Dwie uwagi do filmu: 1) 10:10 Uważajcie, bo dochodzą do mnie głosy, że niektóre piekarniki okazują się mocniejsze niż moglibyśmy przypuszczać i mogą one za bardzo zjarać pizzę od dołu - w takim przypadku połóżcie ją na kratce na najniższym poziomie. U mnie w 310 stopniach jak leży na dole to nic się nie przypala. Jeśli macie kamień do pizzy to najlepiej zrobić ją na kamieniu (też na dole), który wcześniej będzie nagrzewał się przez około 40-60 minut. 2) W 6:03 mówię, że można przygotować ją również na kamieniu, mam tu na myśli położenie całej blaszki z pizzą na kamieniu, a nie samej pizzy jak w przypadku pizzy neapolitańskiej. Pizzę Detroit zawsze przygotowujemy w metalowej blaszce tak jak mówiłem na wstępie! 3) Zamiast mąki chlebowej jako alternatywy można użyć włoskiej mąki "00" z wysokim wskaźnikiem "W". Ja wolę używać właśnie "00", ale wtedy pizza jest trochę mniej autentyczna :)
Omg tego potrzebowałam dzisiaj, żeby włączyć sobie do gotowania, haha! Uwielbiam to, że przy pokazywanie przepisu podajesz też trochę historii danego dania i miejsca jego pochodzenia!
To prawda, ciekawostki w stylu Makłowicza pozwalają utrzymać skupienie widza. Tempo przedstawiania przepisu też jest dobre. Całość wygląda bardzo profesjonalnie.
Z nieba mi spadłeś. Wczoraj zaprosiłem znajomych na Chicago albo Detroit właśnie. Będzie robione w czwartek. Będzie Detroit, a kiedyś w przyszłości Chicago z Twojego przepisu!
Bardzo fajny przepis, doceniam ze zachowales autentycznosc ducha tej pizzy. Sam od dawna juz robie detroit style pizza i mam to spostrzezenie, im zwyklejsze i bardziej domowe skladniki tym lepsza. Pozdreaux :D
Uwielbiam Twój kanał. Fajne przepisy, dobrze przedstawione, dobrze się Ciebie słucha, no i zawsze jest jakaś ciekawostka związana z daną potrawą, to też jest bardzo fajne. 😁 Ale chciałbym też docenić osobę, o której często ludzie zapominają. A mianowicie mowa o operatorze montażyście. Kto Ci robi filmy? Bo to też kawał dobrej roboty, który wpływa na finalny odbiór materiału. Ładne ujęcie, fajne przebitki. Dzięki temu całość ogląda się bardzo dobrze. 😉
@@katarzynakosowska6369 Nie ma za co. Po prostu ludzie często zapominają o tych osobach, których na filmie nie widać, a które sprawiają, że film wygląda dobrze. :D
Zrobiłam dokładnie wg przepisu i zrobię pewnie nieraz! Moje ciasto wyszło troszkę grubsze, ale to efekt mniejszej blaszki i może mąki? (użyłam 00). W smaku trochę przypomina typowo domową pizze - ale bardziej podkręconą 😃 pora skorzystać z przepisu na Chicago pizza! 😊
Zrobiłem dzisiaj i mega sztos. Na wierzch dałem zwykle salami delikatesowe które kupiłem w kawałku i pokroiłem. Postanowiłem jeszcze zblendowac sos aby uzyskać jednolitą konsystencje. Mam jednak pytanie względem piekarnika. Grzałki ustawić na góra+dół? Tak zrobiłem bo spód był przypalony. Zastanawiam się czy na po włożeniu pizzy nie odłączyć dołu.
A może jest tu ktoś kto chciałby wybrać się ze mną na wypasioną burgerową kolację :D? Jak coś to taką kolację można wylicytować na specjalnej aukcji przeznaczonej na WOŚP, tutaj link: allegro.pl/oferta/wypasiona-burgerowa-uczta-kolacja-z-top-garem-11738660660
Hah, właśnie zrobiłem własną pizzę Detroit - Genialne jedzonko - w gazowym piekarniku i... speniałem co do temperatury :D odkręciłem na maxa temperaturę i po 6 minutach i czarnym dymie trochę zmniejszyłem i dałem wyżej pizzkę. Wyszła super, ale po 18 minutach, 250 stopniach i położeniu na samym dole - obawiam się że bym to zjarał :)
Oglądam twój kanał od kilku miesięcy i bardzo mi się podoba twój spokój w gotowaniu. Widać, że przygotowujesz się do każdego odcinka. Postanowiłem przygotować pizze detroit i niestety mam podobny wynik jak napisał Kreese Craft czyli spód zjarał się na węgiel w czasie 20 min w 250 stopniach. Poza tym oliwa zaczęła pryskać po całym piekarniku i gdybym miał czujnik dymu w kuchni to pewnie straż przyjechałaby na degustację. Pewnie powiesz, że to specyfika piekarnika dlatego zalecam wszystkim którzy będą ją robić po raz pierwszy aby jednak postawili blaszkę na kratce a nie bezpośrednio na dnie piekarnika. Ta wysoka temperatura i sporo oliwy powodują , że ciasto bardziej przypomina ciasto smażone na patelni niż pieczone. Mam wrażenie, że brzegi byłyby chrupiące nawet bez tej ilości sera. Pozdrawiam. Może błyskawiczna pizza z patelni to dobry pomysł na kolejny odcinek?
Bardzo dziękuje za miły komentarz! Detroit ma właśnie takie ciasto, które jest właściwie pół pieczone, a pół smażone więc efekty wyszedł taki jak trzeba! Co do tego spodu to chyba muszę przypiąć komentarz bo jesteś już trzecią osobą, która ma ten problem. Z ciekawości, jaki masz piekarnik? Gazowy, czy elektryczny?
Nadszedl ten dzien i wlasnie czekam az wyciagne pizze z piekarnika. Sosik pierwsza klasa i zapach sera robi robote. Nie bylem przekonany do tej pizzy ale mysle ze moze byc bardzo ciekawie
@@TopGar bardzo smaczna ale zrezygnowalbym gdzies soli. Moze moje pepperoni bylo słone albo oduczylem sie używania bialej smierci i czulem sól zbyt wyraźnie ale nie przeszkadzała ona w zadnym stopniu. Na pewno powtorze ale z mniejsza iloscia soli. Teraz czas na inna amerykańska pizze :-D
Lepiej się sprawdza miks 250-300 g suchej mozarelli i 100 g cheddara. Jeśli chodzi o sos, dwie puszki pomidorów w kawałkach zamiast passaty dadzą bardziej wyrazisty smak.
Kurde taką pizzę mama robiła w domu od zawsze a nawet nie wiedziałem że to jest Detroit style :D Zaraz idę jej powiedzieć że ten przepis to nie jest jej rodzinny tylko z ditroit przypłynął :D Paręnaście lat takiej nie jadłem i czuję że dzisiaj wieczorem taka wleci :) różnica w przepisie jest taka że u nas do ciasta było używane jeszcze jajko a samo ciasto po wyrośnięciu i zaformowaniu w blaszcze było podpiekane przez 5-7 minut, zanim wylądowały na nim składniki. Pewnie chodziło o to żeby się upiekło nie nasiąkając sosem. Pamiętam je jako bardzo grube ale przy tym puszyste i lekkie.
Słyszałem kiedyś o Detroit pizza, w wariancie Polsko/Niemieckim: sos musztarda, kiszona kapusta z posiekaną na drobno szynka wieprzową wszystko zasypane serem.
U nas były jeszcze trochę inne te pizze ale też może kiedyś powalczę z tym aby odwzorować :D tutaj najbardziej charakterystyczne są chyba brzegi z zapieczonego sera i ten sposób pieczenia i skażenia jednocześnie :D
@@TopGar 19minut w 240. Ale postawilem forme z pizza na dnie piekarnika tak jak na filmie. I teraz wyczytalem twoj komentarz sprzed roku żeby postawić na kratce na najniższej półce. Zrobie tak w sobote bo bede robil jeszcze raz, chyba że masz jeszcze jakieś wskazówki?
Gaz w niektórych sytuacjach może lepszy, tak samo jak drewno (pizza neapolitańska) ale uważam, że trzeba iść z duchem czasu. Tym bardziej, że teraz w domach raczej dominują urządzenia elektryczne, a w nowych mieszkaniach często nawet nie ma pociągniętego gazu (sam po remoncie zrezygnowałem z gazu). Piekarnika gazowego nigdy nie miałem osobiście, ale wiem, że sporo osób miało z nimi problemy. Jeśli potrzebny jest płomień aby podpiec cebulę do rosołu albo skarmelizować cukier na jakimś deserze to zawsze można użyć ręcznego palnika.
Zrobiłem. Piekarnik ustawiony na pełną waginę (280), grzanie góra-dół, położyłem na samym dnie piekarnika. Po 10 minutach wyciągnąłem. Spód zjarany jak jasny penis, węgiel. Ciasto w środku ledwo co przestało być surowe, ser ledwo roztopiony. Używajcie kratki!
U mnie przy 310 stopniach i też grzaniu góra-dół (bez termoobiegu) odpowiedni czas to był ok. 16-17 minut, a pod koniec musiałem uważać na to aby nie zjarać góry.
@@TopGar Heh, pewnie, że w blaszce :D Pewnie kwestia grubości blaszki oraz inna specyfika piekarnika. Nie mniej jednak pizza dobra poza tym, że musiałem odkrajać zjarany spód :)
Bazylia, oregano jak i inne zioła też mogą jak najbardziej być przyprawami. Podobnie np. pieprzem. To, że pieprz jest nasionem, nie znaczy, że nie może być też przyprawą.
