Renault Safrane - luksus w cenie Poloneza - MotoBieda 

Prawda jest taka,że na tamte czasy wyposażenie Safrane to był prawdziwy kosmos!

Odpierdala już od tej epidemii. Nawet filmy pojawiają się regularnie i zgodnie z zapowiedzią. Co może jeszcze przekroczysz solidne 35% wkładu pracy i kupisz honkera? Zwyrodnialec

Pan Redaktor to człowiek wszechstronnie uzdolniony - nie tylko jakość filmów jest na mocne 30 procent, to jeszcze animacja stworzona brudnymi stopami. Człowiek druciarskiego renesansu.

Czekam na płytę "Synthbieda" do słuchania w każdym złomie XD

Safrane to jedno z niewielu aut francuskich tamtych lat które mi się podoba. A taką biturbo chętnie bym ruszył w trasę ❤️

Motobieda ft. Safrane - Watch Out (1980s Synthwave mix), dzieki XD

Dobry początek niedzieli.

7:54 - bejsen huhen, soften lauden UMCYK UMCYK UMCYK UMCYK

Karwasz twarz. Miałem taką maszynę przed liftową i maksymalnym wyposażeniem 3.0 w manualu. Zajebista fura...

Powiem szczerze że bardzo mi się podoba ten Safrane zwłaszcza wnętrze i bardzo chętnie bym takim jeździł. Nie dziwię się, że właściciel już w niego tyle włożył bo fajnie jest mieć coś nietuzinkowego, naprawdę spoko auto taka Laguna I na wypasie. :D

Jak wsiadłem w 1992 (28 lat temu!) w salonie w Wiedniu do Safrane RXE V6 z dmuchanymi fotelami, dwustrefową klimą, i tymi wyświetlaczami...to naprawdę q-rwa robiło to wrażenie. Po powrocie do Polski w salonie stało jakieś chyba 2.2 RL - totalna bida. Przy okazji, a może ktoś w PL ma Lotusa Omegę z tamtych czasów - to taki Opel Omega z bi-turbo 377 KM (wtedy wchodziło BMW M3 z 286 KM).

Odcinek na który czekałem zanim się jeszcze urodziłem.

Wraz z Złomnikiem ratujecie polski moto jotjub. Chwała wam za to i żeby Was wirus nie dopadł.

Pamiętam jak szukałem dziadkowi auta w telegazecie, to te renowki były droższe niż mieszkanie.

Gdzie zdobyłeś taka maskę? Jestem kierowcem autobusu. Przydałoby się takie coś w robocie. Miny pasażerów byłyby bezcenne

Byłem na prezentacji w Lublinie w 1992. Salon był w małej osiedlowej uliczce Junoszy, za blokami, w stajence skleconej z dawnych garaży i warsztatu. Sam samochód był w najlepszej wersji i zachwycał bardziej niż toyota camry 3.0 V6. Pod klapką zamiast radia była mini wieża z wyświetlaczem korektora. We wszechobecnej szarzyźnie i nędzy to naprawdę był kolor.

Miałem okazję jechać na tylnej kanapie Safrane z podobnym wyposażeniem i byłem pod wrażeniem komfortu w tym samochodzie, mimo że miałem okazję jeździć najnowszymi seriami 7 i S klasami :P

Cudowny to był odcinek nie zapomnę go nigdy

Szczerze to chciałbym takie auto. Bardzo mi się podoba. Ciekawa fura 👍

Stare renowki mają coś w sobie (Laguna, Safrane,Megane 1).I ja tam zawsze lubiłem "zwyczajne" marki z modelami premium. 🙂

Regularne uploady motobiedy. To lubię :) 8:03 Błagam niech to będzie nowe intro do kolejnych motoryzacyjnych głosów w twojej piwnicy.

No i czekamy na całą piosenkę zrobioną stopami 😁🙂

Obok Omegi i 605, Safrane jest trzecim pożądanym autem, które pragnę :DD XM już miałem :D Omega już wkrótce :)

Jak Ty mnie tera zaimponowałeś tym filmem. Spodziewałem się że Renault z lat 90' tych może być zaje...fajne, a teraz szukam takiego 4x4, i animacja zajebista, zbastuj z tą jakością, a nie potem się dziwisz, że suby rosnął.

Moja Laguna do mnie najczcęściej gada "Warning, fuel level low"

Ziomek miał taką Szafranę z 15 lat temu. Do dziś za nią tęskni.

8:07 poprosimy zapętlone na 10 godzin xD

Deska i wnętrze w Safrane naprawdę mnie robi :) Ładne

Stowarzyszenie Przyjaciół Przejazdu i Odolan pozdrawia serdecznie!

Fajny film dawno dawno temu miałem prawie identyczne :) Zacznę od nawigacji, ciekawostka jest taka że to nawigacja z 1994 roku (developer Renault -Philips). Jest to pierwsza nawigacja świata - dopiero potem pojawiły się czarno-białe w Mercedesie i Audi. I one działają do dzisiaj płyty te same wchodzą do E38 (GPS na licencji z Safrane) i Vel Satisa (w Vel Satisie mam chyba mapę z 2016 - E38 z 1995 czyta te same płyty i pasuje soft z Renault). Ona działa ok (jak płyta nie porysowana) tylko powoli (pamiętajmy że to 1994, tu chyba po upgrejdzie z korkami czyli 96). Drewienka tam są prawdziwe, auto jest rewelacyjne po zakrętach przy dużych prędkościach i hamulce ma obłędne, na początku produkcji (modele do 1996) to był segment F bardziej, dawno temu jak kupowałem porównywałem to do V8 i A8, W140 i E38 i... Safrane wygrywało, głównie trakcją, wyposażeniem i ciszą w środku.

Najgorsze automaty to były chyba AD8 montowane w przedliftach wraz z silnikiem 3.0 o mniejszej mocy 167 konnym 12 zaworowe ale za to na łańcuchu.( W filmie jest "ten wzmoniony" 24 zaworowy ale już na pasku) Skrzynie te i silniki Wystepowały także w lagunach. Skrzynia - Pochodna niemieckiej AG4 tyle że francuzi włożyli swoje sterowanie i obudowe. Wniosek taki że we francuzie najbardziej sypało się to co niemieckie ;)

Bieda, obejrzałem wszystkie Twoje filmy i jest mi mało. Bardzo dobrze słucha się ich przy obrabianiu drewna albo malowaniu mieszkania. Proszę nagraj więcej.

Wooho nowy odcinek XD na to się czeka cały tydzień .. albo dwa .. a czasem nawet dłużej xD

Safrane został wprowadzony na rynek w 1992 roku, ale dopiero w 1994 roku pojawił się niezwykle sportowy Biturbo, wyposażony w 3-litrowy silnik V6 i napęd na cztery koła. Safrane został przewieziony do Irmscher w Niemczech i tam dokonano pewnych korekt. Silnik został zdemontowany i przewieziony do Hartge, gdzie zainstalowano 2 turbosprężarki KKK. Dzięki tym 2 turbosprężarkom moc wzrosła ze 170 KM do 268 KM przy 5500 obr/min. Moment obrotowy jest bardzo imponujący przy minimum 350 nm między 2300 a 5000 obr./min. Najwyższa wartość 363 nm osiągana jest przy 2500 obr/min, a silnik wydaje piękny dźwięk, charakterystyczny dla silnika PRV. 1675 kg Safrane osiągnął z tym silnikiem prędkość nie mniejszą niż 250 km/h i przyspieszył do 100 km/hw 7,2 sekundy. Napęd na cztery koła zapewniał płynne i bezpieczne przenoszenie mocy na drogę. Napęd na cztery koła zawierał również elektronicznie sterowaną amortyzację. Auto dostosowane do warunków jazdy i stylu jazdy kierowcy. Na autostradzie nadwozie nieco się pochyliło, aby uzyskać lepszą aerodynamikę. Na nierównym terenie Biturbo można było ustawić wyżej, aby spód nie został uszkodzony. Stałe sportowe ustawienie można było wybrać za pomocą przycisku na konsoli środkowej. Przednie i tylne pociągi zostały wzmocnione, aby wytrzymać większe prędkości i większe siły boczne. Jednak Renault Safrane Biturbo pozostało bardziej wygodnym, szybkim samochodem niż prawdziwym sportowcem. Biturbo miało kilka specyficznych cech zewnętrznych, takich jak duży tylny spoiler na tylnej klapie, szeroki chromowany wylot wydechu, 17-calowe felgi o specjalnej konstrukcji i inny przód z większym zderzakiem/spojlerem. Do wyboru były dwie wersje: RXE i niezwykle luksusowa Baccara. RXE miał wnętrze z tkaniny, Baccara ze skóry z prawdziwym drewnem. W obu typach wyposażenie było jednak bardzo kompletne. Była poduszka powietrzna, ABS, mówiący komputer pokładowy, Radio Renault z odtwarzaczem CD oraz w pełni elektronicznie sterowana klimatyzacja. Niestety, wraz z wprowadzeniem Fazy II Safrane jesienią 1996 roku, zezłomowano również szybkie Renault Safrane Biturbo. Safrane został zastąpiony w 2002 roku przez futurystyczny Vel Satis, ale niestety nie było bezpośredniego zamiennika szybkiej limuzyny Biturb.JA TO CHCEM TO JEST RZEZNIK👌👌👌👌👌👌😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁❤❤❤❤❤❤❤❤

Miałem dwie safrany, w tym takie V6 24V, skrzynie - zgoda, u mnie zakończyło się zmianą na manual z laguny i auto odżyło. Ciekawi mnie ten powtarzający się temat elektroniki. Nigdy w życiu mi się żadna dziwna awaria nie wydarzyła. Ja bym bardziej zwrócił uwagę na korozję w strategicznych miejscach, bo gdy Twoje safrane wygląda z wierzchu jak perełka to już dawno nie masz tylnej podłużnicy nad wydechem albo któregoś z tylnych kielichów. Widywałem też przypadki, że cały tylny wózek odleciał na podnośniku.

Ja tylko chciałem powiedzieć że mam lagune dwójkę 😀 może i jestem chory ale lubię to auto

Ciekawostka: W filmie "Goście, goście", Béatrice de Montmirail była posiadaczką Renault Safrane w którym została wywalona dziura w dachu. W części drugiej podmieniono to auto na... Volkswagena Passata B5.

Nigdy nie uważałem Safrane za coś podobnego do Laguny. Nigdy!

Animacja i muzyczka mnie rozwaliła. Świetna robota.

13:36 tę "manetkę" do dzisiaj montują w daciach

Otóż jak się wymawia nazwę tego samochodu wyjaśnił Pan Ździsław Z. z Rolwika nad Zbrzycą, na którego ogłoszenie kiedyś się natknąłem, a brzmiało ono: SPRZEDAM SARAFINE

Od boku przypomina Vectre B, z przodu jakąś Łade a z tyłu Renault 19 XD

Co do silników to 3.0 v6 12v na łańcuchu tzw prv w Renault symbol z7x zastąpiony tym co w teście l7x na pasku 24v 190km opracowany przez psa i Renault. Z przedlifta wyjechał stary 2.1dt na rzecz nie wiele młodszego 2.2dt który mial pośredni wtrysk, 2.2i i 2.2 si benzyna wyjechała a weszły 2.0 n7q 1948cm3 i n7u R5 2432 cm3 jesli dobrze pamiętam opisany jako 2.5. Oba z Volvo. Zmiana gamy na plus wiecej mocy z pojemności plus stosowane były w kilku innych modelach Renault wiec teraz chcąc cos do 2.2dt, v6 espace 3 Laguna 1 miały te same motory

Bieda zaraz zacznie robić hardbass

Mialem 3 takie w rodzinie. Do dzisiaj ostala sie jedna z przebiegiem 500kkm, tata musial swoja uspic przy przebiegu okolo 500kkm, bo urwana swieca zarowa, ubila jeden z tlokow i nie bylo sensu tego naprawiac, mimo ze cala reszta byla spoko. Wszystkie z motorami 2.2dt G8T w topowej wersji jak na diesla RXT (xenony, navi, skora, szyberdach, adaptacyjne wspomaganie). Najlepsza wersja to Initiale Paris (wiecej skory), ale one szly tylko w 2.5 R5 i 3.0 V6. Przed lift mial tez zawieszenie aktywne, wersje QUADRA (4x4) czy BITURBO (4x4 i turba) o czym warto wspomniec. Zawsze marzyla sie wersja BITURBO BACARRA (topowa wersja przedliftowa), ale ciezko znalezc cos w rozsadnych pieniadzach. W przelifcie drewno bylo prawdziwe. Wersja Baccara posiadala rowniez skorzany pokrowiec na garnitur, ktory byl podwieszany pod polka w bagazniku na prowadnicach. Autem bez problemu latalem Polska-UK na jeden strzal. Tempomat na 170-180km/h i jazda :) Niesamowity komfort i cisza. Auto plynie jak lodz -> buja na zakretach, ale to zawias typowo fracuski z tamtych lat. 3.0 V6 na silniku L7X (nie PRV) wychodzil tylko w automacie i z kiepska skrzynia ZF (filtr wewnetrzny). Wersja 2.5 R5 z Volvo mozna bylo dostac w dobrym Automacie AW czy tez manualu. Auto niedoceniane. Moze jednak pora wstawic taka Biturbo do garazu :)

Narzekasz na to, że kiedys kiera byla sterowana elektrycznie, a ja mówię, "po ch*ja?" Jak to mowil clarkson po wciscieciu guzika w klapie bagaznika do jej zamkniecia "co bylo złego w trzaśnięciu klapą?"

Piękny materiał na niedzielę 😊

Danse macabre w wersji motobiedy xdd

Powtórzę komentarz z insta i fb - z bajerów jeszcze była podgrzewana przednia szyba elektrycznie, dwa gniazda słuchawkowe z tyłu i możliwość wyłączenia tylnych głośników żeby basse hohen mniej dudniło. A fura ultra wygodna i leniwa, idealną kombinacją byłby przód polift, tył odswieżony przedlift (blenda) i wyposażenie z fazy pierwszej.

8:06 mistrzostwo :D Czas na MotoBieda Cover ;)

Dzięki za wrzucenie kawałka ❤️

Powiem tak kupujesz taka fure wkladasz 5 tysi u kumatego elektromechaniola troche lakierowania i masz super furke za maley piniadz bo ogolnie to dobre auto

Super! Mam co oglądać do śniadania.

„REMOVE BEFORE FLIGHT” 👊

Dlatego że Renault wtedy nie miało dobrego ekonomicznego i mocnego silnika benzynowego. Nie licząc dosyć paliwożernego i ostrego w swojej charakterystyce F7R, który ni jak nie pasował do auta segmentu D/E. Volvo od nich Diesle oni od Volvo dobre benzyny ze świetną 2.5 R5 na czele. Później już weszły dobre mocne 16v F4R i F4P które zastąpiły niezajebywalne motory F3R i F3P 8v. Dodajmy że na bazie 2.0 16v F4R Renault zrobiło jeden z lepszych silników Turbo czyli 2.0T który po wielu modyfikacjach i grubych zmianach montowany był do 2015 roku w Megane III R.S. gdzie po dobrym strojeniu i zmianie kilku elementów można z niego wyciągnąć 350 KM i 400 NM ;) Z citroena wydzielono DS, który sprzedaje się gorzej niż źle, kosztuje krocie i jest tragicznie nieprzemyślany funkcjonalnie. To padnie szybciej niż wyszła afera VW z Dieselgate. A te soczewki to Xenon ;) A Plebejski to jest Passat a nie Laguna xD

czyżby konkurencja dla złomnikowego "Bassen und Hochen" ? xD

Musze dać łapkę w górę za ten synth wave :D świetna robota

Kurwa od momentu wrzucenia tego filmiku dosłownie żaden Safrane nie stoi dłużej na żadnych serwisach aukcyjnych a jak wszedłem kilka sekund po obejrzeniu tego to jeszcze ich było kilkanaście albo więcej XDDDDD

Fajna recenzja i opis z humorem, w renault z lat 90 zawsze podobały mi się liczniki położone, fajnie to wyglądało

a VW i BMW idzie inną drogą, wmawiają ludziom że auta dla ludu są premium :P

Co jak co, ale wnętrze jest bardzo ciekawe i ładne, szczególnie tablica. Silnik też jest genialny, miałem taki w Lagunie 1, duża moc i zajebiste brzmienie, spalanie trasa 10L ;) Zabezpieczenie korozyjne super, to jeszcze te lata kiedy o to dbano, szczególnie we Francuzach.

Czekam na remix i wydłużenie tego arcydzieła 8:03

Ale szok z tym synthem... Niech to bedzie nowe intro!!!

Jak zrobisz odcinek o Gaz 66 to przyślę ci kryształ ściągnięty z meblościanki..

Nagrywajcie jakas plyte ze Zlomnikiem. To bylby hit.

8:07 dla mnie to powinno być intro każdego odcinka xd

Świetne auto, miałem takie w "biedzie" czyli 2.0 pod maską, klimatronik i gadaczka :) Wygodne welury i całkowita cisza przy 130.

Nie wiem o co chodzi Ci z tym Autem to jest zajebisty fajny Samochód za fajną kasę

Najszybciej to się starzeje elektronika,wyświetlacze,ekrany dlatego tyle teraz tego ladują:-), po 5 latach mamy już motobiedaka :-)

Opel Senator jakbyś znalazł do testów

Na Odolanach nie byłem ze trzydzieści lat, ale pierwszy rzut oka przywrócił wspomnienia przy SP-45.

Ahh, gratis to uczciwa cena

Safrane 🤗to była moja pierwsza fura przedlift rocznik 96 silnik 2.1dt stary kupił mi na urodziny 😁. Bardzo duży i wygodny wózek i całkiem dobrze wyposażony. Z tyłu miała wyjścia na słuchawki dla pasażerów.

7:57 - bejse huhen? ;-))))

Tyram lagune z tym silnikiem i jest zajebista. Dziękuje

Często francuskie auta mają dobre wyposażenie.

Te obłości robiły robotę w latach 90'. Podobały się ludziom tak jak szare plastiki. Dzisiaj wszystko jest na czarno i króluje szmatą na siedzeniach 😕 Lubiłem zawsze to francuskie Va Va Voom ale podobały mi się bardziej cytryny i peugeoty. 206 i 406 z TAXI zrobiły swoje. Chciałem taką w białym... Przeprowadziłem się po studiach do UK i przez przypadek kolega sprzedał mi swoją Lagune z 94' za ceně roweru z market no padł wentylator a za naprawdę na zachodzie to trzeba było sprzedac nerkę. Zrobiłem to sam... I zakochałem się w tym aucie. Dużo ładniejsze niż safrane, wygodne, przyjemnie skomponowane w środku z pięknym zapachem I tapicerką. Nigdy już, nawet jezdzą nowymi auta I nie czułem tego samego. Wózek otulał kierowcę I pasażerów jak ciepła, miła rekawiczka. Po paru latach trzeba było coś pospawac w zawiasie a ja nie znałem jeszcze żadnego "janusza" z garazem. Oddałem na złom i żałuję do dzisiaj.

Zrobiłem subskrypcje bo jestem złośliwy

Zawsze mi się podobał w tej wersji. :) Nie wiem, czy sobie kupię, bo się starzeją, a nowszych nie ma.

20:18 czy ja dobrze widzę, że tam naprawdę jest przystanek? xD

Wow ale się wstrzeliłeś, akurat miesiąc temu odkupiłem ze złomu taka Safrane tyle że przed lift 3.0 V6 12V w idealnym stanie wizualnym, oczywiście automat do roboty gdyż to jakiś niemiecki wynalazek. Plan jest taki aby wrzucić na żółte blachy

No i mamy odpowiedź na basse hohen 😅

Super filmik i Safranka! Pomysł z e-muzą + grafiką w typie "lata 80" - zajebisty! Idealnie pasuje do starych gratów:-)))

Zrób odcinek o fordzie scorpio :D

Dzięki za test, od dawna myślałem nad zakupem takiego

Kurwa bankomat w desce rozdzielczej XDDD

Co wy z tym Z.Łomnikiem macie na temat marnowania miejsca? Chcecie miejsca to vany kupować a nie osobówki i „olaboga sedany to miejsca nie mają”. Potem same gruchy po ulicy jeżdżą krótki przód i wielki bagażnik. Może i efektywnie ale ni ch*ja efektownie. A poza tym: like i komentarz dla zasięgu :) Zajebista robota jak zwykle, Jezusie motoryzacji!

8:07 Brawo super, jakbym demo na Amidze 500 odpalił XD

A masz suba !!! :-) Oglądam tę robotę od paru lat no i jest OK..spoko jesteś gość !

Miałem trzy takie... myślę o czwartej ;) pizdro

Witam, miałem 2 sztuki, przedlift 3.0v6 manual i polift 2. 5 też manual, pierwszą kupiłem od komendanta policji z Chojnic (pozdrawiam) zrobiłem naprawdę wiele kilometrów i praktycznie bezawaryjnie, polift również śmigał jak należy wiec moje odczucia do dzis jak najbardziej pozytywne ps. pierwsza przejażdżka 3.0v6 manual w tamtym okresie to byla jazda, szwagier siedział obok i mówił że jest chyba w samolocie 😀

Miałem taką jak to szło miodzio

Jestem w 90%pewien ze to moje dawne auto!! Milo widziec ze je ktos doprowadzil do kultury!

8:04 najlepsze xd

Kozak retro wstawka 😍

21:32 LITERY TYPU VaPorWaVe wyjaśnienie: X=E V=A No i tam dalej to mi się nie chce.

Mój tato kupił to 15 lat temu i od tej pory nie chce się z nim rozstać, mimo że już nam podsufitka odpada i służy do wożenia taczek. Też v6, też skrzynia po robocie, podstaw niemieckiego uczyłem się w dzieciństwie od tego syntezatora całego. Świetne auto, ale aktualnie boję się nim jeździć :p

A Delorean gdzie kurwa

Ten synthwave... Motobieda, jak Ty mnie teraz zaimponowałeś :3

Ten ból dupy mercedesiarzy, gdy dziwna Laguna jest bardziej luksusowa, niż w124