Limuzyna dla ludu? VW Phaeton | Pod lupą 

nie ma dramatu , tylko trzeba lubić czytać serwisówki i schematy :) 3,2 pali 14,5l lpg./100 przy 140 wiec jazda za grosze biorąc pod uwagę że waży 2300kg

W ramach ciekawoci mozecie kupic za 20 tys zl z uszkodzonym przednim zderzakiem sam zderzak w zakupie to koszt okolo 3, 4 tys zl zamiennikow brak

Według dekra najmniej awaryjny model VW. Zapewne z powodu skali wyprodukowanych sztuk . Tylko ok 84 tys szt przez cały okres produkcji. Amorki używki ok 400 PLN regeneracja 1200 . Mając smykałkę do majsterkowania lub będąc w polskim klubie Phaeton można koszta obniżyć do rozsądnych wartości

Posiadam już kilka lat phaetona 3.0 tdi rok 2006 i nie ma co narzekać pod warunkiem że naprawy i serwis się wykonuje samemu oglądając na przykład filmiki lub opisy w Google lub RU-vid. Potrafią zaskoczyć najprostsze wymiany typu przednie żarówki do których żeby się dostać trzeba zdemontować cały przedni zderzak i lampy wyciągnąć. Czy wymiana zawiasów w przednich drzwiach gdzie trzeba demontować deskę rozdzielczą żeby się dostać do jednej śruby od środka auta. Także podsumowując super auto, ale dla ludzi lubiądzych naprawiać je samemu. I raczej nie nerwowych bo najprostsze zadanie może się okazać kilkunasto godzinną masakrą. A zapomniał bym o cenach i dostępności części zamiennych. Większość części nie ma zamienników i kosztują tyle samo co do bentleya. Na szczęście phaeton prawie się nie psuje więc raz na kilka lat może wyskoczyć coś poważnego do naprawy. Przykładem może być zestaw siłowników i pompki hydraulicznej do podnoszenia klapy bagażnika który nowy kosztuje ponad 2500 euro lub sztuka amortyzatora za ponad 1200 euro w serwisie. Na prawdę życzę powodzenia w szukaniu odpowiedniego egzemplarza bo zły zakup w tym przypadku zemści się nie rzadko trzydziestokrotnością kosztów napraw.

Napęd na przód w LiMuZyNiE 😎😎😎

Będzie coś o A7 4G8 (C7) ??

i tak bym wolał kupić Peugeota 607 z 3.0 V6 Benzynka z beżowym środkiem lub to samo tylko Citroen c6 tylko c6 ma lepszy luksus

Od kiedy był manual w Phaetonie???

Proszę nie kaleczyć języka polskiego wulgaryzmem.