie badać - póki co sprawdzałem przy 140 km/h i pi razy drzwi wychodzi mi na 330-350 km. Oczywiście mówimy o obecnych, dość korzystnych warunkach, zobaczymy jak się będzie kształtować zimą. Z Katowic w stronę każdego większego miasta autostradą mamy SuperChargera w obrębie do 250 km, więc spokojnie można śmigać nawet powyżej 140 km/h bez obawy czy dojedzie się do następnej ładowarki. Quicksilvera póki co oceniamy pozytywnie - pech chciał, że od samego odbioru co chwile wpadamy w deszczową pogodę, ale dopóki człowiek się nie przyjrzy to za bardzo brudu na nim nie widać. Pod tym względem dużo lepiej go oceniam niż czarny i biały lakier, z którymi do tej pory miałem (i dalej mam) najwięcej styczności. Czy warty 13.400 dopłaty? Ciężko powiedzieć, dużo większy efekt "wow" robi ten czerwony za 14.300, bo tam faktycznie w słabym świetle auto jest niemal czarne, w jaśniejszym bordowe, w ostrym słońcu soczyście czerwone. W Quicksilverze mamy dość oryginalny szary, bo w ostrym słońcu wpada w barwy nieco fioletowe/różowe (trochę mi to przypomina kolory rozlanej benzyny), ale nie mamy tu aż takiego kameleona jak w przypadku tej czerwieni. Uczciwiej byłby wyceniony na powiedzmy 8-9 tysięcy, ale widać że ostatnio cieszy się sporym powodzeniem, więc chyba Tesla to dobrze przekalkulowała. My w każdym razie nie żałujemy, dalej się nam mega podoba, nawet przez to że jest jednak bardziej stonowany, mniej krzykliwy. Nie rzuca się z daleka w oczy, a jednak w mocnym słońcu potrafi pozytywnie zaskoczyć :)

Dziękuje bardzo za wyczerpujące odpowiedz:-) Jak by mógł Pan zrobić film z testem zawieszenia i autopilota jak się zachowuje na autostradzie jak utrzymuje się w pasie ruchu itd. To było by świetnie. A w porównaniu do waszego volkswagena to który zawias lepszy? Dziękuje jeszcze raz za wyczerpująca odpowiedz:-) pozdrawiam😃

Ehh, no to bardzo słabo... Ale widzę, że tu też wszystko zależy nie tylko od marki ale i poszczególnych salonów i tego jak handlowców pilnuje kierownik. Sam rok pracowałem w salonie Audi jako Audi Ekspert i między innymi byłem odpowiedzialny właśnie za wydania samochodów - kierownik dużą uwagę zwracał na to, że jestem na ostatnim fragmencie linii sprzedaży, więc jeśli cokolwiek w kontakcie z handlowcem było nie tak, to muszę się postarać aby na wszelkie sposoby naprawić finalny efekt... Więc sam nikogo nie potraktowałem "na kopa w d*pę", dziwię się jak w markach premium ktoś do takiego podejścia dopuszcza.

Passat akurat jest służbowy, więc tu nie mam co sprzedawać :D Ale z drugim autem spalinowym, który jest typowym autem miejskim... Kto wie co życie przyniesie, może kiedyś zastąpi go model 3? :D

ale nawet ren stary pasek przy tej nowej tesli wygląda w środku prawie luksusowo- tesla w środku to taka toporna, prosta decha - koszmar i każdy nabywca musi to zaakceptować bo inaczej tego by nie kupił

Taaaa wróćmy tutaj za 5 lat i zobaczymy, pasek dalej będzie śmigał a z urządzenia na bateryjkę pozostanie tylko pamięć.

@@magdalipinska4126 Moja Tesla ma już 5 lat, użytkowana jest bardzo intensywnie i ma się bardzo dobrze 😉

​@@jakubremer2902 to dobrze że ma się dobrze 😊 pozdrawiam

Ano pewnie że w spalinowcach pusty bak to standard, ale zauważyłem że w przypadku elektryków większości marek sprzedawcy starają się pójść klientom na rękę i przed wydaniem auta ładują je do pełna. Trochę pomaga tu fakt, że w normalnych markach na jedno sprzedane auto elektryczne przypada 50 aut spalinowych (albo i więcej), więc mogą sobie na to pozwolić. Tesla sprzedając tylko elektryki za bardzo możliwości na to nie ma, jednak warto być tego świadomym, szczególnie gdy po odebraniu auta musimy nim pojechać na drugi koniec Polski. Co do obsługi klienta to też wszystko zależy od podejścia kierownika salonu - przez rok byłem Audi Ekspertem, odpowiedzialnym m.in. za wydania samochodów i ani razu nie potraktowałem klienta po łebkach (no chyba, że sam stwierdzał, że nie ma czasu)

@@Ecodriver Wystarczy przy umawianiu terminu odbioru powiedzieć, że chce się mieć 100%. Ja tak zrobiłem i odbierałem w pełni naładowane.

@@radioaktywny947 ja też tak powiedziałem, nawet zwracając uwagę że zaraz po odbiorze jadę do Katowic, to mi powiedzieli że nie ma takiej opcji :P A też kupowałeś auto pod koniec kwartału?

Dużo dobrego o tej aplikacji słyszałem, ale sam jeszcze nie miałem okazji się z nią zapoznać... Muszę wybadać temat, szczególnie przy wakacyjnych wypadach może się przydać 😀

I gdzie się instaluje taką aplikację ?

@@kostii222 w smartfonie

Nie wiem czy konkurencja jest mniej awaryjna, trochę styczności mam z kilkoma markami premium i wcale bym tego nie powiedział ;) To samo tyczy się wykończenia - dużo się naczytałem w internecie jak to wykończenie Tesli kuleje, a wcale się z tym nie zgadzam. Może kiedyś mieli z tym problemy, może we wcześniejszych wypustach, ale nasz obiektywnie oceniam bardzo dobrze - i to nie na tle marek wolumenowych, ale nawet na tle marek premium przy tym przedziale cenowym. Jasne, że u nas tych SuperChargerów względem reszty świata jest tyle co kot napłakał (bodaj 11 jak dobrze pamiętam, w tym 2 w Katowicach w których mieszkamy), ale mam nadzieję, że i to będzie się powoli zmieniać. Pewnie jakbym mieszkał gdzieś na pomorzu to bym patrzył na to mniej przychylnie, bo tam to ładowarek Tesli próżno szukać, ale akurat ustawiając Katowice jako centrum mapka SuperChargerów wcale nie prezentuje się tak źle. Idealnie też nie, ale w lamenty bym tu nie wpadał ;) Butelka szampana czy traktowanie Polski jak kraj 3 świata - tu niestety muszę się zgodzić, Tesla zdecydowanie powinna popracować nad podejściem do klienta i jego opieką, zarówno przed- jak i posprzedażową.

Zaraz jadę szukać darmowych ładowarek to sprawdzę ile zużywa energii przy 140 😀 Wyciszenie pozytywnie nas zaskoczyło, tym bardziej że mamy w niej drzwi bezramkowe, które na ogół są trudniejsze do wyciszenia... A w tesli tego w ogóle nie czuć, Passat jest wg nas głośniejszy (i to patrząc na szumy powietrza, a nie przez dźwięk silnika, który akurat w Passacie jest ładnie wyciszony).

Tesla Y jest bardzo dobrze wyciszona. Opony tez ciche Przy 140 już słychać szumy, ale to w każdym aucie

Dzięki! 😀 Według mnie jest całkiem czytelny (choć z początku chwili przyzwyczajenia wymaga choćby pulpit z statystykami z podróży), a rozmiar czcionki od niedawnej aktualizacji można zmieniać, więc jakby komuś ta seryjna była za mała to można to zmodyfikować 😀

Cześć, Chodziło Ci o ten film? ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-SP-YCHsNuIM.htmlsi=bGlB_Ohq22s_9l-- Pozdrawiam! 😀

Jakby w Radomsku powstał supercharger to też by bardzo pozytywnie odbiło się na tej trasie 😀

Wielkie dzięki! :)

Wielkie dzięki! :) No właśnie na początku myślałem, że to drewno mi nie spasuje, ale jeździłem Teslami z czarnym i jasnym wnętrzem i w tym drugim przypadku jest coś dużo gorszego, mianowicie PIANO WHITE :D... Cały ten plastik jest w lakierowanej bieli, która nie dość, że wygląda tandetnie, to jeszcze przy słonecznej pogodzie odbija się w bocznych szybach. Przy takiej alternatywie bardzo szybko doceniłem drewienko - fajna faktura i nic się w szybach nie odbija :D

Okleiny dekorów dowolnych kolorów i faktur można kupić na ali od frendów

Te dekory są ładne… Nie wiem czy to drewno, ale jak dotykam to czuć jak drewno

​@@michawu4401No właśnie ma bardzo fajną fakturę, przynajmniej imitującą drewno. Podoba mi się to dużo bardziej niż gładkie dekory o drewnianym wzorze, jakie były choćby w Skodach Superb

w polsce pewnie firma jak i wszedzie, w uk bierzesz pojazd jak kolejny telefon na abonament, wiecie, jak ktos ma firme transportowa np tesco albo inna i idzie mu jakos to bierze tiry w leasing bo auto musi byc nie zawodne. Sa kontrakty i tak to jest, wliczasz w koszty wszystko, no mniejsze firmy raczej nie stac na zakup 10 tirow a w leasing tak, miesieczne koszty i zysk jest, chodzac do kogos do pracy nie mozesz odliczyc kosztow dojazdu amortyzacji jedzenia itp no czasami manager dostaje auto ale to inna historia ale cos za cos, wychodzac z pracy nie martwisz sie o prace

@eco-driver nie wstydź się.

Nie będzie zaspokajania ciekawości gawiedzi. I nie ma to nic wspólnego ze wstydem.

Dokładnie tak jak piszesz - jak masz do aplikacji podpiętą kartę to na Superchargerach wszystko powinno ruszyć automatycznie, bez żadnego problemu 😀

@@Ecodriver świetnie, pięknie Ci dziękuję za odpowiedź :)

@@Mavinni zawsze do usług 😁

@@AsialukGręda LR z napędem AWD 👍

Bo salon otwarli w Katowicach, ale punkt wydań otwarli w Bytomiu 😀 Wielkie dzięki! 😀

@@Ecodriver 👍

@@Ecodriver de fakto tesla nie ma salonów nigdzie, to są showroomy :)

Dokładnie tak, Łączność Premium przez pierwszy miesiąc jest darmowa. Bodaj tydzień przed zakończeniem okresu próbnego przychodzi do nas mail i powiadomienie informujące o zbliżającym się zakończeniu tego okresu. W tym momencie jeśli nie zrobisz żadnego ruchu to bez żadnych kosztów Łączność Premium z auta "znika", ale my z małżonką zdążyliśmy się z nią aż tak polubić, że nawet chwili się nie zastanawialiśmy - dziś potwierdziłem subskrypcję zgodą na pobieranie kwoty 35 zł miesięcznie z karty przypisanej do konta (czyli dokładnie tej samej, która jest obciążana ładowaniami na SuperChargerach). Do prędkości internetu nie mam najmniejszych uwag - żadnego obniżania jakości do tej pory nie uświadczyłem. Jak chcieliśmy pooglądać filmy na Netflixie to wszystko było w pięknej jakości, reszta chyba aż tak dużej transmisji danych nie wymaga :) Zawieszenie jest zwarte, ale w Long Range to jest w zupełności akceptowalna zwartość. Gdy domówimy 20 calowe felgi to robi się już trochę sportowo, ale prawdziwą twardość można doświadczyć dopiero przy odmianie Performance. Na tle Passka jest odczuwalnie bardziej zwarty, nieco bardziej "sztywny", ale pewnie też przez to, że w Passku są zaledwie 16 calowe felgi na baardzo dużym balonie. Niemniej na pewno bym nie powiedział że model Y nie jest komfortowy... choć za pływającą kanapę też go nie uznam, a już kilka razy ktoś próbował mnie (albo i siebie ;) ) przekonać, że właśnie tak jest. Teslę trudno nam traktować jako pierwsze auto, bo na co dzień najwięcej dystansów (choćby do pracy i z powrotem) robię autem służbowym (na co dzień to akurat Skoda Octavia, Passata mojego kolegi z pracy Mariusza miałem na 2 tygodnie kiedy on był na urlopie :) ). Niemniej kiedy inni w firmie na weekendowe wyjazdy wyruszają swoimi służbówkami... to ja na takie eskapady bez zastanowienia wybieram Teslę - to auto to jest istne mistrzostwo świata. To samo, gdy musimy z małżonką gdzieś wyjechać po południu - spalinowe auta stoją pod domem, a my wręcz przeganiamy się w pomysłach gdzie by jeszcze można było wyskoczyć Teslą :D W sierpniu na weekend wyskakujemy nad morze - cała Polska do przejechania, z palcem w nosie tą trasę obskoczyłbym służbówką w dieslu, może nawet bez międzytankowań... a my pojedziemy w nią Teslą :) Aż jestem zły, że jestem pracującym człowiekiem, bo wiele byśmy teraz z małżonką dali za to, aby być teraz na emeryturze i móc sobie częściej wyskakiwać tym autem na jakieś dalsze wypady :D Jakby małżonka tylko miała więcej urlopu to jestem święcie przekonany, że na dniach zaliczalibyśmy jej wymarzoną trasę... czyli trasę do Norwegii. Tak, autem elektrycznym, nie samolotem czy spalinówką :) Co do wbudowanej nawigacji to na ogół jest okej, choć zauważyłem, że ona czasami stara się wybierać trasy najbardziej ECO. Możliwe, że da się to gdzieś zmienić w ustawieniach, ale jeszcze się w takowe nie wgłębiałem. Np.: podczas powrotu z Cieszyna wolała wybrać drogę nieco gorszej jakości, ale i z mniejszą ilością samochodów na drodze i większym polem do popisu dla rekuperacji, niż prowadzić nas typową drogą o większej średniej prędkości, ale i lepszej jakości nawierzchni. Finalnie i tak trafiliśmy na autostradę i nią już jechaliśmy do Gliwic, ale nigdy wcześniej nie jechałem do autostrady drogą, którą zaproponowała mi Tesla. A sytuacja kiedy miałem uruchomioną też nawigację w telefonie wynikała po prostu z mojego strachu - to była pierwsza trasa tuż po odbiorze Tesli, ja pierwszy raz jechałem z jej nawigacją i to jeszcze po Warszawie, w której byłem może trzeci raz w życiu i to jeszcze w godzinach szczytu. Wolałem dla spokoju ducha odpalić też mapy google w telefonie, choćby po to aby szybciej móc zareagować/zmienić adres w jakiejś zaskakującej sytuacji (i faktycznie tak było, tuż za salonem Tesli ja skręciłem na skrzyżowaniu, a małżonka pojechała prosto i musieliśmy się szybko zdzwaniać i spotkać w jakimś określonym miejscu :) ).

@@Ecodriver bardzo Ci dziękuje za wyczerpującą odpowiedź. Widzę, że podchodzisz do spraw dosyć podobnie jak ja, zdecydowanie rozumiem i czuje to co opisujesz. Wiem, że z czasem zaczniesz dostrzegać jakieś mankamenty Tesli, bo one zawsze się pojawiają. Jestem ciekaw takich Twoich spostrzeżeń i właśnie przyziemnych zwykłych spraw jak te ładowarki. Np. wallbox z kablem i wtyką na siłę - super sprawa, dokładnie tak samo to zrobię. A powiedz, czy ten panoramiczny, piękny dach - w upale nie grzeje w głowę i barki? Widzę, że w sieci ludzie kombinują różne roletki, zasłonki. Nawet w sklepie tesli coś takiego widziałem.

jakbyś nagrał film z obsługi skonfigurowanej apki tesli i głownie interesuje mnie zarządzanie ładowaniem, bateria. Jak to działa. Wpinasz w garażu na noc auto i co możesz spod kołdry sobie sprawdzić, ustawić itd.

Mam jeszcze jedno pytanie. Czy tesla pokazuje po ładowaniu ile kWh pobrała z sieci? Chodzi mi o taką sytuacje. Jadę gdzieś daleko i u kogoś ładuje się w nocy tą zwykła ładowarka na 230. No i chciałbym się z nim rozliczyć. Przydałaby się informacja ile pobrałem mu z gniazdka i ile zapłacić.

@@endrjunastoprocent Doladnie, masz tez wykresik, ostatnio nad morzem ladowalem sie z gniazdka u Pani w domku. W sumie fajnie jest obudzic sie rano i auto pelne gotowe do jazdy. W sezonie nad morzem to tankowanie na stacji moze potrwac 30 min jak jest kolejka nie mowiac o pakowaniu sie w korek.

Cena jest w cenniku Tesli.

Nam też! Miesiąc po zakupie, a dalej ciągle się nim zachwycamy 😁

Wielkie dzięki! 😀 Musimy się zgadać na jakiś termin, sam jestem bardzo ciekawy jego efektywności 😁

@@Ecodriver Możliwe, że w niedzielę będziemy w Krakowie. Katowice nie wcześniej niż połowa sierpnia...

Kurcze, akurat w tą niedzielę nie mam czasu :/ ale dajcie znać jakbyście jeszcze kiedyś mieli wpaść w okolicę, z chęcią bym zobaczył ten napęd na rolkach 😀

@@Ecodriver Luz, zgadamy się na spokojnie, można zrobić wspólnie jakiś materiał. W każdej chwili zapraszam do Rzeszowa 🙂

Zależy które szpary masz na myśli - niektóre faktycznie są nieco szersze niż poziom prezentowany przez bardziej popularne marki (szczególnie te z segmentu premium), ale przynajmniej w naszym egzemplarzu wszystkie zdają się być równe. Daleko tu do sytuacji gdzie np z lewej strony drzwi wsadzę palec a z drugiej już nie wcisnę monety (tak dla zobrazowania ;) )

​@@Ecodriverdobrze widzę, że lewy kawałek blachy na klapie bagażnika jest węższy od listwy nad drzwiami (obydwa elementy powinny chyba być takiej samej szerokości) przez co robi się tam szpara? Od strony pasażera wygląda to chyba lepiej ale mało przebitek nagrałeś na te elementy.

Nie ma aut idealnych, sa bliskie idealu :).

Szczerze przyznam, że w swoich testach nie trafiłem jeszcze na markę, która znaki ograniczeń prędkości widziałaby wystarczająco wcześnie aby zdążyć zredukować prędkość do przywoływanej przez Ciebie sytuacji. Nie umiem sobie teraz przypomnieć jak to wygląda w Mercedesie, ale większość marek ma kamery rejestrujące znaki drogowe ze zbyt krótkim zasięgiem. Travel Assist jest tego najlepszym przykładem, niezależnie czy mówimy o Skodzie, VW, czy Audi - adaptacyjny tempomat zawsze zwolni dopiero za znakiem ograniczenia prędkości. Z moich obserwacji w każdej marce (także w Tesli) działa to bardzo podobnie.

@@Ecodriver czyli beznadziejnie jak inne bajery windujące dziś niepotrzebnie ceny aut bo UE wydaje się, że systemy zastąpią zdrowy rozsadek i myślenie kierowców - taak tesla mimo spartańskiej budowy posiada pełno takich zbędnych dupereli typu autopilot bez których mogłaby kosztować 1/2 mniej

Będę go sprawdzał już za kilka miesięcy 😀

Niee, jak mówimy o tym, że chciałem czarne 20'tki to wszystko było zgodnie z zamówieniem - polowałem na czarne, ale żadna się na nich nie pojawiła, a Tesla nie chciała przełożyć kół z jakiegoś innego auta, które już zjechało na plac :D

A w jakim kraju odbierałeś i kiedy? Ja prosiłem kilkukrotnie o możliwość podładowania naszej bardziej, za każdym razem kończyło się to niepowodzeniem :/...

W Polsce człowieka nawet bez domówionych kół zimowych wypuszczą, byle jak najszybciej przejść do następnego klienta XD No chyba, że ktoś złapie opiekuna za rękaw i nie wypuści dopóki mu czegoś nie wytłumaczy. My mieliśmy to szczęście, że trzy razy jeździliśmy Teslami przed odbiorem naszej, ale jakby to była nasza pierwsza styczność z marką to chyba bym się na parkingu popłakał zostawiony sam sobie. Autopilota mamy podstawowego, na powrót do domu nawet nie mieliśmy go aktywnego, bo trzeba się było najpierw przeklikać w multimediach przez wszystkie zgody i potwierdzić świadomość że to tylko asystent, a nie prawdziwy autopilot. O tym też mi nikt nie powiedział, musieliśmy w garażu pogłówkować ;) W każdym razie mam co nagrywać, sporo pomysłów na filmy :))

W markach Premium takie ceny to norma. Wiele kolorów w Audi Q8 e-tronie kosztuje dokładnie 18 420 PLN, a Quicksilver to niemal najdroższy lakier w Tesli.

Niee, nie mamy fotowoltaiki, mieszkamy w bloku :) Niemniej nawet bez niej koszt 1 kWh w domu wychodzi nas na ok. 1,05 złotego, więc w szybkim przeliczeniu 100 kilometrów podczas normalnej, codziennej jazdy kosztuje nas mniej niż 20 złotych, dokładnie coś koło 16 zł. Jakbyśmy się ładowali na SuperChargerach to 1 kWh kosztowałaby nas maksymalnie 1,75 zł, więc 100 km podczas jazdy po mieście wyszło by nas na 26 złotych, a podczas szybkiej jazdy autostradowej koszt wzrasta do max. 40 złotych za 100 km (albo 36 złotych, gdy stawka wynosi 1,60 zł za kWh - jest ona uzależniona od godziny ładowania).

@@Ecodriver Uwzględniłeś limit 2000kwh

Wielkie dzięki! :) Bardziej myśleliśmy o C40, ale to w sumie niemal brat bliźniak. Model Y od elektrycznych Volvo jest odczuwalnie większy (C40 ma 4431 mm długości, Tesla Y ma 4751 mm). W XC40 bardzo wyraźnie czuć, że to auto budowane jako trzy w jednym (spalinowiec, hybryda, elektryk), o czym pośrednio wspominałem też w swoim filmie o elektrycznej XC40stce: ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-rrsCvNWU33E.html Problemem jest choćby tylna kanapa, na której uda pasażerów nawet mojego wzrostu (1,76 m) od połowy nie są już podpierane przez wyżej zamocowaną podłogę, pod którą musieli upchać akumulator. W przestronności kabin i bagażników również czuć spore różnice nawet bez bezpośredniego porównania. Na minus Volvo przemawiało też zużycie energii, które niezależnie od podejścia do pedału przyspieszenia zawsze było wyższe od moich oczekiwań (i wyraźnie wyższe od Tesli), oraz fakt, że to już trochę opatrzony samochód, który znam dosłownie z każdej strony. W Tesli wiele rzeczy musieliśmy poznawać od nowa... i w wielu przypadkach zaskoczenia z poznawania tego auta okazywały się bardzo pozytywne. Ostatnie argumenty przemawiające za Teslą to nieco bardziej imponujące możliwości ładowania (maksymalna moc ładowania DC to 250 kW, gdzie w Volvo to 150 kW) oraz sieć SuperChargerów, która w naszym kraju może nie jest jakoś wybitnie imponująca (bodaj 11 stacji jak dobrze pamiętam, z tego dwie w Katowicach w których mieszkamy :D), ale powolutku się rozrasta, a za granicą to już w ogóle robi wrażenie ilością lokalizacji. W Volvo - nawet przy okresowych, promocyjnych stawkach ich programu - na szybkich ładowarkach zostawiałbym więcej pieniędzy niż w przypadku Tesli, stąd... zbyt trudna ta decyzja nie była :) Za Volvo na pewno przemawia rozbudowana sieć ASO, którą w przypadku Tesli pozwolę sobie przemilczeć ;)

@@Ecodriver / tesle y się nie psują🤣

@@michawu4401 żywię nadzieję, że nasza nie będzie wyjątkiem 😂

@@Ecodriver - Aha, silver i red niestety już tak

@@michawu4401 pech mnie prześladuje! No cóż, przynajmniej ładnie będzie na lawecie wyglądać w tym kolorze 😂

Moim zdaniem nie ma co żałować wyboru, to naprawdę super autko :D

No pi razy drzwi na to wychodzi. Z moich wstępnych obserwacji wynika, że nasza Tesla Y LR przy prędkościach autostradowych ma zasięg na poziomie 330-350 km. To i tak największy zasięg na jaki można liczyć na autostradach w tym przedziale cenowym - auta elektryczne nie lubią dużych prędkości, nawet zredukowanie jej do 120 km/h daje gigantyczne efekty. Nam jednak nie uśmiechało się tarabanienie w nieskończoność, a że z Katowic wybierając się do jakiegokolwiek większego miasta ma się SuperChargera co 250 km... to też nie ma się po co męczyć, spokojnie można jechać nawet szybciej niż nakazują ograniczenia (już mi ktoś w komentarzach wytknął, że gdzieś na ujęciu jechałem 180 km/h), a i tak dojedzie się bez najmniejszych problemów.

@@Ecodriver szanuję za 180 😎 Jest kilku teslarzy co jadą tymi autami, a nie się toczą powodując że kawał o jeździe za ciężarówkami staje się smutnym faktem

@@Taki_tam_ktos jestem jeżdżącym dowodem, że elektryk nie musi być przyklejony do prawego pasa, a ochoczo wyprzedzać wszystkich jak leci 😀

@@Ecodriver i tak trzymaj!

Wielkie dzięki! 😀 Noo, S to już w ogóle robi wrażenie... "No, może kiedyś" 😂 A to też już swoją kupiłeś? Jak tak to jak się auto sprawuje, robiłeś nim już jakieś trasy? 😀 Gorąco pozdrawiam! 😀

Jechaliśmy objazdem przez Berlin

@@Ecodriver Hahhaaaahaaha.. dobre... 🤣😂

Kabina jest bardzo dobrze wyciszona, szczególnie w porównaniu do Passata którym po Teslę pojechaliśmy. Mimo bezramkowych szyb wyciszenie od szumów powietrza pozytywnie mnie zaskoczyło.

Kiedyś z Chorzowa, potem sporo czasu spędzałem w Rudzie, choć obecnie już Katowice 😀 Niemniej pozdrawiam sąsiada z goduli! 😁

Lubimy podróżować samochodem ;)

Stawka to albo 1,60 albo 1,75 zł za kwh w zależności od godziny ładowania. Akumulator ma 75 kWh pojemności, ale najwięcej ile go ładowałem to od 10 do 90 procent - a więc nabiłem ok. 60 kWh, co daje cenę albo 96 albo 105 złotych za ładowanie

@@Ecodriver w takim razie tragedii nie ma. No chyba ze podniosa mocno ceny pradu na ladowarkach. 20 kw/h na 100km kosztuje 32-35 zl. Minusem tylko cena zakupu i trwalosc.

@@piotrprzybylski5389 tylko żeby w tesli mieć te 20 kwh/100 to trzeba się postarać, my nawet często jeżdżąc autostradą mamy średnie z całego dystansu w okolicach 18 kwh/100 km 😀 aufo przy tempomatowych 140 km/h zużywa 22,5 kwh/100 km, jestem zachwyconym jego oszczędnością przy obchodzeniu się z prądem.

@@Ecodriver U mnie srednia z dwoch lat wyszla 15.8 (Model 3 LR) - z tym wyjazdy po Europie Autobahn Polska itd.

Wielkie dzięki! 😀

Bywamy w nich czasami, jesteśmy z okolic. Zresztą jak dobrze pamiętam pisaliśmy o tym pod testem elektrycznej Kii Niro 😀

Bo Tesla się tym nigdzie nie chwali, jakby nie użytkownicy forum to też bym o tym nie wiedział 😀 Bytom, ul. Węglowa 2. Wykupili tam plac z ogrodzeniem i kontenerem biurowym, więc nie wygląda to jakoś szałowo. Jakby nie ilość Tesli na placu to człowiek by w życiu nie pomyślał, że to punkt wydań giganta aut elektrycznych 😀

@@Ecodriver Podnajmują z innej firmy, na placu stoją samochody różnych marek około 2000 szt.

Passeratti ma taki zasięg, że czasami o tankowaniu faktycznie można zapomnieć 😀

No też póki co na jedyne auto w rodzinie trochę bym się bał elektryka kupować, ale jak wspomniałem w filmie - pod domem będzie też stało auto spalinowe, a sam nieraz wracam do domu kolejnym autem spalinowym (służbowym), stąd wiele obaw na starcie nam odpadło. Jak Tesla nie będzie nam pasować na trasy to najwyżej będziemy w nie jeździć autem spalinowym, czas pokaże jak będzie się nam z nią żyć. No i co do tego zasięgu ok 800 km... to zależy o jakich warunkach mówimy. Jak o jeździe po mieście to umiem sobie wyobrazić że coś takiego mogłoby nastać (choć czy będzie się to opłacało producentom i klientom to już inny temat). Jednak w trasie typowo autostradowej wydaje mi się to płonnym marzeniem - tu więcej nadziei wiązałbym z coraz mocniejszymi ładowarkami i skracaniem czasu ładowania, niż dojściem zasięgiem elektryków do poziomu silników wysokoprężnych, co według mnie w przypadku technologii jakie są dziś znane, badane i rozwijane jest dosłownie niemożliwe. Prywatnie też bardzo kibicuję wodorowi (niech dowodem będzie fakt, że tytuły moich prac inżynierskiej i magisterskiej to "wodór jako paliwo"), ale wiele wody musi jeszcze upłynąć aby technologie wodorowe zaczęły wypierać aktualne parcie na elektryki, w które producenci motoryzacyjni postawili zbyt wiele kart aby nagle się z nich wycofywać.

samochody tankowane wodorem są drogie, wolne, ciasne i nie ma gdzie ich tankować

Wszystko kwestia gustu 😀

Z pierwsze stawkę miałem 1,60 zł za kwh, przyjąłem ok 60 kWh, zapłaciłbym 96 złotych. Ja akurat płaciłem mniej, bo na pierwsze ładowanie dostaje się kupon od tesli, tzw darmowe kilometry

Biję się w pierś, ale to chyba przez emocje związane z zakupem nowego auta, też uważam że lewy pas to nie jest kółko różańcowe 😀 Pozdrawiam!

@@Ecodriver Rozumiem i wybaczam :), masz suba a jak w przyszłym roku będę kupował nowego Y to z linku polecającego.

@@qnapalert590 Wielkie dzięki! 😀

Póki co zwyczajne gniazdko 230V. Czas pokaże czy będziemy musieli instalować siłę, na razie spokojnie sobie z nim radzimy.

@@Ecodriver ile zajmuje 0-80 procent ?

@@goldielodz zależy ma jakiej ładowarce, jak mówimy o superchargerze to około 30 minut (a na pewno będę jeszcze mierzył ile dokładnie 😀)

@@goldielodz A jak mówimy o domu to zależy jakim natężeniem go potraktujesz. W moim garażu auto pozwala ustawić maksymalnie 13 amperów, a to przy jednej fazie przekłada się na 3 kW, więc 80% (60 kWh) akumulatora zajęłoby 20 godzin. Niemniej póki co ani razu nie rozładowaliśmy jednego dnia aż tyle pojemności (pomijając powrót z Warszawy).

Już komuś pisałem, że się z tym zgadzam, lewy pas to nie jest kółko różańcowe, ale chyba byłem w zbyt dużym szoku świeżo po odebraniu tesli żeby o tym pamiętać 😁

Pożyjemy, zobaczymy. Niemniej niech działają, nic tak nie rozkręca rozwoju jak oddech konkurencji na karku :)

Hotel? Trivago 😀

Załadowałem ok. 83% akumulatora, 62 kWh przy stawce 1,60 za kWh, więc finalne ładowanie by wyszło na 99 złotych. Nasze jednak wyszło taniej, bo na dobry start dostaje się 150 darmowych kilometrów od Tesli.

Co masz na myśli? 😀

Wielkie dzięki! 😀

No jest w tym sporo racji, Tesla bardzo długo miała problem ze spasowaniem elementów karoserii. Dzisiaj według mnie jest z tym lepiej, niemniej i tak dają sobie spory margines błędu przez zostawianie wielu "szpar" bardzo szerokich. Im większe są szpary tym trudniej zauważyć że coś nie jest równe co do milimetra, stąd trochę sobie ułatwiają zadanie 😉 Drugie co mnie razi to obsługa klienta, która w naszym kraju woła o pomstę do nieba. Jakby jeszcze chodziło o jakąś niszową, chińską markę (których ostatnio jest jak mrówek) to co innego, ale tesla dopracowaniem układu napędowego, zużyciem energii, ogólnie szeroko rozumianymi parametrami dosłownie zjada niemal wszystkie marki na śniadanie. Tutaj naprawdę człowiek czuje, że wie za co zapłacił. Jak ktoś chce kupić elektryka to tesla ma bardzo mocne karty ma starcie, ale łatwo może też spalić entuzjazm potencjalnego klienta przez omawiany support...

@@Ecodriver A nie zastanawiałeś się nad Kia EV 6?

@@krzysztofciepicha8934 pewnie że tak, to też dobry wóz, który zrobił na mnie pozytywne wrażenie podczas testu (ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-Xvdvm3pmjxE.html) i w moim przedzakupowym rankingu znalazł się na lokacie 3 na podium (po tesli Y oraz Volvo c40, które zwyczajnie nieco bardziej nam się podobało 😀). W Kii jednak są dwa problemy - pierwszy to cały czas zwiększające się kwoty widoczne w cenniku, a drugi to czas oczekiwania na auto. Stwierdziłem, że koniecznie chce aby był to elektryk z napędem na obie osie - w Kii na EV6 z napędem 4x4 według oficjalnych zapewnień handlowców trzeba czekać 10 miesięcy, a praktyka pokazuje że w wielu przypadkach przebity był nawet rok oczekiwania na samochód. My chcieliśmy auto kupić znacznie szybciej, więc nawet nie było się nad czym zastanawiać. A co do ceny to ja chciałem polować na ev6 w odmianie 325 KM AWD, która w najnowszym cenniku w odmianie gt-line zaczyna się od 306.000 złotych. Do tego chciałbym pakiet technologiczny za 6500, pompe ciepła za 4500 (szczerze nie rozumiem jak w aucie elektrycznym za takie pieniądze można żądać za nią dopłaty...) i kusił mnie pokazywany w katalogach szary lakier specjalny za 7000 złotych (możliwe nawet że byłby trochę podobny do naszego quicksilvera 😀). Lądujemy więc na kwocie 324 tysięcy, na auto czekamy rok, a do tego raz na dwa lata musimy się zjawić w autoryzowanym serwisie na przeglądzie auta. Nasz MY bez kół zimowych był tańszy o ponad 40 tysięcy zł i był dostępny od ręki, więc kia szybko została odrzucona.

@@Ecodriver A jeszcze jedno pytanie nie myślałeś na hybrydą przykładowo np. Hybryda Forda Kugi ale dużo lepszy jest Lexus NX 450h+ który pod względem eksploatacji wychodzi porównywalnie do elektryka?

@@krzysztofciepicha8934 niee, hybrydami się już w życiu najeździłem, na ten moment życia to nie dla nas. To dobra propozycja dla kogoś kto ma jedno auto w rodzinie i chce codziennie do pracy śmigać na prądzie, a jednocześnie mieć silnik spalinowy jakby chciał wyskoczyć z rodziną na wakacje - jak ktoś chce zobaczyć jak się żyje z autem elektrycznym, ale boi się pójść w pełnego elektryka to taka opcja jest idealna żeby zacząć się wgłębiać w temat i zobaczyć jak się z tym żyje. My jednak mamy pod domem spalinowe auto żony, a do tego często służbowe, spalinowe auto z mojej pracy. W hybrydzie trzeba robić przeglądy, wymieniać oleje, świece silnika spalinowego itd. W aucie czysto elektrycznym te koszty nam odpadają... Więc decyzja była prosta :)

Gust każdy ma inny 😀

Mam nadzieję, że jedyne co się będzie w niej zapalać to światła po zmroku :)

Skończ bredzić. Sprawdź statystyki, a tym bardziej od Tesli.

Nam się póki co bardzo podoba, jakby tak nie było to byśmy jej nie kupowali 😀

@@Ecodriver Przejdzie Ci. :)

@@RG-rq8is czas pokaże 😀

@@Ecodriver czas to dobry nauczyciel. :)

@@RG-rq8is to prawda 😀

No niestety z tą logistyką pod koniec kwartału to trochę tak jest. Co do opłaty za kolor to fakt, drogo, ale choćby w Audi Q8 większość lakierów jest jeszcze droższych (18 tysięcy z hakiem)

😀👌👍

Antyraadiooo

1,6 zł / kWh na SuCh

A w spalinowych, masz benzynę w baku po korek? Wystarczy doładować.

@@kris1237296 tak tylko stacje benzynowe są na każdym kroku, u mnie w rejonie nie ma

@@grzesikkrzysztof7527 - ale dzbanie z wawy wracasz i po drodze jest mnóstwo. Bosie, co za tympok

@@grzesikkrzysztof7527 - auto elektryczne nie jest dla wszystkich. Mam BMW 328i xdrive (252KM) i stoi…. Jak do niego wsiądę by zatankować - to padaka, muł - nigdy więcej spalinowki

Ja tez - spalinowka to padaka i muł

@@michawu4401 My obecnie też zachwycamy się napędem elektrycznym. Coraz "dziwniej" jeździ mi się tym Passatem, bo to jednak chwilę trzeba poczekać aż DSG ruszy z miejsca, kick-down też dobrą chwilę zajmuje... a w Tesli wbija się gaz i od razu się śmiga, niezależnie od okoliczności ;)

które auta z tego segmentu mają wyciągany automatycznie hak? miałem drogiego mercedesa i musiałem zawsze miejsce montażowe na hak czyścić z błota

Czuje się, jakbym wbił kij w mro... śrubokręt w gniazdko do prądu 😀

@@Ecodriver wszystko rozumiem, ale elektryka 🤔

​@@ireneuszn.3921 nam się na razie bardzo podoba, mamy go gdzie ładować, codzienne przebiegi mamy adekwatne do źródła napędu, a Tesla robi naprawdę obłędne auta. Pewnie gdybyśmy nie mogli się nim przejechać to aż tak by nas w sobie nie rozkochał, ale jazda próbna rozwiała wszelkie wątpliwości 😀

@@Ecodriver Proszę o odcinek czy jakość wykonania w środku jest w końcu też obłędna :))

@@tomaszlis2573 dużo się o tym złego naczytałem (podobnie jak o zamontowaniu poszczególnych elementów karoserii), a według mnie jest naprawdę super. Na pewno jest poprawa względem jakości jaka była jeszcze jakiś czas temu. Nasz był wyprodukowany w Gigafactory w Berlinie, miejsce produkcji ma wpływ ma finalny efekt. I to też trochę śmieszne, bo jakiś czas po wystartowaniu fabryki w Berlinie samochodom, które ją opuściły sporo można było zarzucić, stąd tuż po odbiorze oglądaliśmy naszego bardzo dokładnie... I wszystko wydaje się być w porządku. Będę go jeszcze w jakimś filmie bardziej pokazywał 😀

Proszę o uszanowanie mojej prywatności, z góry bardzo dziękuję 😉

Dziękuję za troskę, nie zesram się 😀 Nasza jest akurat z Berlina 😀

overpriced shajt to masz VAG, lexus, mercedes, bmw

No i proszę. Typowy polaczek się napiął.

Dokladnie - jade ostatnio z kuznem z PL i on mi cos o autach premium... mowie mu chlopie, ten Hyundai Tucson przed nami w dobrej wersji kosztuje tylko 20K mneij niz moj Model 3. Jakos nikt nie oglada sie za RAV4 albo innym Hundaiem...

Pieron wi jak to będzie w naszym przypadku. Jak nam będzie przeszkadzać to w każdym momencie można ją sprzedać, ale póki co jesteśmy zachwyceni 😀

Całkowicie to rozumiem. Nie rozumiem natomiast dlaczego dla Tesli problemem było podładowanie auta mimo wielu próśb klienta przed jego przyjazdem 😅 Teraz sytuacja jest luksusowa, bo tuż pod salonem zrobili Superchargera, ale "za moich czasów" jeszcze tego komfortu nie było 😉