Jak szybko płowieje czerwony lakier, jak łatwo się łuszczy, tak żaden inny. To spisek! Całego smaku dodałoby wyszukanie dedykowanych głośników z maskownicami Tonsil - produkowano takie poza siecią dealerską Fiata. Ta radość z mówienia klientowi przy sprzedaży, że radyjka nigdy nie było. A radyjko już w garażu. Od lat to samo. :-D
W dawnych czasach circa 2000, mieliśmy też białego cieniasa. I kupiłem od chłopaków z osiedla identycznego Blaupunkta. Jeszcze mieliśmy taką specjalną kieszeń i dokładaną rączkę do radia, żeby można je było zabierać do domu, co by chłopaki z osiedla go nie sprzedali komu innemu.
He say: his new cinquecento hasn't got power so he goes to service and repair many thinks at final it was carburator because its 900 so he buy new carburator for 90zł (its 20euro) and put it into his car
Witam obowiązkowo jeśli masz tak dobrze zachowany egzemplarz zrób inspekcje podwozia , belka , wahacze , obowiązkowo PROGI oraz profile zamknięte , otwory odwadniające w szczególności podwozie od strony błotników na łączeniu blach takie śmieszne lejki które lobią zgnić w pierwszej kolejności. Również tył okolcie nadkoli wnętrze od strony progu tam tez się zbiera syf jest cienka blacha i tego nie będzie za 2-3 lata... albo już nie ma ;) Wszystko to porządnie zakonserwować Bo fabrycznie jest z tym bieda i to jest jedyna bolączka cieniasów za parę lat ci to tak wyjdzie że w środku będzie cały zjedzony oprócz progów wzmocnia w środku. Lepiej to za wczasu zdiagnozować i nie będzie w przyszłości problemu.
Ogólnie zajebisty wóz wspomnienia mnie wzieły Pamietam jak linka strzeliła od gazu to dorabiałem z linki rowerowej skomyrowałem sruba i dalej ogień po tarach, ludzie się śmieją ale wspomnienia są 😁😊
Mój był 92 rok, bezklapkowiec i o dziwo czarny. W środku czarna decha - duży plus w stosunku do tych nowszych wyposażonych w szarą. Wypastowane, czarne zderzaki nie wyróżniały się na tle czarnej karoserii, ludzie sami pytali się czy to Sporting ;-) W końcu dokleiłem na klapie znaczek Sportinga i był spokój. Teraz jak czasami przy okazji rozmów o samochodach powraca temat Cieniasa to niektórzy mi przypominają - ty miałeś Sportinga a ten czy tamten 700-tę :-)))
900-ta dobry wóz, miałem i bardzo miło wspominam. Pewnie jeździłbym dalej gdyby nie to, że już powoli brało podłużnicę... Ilość miejsca na przednich siedzeniach dzięki wyjątkowo mało rozbudowanej desce prawie jak w kancie czy innym pojeździe o klasę większym. Wszystko proste jak tylko mogło być, żadnych udziwnień, zbędnej komplikacji konstrukcji, silnik bezkolizyjny. W pełni potrafię zrozumieć zachwyt kierowców z lat 90 jeżdżących wcześniej Maluchami, Syrenkami czy Trabantami. W Cieniasie prawie wszystko jest dokładnie tak jak powinno. W każdym aspekcie był czymś LEPSZYM od malucha.
Przypomina mi się jak kupowałem siostrze jej pierwsze auto, clio 1 z silnikiem 1.2 rn, auto technicznie igła, tylko lakier- podobna czerwień, każdy element karoserii w innym odcieniu i zmatowiały. Trzy godziny z pasta tempo i szmatka, auto wyglądało jak odebrane od lakiernika :) ten specyfik czyni cuda na gratach.
Jeśli gaźniki to w wawie na ul. Szarych Szeregów 1 są spece od gaźników. Mają swoje sztuki albo regenerują przywieziony. Miałem ich gaźnik w CC700 i chodził jak żyleta. Do odświeżenia plastików świetną robotę robi Plastics Conditioner od RR Customs. Taką 150ml fiolką można spokojnie opędzić kilka samochodów. Efekt jest naprawdę wow, polecam.
Ach te stare gaźniki Webera! W porównaniu z małymi Pierburgami, które latały w Audi 80, to niemal dzieło sztuki. Ileż ja się namęczyłem z tymi Pierburgami. Duży Pierburg - duży kłopot. Mały Pierburg - nieco mniejszy kłopot(ale niewiele). Weber - jazda na propsie ;) Co do radia, u mnie w Starlet siedzi stary, kasetowy Grundig z wyjściem na zmieniarkę, jednak korzystam z transmitera, bo zmieniarka jest tak wielka, że nie mam jej gdzie zamontować w mojej małej Toyotce.
Mam identyczne radio blaupunkt. Też w jeździło u mnie w kilku autkach, leży do dziś w garażu. Ten mały wyświetlacz strasznie mi się spodobał już jakieś 20 lat temu.
Współczuje takiego mechanika który zasugerował pompę paliwa. Nawet gdyby to była pompa paliwa co daje znikome szanse to zawsze można sprawdzi wydajność takiej pompy. Wiem, że każdy zarabia na swój sposób, tylko gdyby mi tak powiedział mechanik to więcej bym nie tracił na takiego fachowca czasu.
Złomnik, zderzaki polecam potraktować opalarką elektryczną, w golfie 3 jak zrobiłem to przez 2 lata były czarne jak smoła, czernidło co tydzień trzeba poprawiać.
Jak auto robisz w autoryzowanym warsztacie, to gaźnik kupiłeś w salonowym sklepie a nie na złomie, bo dla złomnika składnica złomu to autoryzowany salon marek wszelakich. I nie "co nowego w Cinquecento", tylko "co starego w Cinquecento", ten gaźnik to nie była funkiel-nówka?
Jak żona Złomnika wyniucha ile kasy ładuje w to autko może skończyć się rozwodem xd.Ten samochodzie tylko przy kupnie był mega tani.teraz to zwykły ciéżar budżetu domowego.....Żona nie bédzie miała litości gdzie ciąć wydatki😁
Redaktor Z. Łomnik lubuje się także w małych samochodach. Wartoby zatem spojrzeć na kraj Słońca Karpat. Jest tam mały Olcit niegdysiejszego kondukatora Caucescu.
ten lakier to ma prawdopodobnie po prostu setki warstw nalotu z "szamponowosku" którego nikt nie polerował po myciu:)) dość typowy grzybowy niuans (piękne słowo)
ja w cienkim mialem philipsa na kasety:)alez to byly udane samochody! bez jaj! nie gnily nie psuly sie malo palily a duzo miejsca dawaly!i ładne sa do dzis
@@konradkazikkazmierczak3808 Racja, struktura nie nadaje sie do tych zderzakow bo są elastyczne. Dobrze umyć zderzak, opalarka i efekt utrzyma się baaardzo dlugo :)
Jedno pytanie Panie Złomnik (I inni przemili ludzie powyżej lub poniżej 178cm wzrostu), wygodnie się panu jeździ tym cienkolem? Sam mam taki pojazd i nie umiem w nim usiąść wygodnie za żadne skarby, a jestem chyba sporo niższy niż Pan. P.S. Lubię tego cienkola, ale Ale prawie wszystkie punkty ode mnie lecą jednak do tiko, wygodniej jest z przodu bo siedzi się niżej, silnik jest bardziej żywy i mniej pali (tiko gaźnik z trochę wydmuchana uszczelka pod głowicą | cienki 900 wtrysk stan igła), zawieszenie też *JAK DLA MNIE* lepsze, bo nie kłania się tak w zakrętach na boki jak cc. Cienki wygrywa jeśli chodzi o stan, czyli fabryczne zabezpieczenia antykorozyjne. #ZawszeGratem Pozdrawiam :)