Lexus LBX w Polsce test PL Pertyn Ględzi 

Tłumaczę dodatkowo z tą kierownicą. Moja żona lubi mieć wysoką pozycję na fotelu. Wtedy nawet jak kierownica jest podniesiona na maxa do góry to i tak z trudem się wysiada. Trzeba się przeciskać. A w grubej kurtce czy płaszczu to będzie szok.

Jechałem LBX 2 razy, raz po mieście i raz na trasie szybkiego ruchu. wyciszenie do 100 km/h bez zarzutów, przy 150 raczej ciszej niż w nowym CHR. kierownica da się przestawić na wszystkie strony. Panel środkowy raczej w idealnym miejscu. Prosty surowy design chyba jedyny taki obecnie na rynku. Przestrzeni z przodu jest porównywalnie do aut segmentu C, bmw3 itp.

Zajrzyj głębiej (jest jeden filmik na YT pokazujący LBX od spodu). LBX ma 80% części (od małych po duże) 'made in japan'. Złożone to wszystko w Japonii, gdzie kultura pracy to inny świat w porównaniu z europą. Wolę te 20tys dopłacić niż jeździć Crosem zrobionym z przypadkowych europejskich części złożonych przez francuzów. Ty dalej utrzymuj że różnica to tylko znaczek i wałek wyważający.

@@SOMEONE-ME może tak, może nie. 80% to jednak brzmi jak dane wyciągnięte z dojpy (bo przecież źródła nie podasz bo go nie masz). Nawet jeśli coś w tym jest to mnie nie przekonuje. Potencjalna różnica istniejąca w pobożnych życzeniach to wciąż nie ma nic wspólnego z rzeczywistą, namacalną różnicą. Znak czasów.

przy czym jak sama toyota pisze walek wyrównoważający w hybrydzie jest zbędny dlatego go tam nie ma w wersji silnika FXE. Jest obecny w każdym yarisie w wersji FKS czyli czysto spalinowej bo potrzebny na obrotach jałowych do tego na plastikowej przekładni(choć tu japońcom ufam że może to nie oadnie). Dzwiek silnika taki sam nawet nie wyczułemnjakiejśnróżnicy w wygłuszeniu. A z drganiami w zwyklej yarisce wgl nie ma problemu. Nie jeden czterocylindrowiec bardziej telepie. To auto to ma być widoczny wyciąg z konta coś ala duży napis gucci na koszulce. te 3 dychy różnicy z crossem odkladam na emeryturę ;-).

@@johnnydoe725 Masz filmik na YT (od tego od konserwacji) z gołym podwoziem LBX. Wszędzie są znaczki "Made in Japan" i japońskie marki a nie europejski Bosh itp. Jak chcesz to ci wkrótce zdjęcia wyślę i porównany czy to te same samochody tylko z innym znaczkiem :) Może w Corsie tez wszystko japońskie, ale wątpię w to bo to w europie składane. Poza tym gościu zwrócił od razu na to uwagę, a zakładam ze on Crosa też widział, bo robi mnóstwo Toyot. Nawet plastik osłaniający podłogę jest inny według niego, więc poza płytą, zegarami, pewnie paroma elementami ramy (ale jest więcej kleju itp) to nie wiem co zostaje "takie same"?

Dobra żona;)

@@jacekgrzybowski6414 Najlepsza 😉

W porówniu do elektryka, to wszystkie jest super, nawet Yaris :)

30% ale drożej chyba :P Tanio już było a samochody będą coraz większym luksusem bo jest i ich po prostu za dużo.

można, tak

Nie, w typowych wersjach head up to standard. Jak weźmiesz niższa wersję gdzie nie ma w standardzie head up to są przyciski fizyczne.

Dla 2 metrowców mało co pasuje...😅

no dokładnie ja mam 182 i nie umialem fotela cofnąć żeby mi było wygodnie

Hmm. 194 cm i wlazłem bez problemu, a na co dzień jeżdżę Civicą więc lubię się "wyłożyć".

Audi q2

Mazda CX-30, Honda HR-V, ale oba auta są trochę większe od LBX, co dla wiekszości będzie akurat zaletą, a nie wadą. Teraz można kupić HR-V z wyprzedaży rocznika 2023 już za 135900 zł.

@@TheKacper2001 premium 🤮

@@ukaszrozewicz7488 u nas w mieście akurat Honda umarła całkiem, nie mam zamiaru jechać do ASO 60km. Mazda spoko pomysł ciekawe czy te ceny są osiągalne.

@@smerf2010 jeśli bardzo nie zależy Ci aby auto było typu SUV, to ciekawa opcją jest też trochę tańsza Mazda 3. Mazda CX-30 to tak naprawdę podwyższona wersja Mazdy 3, te same silniki i to samo wyposażenie. Różnica jest taka, że za SUVa musisz dopłacić ok. 10 tys. zł. Za tę kwotę można wybrać Mazdę 3, ale za to z mocniejszym silnikiem lub wyższym poziomem wyposażenia. Z testów dziennikarzy motoryzacyjnych wielu też mówiło, że niekoniecznie warto dopłacać 10 tys. zł do silnika 186KM bo różnia w osiągach między 150KM jest prawie niezauważalna.

Kolega wygłuszył rav4 w zewnętrznym zakładzie, bo fabryka nie daje tego oczywiście i jakoś ilość miejsca się nie zmieniła, nie wiem jak oni to zrobili😂

@@tarabum7607 Ja mam swoje auto również wyciszone, podłogę, drzwi, grodź, nadkola, bagażnik, do tego uszczelki przy drzwiach, no miejsce nie znikło ;) , auto nie do poznania akustycznie.

Lexus w swoich autach montuje system ANC służący do elektronicznej redukcji hałasu. Działa skuteczniej niż tona filcu z bmw czy merca. Jedyny haczyk jest taki, że to opcja i trzeba za to dopłacić. Jeśli model posiada ANC, nie ma się do czego przyczepić pod względem hałasu z jazdy.

@@piaskoon ten tego nie posiada lub to nie działa. Tam jest tak samo jak w crossie może ciut ciszej od silnika. ale w y crossie od 2024 montują lepsze wygłuszenie grodzi. drzwi wprawdzie nie dzwonią ale to zasluga zapewne dwoch pasków butylu. nie chce przez to powiedzieć że tam jest glosno jest calkiem fajnie alenszybciej niz 110 nie jechalem na próbnej. never mind jak ktoś chce to niech kupuje w końcu toyota musi zarobić.

Masz podwójne poszycie drzwi blachą, a nie dziurę z folią... Dla mnie jest to jakaś jakość w czasach gdzie fabrykę poprawiać trzeba wszędzie, butylu mogę sobie sam nawalić we własnym zakresie- poszycia drzwi raczej nie zmienię. I nie, święta trójca nie ma konkurenta w tym rozmiarze z takim spalaniem. Nie potrzebuję też Craftera w tej cenie.

jakie podwojne poszycie? co ty bredzisz. normalna blacha zewnętrzna i taka sama wewnętrzna + plastikowa wkladka w otwór technologiczny jak w yarisie. chyba ze uwierzyleś w bajki. jest identiko, nawet złącza i mocowania boczka są w podobnych miejscach. rozbierałem yarisa i widzę dokładnie te same rozwiązania. mowa o drzwiach przednich bo tylnych nie pokazali. owszem w tylnych w yarisie jest folia (którą oczywiście wywaliłem) ale czy w lbx jest inaczej śmiem wątpić. skoro nawet jak w yarisie jest twardy boczek. ja mam na szczęście temat z głowy poszedł tam butyl (taki sam jaki masz mały fabryczny placuszek)i pianka i jest ciszej niż w lbx na milion procent. dziwie się że ludzie tak łatwo łykają kit o tym niby premium.

@@gepardchester8280 Rozumiem, że weekend się zbliża i IQ spada wprost proporcjonalnie do promili, ewentualnie wyklejenie jednych drzwi butylem i pianką daje Panu referencje niezbędne do żelaznego argumentu w postaci bredzenia. Otóż proszę sobie wyobrazić, proszę Pana, że na budowę drzwi samochodowych składają się dwa poszycia: zewnętrze oraz wewnętrzne. Następnie należałoby wprowadzić taki eksperyment myślowy, że poza Yarisem Cross i znienawidzonym przez Pana droższym Lexusem LBX istnieje taki samochód jak na przykład BMW X5 (G05). Otóż drzwi w tym oto samochodzie marki premium, choć powszechnie uważanym za doskonale wyciszony, pozbawione są praktycznie poszycia wewnętrznego. Nie wiem więc czy woli Pan dokleić tego swojego "butylu i pianki" do drzwi z podwójnym poszyciem, czy mieć drzwi praktycznie go pozbawione, ale jakże prestiżowej marki i dobrze wyciszone. Zapewne jako ekspertowi w dziedzinie wygłuszania samochodów "butylem i pianką" nie robi to dla Pana żadnej różnicy. Zalecam również zmianę silnika, maski, zakup uszczelek, systemu infotainment oraz systemu Mark Levinson z aktywną redukcją szumów do swojego Crossa i będzie Pan w pełni zadowolony ze swojego wygłuszenia "butylem i pianką". Choć zaraz. Pan już jest zadowolony. Więc Toyota zarobiła i klient zadowolony. Tak więc życzę przyjemnej eksploatacji i dobrego wieczoru.

Dokładnie jeżeli przy Toyocie Yaris Cross jest głośnio w kabinie przy 100 km na h to klękajcie narody wjedziesz na autostradę i szlag cie trafi

Nie ma tragedii. To nie ES, ale to nie Cross także. Problem jest z przednimi nadkolami i właśnie drogę od kół słychać najbardziej. Reszta jest ok. Szumy od wiatru ledwo słyszalne (radio off) z lusterek (w lepszych wersjach szyby akustyczne klejone). 120 czy 140km/h nie ma zbytnio różnicy, można swobodnie rozmawiać z tylna kanapą itp. Jeśli ktoś naprawdę lubi ciszę to za 2 tyś nadkola można wyciszyć i wtedy powinno być bardzo przyzwoicie. Takie czasy, że dopiero samochody za 500tys maja naprawdę poprawne wygłuszenie ( a i to nie wszystkie).

To już wolę corollę 1,8 140km TS .

Samochód, bo to parametr bez znaczenia. W aygo mam 30.

@@fp7713to nie wiesz co to jest samochód skoro jeździsz aygo

@@TheKacper2001 przyrząd do przemieszczania, podobny jak pralka do prania lub krajalnica do krojenia sekciarze bredzą o „duszy” i „prawdziwej motoryzacji” 🤣

Wiesz ze mercedes c klasa kilka lat temu miała właśnie coś około 35l ? A to chyba jest samochod prawda ? Po co taki wielki zbiornik jak samochod pali 5l

@@Obobdrin na autostradzie to auto pewnie pali koło 7,5-8 litrów, a to oznacza zasięg rzędu 300 km, to bardzo mało.

Akurat ecvt znacząco podnosi komfort normalnej codziennej jazdy czyniąc ja niezwykle płynną

krotko pizdu pizdu to lexus a nie toyota cros

Myślisz się. Takie samochody kupują ludzie za gotówkę bo leasing to dopłacanie 20% za to że nią stać cię na ten samochód.

@@SOMEONE-MEdopłacenie 15-20 proc przez 5 lat to oszczędność pieniędzy, które więcej zarobią pracując w firmie

To niech zostaną leasingobiorcami

@@SOMEONE-METy się myślisz. Znajomy sprzedawca lexusa tylko jedną sztukę sprzedał za gotówkę. Wszystko leasing i najem długoterminowy

@@TheKacper2001 jak ktoś kupuje Lexusa w najmie długoterminowym to znaczy, że go na tego Lexusa nie stać :)

I zmiana predkosci - cale to ecvt- odbywa sie przez tzw mg1, ktory siedzi na planetarce i walku glownym silnika spalinowego i albo nadgania, albo spowalnia to co wychodzi ze spalinowki i to przekazuje przez planetarke na mechanizm roznicowy tj koła...a mg2 - czyli silnik elektryczny napedowy jest zupelnie niezaleznie mechanicznie podlaczony do mech roznicowego i jedynie zmienia sie jego predkosc obrotowa, co zmienia predkosc kol .... i cale to gadanie o biegach...te łopatki do zmiany biegow w lbx, to jest smiech na jajach, bo system i tak bedzie dazyl do optymalnego zuzycia paliwa dla danego obciazenia....nie wiem po co to lexus instaluje te łopatki. Ale jak ktos zakuma, jak to jest proste i minimalistyczne, zadnych elektrozaworow, zadnego sprzegla, zadnego sterowania hydraulicznego...to bedzie wiedzial dlaczego daja gw na 180tys km i 10lat.

Genialnie wytłumaczone. Tak właśnie jest

Bo pewnie by był problem ze zmieszczeniem go i nie za bardzo mieli co wsadzić? Dlatego Morizo wersja wyjdzie z małym 1.6 z Yaris GR. 300 koni i specjalny automat do tego. Wersja dla tych co lubią BMW, bo tam mocy raczej już nie zabraknie. Ta hybryda na miasto i czasami trasę jest zupełnie wystarczająca. Jeździłeś? Jak nie, to sprawdź. 136 koni z czystej spalinówki to nie to samo co z hybrydy z dość mocnym elektrykiem (no chyba, że spalinówka ma duże turbo). 2 różne światy w odpowiedzi na gaz.

@@SOMEONE-ME tak ale ten pomysł z wsadzeniem 2l 198km do tego lbx nie taki głupi :) akurat dla porównania jeździłem LBX i nowym CHR 2l, i jedyne na plus CHR było zbieranie się od 110 do 160, co trwało moment. W lbx tez nie jakoś długo ale różnica spora. Moim zdaniem LBX z tym większym silnikiem + dodatkowe 15 cm z tyłu na tylnej kanapie i trochę w bagażniku by załatwiało większość dylematów :)

@@citersify Moze będzie LBX z 300 koniami. Usportowiony, obniżony, jeszcze szerszy z lepszym zawieszeniem i specjalnym automatem DAT. Tylko cena będzie x1.5 pewnie. To dla tych co lubią emocje. Mi po przejechaniu 2 tys km nie brakuje mocy praktycznie wcale. W typowej jeździe LBX zbiera się super. Może przy przyspieszaniu z 100 do 140 przydałoby się trochę więcej mocy ale to już czepianie się. Spalanie 4.6 średnio a tras było pewnie ok 75%. Jeżdżę zazwyczaj ok 130 jak pozwala ruch. W korkach 3-3.5. Przeloty po lokalnych 4-4.5. Nadkola przednie może wyciszę. Poza tym samochód prowadzi się rewelacyjnie w zakrętach, łukach itp. Tempomat i asystenci na 90% pozytywnie. Ciężko się do czegoś konkretnego przyczepić. Jedynie pare mniejszych detali można by poprawić. Jak ktoś ma kasę i wielkość pasuje to polecam. Wykonczenie to inna liga niż Toyota i nawet lepsze niż w wielu dużo droższych i większych modelach u konkurencji. W tej klasie/wielkosci nie ma nic z takim wykończeniem.

Idź sobie do salonu i chociaż posiedź sobie, bo bzdury pleciesz. Różnica w wykończeniu w porównaniu z Crosem jest duża. Poza tym są ważniejsze rzeczy, czyli to co jest głębiej. LBX jest robiony w Japonii w 80% z japońskich części (sprężyny, amortyzatory, tłumik....), a nie przypadkowych europejskich marek jakie są w Corsie (do tego złożonych przez francuzów). Ci co plotą, że to tylko Yaris Cross z innym znaczkiem nigdy nie siedzieli w LBX albo możliwe, że w obu. Klamka dramat? Ta klamka po 2 dniach przyzwyczajenia działa tak super, że już nie chcesz wracać do klamek, które trzeba ciągnąć do siebie, a za moment pchać drzwi w przeciwną stronę. To działa perfekcyjnie bo ruch jest w 1 stronę i super naturalny- przyciskach, popychasz i wychodzisz. Co do fotela- 2m gościu z CaroSerii jakoś nie miał problemu z ustawieniem go pod siebie. Jeździł i nie widać było żeby jakoś "dziwnie" siedział. Nie wiem jak Petryn jeździ- z wyprostowanymi do końca nogami?

@@SOMEONE-ME posiedziałem. Doceniam ładne i porządnie zrobione rzeczy. To takie nie jest. Podpicowane tanim kosztem a niektóre elementy wyglądają gorzej niż zwykłym yarisie. Np fotele w moim selection style ładniejsze niż w LBX. Klamka z której się często korzysta to ergonomiczny żart. Ekran od multimediów niżej i gorzej patrzeć. Fotel z zakresem regulacji dla kurdupli (nie wiem może dlatego że ten był elektryczny ale w corolli czy chr nie ma z tym problemu). Tunel szeroki jak ścianka działowa i wysoki nie wiadomo po co. Z zewnątrz też nic mnie nie ujeło nie ma swojego stylu.Ale niech ludzie kupują każdy sobie wydaje kasę jak chce. Dzis wlaśnie wpłaciłem kaucję na Crossa auto będzie na koniec czerwca. Będą dwie yariski duża i mała ;-)

@@gepardchester8280 Dla mnie ta klamka jest super. Nie chce się wracać do standardowych gdzie ciągniesz do siebie a zaraz pchasz drzwi w przeciwna stronę :) Tutaj jest jeden intuicyjny ruch na zewnątrz i tyle. Ekran tez bym wolał trochę wyżej. Siedzenia- nie zgodzę się. Mi pasują idealnie, poza tym maja regulacje lędźwiowa. Ja nie wiedz nic podpicowane w LBX właśnie. Proste estetyczne i dobrze wykonane. Nie ma piano black, ten zamsz jest super przyjemny (nie wiem jak z czystością będzie), wszystko na swoim miejscu. Poza tym są bajery jak fotel który po odpięciu pasa odsuwa się żeby łatwiej było wysiąść, o których Cross może tylo pomarzyć. I najważniejsze. LBX jest składany w Japonii i ma 80% części japońskich (tłumik, sprężyny, bak, amortyzatory itp) a nie europejskich przypadkowych marek. Z Corsem dzieli platformę, zegary i pare innych części. Reszta to zupełnie inny samochód. Nie znaczy to ze Cross jest zły- kosztuje mniej i też ma dużo plusów. Każdy wybiera dla siebie.

@@SOMEONE-ME co z tego że w japonii to kompletnie nie ma znaczenia poza tym ze placisz 10 procent ceny extra za cło plus transport co już stanowi kilkanaście tys. którymi jakbym palił w kominku.A japończycy srają po gaciach za autami z europy - dla nich to jest luksus a nie wozidełko z plastikowymi twardymi boczkami drzwi (obejrzyj tylne w lbx bo takie są).Potęga tego koncernu polega na powtarzalnej jakości w fabrykach na całym świecie. Nie wydaje mi się aby silnik składany przez naszych w wałbrzychu był gorszy od tego z okinawy. za to japońscy poddostawcy nie raz dali ciała (np. takata z wadliwymi poduszkami albo kobe steel z fałszowanymi certyfikatami itp. A spód auta goły i wesoły. lepiej to na konserwacje crossa wydać który i tak już jest przepłacony choć sporo tańszy. Made in japan - bajeczki dla naiwnych w europie.

@@gepardchester8280 Nie muszę nic oglądać ani czytać. Ja tym jeździłem w porównaniu do 99% komentujących którzy nie mają pojęcia jak to na żywo wygląda i jeździ i bredzą ze to Cross ze znaczkiem Lexusa. Gdyby Lexus nie wspomniał o dzieleniu płyty to by tematu nie było, a tak to się sami na minę władowali, bo wszyscy podłapują takie tematy szybko :) Japończycy to inny świat i u nich praca to świętość. Miałem przyjemność w pracy zobaczyć to na żywo i wyglądało to komicznie jak pracownik szedł o krok za szefem a w restauracji zamówił to co on :p. Lexus to kropka nad i dla Toyot które już są ogólnie niezawodne. Cena jest wysoka bo małe auta z lepszym wykończeniem zawsze takie są. Tam są rozwiązania i elementy z 2x droższych Lexusów. Nie uważasz że wart tej ceny nie kupuj i ja się nie upieram że wart, bo to subiektywna sprawa. Ja ci tylko mówię że to nie Cross tak samo jak ES to nie Camry. Nie wiem czym się jarają Japończycy ( pewnie tym co ‘inne’). Ten extra luksus w np. BMW X1 to kolejne 10tki tys więc jeszcze inna półka cenowa. LBX to nie Cross, nie X1 i cena to odzwierciedla. Ja kupuję głównie dla jakości i żeby nie było tak plastikowe jak Toyota. X1 to już za daleko dla mnie (duży i nie ufam jakości), a poza tym te świecące niemieckie wnętrza to też taki średni luksus i często bez elegancji. Zobacz sobie filmik Mercedesa EQS za grubą kasę - ten luksus tam polega na skrzypiących plastikach w ładnych różnych kolorach i teksturach z wielkim świecącym ekranem. To ja już wolę wnętrze LBX. Poza tym LBX nie ma konkurencji (szkoda) bo reszta jest albo sporo niżej z wykończeniem/wyposażeniem albo większa, więc czasami droższa. A mi rozmiar LBX idealnie pasuje bo miejsca parkingowe teraz to pod Aygo chyba robią. Jeśli chcesz 4.50m+ długości to wybór jest ogromny i nie taki prosty. Możesz za cenę LBX mieć większą Kię, Mazdę itp. i będą to lepsze wybory jeśli ktoś potrzebuje więcej miejsca. Już kilka razy pisałem: jeśli szukasz najlepszego stosunku ceny do tego co dostajesz to kup Dacie, bo tego nic nie przeboje mimo że ostatnio mocno podrożała. Też dobre rozwiazanie dla wielu osób, bo nie każdego stać na Lexusa czy Toyote. Jakbym kupował dla znaczka to bym Mercedesa kupił czy BMW. Ja kupuję LBX bo mi idealnie pasuje a jego główne wady akurat mi zupełnie nie przeszkadzają. Jeśli stwierdzę, że mnie hałas od nadkoli przednich jednak drażni to je wyciszę ( reszta wyciszenia jest ok). Poza tym nie mam do czego się przyczepić bo wszystko ergonomiczne, schludne, wygodne i na pewno mniej plastikowe niż w Corsie. Większy luksus ( jak by się dało to wentylowane fotele bym wziął) mi jest niepotrzebny. Mało pali, niezawodny, podoba mi się design, nie ma zbytnio alternatywy 1:1 więc padło na LBX. Jak wsiadasz do nowego samochodu i czujesz się jakbyś jeździł nim od 5 lat to jest dobry znak według mnie. Ostatnio trochę jeździłem C3 i porażka. Zawieszenie było super na płytach a w trasie tragedia. Niektóre elementy spoko, inne lipa. Taki ‘nierówny’ samochód. Po 3 tygodniach ciągle mnie drażnił.

Po pierwsze ktoś kto pisze że jest za drogi oznacza, że na to auto to go nie stać po drugie małe bo taki segment nie każdy chce mieć dużo większego rx'a

To już nie można robić aut dla kobiet? XD wtf gościu

@@DZEMFANstać mnie właśnie patrzę racjonalnie na plusy i minusy i gust

@@Hubertusss nie wiem czego się spodziewałeś po aucie tego segmentu....

@@DZEMFAN może masz rację auto mi się podoba ale nie dla mnie mógłby ciut większy lekko i wydłużony z kilkanaście cm nie wiem może jak Mazda cx30 to wtedy nawet miałby sens

On się nie nauczy zwięźle i na temat mimo że w komentujący mu piszą o tym

@@achillesxxx834skoro nadal go oglądają to po co ma zmieniać?

@@fp7713 No wlasnie racja ale coraz mniej chyba

ale ten akurat filmik był wyjątkowo sensowny.

Ja lubię to ględzenie. Jak Ci się nie podoba to oglądaj innych 🤦‍♂️

Na 100% wole montowany w Japoni ,niz gdziekolwiek indziej .Ich mentalnosc i podejscie do dokladnosci .Ot co .

@@atlx Poczytaj o przekrętach w japońskim przemyśle, o oszustwach na jakości sprzedawanych towarów. Fałszowaniu badań. Żyjesz w świecie mitów.

@@nnnnnn3647 Poleć do Japoni i zobacz jak oni pracują...Zyjesz w świecie mitów.Nie ma idealnych ludzi,ale wolę jak japończyk składa mój samochód ...niż europejczyk.

@@atlx Ja w ogóle omijam japońskie samochody. Szczególnie toyotę, Tandetne materiały wykończeniowe, słabe prowadzenie, hałas.

@@nnnnnn3647 Ja jeżdżę od 10 lat produktem japońskim (ACURA) niestety montowany Stanach i wiem że nie zawiedzie mnie mechanika jak w tych samochodach europejskich z wspanialymi materiałami, które nie podskakują Toyocie w ich wykonczeczeniu ich flagowych Lexus.Mechanik ,nie jest moim członkiem rodziny z przymusu, jak to bywa z europejskimi zawodnymi autami dość często.Ja wolę NIEZAWODNOŚĆ I japońską precyzję, niz swiecidełka niedopracowane.

Przy dobrym nagłośnieniu sub nie potrzebny to nie Civic z tubą 😂

Subwoofer i dobre audio? Co to jest Bolid Młodzieży Wioskowej? To ma grać, a nie być przeszczepem Pana kina domowego 5.1 do samochodu...

@@soranoseraph7881 dokładnie 😉

mówisz bzdury zazdrośniku

Co ty dajesz gdzie kia do tego, oczu nie masz nie widzisz jak to jest w środku zrobione?

Panie Mariuszu proszę mi wybaczyć ale Pan jest człowiekiem niewyrafinowanym, żeby nie powiedzieć prostackim. Uwielbia Pan pizzę na grubym cieście, w supermarkecie Pana dylematem jest żubr czy perła, a ostatnią książkę którą Pan przeczytał to „O psie który jeździł koleją” w drugiej klasie podstawówki. Zastanawia się Pan po co ludzie chodzą do teatru skoro można iść do kina. O operze wie Pan tyle że głośno krzyczą, a jedyne co wie Pan o sztuce to że Picasso malował takie fikuśne obrazy. Tak Kia jest autem dla Pana. LBXa Pan nie zrozumie więc nawet nie będę próbował Panu wytłumaczyć o co w nim chodzi. Jeżeli chciałby się Pan zmienić i zrozumieć ludzi z wyższych sfer polecam zacząć czytać książki i chodzić do teatru. Na początku będzie boleć ale ten ból minie. Wszystkiego dobrego!

no tak tylko szkoda że nie wziąłeś pod uwagę że KIA czy Hyndai to zdecydowanie bardziej awaryjne marki a jak kogoś stać to woli jednak Lexusa a biedak będzie patrzył na parametry ...przypomina mi to coś w stylu po co kupować telefon Samsunga skoro XIAOMI czy RELAME czy jeszcze inne marki oferują taniej i nawet z lepszą specyfikacją....dużo kobiet woli Samsunga i koniec ;-)

No...ok, tylko gdzie kia do lexusa. Idąc twoim tokiem rozumowania to Dacia Duster jest lepszym wyborem. Tańsza ma 4 cylindry i obszerniejsza w środku ;)

W Bawareczce musiałem 4500 zł. Jak chcecie tanio to kupcie Renault? Fajny Captur.

Serio...jprd...

Jprd.

Nie rob jaj chlopie, blagam nie rob jaj. Tedy juz dla twojej informacji, to z regoly 2 = 2, czyli dwoje doroslych osob plus dwojka dzieci. Prawda jest wszak taka, ze kiedy dzieciak dorosnie do 16-tego roku zycia, to juz z rodzicami nie bedzie chcial jezdzic, zatem ??? A ty tajemniczy atlx, czyli don pedro, kogo z doroslych zamierzasz wozic na tylnej kanapie ???

@@krzysztofakierman4583 Piszesz...to zwracają się kulturalnie...mój Diego. Dla twojej wiadomości...na tylnej i z przodu, wożę PRZYJEMNOŚĆ z jazdy, brzmienie silnika i napęd stały integralny na cztery łapy i mam frajdę z V6 3.5 L MOTORU..Zadawala Cię moja odp Mister Delavega???😉

@@atlx Nie, nie zadowala mnie Twoja odpowiedz, bowiem jak w pierwotnej wypowiedzi, tak i teraz tracasz chlopie bufonada !!! Nie bierzesz pod uwage faktu, ze jak np. dla mnie 3 cylinderki z turbo brzmia pieknie naprawde pieknie, a po drugie w dzisiejszym zatloczonym swiecie, parkingach w budynkach to wlasnie wybitnie sprawdzaja sie auta wielkosci do 4,3 m i przynajmniej mHEV. Po trzecie, nie neguje istoty napedu na 4 kola, wszak juz tylko pytanie - komu on potrzebny i na ile. Ja w kazdym razie nie widze takowej potrzeby !! Powiadasz, ze wozisz Przyjemnosc z jazdy, oczywiscie to sluszny tend, wszak Ja identycznie mysle stad zaprawde LEXUS LBX dla mnie to bylaby dopiero frajda - tedy, uszanujesz moj poglod ??? No i prosze Cie, nie przekrecaj, czy nie dodawaj mi jakiegos kretynskiego pseudo, bo nie po to uzywam wlasnego imienia i nazwiska bys sobie z niego kpil a cos wspomniales o kulturze zwracania sie ... tedy juz tylko dodam, ze kultura to otwartosc, a otwartosc to nie pseudo, zwlaszcza takie, z ktorego nic nie wynika dla czytajacego ...

@@krzysztofakierman4583 W twoim przypadku...BUFONA odp .Twoje potrzeby ,to nie sa moje potrzeby. Moje nie sa potrzebami innych.RIZUMIESZ to?? czy mam Ci narysować??? Wiesz co to opinia innego człowieka niz twoja???.OPINIA. Czy się z nią zgadzasz czy nie...To nie ma ŻADNEGO znaczenia.

@@atlx no coz, a czemu mnie twoja odpowiedz nie dziwi ???, nie zaskoczyla mnie ???

Ludzie mają fotowoltaikę i ładują elektryki w domu. Prąd mają ze słońca, a nie z węgla. A elektryk w bloku nie ma sensu.

@@iba7648 i ładują nocą gdy prąd jest z węgla- oszukują samych siebie bo elektryk stał się modnym dodatkiem do starego i wypaczonego przepisami systemu dystrybucji energii elekt. w Polsce, nawet na zach. wtyczkowozy kupowano tylko z uwagi na dopłaty państwowe do ich zakupu ale jak wychodzi z badań 3/4 żałuje ich zakupu

@@mareksosnowski989 To ja już sam nie wiem- lepiej jest spalać ten węgiel w elektrowniach z zaawansowanymi filtrami i jeździć na prąd ze sprawnością 80% i mieć ciepło w domu czy palić w kotle zasypowym przy otwartych oknach "somsiada", a jeździć do pracy dieslem ze sprawnością 20% z wyciętym DPFem?

Lexus i toyota to inny swiat.

@@Kanga1974to ten sam świat. Nie opowiadaj bajek

@@Kanga1974 inny świat z 3 cylindrowym silniczkiem i płytą podłogową z Yarisa. Mamy 2024 rok, premium z 136 konnym silniczkiem to jednak trochę słabe premium, biorąc pod uwagę że w cenie LBX można mieć równie dobrze wykończoną Mazdę, i to nawet z segmentu C z normalnym 2 litrowym, 4 cylindrowym silnikiem o mocy 186KM.

@@ukaszrozewicz7488 Ta Mazda (nawet 194 konna) w codziennej jeździe będzie miała słabsze 'czasy' i odpowiedz na gaz niż LBX. Jeździłeś LBX? Tam jest 100 konny elektryk który robi wielka różnice w porównaniu z czysto spalinowym silnikiem. Te 136 konie mylą tych co nigdy hybryda (albo elektrykiem) nie jeździli. Mazda będzie większą i na tym jej zalety się kończą. Chcesz rodzinny samochód to będzie lepszy wybór.

albo dla kogoś kto chce mieć wygodny dobrze zrobiony samochód a NX jest dla niego za duży. Nie wiem czemu ludzie mówią, że jak za mały to weź UX - dla mnie ux to jakaś zupełnie inna kategoria