Auta francuskie czy niemieckie? Które są lepsze, które częściej się psują. Czytam Wasze komentarze. 

O panie.... teraz to się dopiero zacznie. Nowe samochody juz słyną z niezawodności 😂

Jeśli chodzi o podsumowanie filmu ....nic ująć nic dodać 👍.

Komentarz dla zasięgu. Brawo, brawo.

Super Program 👍❗🎯💣 Miałem Peugeota 205, 206, 307, 301, a od kilku miesięcy mam nowego 208 - generalnie jestem zadowolony ze wszystkich☝️🏆💯

1.6 hdi 307, latam do NL, do pracy, 6 lat służy dobrze! I pali 5.0, Mam jeszcze od dekady s500 w220 z 99r🥰( nie oddam nigdy!) oraz c1, potwierdzam co mówiłeś o autach i ich awariach z różnych krajów! Nam przekrój!😅

Miałem opla Starą Vectra. Rdzewiała i tyle... Xantia 30 letnia td , pancerna jeździ do dziś, tylko wywaliło uszczelkę pod glowica, zrobiona jeździ dalej.

15 lat jeżdżę citroenem Xsara Picasso 1.8 zrobilem nim na gazie 200 tys. km .Samochód genialny! Szukam teraz takiego samego z końcówki produkcji z motorem 1.6

Dobre takie porównanie można więcej takich porównań

Ciekawy materiał🏆🏆🏆

Francuskie stare najlepsze! Miałem Xsarę z 2000 roku przed FL i jedynie to tylna belka do regeneracji i żarówki, teraz w użyciu C5 2006 rok z hydro i 2.0 HDI pancerny RHR w manualu, dolać tylko Eolys i żarówki przepalone wymienić plus kontaktem śniedziejące wtyczki jak w materiale wymieniłeś. Citroen C5 I po lifcie to najlepsze auto w segmencie D cena do standardu tego co dostajesz. Wiele mechaników naprawiających VAGi tym lata :)

Witam ja posiadam Renault Laguna II 1.9 dci 110km z 2006 kupiłem ja jak miała 175t przebiegu jeżdżę nią 9 lat bez awaryjne wymiana oleju max co 10 ty i nie ma problemu obecnie Lala ma przejechane 395 ty i jestem zadowolony . Lecz ma swoje odchylenie z elektroniką ale to błahostka 😊😊😊

Xantia 2,0 i , pancerna bezyna, xantia 1,8 16v benzyna. Pancerna

Mercedes c180 compressor 2007rok 450 000km benzyna tyle mial kiedy partnerka wjechala do rowu i poszedl ma zlom.silnik troche sie pocil przy pokrywie rozrzadu.chodzil do konca.Jesli chodzi o zarowki to kezdze e200 1,8 kompressorem od 4lat.Przejechalem 120000km teraz ma 293000km chodzi bez zarzutu.podstawa regularne serwisy.Rozrzad wymienianh przy kupnie.W czasie 4letnoej eksploatacji tylko 1 raz przepalila sie zarowka od oswietlenia tylnej tablicy rejestracyjnej.kKocham ten samochod i bede go trzymal jak dlugo sie da.Pozdrawiam widzow kanalu i prowadzacego.Szerokiej drogi

Doożo informacji 👍. A może coś o włoskiej motoryzacji?

Miałem vw z 2,0PD .podobno według wszystkich dziadostwo .ja przejechałem prawie 700 tyś, dwa razy Dwumas, dwa razy turbina raz pompowtryski. Żadnych problemów z pompą czy głowica. Silnik BKD 16 v .glowica typu C ,co ważne. Skończył żywot z powodu kolizji ,silnik do końca pracował

Fajne podsumowanie. Jeździłem różnymi samochodami i nie ma reguły że francuskie to się psują a niemieckie są trwałe. Teraz ma C3 2014 1.2 vti czyli puretech i gdyby nie silnik to bardzo fajny samochód. Przedlift z 1.4 czy 1.6 to brać bez oporów. Mam też Chryslera i jest spox, ale już na pewno nie kupię żadnego premium , ew. Lexusa, Infiniti czy acure. Generalnie niedługo mam zamiar kupić od kolegi Nissana Micrę 2021 z 1.0 tce 92km. I ten silnik czy w renault Dacii czy nissanie jest dobry.

Francuzy miałem 3. Twingo, Kangoo i scenic rx4. Samochody ciekawe i dosyć niezawodne. Miałem 5 VW i 2 3 ople. Samochody średnio ciekawe i z niezawodnością różnie. Awarie w niemieckich i francuskich podobne. Zawieszenie, elektryka. W niemieckich psuły się zamki, przekaźniki, alternatory itp. Ogólnie zawsze coś było do zrobienia. We francuskich zawieszenie nieco bardziej delikatne, ale poza tym mniej awarii niż u Niemców. Poza tym niemieckie gniły, a francuskie w ogóle, zero korozji. Podsumowując, bardziej zadowolony byłem z Francji, mogłem mieć je dłużej. Teraz na jedno auto włoskie, jedno japońskie i jedno szwedzkie. Taka sałatka. We fiacie czasem coś zaskoczy w elektryce i samo zacznie działać, magia. W toyocie psuje się wszystko powoli i nie zaskakuje niczym a elektryka jest niezawodna do bólu. Volvo mam od niedawna, zobaczymy jaki będzie miało charakter. Dodam, że wszystkie moje samochodu były i są starsze. Lata 2000-2008. Jedyny opel był 2012 i najmniej mu ufałem. Pozdrawiam 😉

Pół roku temu zmieniłem Renault na Opla. Mogę powiedzieć że mając super wygodnego Scenica 2 nie było miesiąca jakby coś wyskoczyło denerwującego z elektroniką. Teraz mam Merivę B, jak na razie spokój. Chociaż znalazłem już parę mankamentów. Wymieniłem już uszczelkę dolnego podszybia bo kapało sobie na pompę ABS i wspomagania jak i na całą maglownice.

Bardzo ciekawy filmik,

Najsłabsza i najbardziej wrażliwa jest elektronika i to nie zależnie od marki. A potrafi ona przystworzyc wiele problemów, gdzie czujniki, samy, moduły, sterowniki sygnalizują błędy a wymiana mechaniczna elementów pomaga na chwilę. A wina siedzi w elektronice.

Z tym 1,6 w Skodach w szczególności bfq to nie jest tak fajno jak chwalą. Tam głowica jest składana na kanapkę i klejona jakimś lakierem. U mnie to ciekło. Okazało się że powierzchnie nie przylegają dobrze do siebie i uszczelnienie jest niemożliwe. Poza tym kolektor dolotowy totalna porażka, separator odmy w zimie się zatyka masłem, skrzynia biegów (Octavia 1) problemy z wrzuceniem jedynki, przeciekajace drzwi gdy auto stoi lekko pochylone. Rocznik auta 2008.

Najlepsze jak wyjdzie jeden model udany albo jeden mniej udany i to daje late całej marce albo generalizowanie ich pochodzenia :) eh koniec końców przy używanych najważniejszy to sposób ich serwisu przez poprzednich użytkowników. Pomijając jednostki z wadami konstrukcyjnymi

Jesli chodzi o przepalanie sie zarowek , to u Fordow jest to barzo czeste, i to wszystkie dookola. Na przyklad w Peugocie 807 w ostatnich 8 latach wymienilem 1 zarowke kierunkowskazu , 1 xenon w reflektorze , 1 od swiatla postojowego. Wszystkie podzespoly funkcjonuja bez zarzutu, wymieniane byly tylko czesci eksploatacyjne, samochod ma prawie 17 lat, smiga jak nalezy, jest bardzo wygodny i bardzo dobrze wyposazony, nie mowiac juz o przestrzeni, no i jak na razie niezawodny, oczywiscie oszczedny (HDI 136), przy spokojnej jezdzie mozna zejsc na 6 l, u mnie pali srednio okolo 8 l , bo jezdze bardziej dynamicznie i szybciej , wyciaga nieco ponad 200 km /h. Faktycznie nowsze samochody niemieckie sa porazka, czesciowo jest to na pewno wina spadku jakosci, czesciowo przez wariacka ekologie ( nie majaca nic wspolnego z ekologia , czy srodowiskiem ) narzucona prawem Unii Europejskiej o emisji spalin i dwutlenku wegla. W koncu problem "rozwiazano" , calkowicie zabroniono rejestracji samochodow spalinowych w UE od 2035, przez co juz teraz koncerny prawie zupelnie przestaly produkowac samochody spalinowe, mamy wlasnie okres kubanizacji rynku samochodowego, radze wiec bardzo dobrze dbac o te samochody, ktore juz mamy, nowych juz nie ma, przynajmniej z UE, jezeli polityka szybko sie nie zmieni, widze czarno, bedzie problem, no jeszcze pozostana nam rowery i motocykle, zawsze to cos.

Najlepsze jest Volvo na płycie podłogowej Forda z silnikiem z Citroëna

Witam, mam pytanie odnośnie Fiata Tipo 2 generacji od 2016r. Czy silnik 1,4. 16V 95km. Będzie dobrym wyborem czy lepiej 1,4 turbo? Chodzi mi o bezawaryjność i długotrwałość jednostki. Słyszałem że te silniki bez turbo są już "gorszej jakości" niż te same z wcześniejszy lat. Ponoć biorą olej ale nie wiem kogo już słuchać. Dlatego też proszę o pomoc i opinie o danych jednostkach oraz samym Fiacie. Z góry dziękuję i pozdrawiam.

Renówki ostatnio kojarzą mi się z pożarami ,widzialem ostatnio pare sztuk co miały problem z ogniem

Pytanie. Jak się spisuje ogółem peugeot 308 CC z silnikiem 2.0 HDI 163KM z 2014 roku. Z góry dzięki.

7 lat jeździłem citroen saxo 130 000 km jedyna awaria czujnik termostatu za 30 zł.

Dacia logan mcv 1, lozyska kół padaja po 60 tys km.

Miałem Octavie 1.6mpi zrobiłem 200tys i to było totalnie bezawaryjne. Później byl Scenic 2 1.9dci i to byl dramat, psuło się wszystko co mogło się zepsuć, teraz jest peugeot 3008 1.6hdi, mam 250tys i jak do tej pory nie zepsuło się nic... Dosłownie nic... 👍

Witam miałem kiedyś Peugeota 106 z silnikiem diesla 1.5 z 1996 roku auto było fenomenalnie niezawodne coś mnie pod kusiło i zamieniłem go na Corsę B w gazie i to już nie była ta jazda do dziś żałuję tej decyzji ☹️

Astra h 1.7cdti , awarie egr i alternatora. Co 2 lata nowe diody i mostek. Egr się zapychał, czyszczenie pomagało. Auto nie korodowało mocno.

Po moich doświadczeniach z grand scenic 3 1.6 lpg, raczej nigdy nie kupię francuza. Kupiony za 22 tys, 12 tys w niego włożone. Z innej beczki : Co byście wybrali diesle czy benzyna w lpg w takiej sytuacji. Codziennie pokonuje jakieś 120 km, podzielone na mniej więcej 3 odcinku po 40 km każdy. Trochę miasta, tak że 30lm, a reszta trasy w terenie zabudowanym. Budżet 20k . Pozdrawiam.

Silniki 1,2 pure tech mają problem z nadmiernym luzem osiowym wału korbowego, po 40 tys km potrafi już być luz maksymalny dopuszczony. Historie rodem z warsztatu. Sam jeżdżę autami firmy BMW, miałem E39, uratowało mi to życie, bo wjechano mi w bok, ja bez szwanku, a drugie auto tragedia. Ostatni sprzedałem e61 z 3.0D M57N 674 000 przebiegu, bez żadnych błędów. Potem E65 czyli seria 7 też z m57N2 231 kucy nalot 400 tys. Obecnie posiadam dwa auta ze stajni BMW F11 oraz G31 u mnie kombi się sprawdza żadne suv-y itp, oba auta z silnikiem B47 to poprawiona wersja N47, już nie padają wtryski (piezo, wrócono do magneto) , czy rozrządy, oraz pompa oleju. W g31 mam miękką hybrydę czyli 48V bateria z alternatorem dynastarter. Jedynie jakość wnętrza w modelach F nie jest górnych lotów, ale nie ma tragedii to nie Dacia czy Fiat, ale w porównaniu z serią E 60 jest znacznie gorzej. Poprawiono to w serii G

Teraz to Włoskie 😉

jezdze volvo 850 przebieg 800 tys jakies problemy nie ma.

7:57

Prezesie miałem Punto salonowe 2006-2013 i Fabię kombi 2013 do teraz. Punto z piedoawariami, ale mega tanie części. Punto do 7 lat klocki,szczęki na 40tyś km . Mechanizm wycieraczek tani, ale dlaczego. Sprzedałem i alternator zalewany wodą z ulicy padł jak na forum komentuje, ale blacha ocynk bez kolizji igła. Fabia II kombi może później.

Mój mechanik od Renault powiedział mi ze reanalt dopóki nie miał silnikow z nissana. Ale ze C5 x7 ma problem z wycieraczkami ? Pierwsze słyszę, a tyle tych samochodów miałem

Żona od ponad 2 lat użytkuje Citroena C4 Picasso po lifcie z 2011 roku. Zero jakichkolwiek problemów - zero "czeka" na desce.

Silnik w Renault 1.9 dCi - 130 KM. Kupiłem 4-letni z przebiegiem 160000. Oj straszyli tymi panewkami, straszyli. Ale nie dodawali, że problem był w wersji 120KM :) Teraz mam już na zegarku prawie pół miliona kilometrów i silnik dalej jeździ bez remontu zalewany syntetykiem 0W30. Żadnych problemów z panewkami, żadnych z common rail, żadnych z wtryskami.

Latach 2001-2003 miałem Renault Laguna. Zepsuło się tam wszystko poza tylną kanapą i emblematem Laguna. Dobrze, że to było służbowe auto inaczej spaliłbym padlinę. Francuzi to najwyżej ser mogą robić a Niemcy ..... no cóż chyba grać w piłkę kopaną i jeść kartofle.

Nie ma samochodów bez awaryjnych szczególnie w obecnych czasach taka jest prawda!

Zależy, które. W Clio III co 90 tys km pada wysprzęglik.

Bo to chodzi oto by złomować starsze i przechodzić na elektryki

No 20 typowych usterek aut francuskich.......dobrze że nie dałem się namówić na C5 ☺️

Od wielu lat jestem użytkownikiem aut francuskich głównie Renault. Obecnie w rodzinie 4 renóweczki śmigają i wszyscy zadowoleni. Raz miałem forda....i raczej wolałbym zapomnieć ten epizod...tragedia, Mercedes a, złom

Miałem lagunę I w ilości 3 sztuk. Pierwsza przedlift 2.0 115koni, druga polift 2.0 140 koni i trzecią 3.0 V6 194 konie manual - dziś nie do dostania. Kompletnie nic nie działo się w tych samochodach.

25 letnia honda civic niespelna 500 tys km przebiegu, z czego 400 tys na lpg i osprzet silnika taki jak czujnik polozenia walu walka rozrzadu, mapsensor, tps, iat, przepustnica, zawor wolnych obrotow caly czas fabryczne. Fabryczna pompa cieczy chlodzacej wytrzymala 350 tys km i dalej nie ciekla ani nie miala luzu, oleju palu tyle co na bagnecie miedxy wymianami, takze japonskie silniki i tak beda pod katem trwalosci i niezawodnosci lepsze od tych niemieckich, francuskich, czy koreanskich, zreszta nie slyszalem, zeby komus psula sie honda, toyota, suzuki, czy mitsubichi, nawet jezeli cos tam bylo to i tak w znacznym stopniu mniej niz u europejskiej, czy amerykanskiej czy koreanskiej konkurencji. Termostat tez fabryczny, przeguby fabryczne, amortyzatory fabryczne, tylko z tylu wymienione sprezyny, cewki zaplonowe fabryczne i masa rzeczy swiadczacych o tym, ze jednak honda jest pod pewnymi wzgledami lepsza od konkurencji.

Tylko pamietaj ze niemieckich aut jest wiecej

Focus 1 tdci 1,8 , silnik upierdliwy problemy z nim.

Polecam fiata punto 2 1.2 60km tańszy od roweru Jedynie trzeba sie zaopatrzyc w migomat i arkusz blachy na podłogę poza tym malina spalanie 7 litrów gazu (stag sekwencja) oczywiście egzemplarz który nie pobiera oleju

Mnie też szlag trafia na te bezczelne zarządzenia Trzaskowskiego. Boże, komu pozwalamy rządzić w naszych miastach!

Najlepsze są z Radomia.

Chiny niedlugo pokonaja wszystkich

Najlepsze były by Polskie, niestety ich nie ma

MOIM ZDANIEM RENAULT 19 BYL AUTEM KTORE BYLO LEPSZE OD AUT NIEMIECKICH PRODUKOWANYCH W TAMTYM CZASIE.

Fabia 3 1.0 TSI 2020. Żadnych problemów, ani grama zużycia oleju między wymianami. Dynamiczne, proste auto z prostym zawieszeniem. Bardzo dobrze zabezpieczone antykorozyjnie. Wersja kombi na wypasie. Jeśli komuś nie przeszkadza kijowy design i jeśli ktoś nie jest lansiarzem to szczerze mogę to wozidło polecić 😉

Komentarz widza ze niemieckie samochodu w latach 70 do 90 były lepsze od francuskich jest błędna.

Mam od kilku lat lagune 3 . 2litry turbo 204 km . Olej syntetyczny zmieniam co około 10 tys km . Jedyna "wada' to apetyt na paliwo 10 l na 100 😂. Jakas niemiecka alternatywa ?

Nooo to teraz ci od francuzow maja okazje podleczyc kompleksy 😀😀😀

Oba są przereklamowane

każda benzyna to durnota mało trwałe smoki.traktory są niezniszczalne i ekonomiczne nie przepalają 5Lw mieście jak benzyna