To jest przykład na to jak wielkie korporacje sprzedają mam gówno w papierku. Osobiście uważam że wkład osób zewnętrznych jest na poziomie 5%, dwa Pan Grzegorz musiał zapłacić za ich pracę więc dla mnie ta gra to praca jednej osoby. Gratuluję Panie Grzegorzu Styczeń 💪👏
@@szepttrzustki7383 Bardziej chodzi o to jakie gry wydają wielkie korporacje. RDR to tylko jeden z przykładów. Jeszcze na myśl przychodzi mi Anno 1800 od Ubisoftu. Ludzie robią błąd oceniając po jednym tytule zamiast patrzeć na całe portfolio.
Przecież wielkie studia też płacą firmą trzecim za wykonanie jakiejś części projektu. Czy to znaczy, że tylko jedno studio wykonało projekt samodzielnie jeśli zapłaciło ? Argument z dupy. Gierka fajna. Materiał też. Jak zawsze.
Pan Grzegorz pokazał, że nawet bez większego budżetu da się zrobić bardzo dobrą grę aspirującą do świetnej. Trzymam kciuki za tego Pana jaki i za innych niezależnych twórców na jego wzór. Super materiał Mestre!
Jeden człowiek zawstydził wielkie studia gier, tj "ruda bethesda", UBI, EA itp. Ta gra jest przepiękna, deszcz spływa po dachu jak pada, dobrze zrobione kałuże na drogach, i wiele, wiele innych rzeczy. Cieszmy się że to zrobił nasz człowiek Polak, brawo, brawo, panie Grzegorzu.
@@B34-g8s On pewnie o tym mówi że miał pomocników za opłatą. Ale to nic nie zmienia, skoro on był prezesem, zarządem i głównym projektantem odpowiadającym za całość gry. =) . to tak jakby w robocie porównać kierownika do zdzicha zapieprzającego przy łopacie =) .
Kupiłem bardziej w celu wsparcia twórcy i sprawdzenia co i jak, bo ten typ gier, to nie moje klimaty. Tzn nie były moje klimaty do piątku, bo gra mnie pochłonęła :D
Czy to co widać na filmiku rzeczywiście odpowiada temu co jest w grze? Nie pytam złośliwie tylko z ciekawości. Zalewa nas w internecie masa "demo", które mają się nijak do rzeczywistej gry.
Po raz KOLEJNY gra tworzona przez garstkę osób rozjeżdża te wszystkie triple A które są tak szablonowe, że aż nie chce się tego uruchamiać. Dokładnie tydzień temu szukałem czegoś na wzór setlersów....i proszę.
Dokładnie. Brakuje nam takich twórców jak Grzegorz. Ludzi tworzących gry z pasji i miłości do gier. Wszystkie znane i lubiane serie tak właśnie powstały. Wielkie gratulacje! Korporacje robią gry jak z generatora do gier, nie obchodzi ich co wyjdzie tylko maksymalny zysk jak najniższym kosztem... A te ich całe biura analityczne nie są po to aby dopasować produkt do nas tylko rozmydlić i wcisnąć jak największej grupie, po czym zawołają sweet baby inc i dowalą po całości.
@@dawidio1 Tak nawet jest informacja przy starcie gry, że prace trwają od 7 lat. Mimo tak wielu pochlebnych opinii na YT w moim subiektywnym odczuciu nie jest to tytuł warty 7 lat czekania. System walki jest dramatyczny, co chwilę atakują bandyci a jak zajmiesz regiony to po kilku miesiącach ktoś sobie do nich rości prawo a jeśli się sprzeciwisz, to wysyła na Ciebie ciężkozbrojne jednostki, w moim przypadku było to 5 jednostek x36 + 2 jednostki x18 z którymi nie było najmniejszej szansy wygrać. Odbudowywanie się po każdym takim zdarzeniu po 10 godzinach rozgrywki już mnie zmęczyło. Tylko 6 poziomów rozwoju miasta, co z tym idzie tylko 6 pkt do rozdania w ulepszenia, których i tak jest bardzo mało w obecnej fazie gry. Brak listy surowców przypływu/zapotrzebowania. Jak wróżenie z fusów. Targ pochłania po 4 złota za każdym razem jak schodzi z niego chleb, złoto zarobione z faktorii znika w zastraszającym tempie. W pewnym momencie po ataku rozbójników miałem problem z bezdomnością, odbudowałem wszystkie zniszczone domy i postawiłem nowe - stały puste a nadal miałem kilka bezdomnych rodzin. Rozumiem, że robiła tą grę jedna osoba, ale przy tak dużym deficycie opcji i tak beznadziejnym systemie walki nie wiem czy jest ona warte ponad 100 zł na chwilę obecną. Czekałem na tą produkcje bardzo długo, specjalnie wstrzymałem się z oglądaniem jakichkolwiek gameplayów od jutuberów, którzy otrzymali dostęp dużo wcześniej i niestety po pierwszym zetknięciu z się z tytułem mam mieszane uczucia. Jest wiele fajnych aspetków rozgrywki, ale przyznaje że nie podnieca mnie specjalnie chodzenie po wiosce w trybie 1osobowym, fajny smaczek ale bezużyteczny i zamiast poświecać czas właśnie na to to moim skromnym zdaniem lepiej było rozwinąć choćby system walki. Gdyby jeszcze w trybie 1-osobowym można było brać czynny udział w walce to by była petarda a tak to jest tylko taka "zapchajdziura", fajnie że jest ale nic by się nie stało gdyby nie było.
Tu widać że Pan Grzegorz poświecił swój czas i serce , by stworzyć coś z czego będzie dumny a nie jak te duże firmy, które myślą tylko jak zarobić i by się nie narobić wciskając nam piękne Zwiastuny a jak przychodzi sama rozgrywka , to okazuje się ze gra jakiś żartem na który się nabraliśmy. Pozdrawiam
Świetna gra. W samo demo miałem przegrane 32 godz. Teraz mam 14godz. I gra się świetnie. Nie potrafię zrozumieć tych co piszą, że po paru godzinach nie ma co robić bo już wszytko wybudowali. Tak można powiedzieć o każdej strategii😅. Wybudowałem wszytko w 2 godziny nie mam co robić. Tutaj ogranicza cię wyobraźnia twoje własne cele. Moim zdaniem nawet teraz w tym wczesnym dostępie jest co robić: Rozbudowa wioski, utrzymanie ekonomi, przejmowanie innych prowincji polaczyc te wioski handlowo. Następnie walka z samym botem i podbijanie mapy to też daje sporo frajdy. Czekam na dalszy rozwój tej gry. Jedyne obawy jakie miałem i mam to to, że jak pan Grzegorz zarobi kasę z tej gry to osiądzie na laurach i stwierdzi projekt wyszedł zarobiłem i nara. Mam nadzieję, że pójdzie w drugą stronę, zainwestuje te pieniądze w swoje studio i będzie się rozwijał dalej tak jak swoje projekty a pieniądze będą tylko furtka do wbicia się na salony przemysłu gier i pokazanie innym jak się to robi 😉. Zapomniałem dodać Świetny material Mestre 😊
Ma wsparcie HoodedHorse, a CEO HH miał ponoć zaczynać jako modder do Warbanda. Jest nadzieja na owocną współpracę :) Nie pośpieszajmy Grzecha, w końcu cierpliwie spędził 7 lat nad tym projektem
Zauważam pozytywny trend że gry niezależne, często tworzone przez jednego bądź tylko kilku developerów, trafiają do coraz szerszej publiki, i reprezentują coraz wyższy poziom, co daje nadzieję że i duzi developer y i wydawcy kiedyś wrócą do tworzenia wartościowych gier
Chociaz jestem graczem od ladnych 35 lat, to ostatni okres calkowicie zniechecil mnie do tej rozrywki. Manor Lords, przywraca radosc z grania, a jest to dopiero early access. Juz nie moge sie doczekac, az gra bedzie w pelni ukonczona, bo potencjal jest ogromny.
Chciał bym tu dodać, że ta gra to przełom w grach RTS i city builderów bo nie spotkałem się jeszcze nigdzie z budowaniem domów nie po heksach a wyznaczanie samemu kątów działek domów. Wyobraźmy sobie city skyline gdzie każdy budynek ma swoją indywidualną i niepowtarzalną działkę
Paręnaście lat temu grałem w podobną grę o nazwie Medieval Lords: Build, Defend, Expand (nawet nazwa podobna) i tam było kilka podobnych rozwiązań w rozgrywce jak rysowanie drogi i budowanie domów przy drodze pod jakim kątem się chce, rysowanie kształtu pól uprawnych, przybliżenie kamery do samej ziemi i oglądanie miasta z perspektywy "chodzącej osoby".
To jest też niesamowite, optymalizacja na najwyższym możliwym poziomie dokonana przez jednego człowieka PRZED wejściem do early accessu. A takie Cities Skylines 2 chodzi jak 💩 nawet na najmocniejszych maszynach, mimo że wersja pełna już wiele miesięcy jest na rynku, ogrywana przez dziesiątki tysięcy osób
Hop hop hop! Fajnie że nagrałeś materiał. Zgodze się że Manor Lords podniósł poprzeczke dla wszystkich developerów podobnych gatunków. Nikt już nie wciśnie kitu że gra którą robi się 2 lata przez zespół 50 osób musi być gorsza od 1 człowieka i paru pomocników
Czekałem, czekałem i się doczekałem. Jak tylko wyszedł pierwszy zwiastun to nie mogłem się doczekać. Genialna gra z ogromnym potencjałem. Pamiętajcie, że to dalej jest early access!
MEGA ! To przykład jak wymagające i czasochłonne jest tworzenie gier. To nie rurki z kremem. Kolejna sprwa jest taka, że gdyby pan Grzegorz byłby grafikiem lub game designerem najprawdopodobniej szansa na stworzenie czegokolwiek byłaby znikoma. To tylko pokazuje, że pod przykrywką audiowizualną, którą można kupić lub zlecić najważniejszym aspektem jest dobry programista oraz człowiek z umiejętnościami miekkimi, jak samodyscyplina oraz zaparcie. Mimo wszystko każdy aspekt jest ważny. Trzeba tutaj koniecznie podkreślić o pomocy ludzi z zewnątrz, bez ktorych ta gra nie wygladałaby tak ładnie jak w obecnym stanie. Tak wiec JEDEN człowiek nie zrobił całej gry - jest to nie możliwe ;)
W wielkich korporacjach, developer dostaje umowę, na umowie stała pensja bez znaczenia czy się wlewa całe serce czy pracuje od 6 do 14. Korporacja zarobi grube miliony i developer nic z tego nie ma, wszystkie profity idą do podziału między inwestorami. Dlatego potrzeba setki lub tysiące developerów których trzeba gnębić żeby bardziej się starali, podczas gdy studia niezależne całe zarobione pieniądze mają dla siebie, więc widać pasję i świadomość że to "ty" albo zarobisz albo nie.
Ta gra zachęca mnie do powrotu do PC. Wyglada super, swojskie klimaty, do tego dzieciństwo spędzone w Twierdzy, gdzie uwielbiałem budować wiochę z nastawieniem na ekonomię. Materiał sztos 👏
Pełen szacun dla Grzegorza i dla realizatora tego filmu. Prawdopodobnie nigdy bym się o tym nie dowiedział, gdybym nie obejrzał ten materiał. Grę aktualnie ogrywam, a w związku z tym, że jest to mój pierwszy raz z tego typu grami, do łatwych ona nie należy. 🙂
Na początku podchodziłem sceptycznie do tej gry, myślałem że będzie przereklamowana bo "gra tworozna przez jednego czlowieka" no brzmi nieprawdopodobnie. Cieszę że Grzegorz udzwignął. Na pewno kupię
Maestre bardzo dobry materiał i za to lubię ten kanał, profeska i w pełni przybliżenie całokształtu projektu, detale na które zazwyczaj nie zwraca się uwagi i masa innych rzeczy, których przeciętny zjadacz chleba niedoceni. Giera już dodana do listy oczekiwanych. Twórca Grzegorz to jakiś One Man Army - serio jestem pod wrażeniem, że zrobiła to jedna osoba. Sam pracuję w branży na Unrealu (działka VFX), ale żeby takie cuda były dziełem jednej osoby to na prawdę rzadkość. Życzę wszystkiego dobrego i powodzenia z projektem. Serio jestem pod ogromnym wrażeniem.
w creditsach gry są tuziny współpracowników (motion capture itd) więc to nie tak że 1 osoba zrobiła wszystko, co najwyżej zaczęła robić wszystko ale siłą rzeczy nie da się takiego projektu prowadzić samodzielnie
Oglądam rozgrywkę z tej gry i wydaje się mega wymagająca pod względem logistycznym ( wieczny brak ludzi do pracy lub jak już są brak pożywienia co zmusza do warzenia decyzji tak aby zachować balans ) nie tylko w kwestii populacji ale również pod względem urbanistyki oraz kilku pomniejszych mechanik co uważam za ogromny plus - planuje zakup bo chłop zasługuje na grosz za ogrom pracy jaką włożył w stworzenia tej gry a tak przy okazji to uwielbiam wymagające gry - niech żyje eskapizm :)
Gram! Od czasów Settlers 2 dawno sie tak dobrze nie bawiłem. Brakuje misji cos ala Settlers 2 co bardzo by gre poprawiło, oraz czekam na reszte dodatków typu rzeźnia, suszarnia miesa i innych dziwów, gre polecam 100% tylko uwaga gdy daje sobie jeszcze 30min o 23 nagle jest 5 rano xD
Świetna recenzja! Sam spędziłem w grze już ponad 20 godzin a jeszcze nie odkryłem/rozpracowałem wszystkich mechanik ale poznawanie ich samemu i uczenie się na własnych błędach i opracowywanie np. polityki gospodarczej danej osady to chyba jedna z najciekawszych stron tej gry :)
I właśnie między innymi za taką postawę, o której wspominasz w ostatnich słowach, miałem problemy w ostatniej firmie, które skończyły się hm... statusem "szukam pracy".
Kupiłem również by wesprzeć tego dewelopera. Grafika jest fotorealistyczna i zarazem prosta dzięki czemu nie zajmuje pierdylion gigabajtów na dysku. Świetna robota ❤
Przypomnę że jedną grą w tym stylu było Rise and Fall Civilization At War i tak co więcej można było przejść w tryb konkretnego wojownika, ale do tego nim walczyć również!
Hej, patrząc na gre, słuchając tego co mówisz przypomniałem sobie słynne: "Nie da sie" czyli coś co jest niemożliwe z punktu widzenia kręgu osób a dla innych staje się wyzwaniem. I faktycznie masz rację, ta gra powinna zawstydzić sporą rzesze firm które sprzedają nam odgrzewane kotlety za wyższe ceny. Odnośnie ok 7 minuty materiały pomyślałem sobie że ta gra w tym momencie jest trochę podobna do X4 Foundation. Jakim cudem skoro tam jest kosmos a tutaj ziemia i ogólnie jest to inna gra ? Dlatego że tam budując imperium możesz być jednocześnie kapitanem potężnego statku wydobywczego, patrzeć na gwiazdy, obserwować jak drony zbierają skałki, zanurzyć się i poczuć pełną imersje kosmosu. Z tego co widzę w tej grze jest tak samo. Jest 2-3 twórców na YT, którzy szczerze opisując gry, ich niedociągnięcia, bugi, problemy itd zniechęcili mnie do ich zakupu. W Twoim przypadku jesteś pierwszym który zachęcił mnie materiałem do zakupu. Nie ukrywam że nie jestem fanem Early Accessu ale było dosłownie kilka gier które zakupiłem i nie żałuje. Sądzę że tak samo będzie z tą grą. Dzięki za super materiał i spokojnej majówki :-)
Kupiłem od razu na premiere i tak się wciągnąłem, że przegrałem w ten dzień 7godzin :D tak to pojebane ale ta gra jest bardzo dobra pomimo małych błędów czy braków.
O, zajebiście Mestre, że stworzyłeś materiał na temat "Manor Lords"! Mega czekałem na tę gierkę, jeszcze jej wprawdzie nie posiadam, ale niebawem mam nadzieję ją nabyć. Ten tytuł prezentuje się niesamowicie... Dopiero u Ciebie dowiedziałem się, że autentycznie można sterować swoim lordem po obszarze swojego miasta. Aż dalej nie dowierzam. Ja rozumiem, że np. taki Mount & Blade posiadał podobną mechanikę, ale no jednak ta gra wygląda zdecydowanie ładniej aniżeli Bannerlord (szczególnie miasto). No i ten feeling chodzenia oraz fizyka płaszcza..no sztos. Wiadomo, większość czasu spędzać się będzie w widoku "izometrycznym", ale taka bliższa perspektywa to świetna rzecz. Pozdro! :D
No fakt, jest rewelacja i te animacje, dają wielkie wrażenie, a to nie jest Anno to więcej niż anno, a to zrobił tylko jeden człowiek, z pasją i chęcią... zrobienia Coś więcej. Podchodziłem do gry kilka razy, bo zawsze cos nie poszło tak jak bym chciał, ale człowiek uczy się na błędach i to jest dobre. Z miłą chęcią będę dalej śledził ten produkt na +
Warto wspierać takich twórców gier, dlatego ją zakupiłem :) Warto też wspierać takich twórców jak Mestre, dlatego staram się komentować i "lajkować" jego filmy, bo nie zasługuje na tak niską liczbę subskrybentów - powinien mieć co najmniej 3x tyle :)
I to udowadnia, że przerośnięta struktura powoduje przerost podejść, zrzucania różnych tematów na innych a finalnie nie zaopiekowania się nimi. Nadzór nad wizją i wykonaniem jest kluczem. Rozpasłe firmy z marazmy gamingowej potrzebują takich upominaczy. Brawo dla twórcy.
Jestem kierowcom zawodowym i bardzo rzadko mam czas żeby grać na pc mimo to kupiłem tą grę z myślą "w wolnym czasie odpalę gierkę" jakie było moje zdziwienie gdy spróbowałem zagrać na steam decku i okazało się że nie tylko "da się" grać bez myszki i klawiatury ale ta gra jest wręcz CUDOWNA na tej "konsoli". Manor Lords pochłonęła mnie całkowicie i odpalam ją na każdej pauzie 😎 na decku gra działa płynnie w 30fps na wysokich/ultra detalach a gdy komuś zależy na 60fps może odpalić ją na średnich/wysokich i też nie ma spadku klatek. Mimo wszystko uważam że w rts nie chodzi o dużą liczbę klatek a o cudowną grafikę dlatego ja gram na praktycznie najwyższych detalach w 30fps 😍
8gb ramu ddr4 2600/ intel g4600 geforce 1050ti (4gb) gra działa świetnie, ani razu dosłownie mi nic nie chrupnęło, nawet przy bitwie czy przy przechodzeniu się przez moją wioskę. gra jest moim zdaniem rewelacyjnie zoptymalizowana. a wygląda bajecznie. Mam za sobą ledwie 12 godzin rozgrywki ale no nie mogę w nią nie grać. Widać że masa pracy oraz serca została w nią włożona. i mam nadzieje że będzie się rozwijać w taki właśnie sposób. Trzymam kciuki za pana. Pozdrawiam
Grzesiu gratulacje szkoda że premiera nie była w styczniu 😊😊 ja bez zastanowienia oddałbym te wszystkie Anno i inne ścieki żeby mieć grać w Manor lord już w pełnym wydaniu kawał dobrej roboty 💪💪💪🔥
Mestre, bardzo przyjemnie się Ciebie słucha. Będę wpadał częściej. Masz w ogóle niesamowicie ciekawy głos, mógłbyś z powodzeniem pracować jako lektor filmowy ;) A gierka cudna. Muszę w końcu zdobyć nowego kompa, żeby ogrywać takie tytuły...
Oglądam grając w Manor Lords - szukałem jakiejś odskoczni od typowych ścigałek, symulatorów czy FPSów i Manor Lords taką grą się stał. Nie rozumiem jeszcze wszystkiego ale tak jak zostało to wspomniane w materiale, odnajdywanie poprawnej ścieżki i sprawdzanie kolejnych etapów przynosi mega frajdę!
Super materiał. Mestre dostarczył, pan Grzegorz Styczeń dostarczył. Piękna robota. Dodam tylko że w sobotę siadłem do Manor Lords o 6:00 i do 10:40 nie mogłem się oderwać nawet żeby zrobić kawę :) Dzięki i pozdrawiam.
Podziwiam ludzi którzy potrafią latami rozwijać coś w mglistej obietnicy sukcesu, sukcesu w który sami wierzą ..moze nawet musza walczyć z przeciwnikami we własnym gronie by przyszedł dzień tu - przedpremiery by można było dostrzec te 7 lat pracy 7 x 365 dni....wygląda pienie i jest dociekliwa detalem, a to coś co Misie lubią najbardziej!
Wiele aspektów wychwalanych w filmie, widziałem już wcześniej w innych starszych grach, chociaż może nie wszystkie w jednej. W takim "Black and White" mieliśmy widok od całej wyspy do jabłka na ziemi, chociaż oczywiście grafika starsza o ponad 20 lat. Przejść się po swoich włościach mogliśmy w "Dungeon Keeperze" - 27 lat temu. Zależność od miejsca występowania surowców była już w prehistorycznej "Utopii" z 1991 roku.
Chociaż dawno już nie grałem w gry tego typu to dla niej zrobię wyjątek choćby po to żeby wesprzeć twórcę bo na to zasługuję. Edit. No coś niesamowitego już same tworzenie własnego herbu w grze jest naprawdę dobrze zrobione i nigdzie wcześniej nie spotykane. Prawdziwy sztos 🤯
Po łącznie 8 godzinach moja ocena to 9/10 i sam nie wiem czemu zaniżam. Te wady, to są pierdołki które lekko uwierają przy fenomenalnej rozgrywce, angażującej na maksa.
Kupiłem, bawię sie świetnie mimo to ze musiałem 4 razy usuwać save z powodu updaku/zablokowania postepu wioski 😅 Świetnie "zmarnowane" 20h gry na naukę
To jest pierwsza gra którą kupiłem na premierę i pierwsza którą kupiłem na GOGu, bo była na przecenie a poza tym na GOG jesteś właścicielem gier a nie użyczana ci jest licencja
Właśnie. Ja już tylko kupuje gry na GOGu, bo chociaż wiem, że pieniądze, które wydaje, mają jakąś realna wartość (pobranie gry na dysk i granie nawet bez GOGa na dysku) plus prowizja należy do polskiej firmy, a nie amerykańskiej jak w przypadku Steama.
@@Fu11SpectrumWarrior Rockstar to wyjątek od reguły, oni wydają jedną grę na kilka lat, więc tak jak ma być. A Anno to RTS, który też wychodzi raz na kilka lat.
@@Junx_PL Odniosłem się do stwierdzenia "Duże studia robią gry na sztukę". Czasem jedne gry zarabiają na inne. Są różne modele biznesowe. Nawet Cyberpunk 2077 nie mógłby być jakim jest gdyby nie pieniądze jakie zarabia jako wydawca i musiałby "tłuc kotlety" jak robił to np. City Interactive.
@@Fu11SpectrumWarrior W punkt do tego stwierdzenia pasuję mi seria Call of Duty, robią co roku kolejną część i w tym roku to już poszli po bandzie, zrobili to samo tylko trochę zmienili cyferek i parametrach i dokleili na siłę kampanię dla jednego gracza. Dobrej gry nie da się zrobić w rok czy nawet dwa, potrzeba kilku lat. A CP2077 to robili są 8! lat i wyszło byle co, kto grał to pamięta, dopiero po dwóch latach "po premierze" gra wygląda i działa przyzwoicie.
A nad Sons of The Forest pracowało około 18 osób. Dla mnie liczba ludzi pracujących nad grą im mniejsza tym gorzej. Mała liczba osób po prostu nie jest w stanie stworzyć dobrze rozbudowanej, dopracowanej gry, w rozsądnym czasie (a czekanie 5/10 lat na grę też nie jest przyjemne). Niestety osoby tworzące takie gry z pasji same lub w kilka/kilkanaście osób najczęściej na tym poziomie zostają i dłubią przy swoim projekcie latami zamiast go rozbudować i pchnąć realnie do przodu. Gracze widzą wyolbrzymione trailery, różne zapowiedzi i nastawiają się na super grę, czekają na nią latami a potem prawie zawsze wychodzi gra na jeden wieczór. Takie gry są fajne, ale przez ich niedopracowanie i to, że są mało rozbudowane gra zaczyna się nudzić już po kilku/kilkunastu godzinach gry.
Kupiłem tę grę i nie żałuje ani złotówki, zgadzam się z autorem tego postu że najlepszą frajdę sprawia odkrywanie samemu zasad rządzących tą grą. Parę miesięcy temu kupiłem Total War Pharaon zagrałem dwa razy i wszystko a jestem fanatykiem tej serii.
nie jestem zwolennikiem takich gier, ale po obejrzeniu takiej gierki zmieniłem zdanie, bije inne na głowę bez 2 zdań nie wiem tylko czy można wchodzić postacią w interakcje, ale jak by to zostało dodane i rozbudowane to kozak
Jedyne czego brakuje w opowiadaniu i przedstawianiu o tej grze jest to w jaki sposób muzyka wpływa na akcje bitewne w grze pomiędzy wojskami obu stron przeciwnych, do czego przecież głównie dążymy w tej rozgrywce. Poza tym świetny projekt na "szybkie" gry online pomiędzy różną ilością graczy i na randomowych mapach. Pytanie tylko czy system jest w stanie to 'udźwignąć', a jeśli tak to na jaką skalę ta gra będzie fenomenem 🤔
kupilem w ciemno jako fan takich rozwiązań i gra ta cieszy tak bardzo, że gdy zachwalam grę innych to ich razi, bo patrza na błędy każde kręcąc nosem, nie widząc tego, czego własnie Ty przekazujesz