BEZRADNOŚĆ WYUCZONA - Czy da się pomóc każdemu? 

Miałam w podstawówce nauczycielkę, która miała swoich ulubionych uczniów. Ja do nich nie należałam. Pani zawsze komentowała moje "osiągnięcia": nic z niej nie będzie, nic nie potrafi... W domu słyszałam to samo: tłumok. Mimo starań, żeby pokazać, że ja potrafię... w pewnym momencie się poddałam. Rodzice się o mnie martwili, a ja wierzyłam, że nie dam rady. Aż zmieniła się wychowawczyni i trafiłam na innego nauczyciela, który dostrzegł we mnie potencjał. Pierwszy raz zostałam pochwalona za tak banalną rzecz, jak uzupełnione notatki po przebytej chorobie! Od tamtej pory zaczęłam się uczyć. Bo ktoś zauważył moje starania. Podstawówki może nie skończyłam najlepiej, ale szkołę średnią i studia skończyłam na 4 i 5. Jestem jedyną osobą w rodzinie która ma wyższe wykształcenie. Nie zawsze w nas jest problem. Czasami problem narzuca nam otoczenie. Pozdrawiam

Uwielbiam pani filmiki czuć w nich pozytywny przekaz. ☺ Ja mam podobny przykład w rodzinie. Mój ojciec pochodzi z bardzo patologicznej rodziny, wychowywał się w domu dziecka i po wyjściu jako młody chłopak nie mógł liczyć na nikogo. Zaczynał dosłownie od przysłowiowego "zera", łapał prace dorywcze a potem zaczął wyjeżdżać za granicę za pieniędzmi. Jego droga była bardzo trudna, ale mimo tego nigdy się nie poddał i co najważniejsze nie poszedł w ślady rodziców. Poznał moją mame, założył rodzinę i ustawił się życiowo. Dziś osiąga ogromne sukcesy a dla mnie zawsze będzie przykładem tego że "bezradność" to stan umysłu. Dlatego nigdy nie wolno się poddawać, nawet gdy nie widzi się światełka na początku drogi ☺ Pozdrawiam ☺

Spadła mi Pani z nieba. Mam 23 lata i dopiero odkryłam to, co w życiu sprawia mi radość, z czego czerpię zadowolenie, nad czym potrafię spędzać godziny i w czym zatracam się bez pamięci. Niesamowicie przyjemne uczucie, które pragnę w sobie pielęgnować. Często jednak jest gaszone przez tę wyuczoną bezradność - zastanawiam się, jak mogę żyć z mojej pasji, skoro wokół jest tyle osób lepszych, zdolniejszych ode mnie, posiadających warsztat, doświadczenie, a nawet kwalifikacje i studia. I wtedy pojawia się Pani, z odpowiedziami na wszystkie moje myśli i zwątpienia. Jest Pani nieoceniona. Chciałabym obejrzeć film, w którym mówi Pani o sytuacji, w której to chęć realizowania swoich marzeń zawodowych, mimo szczerych chęci i dobrych intencji, kłóci się z poczuciem braku kompetencji. Przyczepił się mnie jak rzep psiego ogona perfekcjonizm. Za każdym razem widzę w sobie szereg niedoskonałości i skrajny brak profesjonalizmu. Potworna zmora. Pewnie znajdzie się tu sporo osób z podobnymi problemami :) Jest Pani cudowna! Pozdrawiam serdecznie :)

Najgorsze w życiu co może przytrafić się człowiekowi to kiedy jego rodzice nie wierzą w jego możliwości i powtarzają wciąż to Ci się nie uda. To nie możliwe żeby Ci wyszło. Tak było ze mną. Pamiętam kiedy rodzice bez przekonania własnego kupili mi pierwszy sprzęt kom. i moja mama bardzo upierała się żeby poszła na kurs kom. A ja uważałam wtedy, że kurs kom. to dodatkowy wydatek pieniędzy bez, którego mogę się obejść. Wtedy bardzo się uparłam i fakt nauka obsługi kom. poszła mi nieco dłużej, ale nauczyłam się sama. Pokazałam rodzicom, że potrafię być samoukiem. Pamiętam jak przyszedł do nas sąsiad, który był po kursie kom. stanął obok mnie jak wryty! I kiedy ja zapytałam go konkretnie o coś on wzruszył ramionami i wrócił do siebie. Był po kursie kom., ale on miał do dyspozycji laptopa a ja mój kom. był stacjonarny. Drugi raz sytuacja się powtórzyła kiedy miałam wyjść za mąż. Dalsza rodzina na wieść o tym podśmiewała się, że kiedy wyjdę za mąż to mój mąż i tak będzie oglądał się za innymi spódniczkami. Mój teść przed naszym ślubem również przepowiadał po swojemu, że 4 miesiące nacieszymy się sobą i skończy się. Na początku bardzo przykro jest słyszeć takie teksty jeszcze od osób starszych od siebie. Jednak jak moi rodzice tak i mój teść bardzo się pomylili, oceniając z góry jak to będzie... To jest najgorsze podcinanie skrzydeł komuś, kto uczy się i wierzy w siebie. :-(

Ludzie się boją zmian. A tylko zmiana jest pewna. Ciągle się coś zmienia i żeby sobie poradzić warto zmieniać samego siebie, dojrzewać😁

Jesteś wspaniała, Kasiu. Twoje filmiki niesamowicie podnoszą mnie na duchu i odkrywają pewne rzeczy w mojej głowie. Pewnie nawet nie zdajesz sobie sprawy, jak wiele dobra i mądrości wprowadzasz w życia innych. Oglądam regularnie i dziekuję.

Ważne jest żeby wychodzic ze swojej strefy komfortu bo tylko wtedy jestes w stanie sie rozwijac i czynic swoje zycie ekscytujacym

Mnie z kolei od zawsze powtarzano, że jestem "nerwową wariatką". No i tak mija 30 lat, a ja nadal jestem narwana, a przede wszystkim zmęczona już tą łatką. Od jakiegoś czasu pracuję nad sobą, staram się nie drzeć co chwilę, nie irytować głupotkami, doceniać drobnostki. Idzie mi topornie, mam chwile zniechęcenia, ale właśnie po to trzymam Cię w subach :). Żebyś wyskoczyła i powiedziała coś motywującego.

Bardzo, bardzo dziękuję za ten filmik 💚 Pani Kasiu jest Pani Aniołem💚

NIE WOLNO SIĘ SZYBKO ZNIECHĘCAĆ -TRUDNOSCI SĄ PO TO, ZEBY JE POKONYWAC!!! Witam, to moje motto w życiu ,dzieki któremu mam siłę do działania nawet gdy na początku coś mi nie wychodzi!! Dzięki takiemu myśleniu osiągam wyznaczone sobie cele A marzenia i rzeczy niemożliwe stają się rzeczywistością!!! Gdy mam dość i cos mi nie wychodzi to trzeba sie na chwile zatrzymac przemyslec temat dlaczego tak jest i powiedzieć sobie MOGĘ DAM RADĘ TRUDNOŚCI SĄ PO TO ŻEBY JE POKONYWAĆ!!! I do przodu!!!! Ważne jest żeby być cierpliwym i konsekwentnym; i nie ZNIECHĘCAĆ się od razu. Tego uczę też moich dzieci.

Zajżałam do filmiku, by posłuchać myśląc, że jestem bezradna życiowo. Ale gdy słucham Panià Kasiu to widzę, że Ja cały Czas próbuję i podejmuję działania, by iść do przodu i daleko zajść i urosy Mi skrzydła.

Dziękuje za tak dobry przekaz i ogrom baardzo potrzebnej mi wiedzy ! ❤ Pozdrswiam 🎉

Pani Kasiu świetna robota z tą serią! Mnóstwo rzeczy się dowiedziałam i to bardzo przydatnych. Niech Pani nigdy nie przestaje nagrywać 😃

Przez swoje negatywne nastawienie i ten klik że musi być już zapędziłam się w kozi róg właśnie wyuczonej bezradności i beznadziei. Mózg rzeczywiście okłamuje i ciągle mówi że nie uda się. Jak się przez to przebić? Przez zachowania lękowo depresyjne, działania pozorne ale przede wszystkim lęk.

Piękny filmik, jak zawsze

Kasiu, jestes CUDEM. dziękujemy za kolejny tak ważny filmik.

Cudownie jest Pani słuchać, dzięki tym filmikom chce mi się coś zmieniać, zaczynam chcieć być odważniejsza;) 😚 Dziękuję

Bardzo dziękuję za ten filmik

Rewelacyjny filmik jeden z najlepszych jakie obejrzalam u Pani dziękuję.Wszystkiego dobrego Pani Kasiu

Bardzo dziękuję za ten filmik.

Bardzo dziękuję za ten film:)

Pani Kasiu-jak zwykle z przyjemnością słucham❤ Pani jest tak mądrą kobietą!🙂

Naprawde pieknie powiedziane😀 wysluchalam od poczatku do konca z ogromnym zainteresowaniem, zwlaszcza ze w pracy zawodowej czesto pracuje z osobami z wyuczona bezradnoscia

Bieda i bogactwo to pojęcia względne. Można mieć niskie dochody ale być na tyle zaradnym , że na wszystko wystarcza. Są też ludzie którzy po mimo wysokich dochodów ciągle siedzą w długach. Są też osoby które są uzależnione od pieniędzy i "opieki" partnera czyli sami nie są w stanie palcem do d..y trafić i to wcale nie zależy od pieniędzy. Przykład : bogata paniusia która przez całe życie palcem nie kiwnęła , mąż umiera a ona w ciągu kilku lat rozrywania cały majątek.

Dziekuje pani Kasiu! Tak bardzo pomaga pani zyc i tyle spraw uswiadamia. Czyni to pani we wspanialy sposob.😊❤!

Dziękuje za tak mądry i dający do myślenia film😘

Z przyjemnością obejrzałam Pani filmik. Miło na Panią patrzeć😍

Świetny filmik, bardzo lubię Panią słuchać.

Bardzo wazny odcinek. Dziekuje.x

Uwielbiam Panią słuchać, jest Pani wartościowa osoba. Dziękuję

Jesteś magiczna Kasiu Sawicka :) nie przestawaj „czarować” :) super robota💪💐

Świetny materiał,dziękuję.

To ja sądzę, że w imię wielu proszę o filmik o wprowadzaniu zmian! Pozdrawiam, super filmik.

Pani Kasiu 😀 bardzo dziękuję za ten film!!!! Jest bardzo przydatny i otworzył mi oczy na ten problem. Dziękuję że Pani jest ❤️

Miałam łzy w oczach jak opowiadałaś o dzieciaczkach które nauczyłaś pływać💓. Dziękuję Ci za mądry przekaz Kasiunia💓. Pozdrawiam bardzo serdecznie z Cieszyna😘💓.

Dziękuję 🙏

Jesteś Kasiu niesamowicie mądra kobietą. Bije od Ciebie pozytywną energia, chęć niesienia pomocy, otwartość. Ty po prostu kochasz siebie i kochasz ludzi. Mogła bym Cie słuchać na okrągło, cieszę się bardzo że trafiłam na twoje filmiki na RU-vid. Pozdrawiam serdecznie. ❤️

Pani to dopiero jest cudem! Często słucham Pani filmików z łzami w oczach, bo daje mi Pani nadzieję. Od kiedy pamiętam zawsze miałam taki mechanizm ucieczki, rezygnacji kiedy tylko pojawiały się jakieś trudności. Dzisiaj postaram się właśnie małymi krokami zacząć wykorzeniać swoje wady, które tak bardzo mnie frustrują.. Dziękuję bardzo i obiecuję modlitwe za Panią i całą rodzinę:)

Super odcinek :) Czekam na film o zmianach

Kasiu, masz niesamowity dar przekazywania wiedzy :) Kompetentnie i życzliwie - jakby słuchało się rad bliskiej osoby. Z niecierpliwością czekam na filmik o zmianach! :)

Tak długo czekałem by ktoś w tak zrozumiały sposób przedstawił to zjawisko by móc w końcu bez żalu brnąć na przód. dziękuję

Miło się Pani słucha :)

Niesamowicie mądrze Pani mówi!

Zupełnie sie zgadzam. Ile razy ktos przyszedł po pomoc do mnie a ze ja zawsze pomóc chce to starałam się znaleźć rozwiązanie...niestety ludzie czasem.... nie mają ochoty podjąć wysiłku i tyle. Zawsze milion wymówek w koncu odpuszczam bo co bede tylko biadolenia słuchac? Ja też sobie pobiadole pomarudze a potem biore sie w garść i cisne do przodu wiec ma to jakiś sens niestety wiele ludzi woli być na miejscu ofiary i zwalać wine na...wszystko wokół. Jak ktoś nie chce to znajdzie powód a jak chce znajdzie sposób i tyle

Bardzo fajny materiał Kasieńko☺️ 👏👏👏Świetne przykłady . Bardzo prosto . Będę wracać do tego materiału . Bardzo Ci dziękuję 😊😊😊

Dziękuję za ten bardzo pozytywny odcinek :)

Mega pozytywna energia i przesłanie💙 aż się chce!

Pani Kasiu! dziękuję i jeszcze raz dziękuję za wszystkie Pani filmiki. Wielki dar Boży, którym się Pani dzieli i talent, który pomnaża! Chwała Panu! Dla mnie bardzo cenne materiały, bo chce wreszcie ruszyć z miejsca i przełamać/pokonać to, co mi w głowie nie pozwała się rozwijać. Każdy filmik to niezwykłe odkrycie o mnie, o relacjach jakie tworzę, o moich dzieciach :) pozdrawiam z Gda

Fantastyczny filmik😻

wiecie co ja zaobserwowałam, jak często rodzice do dzieci mówią polecenie "słuchaj się mnie" kłamstwo powtarzane 1000 razy w końcu staje sie prawdą. to jest codzienna tresura zwana inaczej programowaniem

Wielbie Panią jak zawsze! ❤️

Przypomnialo mi sie jak kiedys bedac w szkole podstawowej bieglam ulica jak to dziecko ,a moja nauczycielka powiedziala mi cos w stylu po co biegne ,bo sie spoce🤣😂😂😂😂😂fitnes i zdrowy tryb zycia nie byl wtedy modny ;;)))pozdrawiam !bardzo wartosciowy i dajacy do myslenia przekaz;)))dziekuje

Ludzie idą na łatwiznę, a jeśli są milimalistami to już w ogóle zasiłek brzmi jak raj. Zasiłek jest dobry na chwilę,żeby się odbić od dna i lecieć wyżej i wyżej. Trzeba być świadomym, aby działać i zmienić siebie. Bardzo lubię Panią słuchać, ma Pani delikatny głos i świadomość, która mnie nastraja zawsze pozytywnie. Pozdrawiam,Sandra 😄

Pani jest cudowna! Dziękuję za ten filmik

Genialny materiał, pozdrawiam :)

Skąd ja to znam, to bycie jednocześnie na gazie i na hamulcu?! Mam to w wielu sferach życia :(

Dzięki i pozdrawiam:) Ciebie też:)

Kasiu, jestes kochana. Bardzo Lubię Cię słuchać ☺️💚

Dziękuję bardzo

Najlepszy i najcenniejszy filmik. Wszystkie sa bardzo dobre, ale ten najcenniejszy. Pozdrawiam z Oliwy. Mam nadzieję że kiedś dane mi będzie poznać osobiście 😊 Dziękuję

Pani jest poprostu wspaniala ;)

Dziękuję za ten film

Ja jestem w trakcie łamania tych barier i przyswajania tego, że skoro innym się udało to i mnie może się udać. Pani filmiki bardzo do mnie przemawiają i wiele mi uświadamiają, co tylko ułatwia pracę nad sobą. Dziękuję :)

Piękna i wzruszająca historia o chłopcu z rodziny patologicznej, cudowna pointa o możliwości przeżycia wspaniałego życia! Czekam na filmik o zmianach ... i o tym, jakie emocje temu towarzysza! Uwielbiam i pozdrawiam:)

Pani Kasiu, pani filmiki są pomocne tak, że aż nie da się tego opisać. W każdym z filmików odnajduje siebie.Bardzo interesowałby mnie filmik o zmianach w życiu. Bardzo ciekawy temat ,czekam i pozdrawiam!!!

❤ dziękuję

Pani Kasiu kocham Panią ❤

👍 bardzo trafione spostrzeżenia.👍

Kaśka♥️ Jesteś Wielka jesteś Mega Babką Kaśka jesteś moją mentora!!! Kocham Cie ♥️♥️♥️♥️♥️♥️💎💎💎

200 lat w zdrowiu i radości dla tak miłej i sympatycznej osoby jaka jest Pani Kasia aby jeszcze więcej tworzyła tak udanych filmików PS: W pełni zgadzam się z moimi przedmówcami.

Nasze nabyte przekonania, związane z tym czego uczymy się w naszym życiu sami lub to czego uczymy się od naszych żyjących bliskich, to jedno. Dlatego też, bardzo ciekawi mnie Pani zdanie nt. pamięci komórkowej i omnipotentnej komórki macierzystej. Z teorią tą zetknęłam się bardzo niedawno i choć jestem laikiem, temat ten bardzo mnie zaciekawił.

Uwielbiam Cię słuchać ^^ sam głos uspokaja....

piękne treści Pani z nami dzieli

Tylko na jeziorkach które powstały jako wyrobiska żwiru woda wciąga kiedy dno się obsuwa. Takie wypadki się zdarzają. :)

Dziekuje Kasiu, wlasnie sobie uswiadomilam Ile potrafie I wszystko zawdzieczam sobie mimo, ze jestem DDA I chce wiecej Sie nauczyc, CHCE👍👍👍A po Tym Co juz zrobilam... Moge wszystko Co sobie wymysle.A'propos, ja tez slucham po angielsku, zeby sie osluchac😁😁😁😁😁💪💪💪

ja w wielu rzeczach w zyciu jestem przekonana ze mi sie nie uda, ale jak czuje,ze mi sie moze udac, to nieodpuszczam.

Bardzo ciekawy materiał, myślę że mnie po części do tyczy i jeszcze sobie nie radzę z usunięciem tej bezradności z życia.

Kasiu, bardzo fajny ten monolog ! 😉

Nie będzie sukcesu bez celu. Dobrze obrany jest wspaniałą motywacją do działania. W dążeniu do niego warto unikać towarzystwa "zniechęcaczy", a przynajmniej puszczać mimo uszu to, co mówią, i robić swoje. Pani Kasiu, pozdrawiam serdecznie i dziękuję za kolejną dawkę motywacji. Każda jest na wagę złota. :-)

Pani Kasiu, bardzo Pani dziękuję za ten film, nawet pomimo tego, że oglądam go dosyć późno po publikacji. Bezradność wyuczona tak bardzo wbija, wchodzi, "ryje nam psychikę", że później potrafi wyjść po kilku pokoleniach. To jest bardzo ciekawe, zadziwiające, przerażające i jednocześnie bardzo smutne. Sama tego doświadczyłam, odkąd zaczęłam obserwować u siebie pewne mechanizmy myślowe i uczuciowe.

o jeny tyle takich osób☺ przynajmniej określenie kulturale☺ Bardzo ciekawy wykład.

Pamiętam jak pokonywałem pierw: palenie papierosów, potem alkohol. Krok po kroku. Dzień za dniem. Tydzień po tygodniu. Przyznam, że nie było łatwo. U paru osób było wsparcie. Lecz tak naprawdę, trzeba pomóc sobie samemu. Warto było dobiec do mety. I być szczęśliwym. Z pokonania obydwu nałogów. Poczuć ogromna ulgę i satysfakcję. Nigdy nie dajcie sobie coś wmówić, że się nie da. Nikomu, w szczególności najbliższym. I tym z którymi się przebywało dla ''samo uszczęśliwienia'' podczas picia etc. Niech ten komentarz będzie jakąś małą inspiracją dla widzów. Nawet takich, którzy borykają się z tym niewidzialnym murem oporu. Pozdrawiam panią prowadzącą.

Wzruszylam Sie Tym ostatnim przykladem, to jest o mnie, tyle wyborow I bolu, Dalo sie, czasem mam nawroty zwatpienia, ale potem sie programuje na nowo I ciagle to Dalej. Moj maz Co prawda nie pije, ale MA Problemy z samoakceptacja I Wzajemnoscia uczuc,wlasnie poszlismy po pomoc do porzadni, Tym razem to on chcial💪💪💪

Mój mąż otworzył mi oczy na życie i na to, że wszystko mogę... Niestety moi rodzice nadal pomimo wieku emerytalnego mają wciąż ogromne ograniczenia i tak właśnie wychowali mojego brata, który nadal z nimi mieszka wraz ze swoją żoną i 4,5letnią córeczką, którą także uczą życiowej bezradności😞😖. Wyobraź sobie, że byli trzy tygodnie nad Bałtykiem i ich córeczka raz zmoczyła nogi w morzu i koniec. Cały ten czas spacerowali zdala od wody😞😖, chore to i zarazem jakże smutne. Sama rozumiesz, mała jest wychowywana, że woda to zło, dlatego tak bardzo wzruszyła mnie Twoja opowieść o dzieciaczkach, które nauczyłaś pływać. Niestety moja bratowa nawet nie chce słyszeć aby jej córeczka była uczona przez ciocię pływania, szkoda słów, totalny beton. Najsmutniejsze w tym jest to, że niestety nie pomyśli, jak bardzooo krzywdzi tym swoje dziecko😞. Wszystkiego dobrego dla Ciebie Kasiunia💓😘.

Twój kanał wyświetlił mi się jako propozycja. Obejrzałem około 20 odcinków z przyjemnością. W polskim społeczeństwie jest zbyt wiele negatywnych emocji. Mało kto w Polsce mówi w tak pozytywny sposób jak Ty, za co Ci chwała. Polacy potrzebują ciepłych słów. Proponuję nagrać odcinek o 3 wyjątkowych słowach i ich niesamowitej, czasami wręcz magicznej sile: "proszę, dziękuję, przepraszam". Dlaczego tak rzadko ich używamy? Jak wpływają na stosunki międzyludzkie? Dlaczego warto ich często używać? Trochę o tym wiem, ale chętnie bym posłuchał.

Cudna jestes Kasiu❤

Dziękuję za ten odcinek. Ma Pani bardzo fajną fryzurę, twarzowa.

Tak sobie myślę, że zmiany zaczynają się w głowie.

wartościowy kontent :)

Trafiła pani w punkt z nauką języka angielskiego, przez lata miałam beznadziejnych nauczycieli i nie nauczyłam się języka.dzisiaj jestem zblokowana i nie jestem w stanie otworzyć się na naukę angola bo wewnętrznie czuję że nie będę w stanie mówić i wyjście dla mnie to nauka języka migowego bo tu nie trzeba mówić.

Bardzo inspirujący filmik. Kasiu pomyśl o zrobieniu filmiku na temat emigracji za granicę. A w szczególności o rozdarciu emocjonalnym, gdy jedna osoba pragnie wyjechać i nagle staje się przed wyborem rzucić wszystko i wyjechać czy zostać samemu tu gdzie się jest... w sumie można taki temat poruszyć w filmie o wprowadzaniu zmian, który planujesz nagrać ;)

Czasami zastanawiam się skąd bierze się ciekawość u ludzi, a konkretnie u dzieci, bo wsumie one poznają świat, ale nadal mnie to zastanawia, podając ułamek przykładowy z mojego życia, np. Ja będąc dzieckiem byłam mega emergicznym I pozytywnym dzieckiem, ale jednocześnie strasznie ciekawskim przy tym że robiąc w dzieciństwie rzeczy których niepowinnam, a byłam bardzo uparta I zawzięta na jakiś tam cel, wiadomo że dzieci są psotnikami, a ja byłam największym psotnim jaki świat widział, I dotego mega emocjonalnym także jest to ciekawe, nawet była raz taka sytuacja, oczywiśnie jej nie pamiętam bo miałam wtedy jakieś 4-5 lat I wszystko z opowieści mojej babci, właśnie wracając że była taka sytuacja że byłam wtedy mega wściekła I potrafiłam udeżać głową o osfalt na środku ulicy, I czasami o ściane to jest szok, kiedy o tym mówie bo gdyby tak ktoś spojżał na mnie z zewnątrz to zobaczył by wtedy spokojną I dziwną osobę, a jeśli by spojrzał w wenątrz to zobaczył by bombe emocjonalną, sama nie wiem czasami co o tym myśleć ale teraz jestem spokojniejsza także jest to ciekawe

Pomocny filmik.

Jest Pani bardzo mądrą kobietą. ☺

A mnie ciekawi ta kwestia w kontekście 500+, kiedy to nie praca decyduje że mamy więcej pieniędzy tylko ilość dzieci. Czy to nie uczy społeczeństwa że im manna z nieba spadnie bo mają dzieci? Pomijając koszty takiej formy rozdawania kasy, jeśli ludzie coś dostaną to nie chcą tego już puścić tylko uważają że to jest norma i im się należy i jednocześnie do niczego ich to nie zobowiązuje, czy to nie działa jak zasiłek?

5:50 😂😂👏 Dowartościowałem się chcąc nie chcąc

Katarzyno, świetny podcast, masz rację, że często jesteśmy sami dla siebie blokadą, wmawiamy sobie, że nie umiemy, że nie nadajemy się. Żydzi wyszli z Egiptu, ale Egipt nie wyszedł z nich. Zmiany w mentalności, stylu życia i w etyce pracy są niezmiernie trudne. No, bo jak wyjść poza utarte schematy? Skoro moi rodzice, rodzeństwo, sąsiedzi, znajomi nie osiągnęli nic znaczącego, to dlaczego mi ma coś wyjść?

Mama miała tendencję mówić, że byłam niedobrym dzieckiem. Jeszcze do nie dawna uczycia złość myślałam i mówiłam. Że jestem zła.

Podsumowałas ostatnie moje 10 lat życia :o

Witaj! Jak dobrze, że tu trafiłem. Niestety rodzice, rodzina negatywnie programuje dzieciaki. Później dodatkowo stresy i szkodnictwo-szkolnictwo i albo pendrajw, biorobot, albo inne "problemy". Ludzie mają takie blokady... Przykre, ale cóż, trzeba działać i samemu się szkolić, realizować itp. Pozdrawiam z Gdańska