@@LefsDailyAcc miałem kiedyś rovera 220 coupe GSi, w którym targa była 2 częściowa i zdejmowanie było znacznie wygodniejsze niż w tej Suprze, co zauważyłem na filmie, bo wymaga 2 osób, lecz jeździłem bez dachu nadzwyczaj rzadko, bo jednak trzeba było to non stop w 2 strony targać xD
Najlepszy cytat z forum tej Supry: -Panowie jaką moc bezawaryjnie znosi 7M-GTE? -Kolego przy odpowiednich nakładach pieniężnych i zaangażowaniu niektórym udaje się utrzymać serię.
0:35 Skoro japońscy inżynierowie wykazali się takim kunsztem, że przy odpowiednim stylu jazdy można skatować silnik oraz popasć w ciąg kosztownych i koniec końców nieopłacalnych napraw, co sprzyja postawieniu takiej Supry w krzaczory, to chyba jednak jako model nadaje się idealnie do programu o gratach.
No więc jak ktoś chce poczytać jakim zderzeniem z ściana oraz nauką było posiadanie tego auta w najlepszej wersji turbo, manual, targa to zapraszam do tego za długiego komantarza. No więc jako wielo letni fan motoryzacji i aut dziwnych (miałem 5lat mazdę 929 coupe HB polecam zobaczyć zdjęcia) wymyśliłem sobie, że supra MK3 to auto idealne! Duże sportowe coupe z silnikiem turbo (więc mocny i podatny na modyfikacje) nawalone bajerów i elektroniki ( np Zawieszenie TEMS) ściągany dach typu targa, otwierane lampy, napęd tylko na tył, no najpiękniejsze nadwozie jakie można sobie wymarzyć. Lata 80 pełnym ryjem. No więc kupiłem ją. Turbo manual targa. Top of the top. Auto nie dojechało do domu. Panewkę przytarło już 80km od wyjazdu. Po krótkiej wojnie z sprzedającym przyjechał po auto laweta i obiecał ze naprawi. Czekałem 3 miesiące, dostałem auto po głównym remoncie silnika i spokojnie docierałem go przez ponad 1000km Wymiana oleju no i zobaczmy jak to w końcu jedzie! Drugie przyspieszenie pod czerwone pole i kawałki silnika z olejem są już na drodze a nie w komorze silnika. Szybką decyzja silnik na śmietnik kupuje inny. Kupiony po remoncie (dla nie wtajemniczonych silniki 7M są zawsze albo po remoncie albo przed nim. Nie występuje inny stan) No i super nowy silnik trochę kopci ale za to nie zaciera się od razu od pierwszej wizyty w okolicach 6tys obrotów. Za to po 1500km zaczyna się przegrzewać.... No tak. Uszczelka. Kolejne 2 miesiace składamy jedna głowice z dwóch, poznaje takie nazwy jak cometic, arp (metalowa uszczelka, wzmacniane szpilki) no i samochód już się nie przegrzewa... A nie czekaj. Przegrzewa się ale to już wina starej chlodnicy. Potem już tylko wymiana wszystkich gum dolotu bo rozrywało je ciśnienie po kolei, wymiana turbiny na nową bo stara miała już luzy, poszukiwanie innego kolektora wydechowego bo stary był popękany i pewnie jeszcze sporo innych pierdołek. Targa w tym modelu cieknie niemiłosiernie, każde pozostawienie jej na deszczu to gwarantowane 0.5L wody na fotelu z obu stron, nadwozie tego auta jest miękkie jak rondel rozgotowanego spagetti, po ściągnięciu dachu podczas jazdy na nierównościach bałem się czy mi nie popękają szyby... 3 lata męki z tym gów*** Jak ja sprzedawałem to już była w większości ogarnięta ale ja bałem się tym autem jeździć. Byłem już zmęczony niesamowicie. Kończąc te wywody supra MK3 była najgorszym autem w mojej motoryzacyjnej karierze i nie polecam jej nikomu. Ciężki miękki kloc z silnikiem z gownolitu. Ale jeśli ktoś podobnie jak ja uważa że autem idealnym jest sportowa fura z napędem na tył manualem i otwieranymi lampami to jest nadzieja. Ta nadzieja są właśnie Corvette a zwłaszcza C5. To auto dało mi wszytko czym supra nie była. Piekielnie szybkie, bezawaryjne, piękne, egzotyczne (u nas oczywiście) i dające wrażenie że można je upalać od rana do wieczora i nic nie ma prawa się stać! Wiec jeśli szukasz Supry mk3 to kup Corvette i upalaj ja ile wlezie a supre powieś sobie na ścianie jako plakat! Pozdrawiam wszystkich serdecznie i jeśli chcecie zobaczyć moje auto na YT to znajdziecie je pod hasłem Corvette c5 blue :)
Przed 90 rokiem taką samą Suprą przyjeżdżał raz do roku mojej babci jej kuzyn z Anglii. Nie przesadzę że przy tym aucie zbierały się tłumy... taki to u nas był szok.
Jak rapu nie trawę w większości (chyba że ten z początku w Polsce) to tutaj jest świetna satyra i klimatycznie brzmi podkład. To wielka sztuka zrobić tak dobrą muzyczną satyrę bez popadania w beznadzieję i kicz.
7MGTE to jest bardzo udany silnik, poza tym fantem z dokręceniem głowicy :P Ale wstawić grubszą uszczelkę od Cometica, dokręcić porządnie - i na seryjnych gratach ze zwiększonym boostem spokojnie z tych 235km robi się ok. 350-400 i nic nie klęka. Podobno nawet seryjny komp daje z tym radę, nie trzeba dostawiać deta.
Tej podobno. Idź i zrób. Ten silnik ma masę innych wad. Jak nie przerobisz układu smarowania to będzie stukał i stukał. Najlepszy cytat z forum tej Supry: -Panowie jaką moc bezawaryjnue znosi 7M-GTE? -Kolego przy odpowiednich nakładach i zaangażowaniu niektórym udaje się utrzymać serię.
@@sawiboss pan marco marco reklamuje wszędzie suplement diety o tej nazwie... a w kwestii zlomnikowych rapsów, to widzę potencjał... ale poza rapsami, również scena techno mogłaby się o Złomnika upomnieć 😏
Lyrics - Złomnik - rap na kolanie w 5 minut Oryginal Lyrics - Złomnik: Toyota Supra i rap na kolanie w 5 minut Nie mam pojęcia o muzyce tak, jak Złomnik, ale we współpracy (bez udziału Złomnika) chyba nawet coś konkretnego wyszło, elo! Złomnik - rap na kolanie w 5 minut Ją, Toyota Supra, Jak naciskam gaz, to leci ogień z Cupra, Jazda tym jest lepsza, niż kama-supra, Chętnie bym sę taką kupił, albo ukradł, Jadę sobie - w Tojocie Supsze, Złomnik, dzisiaj! - łakom nosa utrze, Tu nie kiwa nic, jak na rybackim nosa kutrze, Siedzę wysoko, ale jest spoko! Patrz na tę furę - to Grant Turer, Sześć cylindrów w rzędzie, zawsze i wszędzie, Daję radę na prostej i w zakręcie, Dzisiaj w Gliwicach każda ulica, Jest moja, tylko wolno, bo jebnie głowica, Jadę Suprą, dojadę jutro, Na szyi mam łańcuch, z szynszyli mam futro, Z Kuby cygaro trzymam w Swoich wargach, Rękę wystawiam przez dach, bo to TARGA, Złomnik kosi łaków jak kosiarka, Zaraz kończymy i mówię wam: narka, Najlepszą na Yutubje daję treść, Ja - SKLEP złomnik peel wraca od wsześnia, JĄ! Całość nazw, marek pojazdów, osób (pomijając Złomnika), oraz wszystkich innych słów została zmodyfikowna na potrzeby wyjazdu do sklepu, kiedy musiałem pojechać na ulicę Warszawską - to był tam taki Paweł, i ja jechałem na rowerze, i go spotkałem, i potem jeszcze pojechałem do biedronki na lody, i po drodze do domu wtedy jeszcze, już do domu pojechałem.
Supra mk3 była moją pierwszą motoryzacyjną miłością. Miło zobaczyć że ktoś podziela mój sentyment, bo koledzy zawsze się dziwili, że chciałbym mieć mk3, zamiast legendarnej mk4, którą chciał mieć każdy, tylko nie ja xD. Dziękuję za ten wspaniały materiał, i za tą wypowiedź.
Miałem ten przywilej naprawiać silnik 7M-GTE po wyklepanej panewce. To była przyjemność :). Ale co ciekawe w silniku z Celici 3S-GE zrobiłem to samo. Miasto Słupca ma dłuuuugą obwodnicę po łuku. Sypałem tam z pedałem gazu wciśniętym do oporu olej się przechylił na bok, smok nie zaciągnął i też się panewa wyklepała :(.
Ej, 3S-GE, Słupca... Czy to była Altezza? Swego czasu często tamtędy jeździłem w sprawach służbowych i widziałem Altezzę, chyba żółtą, ale ręki sobie nie dam uciąć, bo mam słabą pamięć do kolorów. Koło Wrześni, albo to już sama Września, w każdym razie w ciągu DK92 przy warsztacie widziałem też rozebraną RX8 i Skyline R33. Parę innych ciekawych furek zresztą też. Coś z tym wspólnego masz? :D
@@JachuJustyDriver Nie, miałem srebrną celicę jakieś 10-15 lat temu :). A teraz buduję Forda P100. Coś tam publikuję na swoim kanale :D, ale to tak bardzo amatorsko.
W latach 90tych miałem podobny przypadek, ale auto należało do lokal ego bandyty i chciał, żeby mu warsztat za darmo samochód naprawił. Skończyło się sądem i rzeczoznawcami i warsztat został zamknięty.
@@kubag7941 niekoniecznie, silnik sr20de czy 18 jest legendarnie dobry. Sam taki mam z 400 tyskm, i jeszcze nie widać nawet na horyzoncie remontuu. Co więcej spaliny bardzo czyste z oryginalnego katalizatora. Wymieniana z 12 lat temu była sonda lambda, na Boscha, dzisiaj ta sonda Boscha kosztuje 223 zł
Srebrne samochody są piękne i do tego praktyczne, nawet jak się lekko zakurzą to nadal wyglądają przyzwoicie w odróżnieniu od czarnych czy białych. No i pięcioramienne srebrne felgi także są piękne - tu się pan nie zna i koniec.
Co do 7m. Owszem ma te wady, o których wspomniał Złomnik, ale po zastosowaniu śrub arp w glowicy i trzymaniu stanu oleju na maksymalnym poziomie ten silnik jest nie do zabicia i wytrzymuje bardzo duże moce. Mam taką supre ( dokładnie taka sama, też srebrna) od 15 lat. Kupiłem z uszkodzonym silnikiem( panewki), zrobiłem remont zgodnie ze sztuką i jeździ od tych 15 lat nie pobierając nawet oleju. Dodatkowo od 7 lat ma 400km i 600nm i jest regularnie upalana. Tak więc owszem wady są, ale porównując do choćby ej25 od Subaru czy silników konstrukcji vaga to jest bardzo dobra motorownia :). A i 7m-gte po lifcie ma 238km w serii :)
Zawsze nurtowało mnie pytanie, czy każdy człowiek ma już od małego ustalony zawód kim będzie i co będzie robić w życiu i oglądając Twój program wiem, że zostałeś stworzony do prowadzenia programu złominik i że każdy ma swoje powołania a ty jesteś idealnym przykładem tej tezy. Twoje zawodowe doświadczenie, podróże, poliglotyzm to wszystko było niezbędne w twoim życiu aby to wszystko zdobyć aby po latach nauki, pracy dobrze prowadzić ten program :)
Jesteś mistrzem kadru, jeżeli robisz do celowo to +5 do szacunku. Edit: czemu strona int. Dalej nie działa. Chcę kupić kurna naklejkę i nie mogę.edit2: wiem wiem , że we wrześniu ale to nic nie usprawiedliwia😭
Sam jeżdżę Toyotą z lat 90' a dokładniej Toyotą Picnic. Złomnik jeśli ten komentarz przeczytasz jeśli będzie to pasowało do jakiegoś odcinka to chętnie udostępnię Tobie auto😀
Kuźwa, w 9:35 myślałem, że mam ekran na górze pęknięty:) super supra. No i cała dzisiejsza rap scena teraz pochowała się ze wstydem. Można bez autotuna dzieciaki? Można mieć flow i przekaz? Uczyć się!
A jechałem jechałem Pamiętam jako 10 latek Do Babci na wioskę przyjechał jakiś troche bardziej zamożny Pan Na SJZ blachach... Nie dałem mu spokoju... Musiałem sie przejechac, znaczy musial mnie przewieźć. A byla to 3 litrowa czarna Targa w czarnym welurze z automatem... 210 jechaliśmy, potem kilka dni chodziłem podjarany...