Motodziennik Warsztat: Rozbieramy silnik 1.6 benzyna (PSA i Mini), czyste zło? Z T.Vorbrodtem 

Dzień dobry, plan jest taki, żeby były trzy odcinki MTD każdego tygodnia. Na razie to koślawo wychodzi, ale wyjdzie. W poniedziałek zwykły motodziennik, w środę test albo warsztat, w piątek ranking. A dziś o wspólnej konstrukcji Mini i PSA (Peugeot i Citroen) 1.6 benzyna (120, 156 albo więcej z turbo) Silnik z rodziny Prince Niezrównany Tadeusz Vorbrodt rozłożył dla nas dwa takie motory i wytłumaczył spokojnie czemu tak szybko się zużywają, biorą olej, kopcą na niebiesko, albo przycierają na panewkach. Albo zaklejają nagarem... Ale w co drugą środę będziemy się spotykać nie tylko z Tadeuszem, pogadamy o skrzyniach, LPG itd...

"Uwielbiam" gdy prowadzący (tu czy gdzie indziej) ma więcej do powiedzenia niż zaproszony do audycji gość i bez przerwy mu przerywa. Gość traci wątek i ostatecznie przekazywana informacja jest poszatkowana merytorycznie. Proponuję podzielić audycję na odcinki: w pierwszym prowadzący niech się wypowie, a w drugim - ugryzie w język i da się wypowiedzieć gościowi. A przynajmniej Mu nie przerywa! A jak go świerzbi, to jeszcze 3-ci odcinek na włąsne podsumowanie. Panie Jacku, uwielbiam Pana audycje. Ale skoro już Pan kogoś zaprasza, niech da się Pan Mu wypowiedzieć. W końcu nie wiadomo na czym polegał problem. Na tym, że bierze olej? Czy że nie robią tłoków nadwymiarowych? Czy na tym, że Klienci nie wymieniają oleju? Silnik zły, zły, zły, ale ... dlaczego? Co w nim jest złego? Gdzie konkrety? Widziałem w sieci kilka artykułów o wadliwym napinaczu łańcucha rozrządu w tym silniku. Ale o tym w filmie nie padło ani słowo o tej wadzie. A skoro już mówimy o felernych silnikach, to proszę podać konkretnie które to są - z jakich lat produkcji, albo podajmy oznaczenia. Samo "1.6 benzyna" to zbyt ogólnie, chyba. Mam silnik 1,6 THP 165 KM w Citroënie z 2015 i po obejrzeniu filmu ... nie wiem, czy to jest ten popsuty, czy to już jest ten poprawiony? Bo granicę rocznikową postawiono w filmie bardzo luźną. Na czym ta poprawa polegała? Kiedy nastąpiła? U mnie działa i oleju nie bierze. Ale wg filmu, to jest ten zepsuty. Więc czy ja coś źle zrozumiałem, czy informacje z filmu są nierzetelne, czy za mało jeźdżę, czy mam szczęście? A może tylko ja jeden wymieniam olej co 10.000 km? :-) Pozdrawiam. Mimo wszystko stawiam plusa.

Więcej takich wykładów na przykładach. Dziękuję.

Ogromna wiedza i doświadczenie. Brawo. Więcej takich tematów. Uważam, że ci których to interesuje, wytrzymają nawet do 45 min / odcinek.

Trochę z innej beczki. Jako że jestem miłośnikiem motoryzacji i subskrybuję wiele kanałów... to chętnie zobaczyłbym krótki film odnoszący się do odbioru Rolls-Royce Pana Graczyka z firmy Pana Vorbrodta. Pozdrawiam i proszę bez hejtu!

Fajny materiał. Ale za krótki i za mało. Chciałbym jeszcze posłuchać o innych bolączkach tego silnika,choćby rozrząd. I ewentualnie z praktyki Pana inżyniera kiedy poprawili te wady i czy faktycznie odniosło to pożądany rezultat.

1,6 THP zaprojektowało dla BMW i PSA pewne niemieckie biuro projektowe, które również zaprojektowało silniki 1,4 TSI dla VW. Podobne założenia konstrukcyjne i podobne błędy na które zresztą zgodzili się zamawiający bo miało być szybko i tanio. Dzisiaj to biuro projektowe jest częścią VW.

Świetny filmik, pan Tadeusz super opowiada

Rewelka te programy z Panem Vorbrodtem. Dobry miał Pan pomysł, żeby pokazywać i tłumaczyć wspólnie ze specjalistą takie sprawy :) Mnie wciąga

Jak to cudownie jest posłuchać człowieka z tak ogromną wiedzą i doświadczeniem. Czysta przyjemność. Myślę że Pan Tadeusz mógłby wiele nauczyć inżynierów projektujących nowoczesne „wspaniałe” silniki, które palą mało paliwa, ale rozpadają się po 100 tys km jeśli wymienia się olej tak często jak zaleca producent. Szkoda że jest obecnie coraz mniej takich rzemieślników z pasją i prawdziwą miłością do swojej pracy.

Za takie filmiki duży szacun

Konkretny,rzeczowy gość,kiedyś takich przyzwoitych ludzi znałem,stara szkoła i kultura techniczna,szczery szacunek.

Filmy z Panem Tadeuszem są tak zaje biście fajne i merytoryczne że oglądam czuje się jakbym siedział w szkole na przedmiocie który lubie a prowadzący zaraża pasją :) Bardzo pozdrawiam P. Jacka i P. Tadeusza. Oby jak najwięcej takich 😎

Super odcinki o silnikach można dużo się dowiedzieć. Może też odcinki z silników które polecacie bo dużo ich jest a nie zawsze ktoś się zna i nie wie co kupić. Pozdrawiam

Genialny odcinek, wiele słyszałem o awaryjności 1.6 thp, ale dotychczas nie znalazłem tak kompleksowego wyjaśnienia tego problemu jak zostało to przedstawione w powyższym filmie. Pozdrawiam serdecznie i podziwiam za merytorykę i profesjonalizm :)

Super, wiedza bezcenna oby tak dalej

Super merytoryczny materiał !

Świetny film. Daje do myślenia. Ten silnik...co za złom. Więcej takich filmów 👍🙂

I to jest to, tytuł inż. przed imieniem i nazwiskiem tego pana to nie przypadek. Pozdrawiam i dziękuję za wartościowy materiał.

Świetnie się słucha pana Tadeusza 😊 Prawdziwy fachowiec...

Świetny fachowiec miło się słucha ukłony dla Pana Tadeusza.

Kawał wiedzy. Panowie tworzycie internet takim, jakim chciałbym go znać. Dziękuję

Możliwe, że brak oryginalnych panewek głównych oraz tłoków nad wymiarowych jest spowodowane tym, że producent nie dopuszcza odkręcania podpór głównych wału korbowego od bloku silnika. W przypadku aluminiowych bloków silnika tak bardzo często bywa. Np. w silnikach grupy VW o pojemności 1.0 i 1.5 tsi w instrukcji naprawy producenta jest zapis że po odkręceniu podpór głównych silnik należy wymienić z uwagi na naprężenia które działały na blok w czasie eksploatacji. Dlatego też do w/w silników nie można kupić oryginalnego wału korbowego czy też panewek głównych i podpór wału korbowego. W silnikach subaru (których blok też jest aluminiowy skręcany z dwóch połówek), są dostępne nowe oryginalne części takie jak wał, panewki główne itp. Z tym, że po skręceniu ponownym bloku bez jego osiowania, dochodzi w dość krótkim czasie do ponownej usterki "uszkodzonych panewek". To potwierdza teorię producentów na temat naprężeń działających na aluminiowe bloki i dezaprobatę na naprawę. Pozdrawiam.

Bardzo dobry mechanik i mega kompetentny.

Ciekawy filmik.

Kupę kilometrów mam za sobą, ale zawsze dowiem się coś nowego z materiału z Panem Vodbrodtem. Pozdrawiam serdecznie

Pan Tadeusz to jest gość. Szanuję dużo zdrowia życzę, sto lat.

Panie Jacku, to jest oczywiście bardzo dobra wiadomość, w Pana wydaniu wszelkie motoryzacyjne treści ogląda się i słucha z wielką przyjemnością (no może poza kwestiami związanymi z "wtyczkowozami" 😉 - ale to i tak nie Pana wina...). Z pozdrowieniami!

Rewelacyjny film. Znowu wraca jak bumerang temat konieczności regularnej i częstszej niż producent podaje wymiany oleju. w 3008 2.0Hdi wymieniam co 10.000 i też na Totala. Na szczęście ominąłem 1,6 THP ale przesłanie jest takie, jak rozumiem, że mimo, iż jest to mina, to może czasem warto troche zaryzykować i profilaktycznie wymianiać olej i może te pierścionki... Choć będzie ciężko z odsprzedarzą:) Napewno nie jako jedyne auto w rodzinie, skoro tak wysokie ryzyko:) Ale jako daily czemu nie.

Fajny człowiek i dzieli się swoją wiedzą 👋

Super odcinek

Miło się oglądało.

Cieniutkie pierścienie to jest przekleństwo wszystkich współczesnych silników. Trzy cylindrowy 1,0 vvt-i po 120000 km trzeba było dolewać 2l oleju /1000 km. Dodatkowo co chwila pojawiał się błąd zapchanego katalizatora. Serwis w Radości twierdził że trzeba wymienić kata za 3000PLN. Taka ciekawostka.

No i robią silnik który jest do zajezdzenia od razu - mistrzostwo 😁😁👌👌

24:45 i tu powiem, że mi też mówili, że pierwszy raz widzą a zjawisko to wypadnięte gniazda w głowicy vw 1.9d z 1991 a silnik po remoncie był 2 miesiące. Nagle konklawe z tyłu było. Mechanik w szoku i firma, która potem regenerowała głowicę też. Obaj mówili, że pierwszy raz w takich silnikach to widzą. Więc jak masz pecha to wszystko jest nie tak 😉

Bardzo jestem ciekawy :) trochę miałem przygód z tym silnikiem w Cooper S 2007

Dzien dobry, witam wszystkich. Panie Jacku czy moglibyśmy obejrzeć identyczny odcinek tym razem z silnikiem 1.2 pure tech , wytykając jego wady i zalety. Dziękuję i pozdrawiam

Trochę mnie wkurza ,że wchodzisz gościowi w słowo

wspaniały mechanik z ogromna wiedza ! mam nadzieje ,ze go doceniają

Trzeba wspomnieć że wersja 1.6 wolnossące ma układ zasilania w postaci mpi. A Turbo ma już bezpośredni wtrysk.

Bardzo fajny wartościowy odcinek. Wiedziałem że ten silnik jest wadliwy, ale noe wiedziałem że aż tak.

to jest złoto, mega wykład

Świetny materiał ogląda się z wielka przyjemnością. W temacie 1.6thp myślę, że mogę podzielić się swoimi doświadczeniami. Mam od nowości takie coś jak C4 Grand Picasso, teraz ma już 100k. Jako samochód rodzinny po prostu marzenie, tylko ten silnik ;-). Jednak negatywne opinie o nim są mocno przesadzone. Po pierwsze rozrząd. Łańcuch jest w porządku, tylko napinacze lecą. Pewnie żadna pociecha bo i tak wypada zrobić cały, jednak wymiana jest stosunkowo tania (części i robocizna) w porównaniu do innych rozwiązań, szczególnie z BMW. Mam nadzieję, że wytrzyma kolejne 50k, tym bardziej, że obiecują, że poprawili w najnowszych referencjach. Zaś w temacie oleju i nagaru, to temat też do ogarnięcia - nagar z dolotu i zaworów usunąłem za pomoca piaskowania łupiną orzecha laskowego, a na pierścionkach z tłoków z pomocą odpowiedniej chemii i płukanek. Po takiej operacji silnik chodzi jakby auto prosto z fabryki wyjechało. Generalnie silnik świetny, jednak niekoniecznie bezobsługowy.

Widać że porządny mechanik skoro posiada podnośnik STENHOJ. 😁 Tak jak pewien "złodziej" katalizatorów.

Nie szkiełka, tylko granulat z łupin orzecha włoskiego lub jest jeszcze metoda sodowania, w której pozostałości granulatu rozpuszcza się chemia.

Bardzo rzeczowy odcinek oraz wszystko szczegolowo wyjasnione. Mam jednak pytanie, czy w pozniejszych modelach tj. rok 2018-2019 rowniez wystepowaly te problemy?

Super materiał. Szacun za wiedzę. Korzystając z okazji zadam pytanie. Jeśli nie Prince od PSA/BMW to jaki silnik (benzyna) polecacie?

Super gość! Więcej go!

Mega wiedza Pana Tadeusza. Pozdrawiam 👍

2:45 - mała poprawka. W 307 ten silnik nie występował, występował 1.6 ale wolnossący TU5JP4

Panie Jacku gratuluje pomysłu . Mam nadzieję, że cykl tych filmów otorzy wielu ludziom i zamknąć usta .

10:45 nie wyglada olejowy na starty a zmniejszony szczelina mniejsza. jest z dwoch cienkich blaszek łatwo się defirmuje od dwóch pozostałych

Bardzo fajnie wyjaśnione od strony mechanicznej. Proponuję jednak dogrywkę, bo trochę zabrakło mi informacji od strony potencjalnego użytkownika takiego silnika. Chociazby jak rozpoznać, że coś się zaczyna dziać z tym silnikiem, jak dbać o taki silnik (powiedziane tylko, że co 10 tys zmieniać olej na zalecany przez producenta), na co zwrócić uwagę jak jednak bym chciał kupić samochód z tym silnikiem, itd.

Swietny raport!

Super odcinek! Jak tam nowsze 1.6 Puretech? Lepszy silnik? Dzięki

Panewki nadwymiarowe! Gratulacje!

Dzień dobry. Czy będą jeszcze odcinki na temat hydro zawieszenia jak był Motodziennku ekstra ?

Lubię słuchać tego gościa , wzbudza we mnie pozytywne emocje,pozdrawiam

Ma chłop wiedzę śmieje się ztych nowych super konstrukcji.

1.6 109KM z PSA to bardzo dobry silnik, nie mylić z VTi (120KM i THP etc ;) )

Celowo szukałem Cytryny C4 Coupe z 1.6 ale starego typu, czyli kod NFU, który jest pancerny i lubi się z LPG.

Panie Jacku, jeżeli słuchałem o historii to Wołoszański, a o mechanice to pana Tadeusza. Wiedza, wiedza, ogłada i kultura. Bardzo miło, że postanowił Pan robić takie felietony. Pozdrawiam.

Kupiłeś? Nie jedź!!! Piłeś? Nie jedź!!! A najlepiej sprzedaj póki jeździ🤣

Mam pytanko całkiem odbiegające od tematyki: Pan Tadeusz na codzień jakim autem jeździ? Volvo? Pozdrawiam

Ładna nazwa podnośnika: STENHØJ 😉

Witam Serdecznie.Może się Pan dowiedzieć w którym roku dokładnie te silniki zostały poprawione przez PSA-BMW ???

W mojej cytrynie siedzi "stary dobry" TU5JP4 1.6 109KM więc mogę oglądnąć motodziennik jako ciekawostkę a nie horror.

Film bardzo fajnie się ogląda, informacji trochę mało o tym, które silniki już poprawiono, ale zachęcam komentujących do podzielenia się własnymi informacjami lub poszukaniu ich. Za dużo narzekania w tych komentarzach. Panie Jacku proszę zrobić płatny odcinek i podac w nim które silniki się psują😉

Bardzo lubię odcinki z Tadeuszem. Naprawdę spoko gość

Peugeot i Citro poszły za ciosem tworząc kolejny wspaniały produkt silnikopodobny - 1.2 Puretech, w którym resztki rozpuszczonego w oleju paska rozrządu zapychają magistralę olejową i doprowadzają do zniszczenia silnika. PSA (obecnie stellantis) nie widzi problemu i w ramach "gestu dobrej woli" za jedyne 20 tyś zł wymienia słupki u klientów dotkniętych tym problemem. Moze pan Tadeusz wykonywał naprawy tego cudu techniki i może też podzielić się swoją opinią.

Czy ten nagar który może podeprzeć zawory to po stronie wydechowej czy ssącej? Wiem ze bmw ma procedurę czyszczenia strony dolotowej, ale o tej drugiej nie slyszalem

Mój wielki szacunek dla Pana Tadeusza i podziękowanie za otrzymaną wiedzę, chcę pozostać mechanikiem, nie wymieniaczem, dlatego rezygnuję z etatu na rzecz siebie, dużo mnie to kosztuje nauki, pokory, pracy, oraz pieniędzy, robię tematy gdzie inni pseudo mechanicy kazali złomować samochód, mówili że się nie da naprawić lub nie opłaca, a ja uwielbiam tchnąć nowe życie szczególnie w silnik, na których de facto prawie nie zarabiam, klienci są początkowo sceptycznie nastawieni, pełni obaw po "innych mechanikach" lecz na dzień dobry robię pełny przegląd samochodu, wycenę wszystkiego co tylko znajdę, mającego wpływ na bezpieczeństwo oraz sprawność nic nie ukrywam, tylko tłumaczę, że nie oceniam poprzedniego mechanika, lecz czy o tym wszystkim powiedział, czy robił tylko to z czego są łatwe i szybkie pieniądze, bo to nie klient dopuścił do takiego stanu, nie ja, tylko wymieniacz, gdyby klient był poinformowany to 95% klientów by inwestowało na bieżąco co tak nie boli, wydać dajmy 5000 w 5 lat, jak teraz jednorazowo 5000 na zaległe naprawy i 1000 na biezacą a samochód wart 15-20 tyśięcy Ci klienci zostają, dopiero po czasie na obsłudze bieżącej to się finansowo zwraca, a taki klient poleca mnie innym.

Dzień dobry Panie JAcku Balkanie

A co z kwestią wypadania zapłonów po planowaniu głowicy? Słyszałem, że jest to problem przez sterowanie podciśnieniami i po obróbce zapłony wypadają dlatego nikt tych silników nie chce naprawiać. Szkoda, że tej kwestii Pan Tadeusz nie wyjaśnił.

Piękna omega Panie Jacku !

Super film ! Masa wiedzy

Ciekawy materiał. Posiadałem Peugeota 207 SW z silnikiem 1.6 vti 120KM 2007 r. Olej fabryczny Total 5W30. Brał olej praktycznie 5 l na 10.000 km. Zmieniłem na Shell 10W60. Oleju nie brał praktycznie wcale. Zrobiłem tak 150 tys km. 2 razy dolałem przy wymianie Ceratec. Najlepsze w tym wszystkim jest to, że Peugeot każe lać do niego olej 5W30, a BMW, czy Mini w których występuje ten sam silnik 10 W 60. Fakt jest taki, że samochodem przez te 150 tyś km robiłem długie trasy. Przy 220 tyś zmieniłem łańcuch i koła zmiennych faz rozrządu. Gdy go sprzedałem miał 300 tyś. Olej wymieniałem co 10tyś , a nie jak mówi producent co 30 tyś. Z resztą jak mówią JAK DBASZ TAK MASZ. Pozdrawiam

Super materiał i genialny Pan Tadeusz

czy "nowy" puretech 1.6 montowany w nowych citroenach np. c5 aircross, c5x i innych autach grupy stellantis to mniej awaryjna odsłona omawianego 1.6 thp od psa?

Czy gniazdo zaworowe nie wypada przez wyższa temperaturę z racji spalania oleju? Czy to może mieć wpływ?

Miałem i nie chce. Olej piło, vanosy szalały. Check świecił się częściej niż nie świecił. Dobra dynamika ale to jeden z tych ,,specjalnej troski ". Wyleczyłem się z tego typu konstrukcji, dużo fajniejsze były Tritec z poprzedniej gen. Mini.

Jak dla mnie klasyczne szukanie sensacji... Zamiast zacząć od tego w jakich rocznikach te usterki występują to bijesz pianę o coś co aktualnie ma minimum 11lat... Od 2011 roku silniki zostały poprawione. Druga sprawa to to, że w tej ocenie totalnie pomijany jest wątek użytkownika, a ci zwykle nie dbają, tylko lać i jeździć oraz jeżdżą benzyną jak dieslem ponieważ silniki mają dużo momentu od samego dołu. W rezultacie rzadko kiedy kręcą swoją benzynę powyżej 4k/obr gdzie to dopiero zaczyna oddychać.

W tym przypadku nie mogę się zgodzić z używaniem oleju zalecanego przez producenta. Oleje C1/C2 w silniku pracującym w tak wysokiej temperaturze, jak 1.6 THP są jego cichym zabójcą. Wystarczy zauważyć, że do tego silnika BMW zaleca inne oleje, niż PSA i tam problemów z tym motorem jest wyraźnie mniej.

Komentarz dla zasięgów :D

Świetnie się słucha pana Tadeusza. Pozdrwiam

W Peugeot 307 nie bylo tych silnikow. Byly starego typu. Pozdrawiam serdecznie

mądrego to i przyjemnie posłuchać

Do 1.6 THP są dostępne nadwymiarowe tloki, chyba produkuje je firma Arco. Cylindry się roztacza a następnie honuje. Życzę powodzenia z samym honowaniem 0.25 lub co gorsza 0.50. Trzeba by było stać przy maszynie dzień czasu. Wypadajce na potęgę gniazda zaworowe to norma w tych silnikach jak gniazdo ma 0.08 wcisku. Ja robię na 0.20 i jest dobrze. Po Koło 30 tak zrobionych głowicach mogę powiedzieć że taki wcisk jest bardzo dobry

Mozna jakis kontakt na ten warsztat? Mam wlasnie identyczna sytuacje w THP

Kupiłem mini r56 z 2010 roku 1.6 122 km „prince”. Bardzo fajne autko na dojazdy do pracy. Choć przyznam że po tym filmiku mina mi nieco zrzedła 😂 na szczęście przebieg to tylko 51.000 mil (UK), może posłuży jeszcze jakiś czas, fakt że już kilka rzeczy musiałem naprawić. Generalnie auta dla ludzi co lubią grzebać, czyli dla mnie, ✌🏻😎 jak nie lubisz to nie polecam. Kup lepiej swifta.

Wszystkie MINIAKI do 2010 to jest szrot. Miałem Mini One z 2010 po Fejsie. Dolewalem 0.5 l oleju na 1000km. Dbałem i chodził jak złoto. Mini One kręcił się niżej przy 3000rpm. Natomiast Cooper po Fejsie kręcił się znacznie wyżej bo 3750 . Przy Cooperze trzeba dolewać olej co 500km. Mowa o momencie obrotowym oczywiście.

❤❤

Olej do 10kkm lub co roku. Od nowości ale😉

nic mu nie brakuje🤪 tylko się rozlatuje 😁.

Podnośnik STENHÓJ - to samo co u profesora Chrisa 😁

Mam "Tiry" i rocznie jeden kierowca robi okolo 150tys km. olej w starszych autach co 60 tys w nowych serwis mówi 100tys. A ja zmieniam max 80 tys km. Ogólnie np. Volvo półtora mln i zero problemów z pobieraniem oleju.

w którym roku produkcji poprawiony został ten silnik?

Te gniazda potrafią wypaść i wskoczyć na miejsce. Więc otwierając go można tego nie zauważyć. Miałem 1.6 vti przez 5 lat. Palił 2 litry oleju na 10000. Poza tym nic się nie działo. Jak miał 130 tyś to sprzedałem. Nie chciałem już kusić losu.

👍👍👍

Ten silnik jest na nikasilu,dlatego nie ma nadwymiarowych tłoków. W przypadku rys można go tulejować.