Spicy kabanos sausages with 7 kg of meat. 

Dziękuję 😁

Dziękuję. To prawda - ochota na ostre rośnie 😃

​​@@NomartPlMam pytanie czy tak zmielone mieso z peklosolą i przyprawami trzeba zostawic lodowce na 24-48 godzin jak w przypadku produkcji kiełbas zanim zacznie sie nadziewac? Pozdrawiam.

@@marcopollo1392 To zależy od receptury i użytych dodatków (czy mają coś do zdziałania w przeciągu tego czasu) czy od grubości kawałków (czy wymagany jest czas dłuższy by sól peklująca dotarła do środka) jeżeli takich przesłanek nie ma to w drobno mielonym mięsie sól peklującą działa niemal natychmiast.

@@NomartPl Dziekuję bardzo za odpowiedź. Teraz bede już wiedział ze do drobno mielonego mięsa nie ma potrzeby . Pozdrawiam🙂

👊 - dziękuję i pozdrawiam 😃😃

Dziękuję. 😃😃😃

Dziękuję 😃

😀🥂

Fakt - święta się zbliżają. Czas o świątecznej kiełbasie pomyśleć. 😃

Dokładnie tak 😃😃😃

To już rzadkość, ale są jeszcze tacy producenci.

😃😃😃 - kabanosy uwielbiam - wszystkie 😃

Dzięki za nowe informacje - przydatne 😃😃😃

Dziękuję i pozdrawiam 😀😀😀

Super. Smacznego. Kurczak - dawno nie wędziłem - dobry pomysł 😃

Potwierdzam... i do tego zimne piwko 😃

😁😁😁

Muszę Cię spytać jeszcze o jedną rzecz, bo ma Pan duże doświadczenie. Po tych 7 dniach w temperaturze otoczenia, zaczęły pojawiać się takie białe jak śnieg (nie szare ani zielone) punkty, myślę, że to definitywnie jakaś pleśń. Wykwity białkowo-solne mają wg. mnie inną formę - taką jakbyśmy prysnęli białym sprayem. Tu definitywnie było widać takie "włoski" wychodzące z punktu, ale ser pleśniowy. Załamka, wywaliłem z 7-8 kiełbas, a zły jak mało kiedy. Co mogłem zrobić źle? Soli odpowiednio, parzone. Potem na szybko po jakichś forach napisane, że przy obsychaniu i suszeniu może się takie coś pojawić oraz trzeba to usunąć mechanicznie, ale ciężko powiedzieć jak ma to wyglądać. Może jakiś odcinek co się może złego stać, a co wygląda słabo a jest ok z dobrymi ujęciami. Pozdrowionka.

No tak - to jej wada 😀

Życzę smacznego 😃😃😃

Posolić zawsze można. Gorzej w drugą stronę 😀🥂

Zapakowanie próżniowe suchej wędliny i trzymanie w lodówce pozwala nawet na miesiące przechowywania. Wędlina mokra jest trochę mniej trwała, ale to też w tygodniach się liczy. Zamrażanie - to wtedy, gdy na pewno wiemy, że długo musi czekać.

Kiedyś - za młodszego wieku lubiłem ostre. Potem odpuściłem, a teraz znowu lubię 😀. Falami przychodzi 😀

Sprawdza się. Proszę przejrzeć wpisy na naszym FB - jakiś czas temu był post o tym i w komentarzach odzywał się wykonawca. W handlu powszechnym tego nie ma.

Tylko tyle, ile na potrzeby bliskich było potrzebne. Wytwarzanie wyrobów domowych wszelkich to podstawowa i tradycyjna umiejętność. Pozyskać ile potrzeba i ile się da. Nie marnować.

Jogurt domowy to nasza codzienność. Robimy zwykle raz w tygodniu. Film już był 😀 kiedyś.

Jest kilka filmów o żeberkach na kanale. Żeby zrobić typowe żeberkowe BBQ to grill lub wędzarnie Borniak z funkcją BBQ sklep.nomart.pl/q/?keywords=smoker

Robiłem - to dużo łatwiejsze. W suszonych kabanosach szczególnie to się sprawdza, bo osłonka jest jadalna. Kabanosy szlacheckie - jest taki film na kanale - są w kolagenach - o ile dobrze pamiętam.

Mniam mniam 😀🥂

@@NomartPl przy okazji zrobiłem kiełbasę ogniskową był PAN moją inspiracją także przy okazji kabanosów zrobiłem ogniskową, dziś uwędzona uprzona właśnie dochodzi na grillu zamiast węgla użyłem drewna dębowego

Kilka tygodni - dłużej nie wytrwają bo są zjadane. 😀😀😀

Jako część zamienna - nie widziałem, ale każdy warsztat ślusarski powinien to Panu dorobić -coś - czym da się kręcić.

Dokładnie - suszony kabanos jest najlepszy 😃

Pewnie chodzi o "Snake on the Beach: bo to nowa 😃

Kaliber to maksymalne rozciągniecie jelita wilgotnego. Po wysuszeniu kabanos ma mniej niż centymetr 😀

😀😀😀

Wyrobów gotowych nie sprzedajemy 😁

Po ususzeniu - nie ważyłem, ale duuużo mniej.

Tyle co u producenta - link do naszego sklepu w opisie. Czasami można upolować jakiś rabat 😃

To jest ta nadziewarka i jej najmniejszy lejek - 14 mm sklep.nomart.pl/14674143-nadziewarka-pionowa-5-kg

Do takiej grubości należy je wysuszyć 🙂

😃😃😃

Na koniec wrzucę do maszynki trochę zmielonego i po problemie, a jeżeli na drobnym mieliłem mięso z większą ilością tłuszczu to potem mieląc grube i chudsze mięso - czyszczę częściowo maszynkę.

@@NomartPl ale po co to robić? Te powtórne mielenia? Sama podstawa dzielenia na klasy to to, żeby na mniejszych oczkach mielić to, co może przeszkadzać w gotowym wyrobie: ściągniste, błoniaste, gdzieś moze się i chrząstka prześliznać... W takiej sytuacji zawsze lepiej zaczynać od większych oczek i schodzic do mniejszych. Ok, takie moje zdanie, nie namawiam do zmiany obyczaju. Takie moje zdanie. Pozdrawiam.