Miałem identyczne ćwierkanie,ale tylko rano na zimnym silniku i po 2 minutach ustępowało.Mechanik powiedział,że to napinacz paska,ale postanowiłem skorzystać z twojego materiału i wymieniłem tylko pasek i objawy ustąpiły.Dzięki
Stary dziekuje za ten film! To samo w vw t4 z klimą więc jest inny pasek. Po paru rys coś zaczęło piszczeć na wolnych obrotach lekko gazu i cisza. Wymieniony pasek i cisza. Co to teraz za gowno robią.
Mam to samo od niedawna w swoim aucie Stilonie,odpalam i ćwierczy mega głośno przez 15sek potem dodam gazu i ok,czasami przy skręcie kołami zdarza sie potem.Ale zanim to nastąpiło jakis czas wczesniej zaczęło się hałasowanie i to podczas jazdy również jak w filmiku od
U mnie zacierała się rolka. Po regeneracji łożyska problem znikł. Regeneracja czyli otworzyć łożysko dowalić towotu zamknąć i z głowy. Obecnie mija rok i wszytko super działa.
mi coś się zdaje że pasek to jak się zabrudzi jakimś smarem to do wywalenia. Guma jest porowata wiec wnika to gówno w nią i tarcie i czyszczenie nic nie da. Proszę mnie poprawić jeśli się mylę ale chyba pasek to bardzo delikatna rzecz pod względem zabrudzeń. Ja już drugi raz wymieniam w miesiacu. Pierwszy to pasek byl stary i zniszczony a drugi to jak tylko wyjechalem od mechanika i pewnie zabrudzil łapą.
Przyczyną jest jakość gumy. Niektóre paski piszczą i szeleszczą. Np Continental z produkcji w Indiach! Popiskuje też Meyle, ale nie każdy. Gates każdy chodzi cicho. No, Continental z produkcji w Niemczech, to wiadomo, jest cichutki.
Ok, u mnie wszystko nowe, pasek piszczy. Kolejny nowy pasek wlecial po 2 miesiacach. Byla cisza, drugi pasek znowu po 2 miesiacach piszczy. Co 2 miesiące nowy pasek.... juz mnke to wku..wia. Mam nowy alternator, nowe kolo pasowe, nowy napinacz, nowa pompa wspomagania, jedynie stara sprezarka klimy. Na nowym.setypie pasek nie piszczy gora przez 2 miesiace a potem znowu 120zl na nowy pasek aby 2 miesiace jezdzic w ciszy.....😢😢😢😢😢
Ludzie co to za porady? Jak pasek piszczy, a rolki są ok, to znaczy, że się ślizga i należy go wymienić na nowy. Chyba, że mamy manualną regulację naciągu to trochę naciągnąć, chyba, że spękany jest to nie. A jeśli samo-napinacz to tylko wymiana. Trwałość paska to około 50-100 000 km.