@@jansz7487ta jasne...odstawał jak cholera od reszty był konkurencją dla Austina Allegro czyli taniego auta dla klasy robotniczej...a i tak sie nie przyjal sprzedawany nawet w marketach ... weź to sobie zestaw chociażby z Fordem Sierra czy o Olpem Ascona ... no z czym do ludzi...
Years ago I hired a Polonez in Katowice. Took me a couple days to get used to LHD but had an enjoyable trip and seen lots of the country. Loved driving something as spartan. Memories 😊
As a mechanic, I have owned and driven a large number of different vehicles so do have experience to judge objectively and found the reviewer to be patronizing and dismissive of polonez owners. It was a lovable little motor. Solid and reliable.
@@conradsz Zastava was one of the better cars I've driven (30 odd years ago) And I driven Buick, Ford, Volvo, Mercedes, Opel, Toyota, Daihatsu, Mazda, Mitsubishi, Peugeot, Citroen etc.
I can't say that I agree with all that the presenters say, but that is not surprising as British motoring journalists often gave East European cars poor reviews. But an interesting video to watch, and thank you for uploading. :-)
@@pomaranczowa_skoda To be honest my comment was a bit more general than just being about the Skoda. Journalists in the UK have been extremely biased against East European vehicles and manufacturing, and there is certainly a fair dose of snobbery evident in this film. It is ironic considering the shoddy, second-rate cars which were being produced by British Leyland and the Routes Group in the 70s & 80s. My first car was a Fiat 126 - a car with truly frightening handling characteristics, mainly thanks to the positive camber on the rear wheels. This was followed, in 1995, by a Skoda 120LSE. I was blown away by the Skoda's excellent ride and handling. I have owned RWD Skodas ever since, and whilst I agree there are aspects of the car I could criticise (such as the side-hinged luggage compartment!), its road manners I would not. I have driven most layouts over the years. FWD is my least favourite as I find the cars to become quite a handful at times, the torque fighting with the steering, the diminishing traction under power and, being so light at the back, instability during heavy breaking. AWD I now have on my everyday car, and it does compensate for some of the FWDs shortcomings, being better balanced and having more traction in the wet. Front engine RWD I have found to be well balanced and enjoyable, although initial tractive effort can be an issue in some circumstances. Rear engine RWD is my favourite layout (not including Fiat's terrible 126). Seemingly limitless traction, beautifully precise steering without the need for power assistance, and stable braking (the 60/40 weight displacement under heavy braking helping to keep the car in a straight line, which is a vast improvement over FWD which is along the lines of 80/20?). As with everything, no layout is perfect. The rear engine layout is more prone side-winds, and front wheel lock-up in the wet. The latter, however, can be virtually eliminated if good tyres are used, but most of all, never have old hard tyres on the front! I know most of what I have written flies in the face of convention, but I have driven many, many miles with old Skodas over more than two decades, and I have found them to be excellent. FWD cars on the other hand, I have found to be seriously flawed in the handling department. Sorry I've gone on a bit! Best of luck with your resto, by the way! Gord :-)
Nasze FSO to ich odpowiednik British Leyland. Też tam z młotkami nadupcali. Na tamten moment, nasze poldki czy fiaty 125p niczym nie ustępowały tamtej produkcji. Francuzi i Włosi jedynie lepiej budowali auta, nie wspominając o pancerniakach z helmutowa.
@@maciekapocaliptic Wpisz sobie "Worker makes final tweaks to the doors of new Dacia" . To standardowa procedura w nowych samochodach, że po wyregulowaniu drzwi do linii nadwozia wali się młotkiem w klamrę zamka. Po prostu przy każdej produkcji jest jakiś nie dający się przeskoczyć zakres tolerancji (tym bardziej że forma do tłoczenia blach z czasem się zużywa) i nie ma innej możliwości jak robić pewne rzeczy ręcznie, także młotkiem.
Ale zdobyć "prawokierownicowe" Poloneza, Skodę, Jugo i Ładę - to wyzwanie, któremu sprostali. Inna sprawa, na ile te produkowane na eksport modele były podobne do seryjnych ... :)
Niejeden ojciec sie tutaj zobaczy na hali. Potem powrot do mieszkania do bloku, i z psem na spacer. Obiad oczywiscie podany. Po powrocie ze spaceru, sprawdzic czy dzieciuch odrobil lekcje, do lazienki, umyc sie i do wersalki 120cm. I od rana apiać.
@@grzegorzpokrzywnski6498 Niestety nie miałem przyjemności poprowadzić FSO1500, nauczyłem się jeździć na Caro'93 i mile wspominam. Szkoda, że ta fabryka upadła, że nie skumali się z VW jak Skoda, to na pewno bym kupił jakiegoś Poloneza na podzespołach VAGa.:)
Tak było kiedyś, dziś spotyka się same lachony z wydłużonymi paznokciami i sztucznymi rzęsami więc o jakim pięknie ty mówisz? Teraz w pięknie to królują Ukrainki i Gruzinki dlatego, że ostała się tam jeszcze naturalność.
lepsze było robienie średniego poloneza niż nie robienie niczego (polonez to taki golf 1 na sterydach-nie ma się czego wstydzić jak na lata w których został zaprojektowany)
Anglicy z nas się mogli śmiać, ale sami nie produkowali lepiej, ich samochody były słabo wykonane i drogie, a od powstania BL było tylko gorzej. Gdyby nie Niemcy, Hindusi czy Chińczycy dziś być może nic by już nie produkowali wielkoseryjnie
Back when top gear was an informative program, as opposed to what it is today:, 3 silly, immature men, messing around like kids and who think they are real smart-arses!!!
Ja piesze nie dziwne że w warunkach rynkowych FSO pierdalnelneło na glebę i sobie głupi ryj rozbiło! Jak oni nawet marki nie potrafili zbudować, df 125 sprzedawali jako FSO polski fiat125, polonez jako polonez do tego fiat 126p
A konkurencja wygrała akurat dlatego że umiała budować markę, w żadnym wypadku dlatego że była koncernami posiadającymi po kilkanaście-kilkadziesiąt fabryk i oferującymi samochody wszystkich klas, od najmniejszych po luksusowe, od osobowych po ciężarowe...
U nas nie koniecznie. Co z tego że masz trzy samochody jak fizycznie możesz jeździć tylko jednym, bo się nie rozdwoisz. Więc dwa pozostałe stoją. Tak było i kiedyś tylko każdy miał co najwyżej jeden samochód któr5ym jeździł. A na filmie widać, że jest ich dosyć sporo.@@conradsz
Mówię o jakości filmu-rozumiem że to antyk, ale tego się nie da oglądać. Są programy przecież do obróbki jakości(chociaż trochę), pzdr.@@pomaranczowa_skoda