Witajcie Widzowie! W czasie krótkiego urlopu dotarłem w Bieszczady, gdzie z Rodzinką podróżowałem drezyną rowerową. Pomyślałem, że ten niecodzienny pojazd warto przedstawić w teście. Zapraszam!
Warto! Chyba nie tylko tam są takie drezyny. Jest kilka miejsc w PL, między innymi też w puszczy Białowieskiej, ale tam to teraz troszkę strach chyba przy Białorusi. Ale zabawa super!
@@MotoPasjeKamila Strona rzeczywiście istnieje, ale próba rezerwacji na jakikolwiek dzień czy to z Uherec czy z Ustrzyk kończy się komunikatem że w danym dniu odjazdy nie są planowane; sprawdziłem wszystkie dni do 7 maja a potem wyrywkowo kilka dni w czerwcu i lipcu. Wydaje się więc że przywrócenie regularnych połączeń kolejowych na tej trasie co najmniej zakłóciło funkcjonowanie drezyn rowerowych.
@@slawomirmalek2488 Hejka! Facebook mi właśnie podpowiedział, że startują z sezonem! także zadzwoń do nich, bo na pewno coś się tam dzieje 🙂 Pozdrawiam!
Ciekawa relacja. Podobna atrakcja jest we Francji, koło miasta Vesoul w regionie Franche-Comte. Tam nazywa się to Velorai. Na końcu trasy trzeba samemu przestawić drezynę rowerową w przeciwną stronę.
@@stanisawwojtasik1383 zdecydowanie by pomogła, ale myślę, że z uwagi na fakt, że to są torowiska nie eksploatowane od lat to i tak dobrze, że je koszą, bo by jadących smagały pokrzywy! ;-)