Mozna by rurociagiem przyjazni w obie strony przepompowywac to sczeescie w plynie za twarda i miekka walute.Juz widze jak zwalamy z nog Arabskie Emiraty , Kuwejt czy Saudowska Arabie.,nie wspominajac o rzeszach spragnionych ...od Wladywostoka do Medyki,od Lisabony do Zbaszynka.To by sie nazywac moglo Trzecia i Czwarta Rewolucja energetyczna,pol swiata nagrzanych obywateli wreszcie moglo by sie zajac budowa prawdziwej zielonej demokracji i odwiedzac tlumnie polskie destylarnie ,by zatankowac do pelnego. .
Widzę tu problem, bo to trzeba jakoś przechować i ewentualnie później odsprzedać. Dlatego dużo ludzi kupuje cukier - jest droższy, ale łatwy w przechowaniu, ładnie zapakowany itd. Procedura 1410 i też mamy bimber. Choć szczerze bimber to można napędzić też z jabłek albo marchwi. Warto tu jednak zauważyć, że gdy wyliczano opłacalność, to jakie ceny paliwa liczono? Pewnie w USA, gdzie paliwo jest tanie, bo mają własną ropę. My ropy nie mamy, a rzepak tak. Akurat w Polsce powinniśmy chyba liczyć to na ziemniaki, a nie kukurydzę. Jeśli już pszenica, to alkohol można robić z gorszej jakości pszenicy, nawet zagrzybionej i z pasożytami - to co się nie nadaje do jedzenia, to jedno, a dwa, że słoma to też paliwo. Dla słomy należy spodziewać się wartości opałowej ok. 17-18MJ/kg . Z rzepaku to samo. Wyciskamy olej, ale mamy też część zieloną do kompostu i biogazu oraz wytłoczyny - np. na paszę. Na biopaliwo to akurat dobra jest np. brzoza energetyczna, bo tu nie dajemy nawozów lub moglibyśmy dać ścieki komunalne zamiast je oczyszczać. Będziemy to palić, a nie jeść. Wręcz można by to uznać za "oczyszczalnie ścieków". Gdyby ktoś tak naprawdę chciał się zajmować biopaliwami, a nie dogadywaniem z koncernami paliwowymi.
Nigdy nie produkowałem 1410 ale z tego co znawcy tej daty mówią, to koszt 1l specyfiku jest w granicach dzisiejszej ceny 1l E-95 więc do tych celów nieopłacalne..
Cały czas podążasz moimi drogami. :))) Już dawno nakazałem synowi, aby miał rotacyjny worek zboża, który będzie wymienił na świeże co rok-dwa. Świetny jest też olej spożywczy, wprawdzie nie nadaje się do długiego przechowywania, gdyż jełczeje, ale nawet zjełczały nadaje się do zasilania agregatów diesla, które nie dość, ze produkują energię elektryczną to również ogrzewają, gdy zagospodarujemy spaliny. Ponadto olej nadaje się w kuchni a w skrajnych sytuacjach jako krem do ciała czy smar. Podobna role pełni cukier, najłatwiejszy do przechowywania, nawet przez dekady.
Tam gdzie mieszkam jest E85 w cenie około 0.80 EUR za 1l. Mieszam 50:50 z benzyną. Silnik 1.5 TSI pracuje bez problemu, spalanie tylko o 10% większe bo etanol jest mniej kaloryczny niż sama benzyna.
Ja wiosną wysiałem 50 ziaren kukurydzy, i jestem zaszokowany ilościom biomasy i kaczanów. Na przyszłą wiosnę wyrwę wszystkie rośliny ozdobne na swojej działce i zasieję kukurydzę!!!!
no ciekawe ciekawe, ale chciałbym coś dodać iż mieszkam we Francji poruszam się od 3 lat benzyniakami które zawsze przerabiałem na E85 i jeżdżę na czystym etanolu (30 do 40 tys rocznie przerabiam) i nie mam żadnych problemów z wtryskami . od czasu do czasu zalewam z benzyną lub też czystą beznzynką. faktem jest to że słabo etanol współgra z metalem jak i aluminium (zjada) dlatego plastkowe zbiorniki zdają egzamin. kiedyś coś była mowa o wprowadzeniu E85 w Polsce, ale szybko to umarło jak i wiele innych ... cena naprawde niska 80centow za litr spalanie wzrasta o jakieś 15% więc 🤔 korzystam póki się da. pozdrawiam.
Kolejny, podążający moimi drogami. ;))) Ten temat rozgryzałem dekadę temu, nawet wybierałem się na hałdy rud urany, aby wyszukać najbardziej radioaktywne okruchy i poeksperymentować. Jednak teoria i obliczenia szubko pokazały, że taki nie wzbogacony uran nie nadaje się zasilania nawet prostej turbiny parowej. Z całego pomysłu został mi profesjonalny licznik Geigera. ;) Idealnym pierwiastkiem, aby zasilać cały dom przez dekady w ciepło i energię elektryczną byłby Kaliforn, niestety jest nieprzyzwoicie drogi. :))
Jeżeli już robisz program który ma nam pomóc w trudnych czasach i myślisz o źródłach energii bardzo bym cię prosił żebyś zrobił program na temat gazu drzewnego który jak wiadomo można wykorzystać jako paliwo do agregatów prądotwórczych niestety temat ten jest skrzętnie ukrywany nawet w książkach które mają temu służyć nie ma wystarczającej wiedzy aby samemu zbudować piec generator gazu drzewnego
Z gazem drzewnym nie jest tak prosto, żeby zrobić to dobrze, czyli mieć stały proces nie wymagający ciągłego doglądania. Inną sprawą jest jego oczyszczanie Jak coś mogę polecić kanał ru-vid.com/show-UCN4QtBdMLmgUVHy9p58l4ZA może nie mówi tak prosto i łatwo jak guru Arek, ale wiedzę ma.
Niestety, sprawdziłem dane. Standardowa entalpia tworzenia etanolu wynosi -234 kJ/mol. Minus sprawność procesu fermentacji i destylacji i później silnika, który też na tym traci jest bardzo zła tak jak mówiłeś i sama instalacja też jest kosztowna. Z drugiej strony standardowa entalpia tworzenia wody wynosi -286 kJ/ mol, sprawność ogniw paliwowych (na wodór) osiąga nawet 50%. Także w dzień można magazynować, tworzyć w reakcji endoenergetycznej wodór z wody, a w nocy z wodoru wodę w reakcji egzoenergetycznej uzyskując energię. Woda destylowana jest tańsza od zboża. Jednak z korzystaniem z tej technologii trzeba jeszcze poczekać na rozwój bardziej trwałych membran.
Współczesny silnik benzynowy pojedzie na etanolu bez problemu. Nawet ford typu T z 1917 roku jeździł na etanolu benzynie albo mieszance tych dwóch paliw.
Co do spalania zboża w podajniku czy jako pelet najbardziej opłaca sie owies, bo wyrośnie na najgorszych ziemiach i z minimalna ilością nawozów do tego jest najtańszy. Co do produkcji alkoholu wina cydry piwa możesz na swój użytek produkować ile zechcesz a co do bimbru zawsze można np w Czechach czy Słowacji sobie przepędzić ile chcesz bez problemu jako rolnik a w domu jak sobie przepędzisz też ci gówno zrobią byle się nie chwalić i nie sprzedawać.
Jeździłem na 100% metanolu zero benzyny ford mondeo 1,6 90km miałem płynną regulację (zwiększania dawki paliwa potencjonometrem) silnik czasami miał delikatne poszarpywanie . Ze względu na mniejszą kaloryczność spalał 2x więcej palił 10l benzyny na metanolu ok 20l kupowałem po 1000l za 2000zł w tamtych czasach gdy paliwo było po 4,6 całkowicie nieopłacalny interes. Do tego podczas spalania wydzielał się kwas mrówkowy który jest toksyczny do tego korozja układu wydechowego na pewno by nastąpiła nie polecam ale fajnie było spróbować.
Dzień dobry, miałem takie myśli aby zrobić wiatrak który by mielił/rozdrabniał zamiast tworzyć energię elektryczną, tutaj by pasował. Pomysł na odcinek?
Przepisy mówią, że domowa "produkcja destylatów jest nielegalna" ale nic nikt nie mówi o wymrażaniu, a to całkiem skuteczna metoda robienia wysokoprocentowego alkoholu :)
Obecnie najtańszy opał do pieca z podajnikiem to ziarno kukurydzy. spala się tak samo jak pelet jest nawet bardziej kaloryczne. Dzięki ,,dobroci" naszego rządu sprowadzamy ogromne ilości zboża z Ukrainy cena w Polsce nie przekracza 900zł. tona.
Mam pytanko. Jak będzie ostra zima (-35) lub awaria prądu a mam pompeCiepła i zapale w kopciuchu którego zgodnie z programem czyste powietrze musiałem "zezłomować" (😉) i wpadnie mi kontroli z NFOŚiGW. To będzie ta wyższa konieczność?
Niby racja więcej energii włożonej a co powiesz o autach elektrycznych ile trzeba włożyć w akumulatory jakby policzyć zysk z obrotu rolnictwa przemysłu i rozwoju państwa to można do tego dołożyć jak do 500+ już nie mówiąc o emisji co2 przy spalaniu etanolu.
gdy przyjdzie kryzys energetyczny to nie będziesz miał na czym podgrzać zacieru. Jeśli chcesz przygotować alkohol zanim nadejdzie blackout to jak sam powiedziałeś, nie ma sensu ekonomicznego produkować alkoholu jako paliwa, taniej wygodniej szybciej z mniejszym wysiłkiem można kupić 380l benzyny do agregatu.
MISIU !!!! Pędzenie bimbru to mały miki . Policja nie jest problemem . W sadzie najwyżej sprawa zostanie umorzona z racji znikomej szkodliwości społecznej ( do 100 ... 200 l spirolku do celów opałowych). Warunek, aby tym nie handlować. Problemy zaczną się gdy urząd skarbowy dowie się o takim procederze. Wprawdzie sąd będzie pobłażliwy jeśli chodzi o KK to już urząd skarbowy pokaże pazurki . Na dzieńdoberek grozić będzie ZWROT PODATKU AKCYZOWEGO WRAZ Z KARĄ I ODSETKAMI . Jeśli sprawa trafi do sądu z racji uszczuplenia wpływów podatkowych to już kolorowo nie będzie.
Mam pomysł na kolejny film. Własna wyciskarka do oleju i tona rzepaku w piwnicy. Stare diesle na tym polecą, generatory z silnikami Diesla. Wyciskarki od pana Chińczyka są tanie.
Tydzień temu w Makro kupiłem bańkę czterolitrowa płynu do dezynfekcji o stężeniu 70%. W cenie ok 20 zł. Przy odrobinie szczęścia to mogłoby się opłacać.
@@4nrgy kiedyś też próbowałem kalkulować odzysk alko z zimowego płynu do spryskiwaczy.W Dino sprzedawali taki płyn na bazie etanolu.Cene miał dobrą,i wg danych z etykiety dość spore stężenie.Nieetety za nic nie pamiętam już liczb,ale wiem,że wyglądało to zachęcająco
Hmmm, dobre rozwiązanie. Mam tylko pytanie, czemu nie ogarnął Pan ziemniaków? Według mnie są tańsze, łatwiejsze w uprawie, łatwiej fermentują, mają większe wartości odżywcze (kaloryczność). Co do paliwa to żaden silnik nie umrze pod warunkiem, że temperatura pracy nie spadnie do 90C. Para nie powoduje korozji, tylko woda. Wiem bo już testowałem metanol jako paliwo :)
Zboże (suche) można przechowywać latami - ziemniaki jedynie w formie już przerobionej co raczej wyklucza je jako żywność. a i opał w piecu z ziemniaków raczej marny xDD
Zapomniałeś o przechowywaniu. Trzymanie do zimy już powoduje problem w postaci myszy i wołka zbożowego, a warto by to trzymać do następnego lata, żeby destylować zacier na zbędnym prądzie z PV.
Jak uzyskasz 80%alkochol nie do celów spożywczych to użyj sita molekularnego to jest tanie i po użyciu wystarczy je wygrzać w piekarniku po co wielokrotnie destylować ? niech sito wchłonie resztę wody.
Od siebie dodam, że destylatory niewiele podrożały (w porównaniu do innych dóbr) od zeszłego roku. I są dostępne w sprytnym zakupie na znanym portalu. I tu mi wpadł taki pomysł, jakby zamiast grzałki jako hamulca do elektrowni zastosować grzałkę w destylatorze?
kłóciłbym się czy efektywność energetyczna alkoholu z kukurydzy jest negatywna - jednak brazylia na tym jeździ, w mieszance z benzyną.. może nie ma to nic wspólnego z ekologią choć jest faktem.. inną sprawą jest to ile Polska mogłaby zasiać km2 na ten cel..
W polskim sądzie nie wygrasz używając argumentu jako "wyższa konieczność". Polska to katolickie Państwo na zasadach prawa rzymskiego. Common law jaki funkcjonuje/owało np w USA jest prawem dla ludzi, uwazajacy człowieka i jego wolnosc za największą wartość. W pawie rzymskim to prawo dla prawa, gdzie człowiek i jego wolnosc nie jest brane pod uwagę.
@@sendai8256 Nie mogli sami wyszczepić Nowego Yorku. Żeby zostać "wyszczepkiem" musisz wyrazić na to zgodę bo to niestety jest "Szczepionka Postmarketingowa" .."Postmarketing vaccine"
Mamy tyle roznego rodzaju odpadow zywnosciowych, dlaczego tak malo jest w naszym kraju biogazowni? Przeciez to by szlo podlaczyc do istniejacej sieci energetycznej, bez zadnego ale.
Teorja grzania siwucha w chlodne dni napewno znalazla by odglos w kregach i tak z zamilowaniem odnoszacych sie do niej. Dobrostan byc moze zamienil by nasz kraj w Tankostan Moze jeszcze poza sprawnymi urza,tak jak to wyobrazali sobie nasi odwieczni ,, przyjaciele "po naszej wschodniej i zachodniej granicy. Dlatego poza sprawnymi urzadzeniami produkujacymi ten eliksyr w naszych gospoarstwach ,wypadalo by zadbac o produkcje kufajek i harmoszek aby juz do pelnego szczescia juz nam nic nie brakowalo ! Komentarz ; to jedynie wesola reakcja na wesole pomysly!.
Mielimy zboże do postaci grubszej kaszy to śrutowanie się u mnie na wsi mówi.Śruta to żarcie dla zwierząt(zmielone zboże).Śrutownik to ten młynek.Nawet Polacy produkowali śrutowniki za czasów prl... Paliłem w kotle już chyba wszystkim w życiu co da się spalić i nigdy nie zwracałem uwagi na ekologię bo jestem wieśniakiem,ale uuuj by mnie strzelił jak bym miał palić zbożem czy owsem.