@@marcin-lp7pj Pan Zbigniew Łomnik w swoim artykule na poznajemysamochody.pl już wyjaśnia sprawę rzeczowo: Spaliny z tylko jednej głowicy napędzają turbinę, a nie tylko jedna głowica jest doładowywana. Jakim cudem mogłoby być to działać tak, że połowa cylindrów jest wolnossąca? EDIT: Tak, wiem, że naprawdę nazywa się Tymon Grabowski
Ale ma rację. Każde dwa, trzy bloki jednego dewelopera to niby inne osiedle. Na skróty gdzieś przejść się nie da, bo każde z osobna jest oddzielone od reszty. Drogi wąskie, mało miejsca na cokolwiek. Ale wmawia się że prestiż, że fajnie.
@@kovalx51 zapewniam Cię, że ani dla warszawskiej ani dla elity: te osiedle są zamieszkałe przez ludzi z całej polski, którzy przyjechali do naszego miasta za chlebem i biorą co jest dostępne. Wygląd i podział działek, brak infrastruktury to wina tego że deweloperzy sobie działają bezkarnie, a gminy im na to pozwalają, sytuacji nie ułatwiają mało restrykcyjne przepisy. Nikt nie powinien wydać zgody na budowę przede wszystkim, ale jak tu nie ma planów zagospodarowania, albo pojawiają się "na życzenie" no to potem wszyscy jesteśmy skazani na takie upiory na długie dziesięciolecia.
Złomnik i Motobieda - koneserzy gratów, jutuberzy, a przed wszystkim krytycy współczesnej deweloperki. I dobrze, bo to nie tylko obowiązek szkalować, ale i przyjemność.
Developerka to gówno, które nas niszczy. Zwykła chciwość i chęć zysku w najgorszym rozumieniu tego słowa. Bankierzy i developerzy to pasożyty ludzkości odpowiedzialne z upodlenie całych narodów. Chcesz mieszkanie? MUSISZ wziąć kredyt. Żeby spłacić kredyt musisz tyrać w korporacji, godzić się na każde warunki. W tym wyśmiewanym PRL-u były książeczki mieszkaniowe, czynszówki w ADM-ach, służbówki w PGR i PKP i nieoprocentowane pożyczki z zakładów pracy. To co się teraz wyprawia to już nawet nie jest podłość. To czyste sqr**syństwo.
@@obywatelcane6775 Szkoda że nie żyłeś w PRL. Wiedziałbyś jakie było dziadostwo z mieszkalnictwem. Na mieszkanie czekało się latami , ci co decydowali o przydziałach robili kokosy. Miałeś $ żyłeś jak król , nie miałeś to nikogo nie obchodziłeś , czyli tak jak i dziś . To była straszna patologia jak prawie cały ustrój. Ale z tym że deweloperka to rak toczący ten kraj to święta racja. Zysk bez skrupułów , ponad wszystko. Ludzie ludziom zaglądają na stoły. Jakoś nie możemy znaleźć tzw. złotego środka.
PANIE ZŁOMNIK małe sprostowanko: w tym silniku tylko jedna głowica napędza turbo, ale wszystkie cylindry dostają ciśnienie. Czyli nie mamy głowicy uturbionej i wolnossącej, obie są uturbione (tylko jedna się opierdziela i nie napędzia turba.
Jakoś nie mogłem sobie wyobrazić jakby to działało wg. koncepcji Złomnika.. Różnice ciśnień, różnice temperatur, napełnienia... W pewnym momencie odruchowo spojrzałem na kalendarz.. może Prima aprilis...
Ten film wprawił mnie w małe zaniepokojenie. Saab saabem, ale ta miejscówka jest niczym z koszmaru. Szkoda mi ludzi tam mieszkających lub planujących zamieszkać.
Mieszkam w miejscowości nieopodal miejscowości z filmu i jak kosze trawę na działce z tyłu domu to patrzą na mnie "przybysze" z osiedli jak na kosmitę z kosiarką.
A mnie ich nie szkoda. Nikt ich nie zmuszał. To nie są czasy, gdy jest przymus mieszkania w danym miejscu. Widziały gały, co brały. A dopóki będą chętni na takie osiedla z du** ,to one będą powstawały.
Szanowny panie Złomnik, obejrzałem wszystkie Pana filmy tak jak Pan prosił. Teraz mam pytanie, co ja mam powiedzieć żonie, jak się wytłumaczyć, bo chodzi wściekła, ze nie było mnie duchem ni ciałem przez ostatnie 16 godzin. Pozdrawiam serdecznie, Pańska twórczość jest naprawdę wyjątkowa i trafia w serca miłośników motoryzacji w sposób lekki i przyjemny!
Zawsze zastanawiał mnie sens istnienia zjawiska bloków na wsi, zwłaszcza gdy w cenie takiego mieszkania można zapewne na tej samej wsi zbudować sobie mały domek.
@@islandambient kiedyś przewiózł mnie szefo właśnie podobnym saabem 9-5 z tym silnikiem 2.3 turbo miał w gazie i później mu się posypał przez ten gaz właśnie te silniki nie lubią zbytnio gazu, kupił nowszego 9-5 ale nie o tym chciałem poprostu podziwiam saabiarzy za to że tak się podniecają tym autem ja szczerze nie widziałem nic nadzwyczajnego w tej marce. Moim zdaniem niemiaszki z tych roczników i w tej klasie są wiele lepiej wykonane i przyjemniejsze w ogólnym wyglądzie. Nawet konkurent Szwed volvo jest ciekawszy. No ale to moja opinia i te zdziwko na temat że Saab to jest zajebista marka. Jakby była taka zajebista to by nie upadła.
Praktycznie każdy silnik gaz lubi, a to jakie części tam ludzie wsadzaja(rozkalibrowujace się wtryski, źle dobrane dysze wtryskiwaczy) i jak to gazownicy "stroją" to już inna sprawa, sam czasem byłem zdziwiony że samochód który do mnie przyjechał zrobił na tym taki przebieg i dalej jeździ. Widziałem katy stopione od temperatury A luz zaworowy jak z fabryki wyjechał, to sobie wyobraź jak wystrojone są te silniki że zawory wypala
Przed liftem najmocniejszy 2.3 Aero miał 230km, po lifcie 250, na końcu produkcji w "paskudzie" 260KM. Troll (2.3) 280 i 305 KM. Ten V6 to wynalazek bez większego sensu i mało tego powstało. Był zrobiony pod automat, gdyż dobrze ciągnie od samego dołu, w czym pomaga jeszcze to mikro turbo
Jeżeli ktoś szuka przynajmniej jak narazie względnego spokoju I chcę mieć własne m bo w pobliskim mińsku jest znacznie drożej to ma co chciał. A jeszcze nie tak dawno wypasały się tam stada krów to niesamowite jak krajobraz się szybko zmienia
@@sylwester2465 zajebisty spokój 5km od najbliższej cywlizacji. Nie masz dookoła nic. Oprócz ściany okien sąsiedniego bloku na który musisz patrzeć. Piękne.
A propo osiedli i płotów: mam kolegę developera w Legnicy, to mówił, że płoty to nie kaprys developerów, a że przychodzą klienci i sami pytają i proszą o ogrodzenie! Jak dla mnie to płot jest większym problemem dla mieszkańców niż złodziei (bo co to za problem przeskoczyć, przeciąć czy przerzucić coś przez płot), ale klient dostaje to co chce.
I bardzo dobrze, że nie grodzą. Przynajmniej mają normalność. I w PL za PRLu płotów na szczęście nie budowano. A teraz na osiedlach płoty, na plażach parawany, byle się odgrodzić, odseparować. Ciekawe z czego taka mania płotów, oddzielania się bierze
Osiedle otoczone polami. Niech rolnik przygotuje się na dużą liczbę donosów typu, "halo policja , pomocy rolnik rozrzuca obornik po polu i śmierdzi, albo dlaczego ten kombajn kosi zborze, przecież jest sobota 7 rano, albo dlaczego on orze pole, jest 21:00 poniedziałek"
Amatorzy... Mur i potłuczone butelki na szczycie - to jedyne słuszne ogrodzenie. Motłoch nie będzie się gapić na nasze apartamenty a i przesłanie jest dość jasne.
10 lat temu miałem saaba 9-5 2.3t aero. On posiada 220 KM i i ile dobrze pamiętam 360Nm. Swoją drogą chyba najlepszy samochód jaki mailem choć był kapryśny. Wsadziłem w niego duuuużo kasy i był już wstanie niemal idealnym. Stojąc na skrzyżowaniu dostałem takiego strzała w dupe że auto wylądowało na złomie. Wyprzedzenie dresiarzy w ich BMW było najprzyjemniejsze.
Bardzo fajna jest ta perspektywa zza ramienia, w jednym z poprzednich filmów była nawet zza lewego i jeszcze lepiej oddawała to jak auto się prowadzi. Częściej poproszę!
Druga głowica nie jest wolnossąca! Turbo jest zasilane z jednej głowicy (asymetryczne doładowanie) ale pompuje do obu głowic! Przecież jest jedną przepustnica
4:30-5:17 Naprawdę nie rozumiem, który normalny człowiek chciałby mieszkać na takim "prestiżowym osiedlu". Chcę mieszkać z dala od ludzi, pod lasem, może mieć małą łąkę albo pole i hodować kozy czy inne alpaki - kupuję mały domek/gospodarstwo rolne pośrodku niczego. Chcę korzystać z dobrodziejstw cywilizacji (sklepy, kina, teatry, imprezy, szkoły, opieka zdrowotna itd., itp., etc.) - kupuję mieszkanie/apartament we w miarę zadbanym bloku/kamienicy w mieście. To typowy przejaw schizofrenicznej mentalności korposzczura - uciekać od "tego niedobrego, śmierdzącego, zatłoczonego miasta" w którym pewnie nawet się nie urodził i nie wychowywał, ale żeby "ta wieś nie była taka zacofana, żeby mi koguty nie piały i gnojem nie śmierdziało". Szczerze gardzę tego typu ludźmi. 😤
JEŹDZIŁEM 9-5 rocznik 2000, 2.3t 230km benzyną. Uważam że to jedne z najlepszych samochodów. Wymagający wkładu finansowego, odmłodnienia - po prostu by zamiatał. Można znaleźć te modele właśnie tak odnowione, doinwestowane, za 26.000 zł i więcej. Nie kwalifikowałbym tych aut do złomnika.
Pod Wrocławiem też budują się takie same potworki, takie małe korpo obozy wypoczynkowe xd Tkz. osiedla do spania. Korpo ludzie przychodzą tam tylko się wyspać. A śpią bo są zmęczeni po pracy, a pracują aby mieć gdzie spać xd
Urbanistyka w naszym kraju bardzo leży, super przykłady budowania nowych osiedli przez prywatnych deweloperów, ale pod ścisłym nadzorem władz są w Szwecji hehe
230KM było w AERO w wersji przedliftowej, takiej jak na filmiku. Jest dostępny stage 1 dla B308 - 225KM/350NM od renomowanego, szwedzkiego tunera Maptune.
Ludzie bogaci i wolni mieszkają tak aby nie widzieć z domu sąsiadów płotów czuć się wolnym ludzie chcący uchodzić za bogatych zwłaszcza w naszym kraju kupują miejsca w zoo i wmawiaja sobie że izolują się od pospulstwa podczas gdy sami żyją w klatce.
Każdy izoluje się od pospólstwa na tyle na ile go stać. Każda metoda dobra. Chyba przyłącze się do walki wspólnot gdzie mieszkam o odebranie mastu drogi, która w sumie nie jest jego. Trochę płotów w ścisłym centrum jest konieczne by pozbyć się hołoty. Ten materiał mnie zmotywował. ;)
@@anemusek Tak to bardzo dobra koncepcja proponuję jeszcze o zajęcie przestrzeni powietrznej nad ekskluzywnym osiedlem aby byle plebejski gołąbek nie ośmielił się nawalić na Wasze apartamenta.
Złomnik no wszystkiego się po Tobie spodziewałem ale nie zrozumienia dla dobrej urbanistyki, szacunek!!! A saab fajny, chociaż w temacie tego słynnego night panel to miałem ta funkcję w moim pierwszym samochodzie, służbowym Hyundai i30 2014 i byłem pewien że to standard w każdym samochodzie 😁 potem poznałem świat saabiarzy i zrozumiałem że muszę się tym jarac 😁
Panie Zbyszku czytałem pańską i muszę przyznać że bardzo mi się podobała i gorąco polecam innym. A tak na marginesie jak by był pan w Rzeszowie to miał bym dla Pana jednego Saturna do testu, pozdrawiam.
Logika słoików . Przyjechac z prowincji ,albo ze wsi - pracować w stolycy i wstydzić sie tego ze jest ze wsi - wziąć kredyt na mieszkanie - kupic mieszkanie na wsi pod Warszafka - chwalić sie ze mieszka na wsi....
Przecież taki cham pracujący od 5lat w korpo za 2100 brutto uważa się za warszawiaka. Miałem kilka razy przyjemność poznać starych warszawiaków, z rodzinnymi grobami sięgających nawet XVIII wieku. Ludzie życzliwi z klasą i dużym dystansem do władzy. A dziejsi "warszawiacy" są zawistni, prostaccy i święcie wierzą w to co im w tvnie czy innym tvp powiedzą. Zupełne przeciwieństwo. To tak jakby dzisiaj bułgarską kurwę zabrać z drogi zawieść pod klasztor i nazwać zakonnicą.
Witam. To były nienajgorsze auto, jeździłem z rocznika 2004, ale trzeba było dbać w sensie w sposobie jazdy i najbardziej mi się podobało linia zaokrąglenia kokpitu od strony drzwi kierowcy aż do dołu z prawej strony kierowcy i ta linia nieprzypadkowo nawiązuje do kokpitów ...samolotów z przeszłości czego Autor nie wspomniał z niewiedzy w tej kwestii projektantów SAAB... Pozdrawiam.
Ja np. wolałbym silnik, V6, niezależnie od tego jaką mocą dysponuje. Moc silnika, to nie jest jedyny parametr, który ma wpływ, na jakość jazdy. Mały silnik z mocą powiedzmy 100km, to nie to samo co duży silnik, z tą samą mocą. Duży silnik będzie miał inny moment obrotowy inną charakterystykę i inną elastyczność, ale i inne obroty i inne zużycie paliwa.
A ja bym chciał zobaczyć test Poloneza Caro w wersji pseudo-kombi, gdzie zamiast tylnej metalowej klapy bagażnika, miał pokrywę z tworzyw sztucznych z prawie pionową tylną szybą.
12:25 - Saab to już mniejsza, bo to tylko samochód, ale co trzeba mieć w głowie żeby kupić mieszkanie na zamkniętym osiedlu odgrodzonym od pól uprawnych. To jest dopiero hit!
Grodzenie osiedli mieszkaniowych powinno być zakazane ustawowo, łącznie z tym, że obecnie postawione płoty powinny zostać obłożone tak wysokim podatkiem, że nie opłacałoby się go płacić, tylko zlikwidować ogrodzenie.
Jeśli SAAB to tylko 2.0T lub 2.3T. V6 to był "chłyt matekingowy" dla hamburgerów. Silnik to zwykły padalec z GM. Nie silnik SAAB'a. 9-5 Aero miał 230 kucy, nie 210. 210 było w 9-3SS, czyli 9-3 nowej generacji (NG).
Chodzi ci o 3.0d od Isuzu? Jeśli tak to z porabanych rzeczy w tym silniku to jedynie byly obsiadajace tuleje cylindrów - błąd konstrukcyjny.. tak ogólnie rzecz biorąc: od nowosci do przebiegu 150k km to byl świetny silnik.. po którymś roku wyprowadzili go na prosta(saab, renault, opel) i nie bylo problemu. Polecam się nim przejechać, rewelacyjnie gada i pasuje do 9-5, duzo momentu i switnie idzie na trasie.
Tylko ze najtańsza naprawa w ogólnym rozrachunku to było kupienie nowego silnika w ASO. Zastanawiałem się nad logika takiego działania typu: silnik za 15k do auta za 20 🤦♂️
Dlaczego V6? - Kasetki tak nie padają. - Jak pada turbo to można spokojnie jeździć - Mało pali w stosunku do mocy - Dźwięk Vki - przy Vce nie ma problemu z ogrzewaniem :D - Brak problemów odmy (standard w I4) - To nie wyścig, a samochód na dłuuugie trasy - Panewki.... :) Pamiętać w nim trzeba za to o wymianach oleju silnika i skrzyni, wężach podciśnienia i zaworem sterującym nagrzewnicą bo lubi się "popsuć" (koszt ok 30-40 zł). Do tego ważna jest chłodnica i jedyne co bym zrobił, to przeprojektował intercoolera (chłodnica klimy jest pierwsza, później intercooler a na końcu wody) tak, by lepiej chłodzić dolatujące powietrze. Strasznie się grzeje pod maską. Co do głowic - obie są te same i obie mają te same części. Nie wiem skąd wiedza o różnych "paskach, wałkach, sprężynkach". Jako miłośnik SAABA i posiadacz V6 przez 8 lat po obejrzeniu tego filmiku stwierdzam, że wprowadza w błąd i jest co najmniej nieprzygotowany. Oferowany był jako świetna opcja autostradowa i też głównie na rynek amerykański, co autorowi filmiku umknęło.
W takich kołchozach gnieżdżą się nowobogackie wieśniaki z Pcimia Dolnego, którym się wydaje, że są ludźmi z miasta i jak zarabiają 4-5k miesięcznie, to wszyscy będą im klękać do miecza... tragedia!
@@PeknietySloik jeśli znasz motobiedę, to on tak samo o tym mówi. A "Willanowo", to jest kwintesencja. Fakt, że niektóre te chaty kosztują po paręnaście milionów, ale słomy z butów nie wyciągniesz ;) Też zresztą mieliśmy tam przygodę z typiarą, jako ekipa filmowa...
Myślałem, że sprawdzisz, czy 400-500 metrów wystarczy by oderwać się od ziemi. Najbardziej fascynuje mnie świadomość, że dziecko w szkole jest zaczepiane, że mieszka w getcie za płotem, a ono nic sobie z tego nie robi, bo przecież rozmawia z podludźmi w swoim mniemaniu. Segregacja klasowa od pierwszego wyjścia z norki.
Coś w tym jest. Mnie najbardziej ciekawi przyszlość tych pekinów. Co z nimi będzie za 20-30lat jak zaczną się zapadać w bagna, na których zostały postawione.
Ja bym kupił takiego saab-a.... naprawdę jestem wielkim fanem tej marki, tylko że te samochody będzie coraz to ciężej naprawiać przez brak części. Gdyby nie to, już dawno stały by u mnie na podwórku dwa takie saaby z 10-11 roku. ;)
A co sobie będą odmawiać i żałować sobie? Owsiak mawia "róbta co chceta, jak chceta i z czym chceta", a oni poszli w jego ślady, jego przykładem budujta jak chceta, gdzie chceta, kiedy chceta, komu chceta, za ile chceta". Kto im przeszkodzi, zabroni, zakwestionuje cokolwiek?.Mają wolna rękę, mogą dogadywać, uzgadniać, ustalać, umawiać do woli, bez ograniczeń, przeszkód, oporów, przeciwskazań. Investoring ma pierwszeństwo, jest najważniejszy.Zetną, usuną, wyrwą co chcą, nawet zajmą część parku/rezerwatu przyrody jak niejaki Gołębiewski od hoteli. Naruszył dobro parku i nic mu nie zrobili. Św Gołębiewski
W sumie ja bardzo lubię takie miejscówki. Części wspólnej, chodników czy coś nie ma i wszystko jest ogrodzone nie dlatego, że nikt o tym nie pomyślał tylko nikt nie chce by mu ktoś łaził pod oknami, a już w ogóle jeździł jakimś saabem ;) Poza tym to strefa zamieszkania i każdy pod oknem może sobie łazić gdzie chce. Pod swoim, a nie że jakiś menel z Warszawki przyjeżdża jakimś gruzem ;P To jest bardzo przemyślane i ja też życzył bym sobie czegoś takiego bo niby czemu jakiś okołomiejski chlew ma mi drzeć ryja pod oknami? Jeszcze ich ktoś śmie dowozić jakimiś pojazdami do przewozu bydła na przystanek leżący na moim gruncie (wspólnoty)... Tak powinno się projektować miejsca zamieszkania - mieszkasz sobie mieszkaj, nie mieszkasz spadaj do siebie. Za włążenie komuś na podwórko powinno być obligatoryjne 500 zeta lub kara administracyjna 30k ;) Wszystko powinno być pogrodzone. Mieszkam w centrum miasta ;) Wracając do saaba to nieprawdą jest, ze połowa cylindrów jest uturbion bo turbo dmucha do obu kolektorów wlotowych ale napędza to turbina tylko z jednego kolektora wydechowego. Poza tym fajnie to jeździ. Wolę niż agresywne 2,3T i rozumiem czemu to ludzie kupowali.
Moim zdaniem to auto jest bardzo ładne oraz udane, szkoda mi tej marki. Co do osiedl, to tak chyba wygląda nowoczesna deweloperka, byłem u swojej szwagierki, ktora kupila mieszkanio/blizniak (taki dziwny stwor, ciezko to nazwać) w blokowisku w srodku pola. Co za tragedia, totalnie nie rozumiem kto kupuje mieszkania/blizniaka na wyp***dowie, tym bardziej wsrod pol rolnych xD (te zapachy wieczorami ;) )
W mojej rodzinie jeździ tak Saab v6 już 6 rok w wersji griffin. Przyspieszenie ma 8s a nie to co pokazuje Zlomik. Zresztą widać że ten egzemplarz który ktoś wydarl za 800pln ma bogata historie za sobą 😀 Samochód bardzo wdzięczny i miły do jazdy. Przez 6 lat miał tylko jedna awarie padła jedna cewka która była od nowości w tym samochodzie. Fakt samochód w chwili zakupu miał 160tys przebiegu. W trasie nie pali więcej jak 2.3 turbo czyli około 10L
Wydawało mi się, że dużo wiem i wiele poznałem. Robiłeś mój świat doładowanym, 3-litrowym, widlastym silnikiem o mocy 200 KM, produkowanym w XXI wieku. Idę się powiesić :)
Pan się myli Panie Złomnik. Owszem,budowa mieszkań/osiedli jest odpowiedzialnym zadaniem,ale każdy jeden z tych patodeweloperów musiał uzyskać URZĘDOWE POZWOLENIE na postawienie bloków w szczerym polu bez żadnej infrastruktury (ani dróg,ani chodników,ani przychodni,ani szkół,ani sklepów,ani placów zabaw) i urzędnicy pozwolenia wydali,mimo że to spowoduje jeszcze większe korki na drogach dojazdowych bo mieszkańcy będą jechali nie tylko do pracy,ale i do sklepu,do szkoły czy do lekarza.
Nie tobie to oceniać ;) Zasadniczo powinno się wyburzyć twój dom bo z twoich poglądów wnioskuję, ze żyjesz w miejscu nie do zaakceptowania przeze mnie i tak nie można budować ;)
Ja się kompletnie nie zgadzam z narzekaniem na ogrodzone osiedla itp. Jak widać popyt na takie coś jest, jeśli ty nie chcesz na takim osiedlu mieszkać to nie kupuj i tyle. Lewicowe myślenie ma właśnie to do siebie że lubi narzucać innym jak mają żyć
Polecam stonkę Złomnika: poznajemysamochody. Oto notka z przed 4 lat: "Saab B308 Dziwność tego silnika niemal nie ma sobie równych. Sprawa była dość prosta, mianowicie w gamie Saaba 9-3 brakowało wersji V6, ktora pozwoliłaby nawiązać równorzędną walkę z rywalami klasy wyższej. Ta sytuacja wystąpiła już oczywiście w czasach, gdy Saab znajdował się pod nadzorem GM, jednak jak pewnie wszyscy pamiętacie, model 9-5 był do końca napędzany przez benzynowe silniki turbo konstrukcji samego Saaba (przerobione z silników Triumpha), a nie GM - w odróżnieniu od 9-3 ostatniej generacji. Saab zażądał fałszóstki. Dano więc taką, jaka była: trzylitrowego Opla Ecoteca. Nie nie nie, powiedzieli na to inżynierowie Saaba, w modelu 9-5 wszystkie silniki są turbodoładowane, i ten też taki będzie! yyy dobra, odpowiedział zarząd GM, to sobie zróbcie co uważacie. I zrobili. Trochę go odprężyli, dodali natrysk oleju na denko tłoka, no ale przede wszystkim dodali turbo. Ale gdzie tam, źeby nie było za łatwo, to to turbo dali ekstremalnie malutkie, jakiś Garrett GT115, przez co silnik był słabszy niż wolnossący, bo osiągał 200 KM, a równoletnia Vectra 3.2 miała 211 KM. I tego jeszcze mało, bo ten silnik jest wolnossąco-turbodoładowany, to znaczy spaliny z jednej tylko głowicy napędzają turbo, a przy drugiej głowicy jest tradycyjny kolektor wydechowy bez żadnej turbosprężarki i wszystko idzie w powietrze. I w dodatku ta głowica, z której spaliny idą do turbo jest zupełnie inna niż ta druga, bo ma podwójne sprężynki zaworowe. A jeszcze, żeby było trudniej, to do V6 dorzucono układ Saab Direct Ignition z tzw. kasetą zapłonową, czyli zespołem cewek w jednym urządzeniu zalanym na stałe olejem. I o ile do wersji 4-cylindrowych taką kasetę można dokupić (są co najmniej dwa rodzaje), o tyle podwójna kaseta do V6 to jest jakaś mogiła, kiedyś tego szukałem i po prostu nie ma, nincsen, nincsen Warszawa. I wszystko to zestrojono unikatowym saabowskim systemem Trionic 7. I jeszcze to idiotyczne rozchylenie cylindrów: 54 stopnie, ni przypiął ni wypiął." Tak, że wywnioskować łatwo, że to silnik z asymetrycznym turbo.
Czerwony to stan umysłu nadający się do leczenia ... w najlepszym razie. A na drzewach zamiast liści będą wisieć ....... Dopiero wtedy Polska będzie Polską.
